Skocz do zawartości
Forum

Listopad 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Co do dodatkowych badań...to ja nie wybieram się na takowe... Zastanawiam się tak...co by było gdyby...idę płacę,robię badania... I okazuje się,że moje dziecko jest chore...stres,nerwy,płacz,dużo łez...dużo myśli co dalej...odlądałam ostatnio filmy jak dochodzi do aborcji...jak malutki człowiek zostaje po kawałku wyrywany z ciała kobiety...przerażajace...nigdy w życiu tak bym nie postąpiła...
więc wolę spokojnie żyć i cieszyć się,że z dzidzią jest wszystko w porządku, czego życzę każdej z Was...

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny!
Właśnie wróciłam od lekarza. Wygląda na to, że wszystko jest dobrze. Maleństwo ruchliwe jak nie wiem! I nie uwierzycie, ale juz się okazało, że to chłopak :) kilka razy nam pokazał co tam ma i raczej nie ma wątpliwości ;)
Mam się umówić na badania genetyczne (nie jestem w grupie ryzyka, więc nie dostałam skierowania, ale jakos wolę je zrobić).

Odnośnik do komentarza

~agata37
Hej dziewczyny ja też mam termin na listopada o ciąży wiem już od dwóch miesięcy. Jestem już mamą dwójki dzieci córa 14 , syn 11. Jestem po dwóch cesarkach i tym razem czeka mnie kolejna. Jestem 3 usg bo pierwszy lekarz o mało nie doprowadził mnie do depresji. Jutro mam kolejne genetyczne w 12 i pape w poprzednich ciążach nie robiłam tych badań teraz bo ję się że będzie coś nue tak. Odchodzę od zmysłów. Zachowuję się jak by to była moja pierwsza ciąża czy są tu może mamuśki w podobnej sytuacji?

Hej

Jestem w bardzo podobnej sytuacji.Córka w grudniu skończy 12 lat,syn we wrześniu 10.Trzecia ciąża a emocje i strach jak przy pierwszej. Do tej pory miałam dwa usg (przez pochwę).Kolejna wizyta za kilka dni. Popytam o konieczność dodatkowych badań.Też dwie cesarki za mną.Pierwsza z powodu gestozy i przedwczesnego porodu do drugiej wskazaniem był "stan po wcześniejszym cc".A Ty dlaczego miałaś cesarki ?Chciałabym rodzić naturalnie.Szukam lekarza i szpitala który by mi to umożliwił o ile nie zagrażało by to naszemu bezpieczeństwu.Czytałam na necie,że są takie przypadki w naszym kraju,ale brak konkretów w opisach gdzie trzeba się zgłosić(miasto ,nazwa szpitala) i do kogo( lekarz ).Może któraś mi coś doradzi ?Tak bardzo chciałabym,żeby choć natura zdecydowała,że to TEN dzień a nie sztywno ustalona wcześniej data kiedy należy zgłosić się na operację.A jeśli nie byłoby możliwości porodu siłami natury to zastanawiam się czy lekarz zgodziłby się chociaż na takie coś ze zgłoszę się na cesarkę zaraz po tym jak organizm da znak ,że się zaczęło?Wiem,że pewnie część kobietek tutaj marzy by mieć cesarkę,a te co ją miały by spróbować normalnie...Ehhh cieżki wieczór będzie mieć mój doktor ze mną za kilka dni ,zamierzam zadać mu dziesiątki pytań :-)
Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie i oby na forum były same dobre wiadomości :-)

Odnośnik do komentarza

Silvara
Cześć Dziewczyny!
Właśnie wróciłam od lekarza. Wygląda na to, że wszystko jest dobrze. Maleństwo ruchliwe jak nie wiem! I nie uwierzycie, ale juz się okazało, że to chłopak :) kilka razy nam pokazał co tam ma i raczej nie ma wątpliwości ;)
Mam się umówić na badania genetyczne (nie jestem w grupie ryzyka, więc nie dostałam skierowania, ale jakos wolę je zrobić).

Gratuluję SYNUSIA :-) Chciałabym już też dowiedzieć się co nam się wykluje :-) Imię już wybrane? ;-)

Odnośnik do komentarza

Hej alda-32!!!
Ja miala pierwszą cesarkę bo moja córa się nie chciała przekręcić ;-) a następna stan po cięciu. Ja nie myślę o naturalnym porodzie bo to niebezpieczne w mojej sytuacji. Niesie to za sobą duże ryzyko dla dziecka. Przeżyłam dwie to przeżyje trzecią. Przeszłam zespół po punkcyjny dwu krotnie, coś okropnego ale czego nie da się znieść dla dzieci. Tym razem obawiam się bo tyle lat minęło od ostaniej ciąży i mieszka w obcym mieście. Nie znam tutejszych szpitali. Gdy mieszkałam w Szczecinie miałam zaufaną lekarkę i szpital. Znałam tam większość lekarzy i oni mnie dość znali, a tu jestem zupełnie anonimowa a przy moich poprzednich problemach boję się że zawczasu temu nie zaradzą. Ja mam termin na 11 listopad a ty?

Odnośnik do komentarza

kamila.kotowicz1992
Witam!
Dziewczyny,pomóżcie...
Jestem w mojej pierwszej ciąży i bardzo boję się,czy nie zaszkodzę mojemu dziecku.
Napiszcie,czego się wystrzegać?
Pozdrawiam serdecznie wszystkie listopadowe mamy!

Witaj a o co konkretnie pytasz?
Jeśli chodzi o styl życia jeżeli wszytko jest ok to nie ma co go zmieniać. Natomiast jeśli chodzi o odżywianie to czego nie wolno to alkoholu, kawę można ale z umiarem, filiżanka raz na jakiś czas jeść przede wszystkim dużo ryb i warzyw. To świetnie działa na nasz i dziecka organizm. Najlepiej nie przesadzać z ilością jedzonych posiłków nie wiele więcej potrzebujem niż do tej pory zjadałyśmy.

Odnośnik do komentarza

Też już chciałabym wiedzieć jaka płeć!a do badania prawie 3 tyg...
Ale dzięki temu mam nadzieję, że już wtedy będzie wiadomo!Co do imion to mamy dylemat bo mi podoba się Amelka za to mojemu lubemu podoba się Emilka...I bądź tu mądry :-D Co do chłopca od początku miał być Jaś i nagle się odwidziało...Od wczoraj myślimy o Szymku... Sama już nie wiem!

http://fajnamama.pl/suwaczki/w09y2ey.png

Odnośnik do komentarza

Dziubi, oj duże duże ;) My obydwoje z mężem byliśmy jakoś nastawieni na dziewczynkę. A tu taki psikus! :D następnym razem może się uda. A teraz czekamy na cudnych Syneczków :)

Jak na razie same piękne imiona tu widzę. Ja niestety mam tak dużą rodzinę, że kompletnie nie wiem co wymyślić, żeby się nie powtórzyło. Ehhhh ciężki orzech do zgryzienia!

Odnośnik do komentarza

Dziubi, od Tymona czy Tymoteusza? Mi podoba się bardzo to imię, choć nie chcę podkradać pomysłu przyjaciółce ;)
sama jestem w kropce, bo dziewczynkę wiem jak nazwę już od hoho, zanim zaczęłam planować ciążę. Milena Marianna (drugie imię po mamie mojego chłopaka, której niestety nie dane było doczekać wnuków). Chłopiec miał być Wojtek Adrian (drugie po moim tacie), ale zaczynam się obawiać, czy nie będzie miał przez to utrudnień w tej Anglii, wszędzie literować imię...

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3csqv4xghmbg2.png

Odnośnik do komentarza

Magda_89 noooo...mi się też dłuży...a najlepiej to mogliby mnie codziennie badać ;) bym tylko widziała mojego okruszka:) uwielbiam jak mój miły głaszcze nas po brzuszku :) czytałam,że maleństwo czuje już ciepło dłoni i zbliża się do niej :) puszcze mu jeszcze królika z pozytywną na noc i idziemy spać...papa :)

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny.
Ja tam mam teraz inny problem.Laptop mi umarł na amen. Jedziemy kupić nowy w tym tyg.Póki co korzystam z kompa u znajomych.Nie mogłam się doczekać aby poczytać co tam u was dziś było.Pożyczyłam laptopa od kumpeli która ma dwa. :)
Witam kolejne nowe osoby z listopadowymi maluszkami. :)
Mi tam brzuch rośnie ale od jedzenia a nie od ciąży.Od kilku dni mam taki mega apetyt, że ciągle burczy mi w brzuchu.Nie umiem powstrzymać się od jedzenia! Co ja mam zrobić? Przytyję ze 30 kilo jak tak będę żreć.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy73sbt5qthy3z.png
https://www.suwaczki.com/tickers/6sutgywls7knbkel.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...