Skocz do zawartości
Forum

Listopad 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Ja planuje zakupić mustele 9 msc. Chociaż pewnie rozstepy będę miala, takie geny. Wczoraj zanioslam l4 i od dzisiaj się bycze a mam dzisiaj senny dzień. Ja następne USG mam za 2 tyg, wtedy to będzie 8 tyg. Tez nie mogę się juz doczekać...z chęcią bym takie USG miała w domu i oglądała swoja fasolke co 5 minut:-)

Odnośnik do komentarza

Monique7 w pierwszą ciążę zaszłam w 3 msc starań, w drugą w 3 msc po stracie i teraz jak minęły 3 msc to stwierdziłam, że pewnie lada moment będę w ciąży więc zakupiłam sobie olejki i zaczęłam nad sobą pracować;) Póki co nie dotrwałam do 2 trymestru ale jakoś w tej ciąży mam dobre przeczucia.

A mini wyprawkę zaczęłam w sumie już też przed ciążą, bo na coś trzeba było wydać punkty z paybacka więc wymieniłam je na zestaw butelek aventa, stwierdziłam, że albo dla nas się przyda albo komuś sprezentuje, no i póki co liczę na to, że u nas zostaną. Jeszcze parę innych drobiazgów kupiłam na dobry humor, ale teraz póki co już niczego nie kupuję.

Ja z 12 tyg mam zamiar poprosić o nagranie płyty (będę miała nagraną za darmo tylko muszę wcześniej uprzedzić) i pewnie będzie często włączana. Zresztą chciałabym nagrać, żeby móc pokazać swojej mamie, która nie miała szansy nas oglądać na usg więc przynajmniej niech na wnuczka sobie popatrzy;)

https://www.suwaczki.com/tickers/oar890bv170x3e89.png
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jy2ak5h0b.png
https://www.suwaczki.com/tickers/iv098rib2uua2rqv.png

Odnośnik do komentarza

Tak czytałam z innego postu, że jesteś aktywna Aniś ;)

Co do tych specyfików, kurde, czytam i czytam tego bloga Sroki i muszę odstawić mleczko zielone z winogron garniera - bo zawiera salicylic acid niewskazany w ciąży... Ja pierdziu :( I jeszcze żel young oczyszczający Kolastyny, też ma ten składnik. Kurdę, zaraz się wkurzę :P Co można w tej ciąży stosować :P Chyba nic, jak się okazuje ;/

http://www.suwaczki.com/tickers/gann0tc7e3lfc4d2.png

Odnośnik do komentarza

Witam, pozwolę sobie dołączyć do koleżanek. O ciąży wiem od 3 tyg, dowiedzialam sie calkiem przypadkiem i było to dla nas zupełną niespodzianką, bo od ponad czterech lat nie stosujemy antykoncepcji a wcześniejsze badania wykazały problemy z płodnością. Więc jestem:), chyba już koniec 8 tygodnia (wg. moich wyliczeń). Chyba, bo tak jak kilka koleżanek mieszkam w UK i nadal czekam na wizytę u położnej (1 kwietnia). W międzyczasie będę odwiedzać forum. Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamy i życzę duużo zdrowia i cierpliwości.

Odnośnik do komentarza

ja od początku używam balsamu albo olejku, balsam za 2 funty z lidla cien chyba firma, pachnie naprawde przyjemnie, ja to uwazam za kobiecy zapach. A olejek w angli kupiony w 99store (dla tych mam z uk) ciężko powiedziec mi czzy dobry, łagodzi mi mdłesci przed snem bo ma lekki zapach jakis mentolowy... est taki lek do nacierania w polsce o podobnym zapachu tylko inensywnym. https://sonydude.files.wordpress.com/2012/03/dsc00647.jpg

a co do rozstepów cudów się nie spodziewam bo aktualnie rozstepów niemam tylko na stopach rękach i twarzy. Brzuch juz jest oznakowany przytyciem 15 kg w uk wiec, może stanie się cud jednak;P ale jak mowie, nie spodziewam sie zbyt wiele.
INFORMACJA DLA MAM W UK.
Refundują operacje plastyczne po porodzie, jezeli kobieta cierpi przez wygląd swojego ciała;) moze po 2 dzieci sie skusze.

Odnośnik do komentarza

Ej, jeśli któraś z Was trafi na jakiś fajny trening w necie to niech da znać, bo te co ja znalazłam dla ciężarnych to niestety tak mało urozmaicone, że po drugim razie już mi się nudzi. A że nie pracuje to potrzebny mi jest jakikolwiek ruch i póki co pozostał mi jedynie szybki marsz po okolicznych górkach. I co przykre już teraz odczuwam wpływ ciąży na kondycję, jakoś szybko ciśnienie mi skacze i zadyszka się pojawia.
A właśnie, jak to jest z tym ciśnieniem w ciąży? Bo zawsze należałam do niskociśnieniowców a odkąd jestem w ciąży na badaniach gin stwierdziła, że jest podwyższone. Tylko niestety nigdzie mi tego nie zapisała, więc nawet nie wiem o ile.

https://www.suwaczki.com/tickers/oar890bv170x3e89.png
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jy2ak5h0b.png
https://www.suwaczki.com/tickers/iv098rib2uua2rqv.png

Odnośnik do komentarza

Monique- zgadzam sie z Toba, ze wiele kosmetykow przeznaczonych dla kobiet w ciazy jest naciaganych i drogich.
Wydaje mi sie ze kosmetyki z Ziaji sa calkiem dobre, natuaralne i niedrogie. Natomiast jessli chodzi o balsamy p/ rozstępom to na sam poczatek proponuje oliwke ( tez ja stosuje), natomiast pozniej myslalam o palmersie mimo ze kosztuje ok 30 zł chyba za 200 ml to mysle ze warto zainwestowac. Chyba ze macie jakies dobre opinie na temat innych balsamow.

Odnośnik do komentarza

Ja do Ziaji nie jestem przekonana bo z ich kosmetyków nawet najzwyklejszy krem do twarzy mnie uczulał, ale niestety u mnie jest problem z uczuleniami, nie mogę używać większości kosmetyków i nawet głupie cienie do powiek ciężko jest mi znaleźć odpowiednie;) więc właściwie najczęściej chodzę bez makijażu. A przez to też boję się wydawać kupę kasy na jakieś droższe kosmetyki, szkoda że nie dają już do gazet jakiś próbek jak to kiedyś często się trafiało:P

U mnie w domach epidemie, jedna mama zaraża anginą druga czymś niewiadomego pochodzenia i dziś obudziłam się z chrypą i kaszlem ale na szczęście mokrym. Działam z czosnkiem, miodem i sokami z pomarańczy i cytryny i zobaczymy czy damy radę uniknąć lekarz;)

https://www.suwaczki.com/tickers/oar890bv170x3e89.png
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jy2ak5h0b.png
https://www.suwaczki.com/tickers/iv098rib2uua2rqv.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, a propo tych kosmetyków, sprawdzałam wszystkie swoje i mają w środku albo pod koniec parabeny. Wszystkie kremy :/ Kurczę blade, stosuję to, bo niestety mam suchą skórę, będę musiała się rozejrzeć za jakimiś. Nawet jeden krem Bambino tez ma szkodliwy składnik w sobie!!! Więc choroba co stosować.. Wczoraj siedziałam bardzo długo i czytałam co się dało z bloga Sroki. Olejek Rossmann Babydream fur Mama też podobno szkodliwy O.o lepsza emulsja z tej serii, bo nie ma toksycznych składników. Więc widzicie, nie wszystko dla dzidziusia, matki - jest ok i naturalne. Ale na ile to szkodzi tak naprawdę? Nikt nie wie..

I jeszcze np. podkład maybelline ma w sobie parabeny :D Ja się załamię :P A nie wychodzę bez podkładu, bo trochę mnie wysypało niestety w związku z tą ciążą, ale w końcu cera się goi po strasznych 2ch tygodniach. Czeka mnie szukanie dobrych i zdrowych kosmetyków..

http://www.suwaczki.com/tickers/gann0tc7e3lfc4d2.png

Odnośnik do komentarza
Gość katarzynka87

Hej dziewczyny i ja sie dolacze:-) termin mam na 16Listopada za
mna juz pierwsze usg za 2tyg kolejna wizyta,z objawow to rano mnoe mdli jestem ciagle zmeczona i bardzo bola mnoe poersi a yak pozatym to nie moge sie doczekac kiedy przytule swoje malenstwo:-) pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Monique ja ograniczyłam ile mogłam kosmetyki, które mają szkodliwe składniki ale też nie wszystko udało mi się wykluczyć. I np zmiana płynu do higieny intymnej bardzo na plus ale już szampon do włosów który używam ma parabeny czy coś tam ale jak dla mnie jest idealny, włosy gładkie, puszyste, lśniące. I na pewno nie będę go zmieniać, bo za dużo się naszukałam. Zresztą jak coś pod koniec składu ma jakiś szkodliwy składnik to nie trzeba się nim aż tak przejmować, bo jest go po prostu bardzo mało.

Aniś, dzięki za info choć chyba jakąś powtórkę będę musiała znaleźć w necie bo jutro jadę do enelmedu kłócić się z laboratorium, bo zgubili probówkę z moją krwią do badań i progesteron, na którego wyniki tak bardzo czekałam jakoś im zaginął;/ wszystkie wyniki dostałam już w piątek a o tym skierowaniu jakoś zapomnieli.

Katarzynka87, witamy:)

Velines24 o to sobie potem zerknę a teraz to idę chyba na drzemkę:P

https://www.suwaczki.com/tickers/oar890bv170x3e89.png
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jy2ak5h0b.png
https://www.suwaczki.com/tickers/iv098rib2uua2rqv.png

Odnośnik do komentarza

Paaie - widzisz, ja stosuje kosmetyki oriflame do twarzy, a tam jak byk w środku składu Imidazolidinyl Urea! Masz Ci los :( A tak długo szukałam dobrego kosmetyku pod makijaż i co, znowu muszę szukać nietłustego, szybko wchłaniającego się kremiku na twarz :( Szampony - to używam dove, trudno, będe je stosować, bo żadne inne mi nie podchodzą i tworzą siano na głowie.. Najgorzej z tymi kosmetykami fluidami, nawet puder ma szkodliwe składniki. A ulubiony tonik ziaji z aloesem ma 2-Bromo-2-nitropropane-1,3-diol... Podibnie mleczko zielone Garniera. Serio idzie zwariować :D Będę szukała toników nieszkodliwych i mleczka, czeka mnie ciężki dzień w Rossmannie, bo akurat Sroka nie poleciła żadnych toników czy mleczek, ale przynajmniej wiem, czego unikać. A skoro jakiś składnik szkodliwy jest dopiero na szarym końcu, to chyba nie będę się bała już kremu pielęgnacyjnego Bambino.

A może Ty masz już jakieś nieszkodliwe kosmetyki i możesz polecić? :)

http://www.suwaczki.com/tickers/gann0tc7e3lfc4d2.png

Odnośnik do komentarza

Ja niestety używam niewielu kosmetyków, z kremów do twarzy jedynie zwykły nivea i nawet nie zamierzam sprawdzać jego składu bo jest to jedyny krem po którym nie mam uczulenia:P fluidów i pudrów w żadnym wypadku nie mogę nakładać na twarz, po własnym ślubie cierpiałam strasznie bo niby makijaż u kosmetyczki a skóra mi się potem łuszczyła niemiłosiernie:/ do ciała stosuję teraz tyko oliwki. Ta strona szczególnie się przydała moim koleżankom już po porodzie, bo powiedzmy sobie szczerze ale na dzieciach nie oszczędzasz, tylko jak się później okazuje nie każdy drogi płyn dla dziecka jest akurat dobry. Jadę do lekarza bo chyba któraś z mam mnie zaraziła...
Monique7 powodzenia w poszukiwaniach;) mam nadzieję, że uda Ci się coś dobrego znaleźć;)

https://www.suwaczki.com/tickers/oar890bv170x3e89.png
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jy2ak5h0b.png
https://www.suwaczki.com/tickers/iv098rib2uua2rqv.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie,

dwa tygodnie temu, dla świętego spokoju, kupiłam test ciążowy. Okres spóźniał mi się ponad dwa tygodnie, moje myśli ciągle krążyły wokół dzieci, ciąży i macierzyństwa (co nigdy wcześniej mi się nie zdarzało), spałam po 16 godzin na dobę, gdzie zwykle świetnie funkcjonowałam po 4, a do tego odrzucało mnie od alkoholu oraz kawy i ulubionych potraw. W pracy wszyscy ciągle gadali do mnie o ciąży, więc w żartach powiedziałam, że chyba jednak zrobię ten test, żeby przestali mi dokuczać...

Zrobiłam test, który nie pozostawiał wątpliwości - od razu ujrzałam na nim dwie grube różowe kreski. Mój partner wszedł do łazienki, gdy siedziałam na muszli i gapiłam się na te kreski z lekkim niedowierzaniem. Popłakałam się - wtedy sama jeszcze chyba nie byłam pewna czy się cieszę. To był szok, chociaż jeszcze w Sylwestra, rozmawialiśmy na ten temat i myśleliśmy o dziecku. Nikt się chyba nie spodziewał, że tak szybko się spełni...

Dwa dni po tym, jak zrobiłam test, poszłam do ginekologa, żeby potwierdził ciążę (siódmy tydzień), ale ten potraktował mnie trochę na zasadzie "dzień dobry, jest pani w ciąży, do widzenia". Najbardziej się bałam, że okaże się, że mimo pozytywnego testu, jednak w ciąży nie jestem. Umówiłam się na wizytę do innej Pani ginekolog - wizyta w najbliższy wtorek i liczę na USG :-)

Miałam od lekarza rodzinnego skierowanie na badania krwi, więc je rozszerzyłam o takie, które mogą się przydać w ciąży (strasznie źle znoszę pobieranie krwi).

Do wtorku będę siedziała jak na szpilkach bowiem wszyscy wróżą, że będą bliźnięta, a mnie się te bliźniaki już po nocach śnią!

Póki co, mam mdłości od rana do wieczora (nasilają się w południe), a po pracy zdolna jestem jedynie do zjedzenia obiadu, później padam jak kawka i śpię do rana! :)

Odnośnik do komentarza

Yaverna witamy w klubie przyszłych mamusiek :D

Dziewczyny ja wczoraj pierwszy raz wieczorem zastosowałam oliwkę na brzuch i piersi i wyobraźcie sobie , że nie mogłam przez nią zasnąć.. mąż stwierdził, że najpierw muszę się do niej przyzwyczaić :P W sumie ona sama i zapach mi nie przeszkadzały, ale miałam dziwne uczucie po niej tzn czułam jak się wchłania i mnie to denerwowało bo chciałam normalnie iść spać i jeszcze ręce mi po niej pachniały choć dwa razy myłam mydłem bez zapachu.. bo ostatnio cierpię jak się ktoś w domu poperfumuje - nawet delikatnie!!! więc wszyscy mają zakaz używania perfum w domu haha na klatce schodowej już mogą :P Nie wiem jak oni przy mnie wytrwają hihi bo ostatnio zrobiłam też awanturę o buty przy drzwiach wejściowych a buty tam od zawsze stoją :P no i rosół - na początku ciąży jadłam go litrami, a teraz mnie już po nim mdli więc szukam czegoś innego.. może pomidorowa :P

No i znowu dziś mi się śniło, że miałam cudownego syneczka, o którym tak marzę :D To chyba 5 sen o synku odkąd jestem w ciąży - nigdy jeszcze nie śniła mi się dziewczynka... myślicie, że to jakaś zapowiedź dla mnie? Byłoby super, choć ucieszę się nawet z dziewczynki :)

Pozdrawiam i mimo wszystko życzę pięknej pogody choć u mnie leje okropnie :)

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgx3e3k5eupxrkk.png

Odnośnik do komentarza

Kurna, nienawidzę pisać z telefonu, wszystko mi się skasowało a tyle się już naklikałam.
Gratulacje dla kolejnej przyszłej mamy:)
Velines24 ja po olejkach czuję się świetnie, choć nie każdy je lubi. Mi może pomaga fakt, że dość długo po nasmarowaniu niczego na siebie nie zakładam więc po 1 olejek dobrze się wchłania a po 2 mąż się cieszy:D
Dziś byłam w laboratorium, okazało się że moja gin po prostu zapomniała zaznaczyć progesteronu na skierowaniu, a właśnie on był celem całego badania. No ale nic, w środę mam u niej wizytę więc da mi kolejne skierowanie. I tym razem 5 razy przy nie sprawdzę czy faktycznie je zaznaczyła:p

https://www.suwaczki.com/tickers/oar890bv170x3e89.png
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jy2ak5h0b.png
https://www.suwaczki.com/tickers/iv098rib2uua2rqv.png

Odnośnik do komentarza

U mnie dziś brzydka pogoda nie lubię kiedy bada deszcz i jest ponuro . O rana mdli mnie strasznie córcia też marudna bo się nie wyspała . Witam nowe mamusie. Dziewczyny piszące z telefonu ja mam problem z zalogowaniem się może coś poradzicie bo nie chce mi się za każdym razem uruchamiać kompa.

Odnośnik do komentarza

witam i ja po weekendzie.
U mnie padalo przez chwile, chociaz nie padalo ale lało jakby grad ... ale to moment...
Od rana mialam problem ze wstasniem, nie chcialo mi sie. Moj jak wstaje rano to ja mu robie kanapki bo i tak juz nie spie a jak jedzie do pracy to zasypiam jak malenstwo i moglabym spac i spac ale musialam wstac tabletki wziasc i zjesc.
Potem heja do Urzedu Skarbowego z PIT-ami a ze ja mam firme to poszlam osobiscie wiec i Piotrka zanioslam a i brata i bratowej... pol godziny w kolejce drugie pol przy okienku dobrze ze maja miejsca siedzace to stac nie musialam...
Niedawno wrocilam do domciu i sie polozylam....
Od rana brak apetytu tylko ptasie mleczko o smaku cappucino mi wchodzilo i o dziwo nie mdli mnie po slodkim...
A pro po snow to mnie ciagle sie snia jakies romansidla, horrory, ze dobre filmy by byly ale jakos jestemm swiadoma ze to sny i mnie to nie rusza.... kilka razy mi sie dzieci male snily ze juz urodzilam raz "corka" miescila sie reku, drugim razem w lozecku lezala wiec mi snia sie coreczki :)
Ja jak narazie smaruje sie olejkiem bambino nadal ale dumalam o tym rossmanowskim balsam czy co to .... ale zobaczymy...
No to chyba juz wszystkie tematy poruszylam o czym rozmawialyscie...

Gratulacje dla nowych mamusiek :)

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...