Skocz do zawartości
Forum

Zanik laktacji, czy da się go powstrzymać?


Rekomendowane odpowiedzi

Witam mam do was pytanie. Karmię piersią a właściwie karmiłam bo od jakiegoś czasu pokarm zaczą zanikać i teraz mały ssie pierś tylko w nocy by się napić.(3do 4 razy na noc) Dodam że laktacja przerwała się z dnia na dzięń móżliwe że z powodu stresu (sesja i problemy rodzinne). Czy jest szansa na to by przywrócić laktacje znacie jakieś sprawdzone metody? Strasznie mi szkoda że pokarm zanika ponieważ lubie karmić piersią?

Odnośnik do komentarza

Jak najwięcej przystawiać malucha do piersi, baaaardzo duuuużo pić wody, możesz spróbować też herbatki na laktację - ziołowe lub zawierające słód jęczmienny. Jak maluch nie ciągnie z piersi w dzień to odciągać laktatorem jak najwięcej. Najskuteczniejsza metoda to 3-5-7 czyli 3 minuty lewa pierś, później 3 minuty prawa, 5 minut lewa, później 5 minut prawa, następnie 7 minut lewa i w końcu 7 minut prawa. Nawet jak nic nie leci to trzeba odczekać, próbować, bo mózg dostanie sygnał, że piersi muszą produkować więcej, bo jest "popyt". Czasami jednak nic nie pomoże i pokarm zaniknie, niektóre matki - orędowniczki kp, będą mówić że to niemożliwe, ale np. stres bardzo szkodzi w kp.

http://www.suwaczki.com/tickers/uch5e6yd0cq7vxma.png

http://www.suwaczki.com/tickers/y5iaxzdv6sr7mh7j.png

Odnośnik do komentarza

Stres powoduje zaburzenia wyplywu mleka, choc jest go na tyle w piersiach, bo mleko produkuje sie na zamowienie:) moge Ci polecic melise i ciepla kapiel/prysznic przed karmieniem. Wspomoze wyplyw mleka:) mozesz tez sie wspomoc feminaktalem(do kupienia w aptece bez recepty).staraj sie przystawiac dziecko najczesciej jak to mozliwe, nie ma skuteczniejszego laktatora niz dziecko. Miedzy karmieniami pobudzanie laktatorem 357. Trzymam kciuki za Ciebie i Sebastianka:)

Odnośnik do komentarza

Lenka to ja gapa z cycusiowych ;) Najlepszy sposob to przystawiac ile sie da tak jak doradzaja dziewczyny bo to mozg musi "zaskoczyc". Ja widze ze nawet jezeli na poczatku ssania jest pusto to jednak po paru minutach pokarm potrafi naplynac jakby szedl sygnal ze jest potrzeba. Problem w tym ze dziecko czasem nie ma cierpliwosci czekac. Nie wiem czy tylko mam takie wrazenie czy tez to dziala ze gdy go brak to sie skupiam i mysle o tym ze musi plynac bo przeciez tam jest ;) zwlaszcza ze Ty ciagle pokarm masz bo w nocy karmisz bez problemu. A poza tym wszystko co pisaly dziewczyny, laktator, herbatki. Pozdrawiam Cie serdecznie i trzymam kciuki :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3i09k8nae1ac3.png

Odnośnik do komentarza

Lenka moze glupie pytanie zadam ale czy jestes pewna ze nie masz mleka w dzien? Czy jak przystawiasz synka to widzisz ze nie je lub ze denerwuje sie ze pokarm nie leci? Bo u mnie kolo 5go miesiaca piersi w dzien staly sie miekkie i juz nie twardnialy nawet przed karmieniem a jednak pokarm byl tylko laktacja sie unormowala. A myslalam ze mam coraz mniej mleka.

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3i09k8nae1ac3.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...