Skocz do zawartości
Forum

Kultura w małym formacie-przedszkolakiem do kina, teatru...


Rekomendowane odpowiedzi

Kiedy po raz pierwszy byliście z dziećmi w kinie i na jakim filmie?
Jak często i czy w ogóle chodzicie?
A co z teatrem?

Nasza pierwsza rodzinna kinowa eskapada to II częśc Minionków, kiedy starszy miał 5 a młodszy 3 lata. Mały zresztą usnął po 15 min. ;).
Moi chłopcy uwielbiają chodzić do kina. U nas najczęściej wiąże się to z wyjazdem do Łodzi-u nas jest kino-teatr (kino w teatrze) ale seanse są raz w tygodniu i repertuar jest raczej skromny.
Jak dotąd byliśmy w kinie 4 razy (mały w końcu nie przysypia- o zgrozo ostatnio to ja przysnełam), a marzy mi się spektakl teatralny na który zabierzemy chłopców. Bywamy na lokalnych przedstawieniach, ale chciałbym ich zabrac do teatru na przedstawienie z udziałem marionetek.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-70301.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-70299.png

Odnośnik do komentarza

U nas w przedszkolu wycieczki do teatru są raz na dwa m-ce. Dodatkowo raz w m-cu przyjeżdżają z filharmonii z Łodzi i dają w przedszkolu przedstawienie lub koncert.
Dzieciaki dają tez własne przedstawienia, które prezentują przed innymi grupami.
Pod tym względem przedszkole bardzo dba o rozwój kulturalny.
Ale mnie i tak się marzy iść RAZEM z synami na jakiś dziecięcy musical lub występ z marionetkami.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-70301.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-70299.png

Odnośnik do komentarza

W kinie jak miała niespełna 3 lata na "Krainie lodu", młodsza jeszcze nie była. Do teatru ciągle nie możemy dotrzeć nad czym ubolewam. Bywają spektakle dla 3-4 latków, więc jest dokąd. Jako dwulatka była w muzeum na wystawie lego. W tym roku byliśmy pierwszy raz na orszaku trzech króli, gdzie na trasie przejścia było kilka " przystanków" z krótkimi spektaklami - starszej podobała się walka nieba z piekłem /chyba tylko przy tym mansjonie łapała o co chodzi/ i oczywiście krolowie, młodsza przespała całą imprezę.
Co do przedszkola to co miesiąc przyjeżdża teatrzyk, mają też wyjścia do teatru i kina, panie też ze swojej strony organizują teatrzyki.

Odnośnik do komentarza

W kinie syn był po raz pierwszy w tym roku z tatą. Czyli miał już skończone 5 lat. Kiedyś chciałam go wziąć do kina 5D, jak miał niecałe 3lata (właściwie to zabierałam siostrzeńca 8.letniego, a syn mógł wejść za darmo, bo siedział na moich kolanach...) Seans miał być krótki, około 30minutowy. Ale to był zły pomysł. Syn przestraszył się ciemności, a później efektów specjalnych. Wyszłam z nim, a siostrzeniec obejrzał film z wujkiem.

Za to jeżeli chodzi o teatr, to obcujemy z nim od 10 m.ż. U nas jest kilka Grup Teatralnych, które tworzą przedstawienia specjalnie dla małego widza. Widza bardziej wymagającego ;) Pamiętam, że podczas pierwszego spektaklu syn przez 15minut nie mógł oderwać wzroku od sceny. Był zachwycony. Podczas spotkania było użytych może 10-15 słów. Całość trwała 20minut. Po tym czasie dzieci jeszcze przez kolejne 20-30 minut mogły bawić się instrumentami oraz rekwizytami (W tym przypadku były to kolorowe piłki różnej wielkości).
Teraz w przedszkolu mają gości z teatru raz w miesiącu. Teatr przyjeżdża do nich.
Zabieram też syna do Domu Kultury na spektakle. Dyrektor raz w miesiącu zaprasza jakąś grupę teatralną z przedstawieniem dla dzieci. Ostatnio był łódzki zespół teatralny. Mieli takie duże lalki...TO było przedstawienie o "KAIu i Gerdzie". Oboje byliśmy zachwyceni :)

Z córą byłam na razie na jednym "przedstawieniu" specjalnym dla takich maluszków. Ona wtedy nie miała roku. Jeszcze raczkowała. Weszłyśmy do białego namiotu z tunelami, dziurami, poduchami...Trzeba było raczkować. Niezwykłe przeżycie. W jednej części byli aktorzy. Też w bieli. Poruszali się w rytm muzyki. Zachęcali maluchy do aktywności. To było bardzo ciekawe.
Niestety rzadko gdzieś wychodzę z obojgiem, bo syn będzie się nudził na przedstawieniu typowym dla maluszków. A córa będzie przeszkadzać na przedstawieniu dla przedszkolaków.
Mam plan, żeby ich razem wziąć do Teatru Muzycznego. Zobaczymy, jak to się uda...

Odnośnik do komentarza

Poza "zwykłym" kinem my byliśmy na 6D jakieś 3 razy (zapomniałam o nim, a jest u nas w jednej z galerii), fajne ale młodszy (miał njakies 3,5 roku) za pierwszym razem za bardzo wczuł się w efekty i patrzył tylko skąd ta woda pryska i podmuchy i nic a nic go film nie interesował. Ale kolejne dwa razy juz oglądał.
Dla mnie osobiście za dużo efektów za mało filmu i chyba osobiście traktuje to bardziej w kategorii "z wesołego miasteczka" niż jak kino.
Marzen@ my też byliśmy na wystawie lego-tatuś zachwycony ;) synowie też, nawet mnie wzięło ;)
Ciągle też nie możemy dotrzeć do muzeum....
Nikawa świetnie macie z tym domem kultury :) U nas też cos tam organizują ale zazwyczaj to zajęcia dla starszaków.
Za to zawsze zabieramy dzieci na wydarzenia typu "dni miasta" czy "festiwale" z reguły wtedy są też jakieś przedstawienia dla dzieci.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-70301.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-70299.png

Odnośnik do komentarza

nauzyka świetny temat
my z Juleczką często chodzimy na różne imprezy pierwszy raz byliśmy jak Julcia miała skończone 18mc na takim specjalnie dostosowanym spektaklu (to już pisałam dziewczynom) Pyza na Polskich dróżkach - rewelacja w teatrze Andersena w Lublinie, często też chodzimy do kina Julcia była pierwszy raz jak skończyła 2 latka i fajnie reagowała wysiedziała cały senas (do teraz tak jest) poza tym często chodzimy na zajęcia plastyczne, pieczenie i dekorowanie ciasteczek czy imprezy rodzinne. Ponieważ mieszkam w małej miejscowości wynajduję te atrakcje w internecie

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmn20mmu0okh9gs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9o2zvhpgkhvwrq18.png

Odnośnik do komentarza

moje dziecko jak miało 2 lata spotkało się pierwszy raz z teatrem i tak już zostało lubi tego typu imprezy, jest nauczone w takich miejscach bywać więc wyszukuję ciekawych form spędzania czasu z kulturą. Co do młodszego jeszcze nie widzę jego w takich miejscach ale jeszcze jest za mały. Wszystko przed nami.

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq3e5en5kuzrs6.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5eqgubclqa.png

Odnośnik do komentarza

mój przedszkolak pierwszy raz w kinie zaliczyła z 1,5 roku temu .. ale myślę, że już wcześniej by można było - dużo zależy od dziecko.. teatr mi się marzy bo są i przedstawienia dla dzieci ale ceny biletów mnie powalają niestety na ziemię.
Wszelkie teatrzyki w przedszkolu lubi więc pewnie i w teatrze by się spodobało :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...