Skocz do zawartości
Forum

Październikowe maluchy 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Fasolka jak mamusia przejmuje się badaniem, bo sie wypina ;)

Mąż wczoraj też zaskoczony, że brzuchalek taki spory i z dnia na dzień się powiększa :) nie mogę wstawić zdjęcia wieczorem może się uda przez kompa

Powinnam powiedzieć rodzicom ze żłobka, bo jeszcze nie wszyscy wiedzą, ale jakoś nie złapałam z nimi takiego kontaktu żeby się chwalić... Nie wiem jak zacząć temat ;) ale z drugiej strony to moja sprawa

http://www.suwaczki.com/tickers/hchyskjoy7fhx0es.png

Odnośnik do komentarza

Martynika
Mamusia 90 bardzo mi przykro:( moze sie jeszcze wszystko uloży, a jak nie to moze i lepiej bo co to za facet co zostawia matke swoich dzieci i to w ciazy? Ale moze zateskni, zrozumie i wroci:)
A co on sie waszym dzieckiem nie zajmie jak pojdziesz do szpitala przeciez musi, zawsze my mozemy sie zajac:)
Glowa do gory bedzie dobrze:)

To jest moje dziecko z pierwszego małżeństwa więc nie mam prawa wymagać od niego aby zajmował się Małym pod moją nieobecność.

http://www.suwaczek.pl/cache/ea90863560.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Mamusia_90 współczuje i ja Tobie, po tylu przejsciach tak poprostu zawinal ogon pod siebie i odszedl, moze to i lepiej tylko szkoda ze w takim czasie bo tobie nerwy nie wskazane a on jeszcze dobija.
W tamtym roku jak mialam termin na wrzesien to tez mielismy na forum kolezanke ktora maz zostawil z dzieckiem i w ciazy ale tamtemu sie kompletnie poprzewracalo w glowie bo sobie inna znalazl i od tej odszedl....
Ale jak to kiedys ktos mi powiedzial ze "my kobiety przetrwamy wszystko, nawet nie jestesmy w stanie wyobrazic sobie ile mozemy zniesc bolu."

Jestemy tutaj rowniez po to zeby sie wspierac wiec jak co bedzie cie martwic to nie dus tego w sobie tylko pisz:)

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

sheViolet
Sama sie zdziwiłam bo nic nie powiedział tylko skierowanie dał. A ja też się nie znam na tych skrótach i nie zapytałam. Teraz 30 ide do innego lekarza na nfz i ciekawe co on powie na to jeśli zapytam o zrobienie tych badań

Odnośnik do komentarza

No właśnie oto jest pytanie czy na nfz. Bo to skierowanie takie dziwne inne niż to pierwsze od tego samego lekarza. Ale zapytam siostry bo ona też chodziła do tego lekarza może coś poradzi a jeśli nie to zadzwonie tam gdzie jest to skierowanie wypisane bo tam tez robiłam te pierwsze badania tylko że musiałam za nie płacić

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny! Długo się nie odzywałam,ale śledzę forum na bieżąco żeby później stu stron nie musieć nadrabiać ;)
Super ,że niektóre z nas znają już płeć dzidzi, ja wciąż czekam. Zuzia świetny brzusio i gratuluję Stasia :)
Akcja dla Julki to doskonały pomysł, wchodzę w to!
Jay ta tabelka jest extra ,tylko ja nie wiem jak mam się dopisać do niej :(
Widzę,że duża część ma termin na 28/29 ,więc i ja się do tej grupy zaliczam,mam termin na 29 a urodziny mam 15go, może się dzidzia na świat będzie śpieszyć i zrobi mamie surprise :)
Wczoraj wkroczyłam w drugi trymestr i czuję się świetnie. Brzuch najbardziej wywala mi wieczorami,wtedy taki balon sie robi,ale rano płasko.
Marzy mi się już polska wiosna bo tu upały 40 stopni zaczynają dokuczać...już odliczam,jeszcze miesiąc :/
A to moje foto sprzed 2 tygodni, uwielbiam je,tak śmiesznie rozłożone rączki i nóżki :))

monthly_2015_04/pazdziernikowe-maluchy-2015_28210.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/7u229jcgxa2l6kfr.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

V3nus jeśli "W oczekiwaniu na dziecko" (ponoć biblia wszystkich przyszłych mam) jest czasami dla Ciebie zbyt serio a do ciąży podchodzisz z pewnym luzem to polecam:) To taki "poradnik" z jajem, fajnie się czyta Dziennik pokładowy czyli pamiętnik autorki. Kupiłam bo dorwałam kiedyś u koleżanki "Dzieciozmagania" i znalazłam tam m.in. taki rysunek:)

monthly_2015_04/pazdziernikowe-maluchy-2015_28211.jpg

http://fajnamama.pl/suwaczki/ghh4tki.png
http://www.countdownmypregnancy.com/tickers/countdown-1419919200z1444107600zp.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie,
Ja po wczorajszej wizycie mega zadowolona.
Na usg widziałam maleństwo, rączki, nóżki, kręgosłup, serduszko, oczka, nosek i pępowinę. Maleństwo trochę się kręciło i miało skrzyżowane nóżki, więc doktor nie mógł zajrzeć co jest pomiędzy nimi :-)
Zmierzył przezierność i jedt wszystko ok. A i fasolka ma już 7, 5cm i jest starsza o 4dni :-)
U mnie w pracy znowu nuda. W sumie mam niedługo jakąś kontrolę, więc może się ożywię...
Miłego dnia :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3k7h3v8d7d.png

Odnośnik do komentarza

Znów rozpadłam się na milion kawałków, serce wyje z bólu :(
Dzwonili z poradni genetycznej no i nic niewiedzą, choroba mojego synka pozostaje taejemnicą, to co wyszło w badaniach ni jak ma sie do obrazu klinicznego. Pownien mieć lekkie upośledzenie intelektualne , ewentualnie autyzm a on był tak strasznie chory. Znów wszystko wraca, każde jego cierpienie, łezka przy wbijaniu kolejnej igły, ból po operacji, bezradność przy napadach padaczki, gorycz leków i te jego piękne oczka które niewiadomo czy cos widziały. To wciąż tak bardzo boli. Dlaczego on? Znów mam gorszy dzień.

I strach o kolejne maleństwo. Po co mi te badania skoro i tak zadne z nich nie wykluczy mi choroby na jaką może być chora moja druga kruszyna. A może to tylko okropny los z nas drwi ? Jest jednak we mnie maleńka iskierka nadzieji ze to tylko przypadek, wstrętny figiel przebrzydłego losu!

"Noszę twe serce z sobą- noszę je w moim sercu " ...Igorek Aniołek
Czekam na Ciebie córeczko!
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/56fc3fc4.gif

Odnośnik do komentarza

Jay bardzo mi przykro, filmik pokazuje jak cudowny byl Igorek, dlatego moge jedynie probowac wyobrazic sobie jak okropna jest dla Ciebie ta niewiedza, poniekad jestes jakby w takim zawieszeniu:( Zycze Ci z calego serca duzo sily i spokoju. Wierze, ze Igorek wiele Was nauczyl i wierze ze to kolejne malenstwo bedzie zdrowe, bo ma tam na gorze wsparcie od starszego brata aniołka.

http://www.suwaczki.com/tickers/5djyugpjir57gby3.png
http://www.suwaczek.pl/cache/190f97313d.png

Odnośnik do komentarza

Podobno jest jakieś znieczulenie, które można w ciąży stosować.
Mnie też jak na złość jeden ząb zaczyna pobolewać, a od kilku lat nic się nie działo...
W dodatku zęby mądrości jeszcze mi nie wyszły mimo kilku podejść (kilkudniowe pobolewanie), boję się, że zdecydują się wyjść w ciąży :/

sheViolet
~Joanna-25
Przepisał badania ca 125 i ca 72-4 i tu moje pytanie czy któraś z Was robiła te badania?? I moje jeszcze jedno pytanie czy na kazda kolejna wizyte robicie mocz i morfologie??

Hmmm Ca125 ja robiłam przy okazji torbieli. Skąd takie zalecenie?

Moja siostra też robiła Ca125 w związku z dużą torbielą.
Co do moczu i morfologii - na ostatniej wizycie nie dostałam skierowania, dopiero teraz na kolejnej znów dostanę.

http://fajnamama.pl/suwaczki/7dr3e5c.png

Odnośnik do komentarza

Jay,dzisiaj jest chyba ogólnie zła aura...bardxo Wam współczuję choroby Igorka, ale teraz nie zamattwiajbsie,bo pod Twoim serduchem rośnie siostra lub brat walecxnego aniołka,trudne sytuację nas wzmacniaja-ponoć...bądź kochana dobrej myśli. Tak to zapewne los sobie w brzydki sposób zakpił,pewnie kiedyś dostaniesz odpowiedź na pytanie dlaczego...teraz nabierze świeżości i nadziei że musi być tylko lepiej...
Ja mam dwóch synów,nastoletnich,moja trzecia ciaza zakończyła się w 10 tyg,i to był dla mnie cios...teraz mimo że bardzo chce juz się chyba nie zdecyduje. Boje się...strasznie. Płacze codziennie,pustka ogromną,i żal...Pogubiłam się strasznie
Nikomu nie mowie w domu ze wpadam chyba w depresję czy coś...nie.mogę ich martwić. Chcę ruszyć z miejsca a czuje jak stoję w miejscu,tylko bym spała żeby nie myśleć i nie tęsknić.
Widzisz dzisiaj i ja mam zły dzień,zaraz idę do dentysty może zapomnę o swoim.bólu duchowym, zastąpi go rwany ząb..
Proszę Cię. Ciesz się swoim stanem i tym że maluszek zdrowo rośnie. Robiłaś już prenatalne badania? Głową do góry,a Wasz Aniołek ma was w swojej opiece. Modlę się za kobiety w ciąży,za ich dzieciaczki i za wszystkie aniolki. Ciaza to piękny stan,należy się tylko nim cieszyć.
Gdy byłam w tamtych ciazach 16i 18 lat temu nie było Google doktora,nie czytałam,nie szukałam,mialam swą usg i wogole żadne źle myśli ani razu nie przeminął mi przez głowę. Było dla mnie pewne że jest ok. Cieszyłam.się tylko...było pięknie. Teraz to wariacje,badania za badaniami,miliony dziwnych informacji i ciągle stres... Tak nie może być.
Jay wszystkiego naj...przesyłam uściski w Twoja stronę..

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...