Skocz do zawartości
Forum

Październikowe maluchy 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Gość mamuśka_86

Kamiodka, też na wieść o teście nie byłam zachwycona, pytałam: "po co, czy to coś zmieni?". Odpowiedź była jasna i szybko przyszła - istnieją takie wady genetyczne, których skutek można zażegnać (zoperować, wyleczyć) jeszcze podczas życia płodowego, po to aby uratować nasze dziecko. Jednak do uzyskania wiedzy potrzebne są badania, nieinwazyjne, z krwi. Nie żałuj, tylko idź do przodu. Jesteśmy kobietami - to mówi samo przez się co należy do nas. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Gość dominikaaa

Witam wszystkie mamy :) jestem tu nowa, śledze Wasze wpisy od jakiegoś czasu i wkońcu postanowiłam się odezwac :) termin mam na 28 października, wczoraj miałam robione usg genetyczne i wszystko u nas w porządku :) testu PAPPA nie robiłam bo z usg prawdopodobieństwo trisomii 1:16tys więc niewielkie. Przezierność i kość nosowa w normie :)
jestem po zakrzepicy i szukam mam z którymi mogłabym wymienić doświadczenia :)

Odnośnik do komentarza

Cześć dominika! Ja zakrzepicy nie miałam ale przywitać się mogę :D zwłaszcza ze termin masz tylko dzień przede mną :p

kamiodka faktycznie z NIFTY pomyliłam, mój błąd przepraszam :)))

KobietaPolujaca wróciłas! :D
Ciekawe czy u nas będzie się zgadzała płeć co do zachcianek :p

Martynika trzymam kciuki, oby się udało ;)))

justyna narobiłaś mi ochoty na pierogi! :D

Odnośnik do komentarza

Hej, ja też miałam wczoraj usg prenatalne ( czy jak to mówi mój mąż planetarne :)
Widzieliśmy dzidziusia we dwoje :) słyszeliśmy serce, widzieliśmy kość nosową i wszystkie inne parametry które są w normie, mały podparł się rączkami pod bródkę ( mój mąż z tej samej pozycji- oparty o parapet patrzył na monitor- takie podobieństwo zaczęło się ujawniać :), ma nóżki i stópki i lekarz mówi że wszystko jest ok :) w przyszły piątek mamy wizytę u lekarki prowadzącej to jeszcze o wszystko wypytam, bo czuję niedosyt :)
My też jesteśmy z Warszawy, więc Julka jeśli dziewczynom nic się nie uda pomóc to i my spróbujemy :)
Chyba Martynika pytała jakiś czas temu gdzie planujemy poród? my na Madalińskiego :) i ciąże też tam prowadzimy
dominikaaa rodzimy tego samego dnia :) 28.10.2015 :)

Odnośnik do komentarza

Martynika daj kochana znać czy Julke pomoże Twoja lekarka,jeśli tak to super,a jeśli nie będziemy szukać innego rozwiązania. Nie mam dobrego dostępu ale myślę że można poszukać i poprosić gdzie się da...ja zawsze staram się puka do każdych drzwi. Nie doczytsłam, ile ta Julia ma lat? Mogę zorganizować dla niej jakąś zbiórkę rzeczy...tylko będzie problem z transportem,tez niewiem jak daleko mieszka od nas...zagubione dziecko,ale dobrze ze je urodzi.

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny ja własnie wróciłam z przychodni po pobraniu krwi (jak ja nie lubię być kuta:( )
Co do PAPPa to mimo ze usg wyszło ok to i tak mi zrobili wynik ok jak to pani doktor stwierdziła to standard u nich teraz i robią to każdej mamie:)
Co do Kawy to teraz pije 2 dziennie ale pamiętam jak przy córce jak nawet jeszcze nie wiedziałam o ciąży kawa przestała mi smakować odpychało mnie od niej

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3skjoprg6nrb7.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Julka odezwij sie do mnie juz wszystko zalatwilam to moj nr 795769084 napisz sms:)

Moja cudowna Pani doktor mimo ze przyjmuje prywatnie przyjmnie Julke bez oplata, da namiar do kolegi bez problemu zrobi jej dokladne usg za jedyne 90zl (tyle to uzbieram), jak juz bedzie w domu tragedia to moja Pani dr wspolpracuje z siostrami zakonnymi co Julcie przygarna ale mysle ze to potrzebne nie bedzie:)
MONI zbiorka rzeczy super pomysl ja transport biore na siebie tata ma duze auto:)
Tylko zeby Julcia chciala, ja to nawet moge porozmawiac z jej mama, dziadkami i tym ojcem dziecka ehh.

DZIEWCZYNY Julcia ma 17 lat i nieciekawa sytuacje jak ktos chce i moze pomoc to sie odzywajcie w grupie sila wiem ze damy rade :) :) :)

http://www.suwaczki.com/tickers/5djyugpjir57gby3.png
http://www.suwaczek.pl/cache/190f97313d.png

Odnośnik do komentarza

Bafka, Ania i Dominika ja też mam na 28.10 :) jutro genetyczne usg. Miałyście przez brzuch? Bo ostatnio miałam ale było za wcześnie i właśnie przez brzuch. Ale ostatnio dziewczyny o to pytały i teraz mam wątpliwości czy i tym razem ;)
ja kawy nigdy nie piłam wiec i teraz z odstawieniem nie ma problemu.
Co do śledzi to zjadam je na potęgę :) juz Panie w sklepie nie wytrzymały pytał czy jestem w ciąży :)
i na potęgę mogłabym jeść zupę Pomidorowa i Barszcz Czerwony :) reszta nie wchodzi w grę ;)
Smażone mnie odrzuca.
A i lody grejpfrutowe :) i owoce mam ślinotok na ich widok :)
Bolą was kolana ? Ja od trzech dni nie mogę chodzić :(

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vfxm8wxbokdg.png[/url]
http://www.suwaczki.com/tickers/eoc9299o9rzqtl1m.png[/url]

Odnośnik do komentarza
Gość zuzia..be27

JULKA super podjelas decyzje jestesmy z Ciebie dumne :-* Ja nie jestem z Warszawy tylko z Plocka ale widze ze dziewczyny Ci pomoga....masz nasze wsparcie :-)
Gratuluje wszystkim fantastycznych prenatalnych.
Wczoraj puscilam sobie muzyke i chyba poczulam ruchy dziecka...delikatne ale zawsze...to bylo cos innego niz do tej pory :-D Maluch chyba lubi ostatnia plyte Meli Koteluk hahaha

Odnośnik do komentarza

Karolka ja miałam przez brzuch i lekarz mi powiedział, że z reguły usg prenatalne jest przez brzuch, wyjątkiem są otyłe kobiety u których powłoka brzucha jest zbyt gruba, żeby było dokładnie widać.
A widać u ciebie już brzuszek ciążowy? Bo ja tak czekam i czekam i na co dzień tak się ubieram, że nikt nie wierzy, że jestem w ciąży, ale jak próbowałam ostatnio kupić sukienkę na weselę to już w moim starym rozmiarze (34) zrobiło się ciasno i brzuszek był widoczny, aż się mama zdziwiła że jest już taki okrągły :)

Odnośnik do komentarza

Widać już ale to pewnie dla tego że ja nigdy malutka i drobniutka nie byłam. Tzn nie mam jakiejś kosmicznej nadwagi. Mam krągłe biodra spory biust i zawsze nosiłam 40. Nadal noszę. Tak jak pisałam dzisiaj ważę mniej niż przed ciążą. Także nie wiem co się stało. Może maluch wyjadą mnie od środka :) wieczorem zrobię zdjęcie jak wygląda ten mój brzuch. Albo jak wyjdę z pracy :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vfxm8wxbokdg.png[/url]
http://www.suwaczki.com/tickers/eoc9299o9rzqtl1m.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Bafka, Ania, Dominika, Karola witam w klubie też mam termin na 28.10.
Usg przez brzuch miałam na ostatniej kontroli tedzień temu bo byliśmy z moim a dzidzia tak się ułożyła w dopochwowym że widać ją było od góry a dr chciał nam ją jeszcze całą pokazać.
Dziewczyny jesteście wielkie i kochane dla Julki. Oby tylko dziewczyna nie bała się przyjąć pomocy. Dołączę się jak mogę z okolic Wrocławia.
Fobianka dobrze że mam zapas w zamrażarce :) i ciesz się że tej zupy cud nie jadłaś ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdgejk704zuf.png

Odnośnik do komentarza

Fajnie dziewczyny, że wykazujevie taką chęć pomocy dla Julki. Ja jestem z Poznania - trochę daleko.
Zazdroszczę trochę tym, które mają termin na 28, bo 29 mam urodziny.
Dziś mam wizytę na 17.30 i też już się nie mogę doczekać. Może coś się zmieni z terminem, żeby chociaż skorpion był jak mamusia :-)
Ale najważniejsze, żeby zdrowe było...
W pracy mi się jakoś dłuży strasznie.
Miłego dnia :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3k7h3v8d7d.png

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkie kobiety, które spodziewają się maleństwa na październik 2015, ja również jestem jedną z Was :) jest to moje pierwsze maleństwo, planowane :) jak można się domyślić po nicku, mam 27 lat. Nie miałam pierwszych objawów ciąży, myślałam, iż dostanę normalnie miesiączkę, gdyż to był pierwszy miesiąc naszych starań. Od zawsze objawem spodziewanej miesiączki był ból nóg i krzyża, bardzo rzadko bolał mnie brzuch, jedyne co zwróciło moją uwagę to około 5-6 dni przed spodziewaną miesiączką wystąpiło u mnie plamienie implantacyjne, ale gdy wystąpiło pomyślałam, iż wcześniej dostanę miesiączkę, ale gdy ustało - było bardzo delikatne, dwa razy zauważone na wkładce, pomyślałam, że może to dobry znak, ale uznałam, że nie cieszę się za bardzo, gdyż tak wiele osób stara się o maluszka latami, a nam miałoby się udać od razu :) wolałam się nie nastawiać, tylko cierpliwie czekać do dnia spodziewanej miesiączki, która miała wypaść 11 lutego, w tym dniu nie zrobiłam testu, ale 12 lutego z samego rana już tak i pojawiły się dwie jaśniuteńkie kreseczki <3 radość była wielka, ale również pojawiły się pierwsze objawy (ponoć to normalne, troska o dziecko), dnia 16 lutego byłam już u ginekologa, który potwierdził ciąże, ale zarodek był jeszcze bardzo mały i nie było akcji serduszka, kolejna wizyta 2 marca i wtedy już usłyszałam bicie serca maluszka, nigdy nie zapomnę tego dźwięku :) po euforii przyszedł czas na mdłości, senności, z pracy do łóżka, z łóżka do pracy i tak non stop, mąż przejął większość obowiązków, ale jak to facet, choć starał się ogromnie, to jednak pewne niedociągnięcia nastąpiły... Teraz jestem w 13stym tygodniu ciąży, w niedzielę 19 kwietnia będzie 14sty. Czuję się ok, choć nas złapało przeziębienie (syrop prenalen pomaga, choć najgorsza noc, gdyż nos zatkany i trzeba oddychać przed usta, które szybko zasychają, inhalacja z szałwii przynosi lekką ulgę), jedynie co czasami się denerwuje, gdyż pobolewa mnie brzuch na dole, np przy siadaniu, czytałam, że to normalne, zwłaszcza, że ważę 56 kg, ale czy któraś z Was miała podobne doświadczenia? Oczywiście nudności nadal towarzyszą mi i jadłowstręt, zwłaszcza na potrawy, które przed ciążą uwielbiałam - mięso, papryka, etc... 26 marca kolejna wizyta, lekarz prowadzący stwierdził, że wszystko póki co jest ok, więc kolejna wizyta za 4 tyg (23 kwietnia). Termin porodu wyznaczono na 19 października. Pozdrawiam wszystkie Mamusie, życzę dużo zdrówka i szczęśliwego rozwiązania :)

Odnośnik do komentarza

Mam jeszcze jedno pytanie, czy któraś z Pań ma ciążową niedoczynność tarczycy? Mi ginekolog przepisał euthyrox50 i w miarę ok się po nim czuje, nie zauważyłam żadnych skutków ubocznych póki co (stosuję go od 3 marca). Czy któraś z Pań miała np w pierwszej ciąży, czy jest szansa, że niedoczynność minie? Ja wszystko przetrwam, najważniejsze jest zdrowie maluszka.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...