Skocz do zawartości
Forum

Grudniowe 2014 maluszki :)


Gość Megi1992

Rekomendowane odpowiedzi

Gość 4leks4ndr44

Hej Mamy!
Co u Was? Jak maluszki?
Muszę Was trochę poczytać bo mam zaległości..
U nas wszystko dobrze. Chyba zaczal się lęk separacyjny, więc witek jest często na rękach u mnie, ale dajemy radę.
W ciągu dnia od jakiegoś czasu udaje nam się mieć dwie drzemki mniej więcej w stałych porach.
Mamy dwa ząbki, to już z reszta pisalam jakies 1.5 miesiąca temu, ale od tamtej pory nie wyszły kolejne.
Co do fizycznego rozwoju to nie raczkuje i nie siada, za to uwielbia się turlać :p
Lubimy spacery, zielone drzewa i obserwowac rybki w akwarium :p
A co do diety to po 6 mcu pomału zaczęliśmy wprowadzać warzywka, później owoce. Próbujemy też dawać wodę. W przyszłym tyg będę miala królika więc zaczniemy też mięsko podawać :)
A poza tym dalej jesteśmy na samej piersi :)
Pozdrawiamy! :-)

Odnośnik do komentarza

Aleksandra
Super musi wyglądać słodko Witus z tymi ząbkami :) wczoraj skończył 7 msc buziaki od cioci

Magda
Fajnie ze główka sie prostuje . My czekamy na odpowiedz z kasy czy zapłacą nam za kask ale szczerze watpię bardzo rzadko to robia

Marta
Super ze malutka wcina wszystko :) daj jakies zdjęcia ?

A wiec u nas dzisiaj 7 msc skończone :) i Colin zrobił nam prezent i od 2 dni raczkuje narazie po kilka kroczków nie od razu cały pokoj ale super piekny widok widać jak sie meczy przy tym ale daje rade . Juz co raz cześciej z brzuszka siada sobie sam a potem znow na brzuchol. Zębów brak :) jedzonko które robi ja jet dalej bleee :p słoiki rządzą .

Dziewczyny tak czytam czy wasze dzieci chodzą tak późno spac ? U nas 19:30 dziecko spi . Tez chcemy cos mieć z dnia z mężem i zostają jedynie wieczorki .

Marta a
Bylas juz dzisiaj pierwsza ale jeszcze raz buźki dla Semiego z okazji 7 msc skończonych

Dzisiaj robimy grila z znajomymi nie jadłam juz chyba ponad rok . I mam zamiar wypić troche winka wiem ze wypije jedna lampkę tak jak w sylwestra szampana i pójdę spac ale trzeba troche znow potrenować he he

Odnośnik do komentarza

gratulacje dla 7miesięczniaków. widać że Colin super postępy robi wielkie brawa. mój mały ostatnio zaczął gaworzyc mama baba papa. ale do raczkowania mu daleko. czy planujecie kolejne dziecko i jak się chcecię do tego przygotować? bo ją chce skończyć karmić żeby organizm odpoczął i powoli myślę nad rodzeństwem dla młodego. ile po cesarskin cięciu trzeba odczekać żeby było bezpiecznie

Odnośnik do komentarza

a2j po cc trzeba odczekac rok czasu :) z tego co wiem ja nie palnuje przez najblizsze 4-5 lat rodzenstwa mała daje mi popalic to raz a 2 chce troche oddpoczac wogole nie wiem czy chce 2 dziecko mój mąż chce ja raczej na nie :)
Nie chce tez z tego powodu że mam swój biznes kocham mocno córcie ale kocham tez swoja prace nie chce jej poświecic całkowicie :)póki co pracuje 3 razy w tyg po 5h odciagam mleko w dzien i w nocy i w pracy poswiecam sie całkowicie małej by miała jak najdłużej moje mleko jestem wykonczona ale zaniedługo mała bedzie miała rok i karmienie sie skonczy :) i wtedy odpoczne troche bo tak to nie mam czasu na niic .....do siebie wogole ..

Megiii to ci Colinek nie smakuje papu mamusi heheheh ciekawa jestem czy moja M bedzie chciała moja zupke planuje zrobic dzis :)

NAjlepsza jest moja mała kupiłam jej taka siatke do owocow daj esi e do srodka banan czy tm jakis owoc i ona wysysa przez ta siateczke cały sok w przypadku bananna to go zjadła całego przez ta siateczk eheheh ale miała ubaw :) wszytko brudne oczywscie ale widok nieziemski a jaka radoche miała ssała tego banana jak by rok nie jadła hehehe Megii miałas juz oststnie szczepienie zółtaczki ???

MartaA co u Ciebie jak tam Semi w chodziku chcetnie chodzi co dajesz jesc jakies nowosci znowu ???Napisz czy byals juz na oststanim szczepieniu żółtaczki ??? Dajesz małemu kaszko glutenowe juz i te z hipp ze słoiczka ???

Dziewczyny jak wsze skarby przechodziły szczepienie oststnie sama zółtaczka my we wtorek idziemy ....

http://www.suwaczki.com/tickers/hchys65gl0qjl4xr.png

Odnośnik do komentarza

Vanessa
A co to za siateczka do owoców ? Serio pracujesz juz A malutka z kim wtedy ? Zazdroszczę tez chętnie bym wyszła z domu. I podziwiam cie ze dalek twardo mleko odciągacz . Patrzalam teraz na szczepienia i żółtaczkę colin miał teraz 4 tyg temu przeszedł to bardzo łagodnie nie wyczułam nawet ze było . Teraz mamy we wtorek znow jakies ale nie wiem jakie .

A2j
Chciała bym bardzo drugie dziecko i nie chciała bym he he kocham colina nad zycie ale czasem mam ochotę odpocząć . Mysle ze moze jak Colin bedzie miał z 5,6 lat tez to wtedy siostrzyczka przyjdzie . Chociaz widze każdego dnia jak on rosnie to tęsknie za tym jak bym taki malutki bardzo wtedy włącza Mi sie w głowie "chce drugie dziecko " . Boje sie porodu bardzo ...

Odnośnik do komentarza

witam no ją miałam cc bo była miednica położenie dziecka. a do szpitala przyjechałam z 7cm rozwarcia więc prawie poród naturalny... ją chce od razu drugie bo już po 30jestem i bardzo w ciąży źle się czułam więc chce to mieć już za sobą a chciałbym mieć więcej niż .1dziecko dlatego też planuje niedługo drugie. to też z karmieniem piesia powoli kończę żeby organizm zregenerować na przyszłą ciążę. ale rok należy czekać od porodu czy jak?

Odnośnik do komentarza

Megiii tez bała bym sie porodu hehe no mała jest z maa i moim tata a czasem moj M ma wolne :) w soboty zawsze jest :)
Naprawde super sprawa wyrwac sie zdomui odreagowac :)czuje sie jak ryba w wodzie sprzatam na zakładzie obsługuje klientow wyreczam w tym czasie pracownice hehe a ona sie cieszy ze odpoczywa troszke :)\
jestem juz naprawde zmeczona tym odciaganiem nie spie juz 6 miesiecy w nocy odciagam o 2-5 ah masakra pierwsze co zrobie jak skoncz odciagac pokarm to sie wyspie moj M bedzie miał dyzur by wstac dac malej butle ona mi sie tez tak budzi 2-5 ah
moja dzis zjadła cały słoik z jarzynka z kroliczkiem i cały słoik banan brzoskwinie jabłko heh głodomor mały Megiii a co dajesz na deser małemu ?? codziennie cos innego ??? colubu najnbardziej i co na obiad np??Dajesz kaszki z hipp słoika bo tam wyczytałam ze jest cukier ;/ tylko z hipp do zalewania woda sa bez cukru
Ta siatka jest super
http://www.smyk.com/nikidom-gryzak-do-owocow,p1044708877,zabawki-gry-dla-dzieci-p
ponizej zdjecie

A2j no rok od porodu sie czeka mleko moze byc w lodowce 3-5 dni po podgrzaniu do godz mozna jeszcze raz podac odciagniete niepodgrzane moze stac 8h w tem pokojowej :)

monthly_2015_06/grudniowe-2014-maluszki_31861.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/hchys65gl0qjl4xr.png

Odnośnik do komentarza

Witam mamusie w słoneczną i leniwą niedzielę
Carolineee zaszalałaś na zakupkach :) Nie wiedziałam, że nie wolno, jak gotuję nam zupę to wrzucam też warzywa i mięsko dla Gabrysi, oczywiście bez przypraw. Ugotowane wyciągam, dodaję wywar z zupy i blenduję. Do obiadu z mięsem dodaję łyżkę oliwy z oliwek. Ostatnio zrobiłam obiadek z buraczków, myślałam, że starczy na dwa dni a ona zjadał to na raz haha Bałam się czy nie za dużo zjadła.
AgaPo czemu w Anglii robią taki problem z mlekiem HA?
Mae poczekaj jeszcze z blw aż będzie stabilniej siedziała.
Megi super! widok musiał być bezcenny. Moja sama usiądzie ale jak leży na poduszce czy podczas karmienia to wyrywa się do siedzenia. Chce jeść na siedząco i koniec! :) Dzień taty jest 23 czerwca. Próbuj do skutku, może za którymś razem spróbuje twojego gotowanego obiadku. Z drugiej strony ziemniak czy inne warzywo ze słoiczka smakuje zupełnie inaczej niż gotowany. Mógł się przyzwyczaić do tego smaku.
Gulka spokojnie zechce, potrzebuje tylko czasu.
Vanesa słodka Twoja córeczka jest. Tylko wycałować :) My w czw idziemy na kolejne szczepienie, muszę zerknąć w kartę szczepień, bo nawet nie wiem na co teraz. Córeczka spi w swoim łóżeczku, czasem bierzemy ją w środek 
a2j zamierzam kupić krzesełko do karmienia 2w1, by później zamienić je na krzesełko ze stolikiem. Obowiązkowo musi być ceratka na siedzisku by łatwo można było je umyć :) Moja ginka powiedziała, że 2 lata po cc można rodzić, czyli zajść w ciążę po roku. Odciągnięte mleko można przechowywać do 10h w temp 21’C. http://www.rodzicpoludzku.pl/Po-porodzie/Przechowywanie-mleka-mamy.html
mamaMa nasza córeczka nie jest takim śpiochem, należy wręcz do porannych skowronków :) Zasypia ok 20:30 i śpi do 4-5 zje i zasypia 5:30-6:30 i śpi ok 1-1,5h, następnie na spacerkach po 9 i 13 śpi po ok 2h.
Martaa89 miło że odezwałaś się. Pisz częściej
111magda o super wieści, to może Fabian nie będzie musiał tyle czasu nosić tego kasku
Mam pytanie do mam, których pociechy mają już ząbki. Czy czyścicie ząbki? Jeśli tak to czym?
Córeczce nie smakują smakowe kaszki na gęsto, pluje i koniec. Zje jedynie jak dodam łyżkę do mleka. Na gęsto je tylko kaszki z pełnego przemiału. W sumie nie dziwię się jej, jak spróbowałam tej smakowej to zdziwiłam się jakie to słodkie, sam ulepek.
Dziecię nasze nie raczkuje jeszcze. Uwielbia spacery w spacerówce, może oglądać świat dookoła.
Od kiedy można dawać świeżo wyciśnięte soki, mam tu na myśli jabłkowy czy marchwiowy?

Odnośnik do komentarza

Gabi
Co do obiadków to nasze jest posolone przyprawione itd a ze słoiczków jest naturalne . Ah juz sama
Nie wiem dzisiaj kupiłam owoce moze to mu wkoncu posmakuje
Co do ząbków nie pomogę twoja lalunia i Witus od Aleksandry chyba narazie maja tylko .
Soczki chyba powoli możesz dawać swoje owoce je to soczek rozcieńczony chyba nie zaszkodzi

Vanessa
Nasz łobuz spi z nami w łożku :) ma swoje ale to czasem drzemki w ciagu dnia tam robi albo sie bawi . Jesteśmy zdania ze tylko raz jest taki malutki wiec chcemy sie nim nacieszyć ile idzie .
Pewnie rodzice sie mega cieszą ze maja malutka co ? Moi by chyba oszaleli ze sCZescie . Narazie mysi wystarczyć rozmowa przez skype i odwiedziny co 2 msc
A wiec do jedzenia to daje raz w tygodniu rybkę widziałam w Polsce tez sa te słoiczki z hipp 2 razy w tyg mięsu czyli np . Raz jakies mieso z warzywami raz jakies spaghetti a reszta dni np . Marchewka z ziemniakiem albo risotto warzywne (widziałam w Polsce ) , albo słodki ziemniak z warzywami (tez widziałam ) i tak na zmiane .
Colincio lubi wszystko . Ah jedynie wegetariańskie danie mu nie smakowało zwrócił je na prześcieradło . Owoce codziennie inne . Kupuje takie małe kubeczki z hipp jak danonki 4x100g (widziałam w Polsce ) 10zl chyba kosztowały , rozne smaki czasem słoiczki i na zmiane . Lubi wszystko bez wyjątku . Kaszki te z słoika colin bardzo bardzo nie lubi . Jedynie te w proszku mu podchodzą co sie miesza z woda . Hipp na dobranoc o smaku ciasteczek od 6 msc jest niby bez cukru znaczy jet ten co oryginalnie w tym
Ale nie dosładzane lubo tez z bebevita chyba w Polsce nie ma o smaku truskawka malina ( jest dosładzane ) ale lubi . Z tym ze z kaszkami narazie sie wstrzymałam . Jak dawałam kaszki colin budził sie w nocy ok 2:00 na mleko po mleku tym 2 od 6 msc colin spi mi calutką noc do 6-7 .
Siateczki na owoce super musze poszukać tutaj .
Dodam co zdjęcia moze sie uda

monthly_2015_06/grudniowe-2014-maluszki_31900.jpg

monthly_2015_06/grudniowe-2014-maluszki_31901.jpg

monthly_2015_06/grudniowe-2014-maluszki_31902.jpg

monthly_2015_06/grudniowe-2014-maluszki_31903.jpg

monthly_2015_06/grudniowe-2014-maluszki_31904.jpg

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczęta :)
Gabi82
Niestety z tym mlekiem trudniej bo kiedyś przepisywali za często a nie było potrzebne a i Hania teraz wyglada normalnie zeszły w Polsce te suche plamy wiec cieżko im bylo uwierzyć ale po wizycie Health Visitor i rozmowie ona zadzwoniła do tego lekarza i w końcu wypisał receptę. Tu sie chodzi do ogólnego wiec jeszcze umówienie wizyty u pediatry przysłali mi specjalne kody i hasła zeby sie zarejestrować i pokiereszy wolny termin 3 września!!! Wiec czekamy mimo ze mamy już recepty ale nie zaszkodzi pójść
Megi
Super ze Colin zrobił wam taka niespodziankę moja Hania jutro będzie mieć 7 miesięcy ale na takie niepaidzianki sie nie zapowiada.
111magda
To super wiadomości ze Fabiankowi głowa tak ładnie i szybko sie kształtuje oby jak najkrócej musiał nosić tem kask.
mamaMa
Moja Hania nie jest takim spioszkiem idzie spać miedzy 20-22 w wstaje 7-8 jakaś pobudka jedna w nocy albo nie rożnie bywa. W ciagu dnia są 2 tak po 30 min czasem któraś z nich zdarzy sie dluszza sporadycznie 2h.
Ty masz sporo czasu dla siebie i domu :)

U nas takie zmiany ze Hania śpi już u siebie w pokoju od tyg i jest ok:) zapisałem ja do żłobka bo od 3 sierpnia muszę wrócić do pracy i niestety takie jedyne rozwiazanie od 20 lipca mamy chodzić zeby Hania do miejsca i ludzi sie przyzwyczaiła. Chyba mi serce pęknie przez pierwszy miesiąc :(
Hania sama ładnie siedzi ale posadzona, nie raczkuje i mimo fajnego krzesełka :):) do karmienia dalej jej apetyt na inne jedzenie niż mleko jest słaby ale walczę i każdego dnia próbuje dawać jej coś zeby poznawała smaki. Zeby wciąż bez zmian widać 2 przez dziąsła ale od miesiąca na tym samym etapie. Wazy 8320g nie mierzyłem jej ale na pewno w okolicach 72-74.

http://s3.suwaczek.com/201411304565.png

Odnośnik do komentarza

Vanesa - mój synek w łóżeczku praktycznie nie śpi. Odmówił jak skończył 4 miesiące i do tej pory jest problem z odłożeniem go. Śpi ze mną w łóżku a usypianie tylko przy cycku. Tak samo jest w ciągu dnia. Ostatnio usypiam go kładąc się z nim do karmienia i potem go zostawiam śpiącego.
AgaPo - dobrze, że już macie receptę na to mleko. No ciężko będzie oddać do żłobka, szczególnie że Hania będzie jeszcze taka mała.
Gabi - u nas ząbków brak. Ponoć te pierwsze ząbki mam czyścic tylko wodą. Póki co mam taką szczoteczkę gumową do masowania dziąseł.
Aleksandra - no to rozumiem, że do toalety nie chodzisz już sama? ;> Rybki w akwarium to jest to, u nas też wielkie zaciekawienie.
Marta89 - witaj znów :) Dobrze, że wszystko smakuje co dajesz. A gotujesz sama?
111magda - no to super, że kask działa. I tak niestety lato przechodzi w tym kasku kiedy najgoręcej. Ale może będzie miał mniej siniaków przy nauce wstawania i chodzenia ;> Zdrowy już Fabian?

Pięknie śpią wasze niemowlaki. U nas pobudki są minimum 4 w nocy. Kładę Antka spac około 19:30-20:00. Budzi się o 22, północy, potem jakaś 2-3, około 5 rano i potem o siódmej-ósmej już wstajemy razem. Na szczęście ten okres w maju jak się budził co 0,5-1,5 godziny minął, uff....

Dzisiaj nasz wielki stresujący dzień, czyli podróż do Polski. Jestem mega zdenerwowana jak to będzie. Cała podróż potrwa jakieś osiem godzin. Najpierw w autobusie, potem lotnisko i sam lot... Dopiero około północy będziemy na miejscu.
Wszystko zniosę, tylko żeby histerii nie było... Trzymajcie za nas kciuki.
Ale tak poza podróżą to się strasznie cieszę na wizytę w kraju. Spotkam tylu starych znajomych, idziemy do alergologa z Antosiem, obkupię się we włóczki i książki.
Wrocławiu witaj!<3<3<3

https://www.suwaczki.com/tickers/1usaanli21un7ohr.png
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5englt40xe.png

Odnośnik do komentarza

U nas ze spaniem dokładnie tak jak u Mae w sensie pobudek 22, 24-1, 3-4 i poranna pobudka o 6-7, później po około 2,5-3 godzinach drzemka z godzinę, czasami 2 godziny, kolejna drzemka na spacerze i kuniec :) i o godzinie 19-19.30 już Mały śpi na noc. Z usypianiem taki problem, że tylko przy cycu, czasem trzeba trochę ponosić Gnoma, ale śpi w swoim pokoju, w swoim łóżeczku.

Mae jak będziesz po wizycie u alergologa daj znać. Ja próbuje wymyślić co jeszcze uczula Małego i durnieje coraz bardziej. Teraz obstawiam pomidory i chyba ziemniaki. Ale muszę jeszcze potestować.. yhh. Ważę już 43 kg :/

Gabi my mamy 2 ząbki dolne jedynki, ale na razie ich nie myję bo Mały tylko cycuje. Jak zacznie jeść pokarmy stałe to zamierzam przemywać wodą, gazikiem albo taką szczoteczką nakładaną na palec kupię.,

U nas rozszerzanie nadal drętwo. Czekam dalej. :)

Odnośnik do komentarza
Gość Megi1992

Mae
Super zazdroszczę wycieczki do polski . My dopiero w sierpniu sie wybieramy maz ma 2 tyg urlopu wiec tydzien Polska tydzien cos lepszego .
Daj znać jak podroz ! U nas pewnie colin by rozniósł samolot autobus i wszystko .

Bylismy dzisiaj drugi raz na basenie :) super ! Colin był mega szczęśliwy ciagle pluskal zaczepiał inne dzieci szkoda ze ttlko pol godz .

Dzisiaj wielki dzien !
Zostawiłam colina na chwile w łóżeczku i co przychodzę a Colin stoi . Sam
Se wstał i sie cieszył .

Odnośnik do komentarza

AgaPo nie wyobrażam sobie jakbym musiała teraz zostawić córeczkę samą w żłobku. Zapłakałabym się. Muszę się przejść i zorientować co i jak, bo jak skończy roczek to będę prowadzić ją do żłobka
Mae daj znać jak minęła Wam podróż.
Gulka u nas początki też były ciężkie, nie raz popłakałam się przy pierwszych próbach wprowadzenia nowych pokarmów. Byłam twarda :) i udało się. Teraz sama łapie za łyżeczkę
Megi ciągle obiecuję sobie że pójdziemy na basen i na słowach się kończy. Muszę dać sobie kopa na rozpęd haha No gratuluję, widok musiał być bezcenny a uśmiech zapewne miałaś od ucha do ucha
Nasze słoneczko sztywno siedzi jak posadzi się ją. A ile śmiechu jest przy tym :) Ostatnio spodobało się jej spanie na brzuszku, sama przekręca się i idzie spać :)
Wczoraj byliśmy na ostatnim szczepieniu, straszliwie rozpłakała się. Biedna. Noc minęła spokojnie.
Należę do osób spokojnych ale wczoraj zagotowałam się. Dobrze że podczas wizyty była położna środowiskowa, która po zważeniu małej powiedziała że jest na progu. Waży 7kg. Przez 4tyg przytyła aż 170g! Na początku czerwca zapytałam się pediatry czy czasem nie za mało waży, bo jest na 25 centylu, a ona na to że przybiera. Apetyt ma więc byłam spokojna. Dobrze, że wczoraj była położna, bo przecież pediatra nic mi by nie powiedziała. Ręce opadają!! Mam przyjść na ważenie za 3 tyg.
Jak znoszą wasze maluszki upały? Zapowiadają wysokie temperatury

Odnośnik do komentarza

Gabi Pociesz mnie jeszcze :) Ile Twoja Malutka ma i ile czasu trwało zanim Twoja ruszyła z jedzeniem? Nie wiem czy podawać mam mu do wyboru nadal czy pojedynczo produkty. Nic go nie interesuje. :(

Upały ciężko, my mamy o tyle dobrze że mieszkamy w domu na wsi więc zawsze znajdę jakieś przewiewniejsze miejsce, ale wieczory ciężkie i usypianie. Oboje jesteśmy na koniec spoceni jak mopsy. W pokoju Małego 26 stopni dziś było.

Co do wagi my jesteśmy pomiędzy 10 a 3 centylem i ja już wyluzowałam. Od początku mamy niską wagę ale ja się uparłam i karmię tylko piersią (była raz próba butelki za namową położnej a ja wystraszona posłuchałam, ale mały w ogóle nie chciał tego jeść). Uznałam, że jak dziecko jest żywe, radosne, kupy ok i nie wygląda na zachudzone to nie będę się już martwić.

Odnośnik do komentarza

Hej,
podróż minęła nam znośnie. Sam początek był trudny, bo Antoś w autobusie przepłakał 1,5 godzin. Na szczęście udało mi się go uśpić przy piersi. Na samym lotnisku było w porządku tylko trochę marudzenia. Podczas lotu dostał butelkę z wodą przy starcie i pierś przy lądowaniu. Był bardzo spokojny, więc myślę że go uszy nie zabolały. Ogólnie pół lotu skakania po mnie a drugie spanie przy piersi i protesty przy próbach odklejenia ;>

Przykre jest niestety, że Antek zapomniał zupełnie tatę. Nie widzieli się 6 tygodni i teraz mały traktuje go jak zupełnie obcą osobę :( Wodzi za mną oczami gdziekolwiek nie pójdę, a jak tata z nim gada lub się chce bawić to jest od razu płacz. No ale mam nadzieję, że szybko się znów zaprzyjaźnią.

Gulka - szkoda, że się twój maluszek nie interesuje jedzeniem. Skoro ci równomiernie przybiera na wadze przy piersi to jest ok. Nie każdy musi być dryblasem od razu ;> Ja sobie chwilowo dałam spokój z rozszerzaniem diety pomimo tego, że eksperyment wypadł zachęcająco. U nas Antek jest pomiędzy 25 a 15 centylem i tak cały czas się utrzymuje. A urodził się na 50 centylu. Też przestaję się tym przejmować, chociaż ten strach siedzi jeszcze gdzieś w głowie.
Wizyta u alergologa dopiero za 2 tygodnie. Napiszę co i jak. A ty jesteś na diecie jakiejś eliminacyjnej? Jakie u was są objawy alergii? Udało mi się u Antka doprowadzić skórę do ładu, ale znowu kupy są raz ok a raz ze śluzem. Przyznam się, że też już głupieję i nie wiem o co chodzi, co takiego mu zaszkodziło.
Gabi - no to malutka faktycznie. Ale skoro ma dobry apetyt i się dobrze rozwija to pewnie wszystko ok. Dobrze jednak skontrolować tą wagę. Oby było ok.
Megi - no gratulacje dla Colin, że już sam wstaje. Oj szybko nam rosną te dzieci :) My teraz nie chodzimy na basen, ale muszę znowu synka zapisać.

https://www.suwaczki.com/tickers/1usaanli21un7ohr.png
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5englt40xe.png

Odnośnik do komentarza

Mae Dobrze, że szczęśliwie dotarliście na miejsce :) Co do taty to teraz niech spędza z Antosiem jak najwięcej czasu a Mały na pewno się przyzwyczai.
Ja sama sobie dietę wprowadziłam, odstawiłam cały nabiał, niedawno spróbowałam twarogu i małego wysypało bardziej, więc obstawiam nabiał. Ale nie znika mu to cholerstwo. Ma ciągle na dekolcie czerwone, mniej ale ma, a najgorzej jest pod kolankami. Tam ma bardzo czerwone i suche i nie chce to zniknąć. Nie wiem czym go uczulam jeszcze bo nie jem nic zakazanego przy uczuleniach. Ostatnio wpadłam że to mogą być pomidory bo dużo jem ich w sosach. Odstawiłam na razie i zobaczę. Ziemniaki to nie wiem tak jeszcze, ale jak zjadłam niedawno dużo ziemniaków pieczonych na obiad to potem była mega śluzowata kupa.. ale równie dobrze to mogło być coś innego. Jak udało Ci się doprowadzić skórę Antosia do ładu? Kupy u nas to w ogóle szaleństwo, od małego miał śluzowate i teraz też. Mój mąż już ględzi o butelce ale ja nie chcę bardzo :(

Odnośnik do komentarza

Gulka - czy masz konto na parentingu? Może zarejestruj się to popiszemy na prywatnych wiadomościach. Albo ewentualnie na maila jak chcesz.
Poczytaj te artykuły, żeby przekonać siebie i męża co do słuszności karmienia piersią:
http://www.mlecznewsparcie.pl/2015/03/jak-mleko-mamy-buduje-odpornosc-i-przeciwdziala-alergii/ http://www.mlecznewsparcie.pl/2015/01/dieta-eliminacyjna/ http://baranowscy.eu/wordpress/dieta-matki-karmiacej-a-alergie-przeglad-literatury/

Sprawdzaj czy wyeliminowałaś zupełnie mleko. Może być wszędzie, nawet wędlinach, chlebie...

https://www.suwaczki.com/tickers/1usaanli21un7ohr.png
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5englt40xe.png

Odnośnik do komentarza

Gulka witam Cię ponowienie na naszym forum :) Nauka jedzenia łyżeczką trwała chyba ok półtora - dwóch tygodni. Gabrysia też jest żywa, wręcz bardzo energiczna, radosna, kupy są w porządku (nawet 3x dziennie :) ) i nie wygląda na zagłodzoną. Jest bardzo długa, niektóre ubranka na 80 pasują. Po prostu nie tyje wprost proporcjonalnie do wzrostu.
Mae super, że jesteście już w Polsce. Trafiliście na piękną pogodę :) Antoś potrzebuje trochę czasu na oswojenie się z tatą, niech spędzają ze sobą jak najwięcej czasu
Pochwalę się, wczoraj w końcu poszłyśmy na basen. Było super. Gabrysia była zadowolona mimo jednego zanurkowania :) nawet nie zapłakała. Całe pół godziny pływała na brzuszku rozglądając się z zainteresowaniem za dziećmi i piłkami. Machała nóżkami jak żabka :) i pluskała rączkami. Nie raz ochlapała się po twarzy.
Martwię się bo po szczepieniu (czyli od wt) odmieniło się jej z jedzeniem. Je teraz co 5 godz. Rano i na noc je ok 190-240ml zagęszczonego mleka kaszką. Gęstej kaszki czy obiadku zje 60-100g i wypija ok 110-150ml soczku. W nocy nie daję jej jeść. Wpadłam w panikę bo wg mnie trochę za rzadko je zwłaszcza że jest na granicy wagi. Wcześniej jadła co 4 godz. Powiedźcie mi dziewczyny czy już zaczynam świrować czy rzeczywiście mam czym się martwić. A może to wynik upałów? Sama już nie wiem

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...