Skocz do zawartości
Forum

Wrześniówki 2015


Gość chuda

Rekomendowane odpowiedzi

A mój lekarz śmiał sie ze czop sluzowy to stara szkoła ;-) mi tez wypadł jakis tydzien temu ale przezroczysty. Jak mu powiedziałam o tym na wizycie to mowil ze moze byc podbarwiony na różowo bądź brazowo i moze świadczyć o rozbieraniu sie szyjki ale to normalne i zeby nie panikować ze za tydzien czy dwa urodzę. Po prostu taka kolej rzeczy :-) i czasem wypada przed samym porodem czasem kilka tygodni przed.. Mowil zeby nie kojarzyć tego od razu ze zbliżającym sie porodem

http://www.suwaczki.com/tickers/w57vflw1iunfpt3w.png]Tekst linka[/url]

http://www.suwaczki.com/tickers/w57vyx8dc97rma1e.png

Odnośnik do komentarza

Co do gorszego samopoczucia pod koniec.. Ja przytyłam 11kg i jak zaczynam marudzić jaka jestem wielka to mój od razu sprowadza mnie na ziemie i mowi ze nie jedna kobieta chciałaby tak pieknie wyglądać w ciazy. Miłe z jego strony ale jak wczoraj odebrałam zdjecia z sesji brzuszkowej to myslalam ze sie popłacze :( zdjecia robione jakis tydzien temu.. Myslalam ze wyszły ładniejsze a na połowie wygladam jak stara baba z obwisłym biustem i jakbym przytyła z 35kg
Aż mi sie w nocy to śniło!!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/w57vflw1iunfpt3w.png]Tekst linka[/url]

http://www.suwaczki.com/tickers/w57vyx8dc97rma1e.png

Odnośnik do komentarza

siwa87, w pierwszej ciąży, 2 lata temu, czop odchodził mi w poniedziałek i wtorek, tak etapami, też podbarwiony, a w czwartek wieczorem miałam już ostre skurcze, urodziłam w piątek po południu. Szykuj się:) ale jeśli nic innego się nie dzieje, mała się rusza, nie leciałabym na IP i tak nic nie zrobią jeszcze:) to nie wody, że trzeba od razu jechać

09.2015 córeczka:)
08.2014 aniołek...
08.2013 córeczka:)

Odnośnik do komentarza

chani Gratulacje, trzymajcie się cieplutko ;-)

siwa tak jak dziewczyny piszą, podbarwiony na różowo może świadczyć, że to już lada moment, więc kto wie może to Twój dzień :D

Ja już wczoraj opuściłam mury szpitalne i teraz odsypiam te parę dni. W szpitalu spałam maksymalnie po 3h w nocy i później fatalnie się czułam dosłownie jakby mnie ktoś kamieniem w głowę uderzył. Ja już się pogubiłam co i jak tydzień temu powiedziano mi, że rozwarcie na opuszek a wczoraj, że szyjka ma 2 cm i nic o rozwarciu ale przyznam Wam szczerze, że przez ten pobyt w szpitalu straciłam parcie na wcześniejszy termin, urodzi się jak będzie gotowa a ja będę cierpliwie czekać. Jak weszła to i wyjdzie :D Od wczoraj ledwo chodzę, strasznie mnie boli krocze i dół brzucha no i brzuszek się troszkę opuścił więc porzucam latanie ze ścierą jak głupia po mieszkaniu i wykorzystuje teraz ten czas na odpoczynek bo później już tak kolorowo z tym nie będzie :D

Do dziewczyn z Warszawy jeśli jeszcze nie wybrałyście szpitala polecam Orłowskiego. Nie było tam żadnej, która by narzekała na poród, świetni lekarze oraz położne. Warunki wcale nie takie złe jak są opisane w internecie. Ja po swoim pobycie jestem bardzo zadowolona

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqcwa1uxmvrgqm.png

Odnośnik do komentarza

chuda
Heej mam pytanko jak myślicie mogę juz odstawić luteine 100mg biorę raz dziennie .? Jeszcze tylko 16 dni do terminu 11wrzesien ..jak myślicie ? Pytalam lekaza czy dalej ja brać a on na to no może pani brać ..tak bezinteresownie powiedzial .bynajmiej tak go zrozumiałam ?

Ja bralam 2 tabletki 100. Lekarka kazala odstawić w momencie skonczenia 36 tygodnia.. czyli nie biore juz tydzien.. od momentu odstawienia pojawiły sie skurcze i pobolewania jak na okres, także się nie wystrasz :))

Marcelinka 21.09.2015

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, czy macie jakieś wskazówki, czy ten porod juz blisko i ile mniej więcej dni... Dziś w nocy zaczal mi stawać/twardnieć brzuch , stanął mi ze 2 razy i z rana zaczela mnie bolec lewa pierś. Bóle ud takie tępe rwące juz mam na pewno od ponad tygodnia. Dodatkowo szwagier z tydzień temu zauważył, że brzuch obniżył się. Jestem w 37 tygodniu ale zależy mi, żeby wiedzieć, czy długo jeszcze bo mam plany zawodowe i oczywiście nie mówię już nawet o tym, że torbę do szpitala należy spakować...

Odnośnik do komentarza

Siwa mi czop podbarwiony na różowo odszedł w poniedziałek rano a w nocy juz miałam regularne skurcze a we wtorek po południu urodziłam także może być to już tuż tuż :) padam dziś głowa boli zero ochoty na cokolwiek. W czwartek umówiłam się na sesje mam nadzieję że dotrwam :) Powodzenia na dzisiejszych wizytach ! ;) aaa chuda myślę że możesz pomału odstawić. Mi doktor po 36 tyg kazał Juz noc nie brać :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relge6yd2bblfvrv.png

Odnośnik do komentarza

emma83
Dziewczyny, czy macie jakieś wskazówki, czy ten porod juz blisko i ile mniej więcej dni... Dziś w nocy zaczal mi stawać/twardnieć brzuch , stanął mi ze 2 razy i z rana zaczela mnie bolec lewa pierś. Bóle ud takie tępe rwące juz mam na pewno od ponad tygodnia. Dodatkowo szwagier z tydzień temu zauważył, że brzuch obniżył się. Jestem w 37 tygodniu ale zależy mi, żeby wiedzieć, czy długo jeszcze bo mam plany zawodowe i oczywiście nie mówię już nawet o tym, że torbę do szpitala należy spakować...

emma83, hehe, myślisz, że któraś Ci tutaj odpowie na to pytanie??:D

Dziewczyny, brać się w garść i naprawdę nie marudzić na te bóle, twardnienia, skurcze, bo jak tu któraś chwilę temu napisała... to pikuś, a boleć to dopiero zacznie :D a jak te bolączki występują już w bezpiecznych tygodniach to tylko się z nich cieszyć, bo one mają nas przygotować.

ja zauważyłam, że od piątkowej wizyty, na której się dowiedziałam już o krótkiej szyjce, rozwarciu na 2cm, przyspieszyłam tempo wszystkiego. Nawet mąż na spacerach się ze mnie śmieje, że za mną nie nadąża. I co? i dupa, nadal w dwupaku:D

i dziękuję za miłe słowa odnośnie zdjęć. Zazdroszczę tych plenerowych sesji!!!

Stasiu, 27 sierpnia 2015r., 54cm, 3300g

Odnośnik do komentarza

I wiecie co dziewczyny? Cieszę się że nie jestem osamotniona w tych odczuciach. Ale...my kobiety jestesmy twarde. Nawet jak sobie troche poplaczemy to i tak idziemy do przodu. A po porodzie będziemy musiały po prostu dbać o siebie tak żeby być super laskami i super mamami.Mamy motywacje.

A odnośnie facetów...mi gin powiedziała żeby się powstrzymać od seksu bo mam rozwarcie a nie chcemy zeby mała już wychodziła. Ok...ale mam wrażenie że mężowi to tez na ręke bo ostatnie zbliżenia nie byly juz takie ciekawe;p (jedyne na co mialam sile to rozlozyc nogi;p) brzuch przeszkadza,cycyki obwisle. Ja to juz nawet przyjemności nie odczuwałam a i jemu jakoś ciężko było....przykre to cholernie. Bo zdaje sobie sprawe z tego jak wyglądam...i nawet w weekendy jak wraca chodze w pizamie. Ale powiedziałam sobie: TRUDNO. to nie wynika z mojego lenistwa...tylko naprawde juz nie mam sily. I zdaje sobie sprawę jakim okiem na mnie patrzy i co myśli. Ale w zyciu kobiety przychodzi taki okres że nie musi wyglądać idealnie. A dla naszych mężów,partnerów to jest próba. Nawet jeżeli patrzą łasym wzrokiem na inne piękne kobiety...i myślą sobie szkoda że moja tak nie wygląda. Znowu sie rozpisałam...

A odnośnie konkursu. Też sprawdziłam przed chwilą skrzynkę,i tez wygrałam!;) Szaleństwo;p

Nie wiem jak Wy...ale ja mam normalnie rozstępy na pachwinach! Swędziało mnie i swędziało...w końcu sobie zobaczyłam do lusterka...a tam rozstępy! i to bardzo widoczne. Szkoda...że nawet moje miejsce intymne się zmieniło.

Odnośnik do komentarza

Joasia oj nawet mi nic nie mow o przytulaniu! :D tak marze zeby zwyczajnie wtulić sie w wielgachne ramiona mojego faceta! Tak ciało do ciała! Nawet jak sie kochamy to to nie jest to co było bo przeciez nawet nie możemy sie w siebie wtulić.. To chyba najbardziej mnie irytuje. Jak chce zmienić pozycje to jak słoń :D to okropne naprawde! Chce juz bobo i chce byc normalna! Chce normalnie kochać sie ze swoim facetem! Marze o normalnym sexie!

http://www.suwaczki.com/tickers/w57vflw1iunfpt3w.png]Tekst linka[/url]

http://www.suwaczki.com/tickers/w57vyx8dc97rma1e.png

Odnośnik do komentarza

Tak jak anuszkak prawi, nie marudzić na bóle i dolegliwości!:) bóle przepowiadające są niczym w porównaniu do porodowych, gdzie (ja przynajmniej) nie dałam rady nawet rozmawiać, stać, swobodnie się załatwić (gdy główka już u wyjścia) i wiele innych... Mimo wszystko, jestem pozytywnie nastawiona i byle do finału:)

09.2015 córeczka:)
08.2014 aniołek...
08.2013 córeczka:)

Odnośnik do komentarza

Anke84
Dziewczyny a mi od dwóch dni dretwieja opuszki palców do tego ciśnienie 90/60. Miała któraś coś w tym stylu? Bo nie wiem czy sie bardzo przejmować czy tylko trochę :/

12dz sn / 37tc+4

drętwienie rąk mam od dwóch miesięcy ale opuszki palców od jakiegoś tygodnia. Wiem co czujesz, dziwne uczucie, czego dotykam to jakieś jest dziwne w dotyku, jak przez materiał :) i nie mam za dużo siły w tych palcach.

A ciśnienie własnie zmierzyłam 125/75 i tętno 97.
Jeszcze dycham :)

póki co miałam tylko dwa skurcze więc nie panikuję.
Ale jak mąż wróci na lunch to chyba go poproszę, żeby dzisiaj popracował w atelier na dole a nie wracał na budowę bo jakby co to muszę go mieć pod ręką :)

4 dz cc / 37+3

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nhdge4c9yyzh3.png
http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxyx8dd3m1ocra.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...