Skocz do zawartości
Forum

Wrześniówki 2015


Gość chuda

Rekomendowane odpowiedzi

klarita bo tak bo ta karta jest w naglych wypadkach tylko więc żaden lekarz by mnie nie przyjął na ta kartę. Polska cwana bo gdyby sponsorowala każdy poród za granicą ta każda mądra polka wyjechała by na zachód rodzic znajac polska służbę zdrowia. Ja na szczescie bede miala automatycznie ubezpieczenie. Więc byle do 13 ;)
Jeżeli nie czujecie sie na siłach to po co sie męczyć i forsowac. Każdy dzień jest ważny dla maluchów w brzuchu. Ja tez staram sie co nie co robic ale już mam za duże obciążenie kręgosłupa i nóg wiec nawet zakupy to jest juz wyczyn wiec również staram sie oszczedzac i zbierać siły gdy nadejdzie godzina zero ;)

Odnośnik do komentarza

Joanna89
Uwazam, ze i tak dosc dlugo smigalas bez broblemow (pamietam ze zdjec ze jestes szczuplutka osobka a przy takiej budowie skurcze sa bardzo nieprzyjemne...wiem cos o tym:) ). Ja jestem dopiero w 33 tygodniu a juz od dwoch czuje sie fatalnie. Tez bym lezala gdyby mi moje dziecko na to pozwolilo. Kazde wyjscie z nim na dwor a potem wdrapanie sie po schodach na drugie pietro to jak zrobienie jakiegos maratonu. Ciagle mi brak powietrza a stac w kuchni nie moge bo od razu mi slabo i nogi mam jak z waty.
Odpoczywaj teraz ile mozesz. Niestety nie mozemy oczekiwac ze wszyscy nas zrozumieja bo kazda kobieta inaczej przechodzi ciaze. Od ciotki meza uslyszalam (nie bezposrednio w twarz a od innej osoby) ze jestem histeryczka a ja w pierwszej ciazy skurcze od 15 tygodnia i silne leki wstrzymujace porod....lezenie i lezenie i mialam w d...pie co ona o tym mysli bo to moje dziecko i wiem co dla niego najlepsze.
Mysle, ze nikt cie tu zle nie odebral....kolezanka tez pewnie chciala dla ciebie dobrze ale nie wie jak sie czujesz bo sama nie ma widocznie takich problemow i nie do konca rozumie.
Jeszcze zdazysz byc nadaktywna :))))

http://s4.suwaczek.com/201509236851.png

Odnośnik do komentarza

Każda z nas jest inna i jak to mówią nie ma 2 takich samych ciąż nawet u jednej osoby. Porównywanie siebie i swojej aktywności jest bez sensu. Funkcjonujmy tak na ile możemy lub ... na ile mamy ochotę.

Co do teściów to moi są kochani. Przejmują się, cieszą ale w nic nie wtrącają. Mimo to nie chciałabym z nimi mieszkać mimo że mielibyśmy tam lepsze warunki. Tak więc nawet nie wyobrażam sobie mieszkania z wredną teściową...

Janek ur. 23.08 o 23.55, 3000 g, 54 cm
http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mm726v858n.png

Odnośnik do komentarza

O tak ! Co prawda to prawda ! Kazda ciaza jest inna ! I kazdy przechodzi ja inaczej :)
I strasznie mnie irytuje jak niektorzy mowia ze ciaza to nie choroba.. Uhh az ostatnio bym pojechala mojemu Lekarzowi. Niedosc ze facet to jeszcze nienwie o czym mowi. Jak mozna wgl powiedziec ze to nie choroba. Dla mnie to jeszcze gorzej niz choroba ..! A pierwsze 3miesiace to czulam sie jak na grupie i kacu ..
I teraz jedne sie ze mna zgodza inne nie , a wiecie dlaczego mamy odmienne zdanie ? Bo kazda ciaza jest inna , ot co ! :))

http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6yd45kcrbcn.png

Odnośnik do komentarza

Pobudka na siusiu i już spać nie mogę :-(

anettt to ślimaki :)

asia ja też jeszcze tydzień temu śmigałam jak ta lala. Po zakupy, imieniny M wyprawiałam, soki do 2 w nocy robiłam. Nie mówiąc już o odkurzaniu, myciu podłóg itp.. Teraz robię obiady ale takie przy których nie muszę tyle stać bo brzuch odrazu twardnieje.
A pisałam wcześniej jak do domu dojść nie mogłam wracając z psem od fryzjera. I tak się cieszę że tak długo sprawna byłam. Teraz bardziej na siebie uważam i odpoczywam by jak najdłużej mała w brzuszku siedziała, a przypominam że syna w 36 Tc rodziłam.

Jutro jadę do mamy na grilla tzn. dzisiaj i coś czuję że to ostatnia wizyta w dwupaku będzie.

https://www.suwaczki.com/tickers/xnw4xzkr4dzwxug6.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Też nie mogę spać, poszlam spac jak zwykle przed 2 teraz jest 5 ja wstalam na siku i juz nie moge zasnac.
Catarisa uwielbiam ślimaki, bardzo dawno ich nie jadlam, a najlepsze są takie przyrządzone na masełku :)

Dziewczyny nie ma sensu licytować się która jest bardziej aktywna w ciąży, ile ma cm w brzuszku itp tym bardziej, że możemy mieć różnicę kilku tygodni, a nawet miesiąca w wieku ciąży. Asia słusznie zauważyła, że na przełomie 8-9 miesiąca juz jeden tydzień robi ogromną różnicę.
Ja się staram takie uwagi wpuszczać jednym uchem a drugim wypuszczac, ale wkurzylo mnie jak pewnego razu moja ciotka stwierdzila ze ona jak byla w ciazy to robila to, tamto i jeszcze cos i urodzila bez problemu, ale zapomniala chyba ze byla ode mnie mlodsza o 15 lat i nie miala ciazy zagrozonej. Slabo jak ktos mysli tylko o czubku swojego nosa i uwaza ze wszystko robi najlepiej na swiecie dowartościowując się kosztem innych ludzi. Mega słabo :/
Wiecie co w tym jest najgorsze, że niestety najczęściej robią to sobie na wzajem kobiety. Mężczyźni są jakoś bardziej solidarni pod wieloma względami.

Przepraszam za te żale ale taka mnie refleksja naszla.

Odnośnik do komentarza

Faktycznie Joanna kazdy tydzień robi różnice, dlatego mam nadzieje ze za te kilka tyg nie położy mnie do łóżka. Kurcze nie moge i chyba dlatego musze funkcjonować, napeawde nie mam NIKOGO do pomocy męża w domu nie było od 2,5 Msc ... dopiero za 3 dni wraca na 2 tyg a potem na poród. I ja tez z tych co w zimie musiały węgiel i drzewo nosić chyba dlatego te wszystkie dolegliwości musiały byc mniej odczuwalne. Moze przemówiła przeze mnie zazdrość ze niektóre z was mogą sobie pozwolić na zwolnienie tempa, jak organizm tego wymaga a mojemu mężowi sie wydaje ze jak przyjedzie na 2 tyg przed terminem bedzie ok. Obym do tego czasu była w stanie zajść sie sobą i corka :/

http://www.suwaczki.com/tickers/piu3w1d3i0x0ppiy.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry a u nas dziś wyczekiwana oid miesiąca wuzyta. Jestem bardzo ciekawa co słychać u mojego Skarba.

Co do aktywności to naprawdę każda z nas jest inna, inaczej przechodzi ciążę, ma mniej lub bardziej nasilone jej objawy itd. Sama po sobie widzę że jeszcze dwa tygodnie temu prawie codziennie chodziłam na spacery, robilam wszystko w domu, w tym obiad dla 10 osób. W tym tygodniu odpuściłam, bardzo dużo pomaga mi mąż, na spacer to tylko do ogrodu bo zaraz brzuch ciągnię. Nie darowałabym sobie gdyby przez moją zbytnią aktywność Szymek wyszedł już teraz. Także odpoczywam kiedy tylko mogę tym bardziej że tak jak Asia zaplanowałam sobie sierpień na zbieranie sił i oczekiwanie na poród więc praktycznie wszystko już gotowe.

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5e2al7gjj6.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry Dziewczyny. Ja też już Malo sypiam..sprytnie ten organizm nas przygotowuje odpowiednio wcześniej na ten gorący okres zaraz po porodzie. Czytam Was i jest mi lepiej,bo jak widzę ogromna większość zaczęła czuć się tak jak ja od dosyć dawna i już nie mam wyrzutów sumienia że przesadzam. "ciąża to nie choroba" to fakt,bo jest to stan naturalny...ale pewna jestem że to powiedzenie wymyślił FACET :/

http://www.suwaczek.pl/cache/38411db991.png

Odnośnik do komentarza

Hehe Gosia83 zdecydowanie to powiedzenie wymyślił chyba facet :) kurcze ja to naprawdę jeszcze nie mam nic przygotowane nic poprane poprasowane, gdzie tam torba do szpitala, a wy jak piszecie ze jyz wiecie jak ubierzecie dziecko ze szpitala to czuje sie wyrodna zła matka i chyba zacznę działac bo jak tak faktycznie za 3 tyg zaniemoge to bedzie lekka dupa. W sumie to i tak nie msm ubranek do czego wkładać bo czekam na szafe dla córki i zwolni sie komoda to bede działać A najlepsze ze przed nami dopiero remont ! Dlatego tak odkładam porządki na potem nowe firanki zasłony musze uszyć okna pomyć ( juz sobie załatwiłam siostrzenica przyjedzie ) ale to wszystko myślałam robić dopiero za 4/5 tyg

http://www.suwaczki.com/tickers/piu3w1d3i0x0ppiy.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

joanna89 a leż Ty sobie Kobieto ile Ci dusza i ciało zapragnie ;)
Powiedz mi tylko jak zakończyła się Twoja sprawa w pracy co tam kiedyś było ze będziesz musiała płacić za czyjś błąd czy nieuwagę juz nie pamiętam dokładnie co tam było.

Jeśli chodzi o teściów to w ogóle nie interesują się moja ciąża, jedynie co to bardzo się ucieszyli ze będą mieli wnuka a nie wnuczka bo wnuczki mają dwie a wnuka jednego i to takiego niedostępnego plus mój wnuk przyszywany. Za to męża brat jak się spotkaliśmy to tylko zapytał patrząc na mnie czy będę miała bliźniaki. Wkurzył mnie ale nic się nie odezwałam jakoś, ciekawa jaka jego żona była w ciąży jak waga to o a teraz przypuszczam bez ciąży mi dorównuje.

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3upjypj9m4usi.png

Odnośnik do komentarza

joanna89a proszę Cie, nie zabawiaj mnie od rana ;D 'panikara i osoba, która szuka powodu żeby poleżeć'? No chyba nie Ty :p bo wiesz tak myślę, że ja przy Tobie to powinnam byc nazywana leniem do potegi n-tej :D
Jeszcze nic nie mam wyprane, nie mówiąc o prasowaniu.. dziś prosto ze szpitala na ostatnie zakupy, bo moj maz stwierdził, że skoro mam samochodem nie jeździć to po drodze ze szpitala pojedziemy, za jedną droga.. a w domu? To nawet nie chce wiedzieć jak wygląda :D
paola, klarita dla mnie schody to wyzwanie, dobrze ze ten oddzial tutaj jest na patrerze bo przynajmniej nie musze nóg podnosić.. jak byłam w domu, to żeby wejsc z piwnicy na poddasze to robiłam w połowie przystanek ;D
joasiaG napisz jak po wizycie, czy z Maluchem i z Tobą wszystko dobrze :)

Kochane, nareszcie dziś do domu.. mam nadzieje, ze po wizycie lekarzowi się nie odwidzi :) bo chyba mojej lekarki dziś nie ma, ale położna cos mówiła, że gwiazdka przy nazwisku jest, także wypis powinien być.. a co do gwiazdki, się teraz ze mnie śmieją wszyscy, bo gwiazdkę zrobila moja lekarka wczoraj, a jak ją zapytały czemu gwiazdka (bo nie stosują tu takich rzeczy) to lekarka rzucila haslem, bo ta mała w brzuchu to taka moja gwiazda od samego początku.. i co przychodzi polozna mierzyć tętno to do mnie mowj 'pokaże mi Pani tą słynną gwiazdkę?' :)

Marcelinka 21.09.2015

Odnośnik do komentarza

Banana, to zależy od trymestru - w drugim dopuszczalny poziom hemoglobiny jest najniższy, a w 3 znowu norma idzie do góry. Ktoś tu kiedyś umieścił takie normy. Ja w drugim trymestrze zaczęłam brać żelazo przy 11,1. To jeszcze nie była anemia, ale już na granicy i spadało. Dokładnych norm Ci nie podam.

Mam pytanie "techniczne", ba które nie mogę znaleźć odpowiedzi. Planuję zakup laktatora, ale czy mogę go używać z butelkami innej firmy? Tzn.domyślam się, że gwint może nie pasować, ale czy laktatorem ściąga się mleko do butelki z zestawu, a potem przelewa do właściwej, ew.do pojemników do przechowywania?
Sorry, może to trochę głupie, ale nie mam wyobrażenia jak to działa w praktyce ;-)
Liczę na Waszą fachową pomoc :-)

Witek
17.09 g. 4.20

Odnośnik do komentarza

Paola współczuję,24 lata mieszkałam na 4 piętrze i jak teraz wchodzę do mojej mamy to się zastanawiam czy dam rade :-) Ale trzeba przyznać ze przez te 24 lata miałam super kondycje :-)

Banana mi jak hemoglobina spadla do 10,8 to dopiero dostałam tardyferon fol.

Joanna 89 odpoczywaj na zdrowie,to Twoje ostatnie 4 tygodnie blogiego nic nierobienia w zyciu. Po pierwsze jak juz dziewczyny mówiły,kazda ciąża inna,ja tez dwa tygodnie temu latalam jak szalona,a teraz jak ślimak powoli i z rozsądkiem. Co musze zrobić to zrobię bo nie mam wyjścia. Ale jak nie poleze okolo godziny dziennie to wieczorem nie daje rady. A jak nie mam w ogóle siły i mam wrażenie że zaraz zemdleje to się klade bez wyrzutów sumienia nawet na caly dzień. Dla mnie ciąża to jest choroba. Bo niby żyjesz,ale co to za życie jak ciągle cos dolega :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09vcqg6bphnomu.png

Odnośnik do komentarza
Gość szusterka

KOLCZYK do mojego laktatora pasowała każda butelka z szerokim smokiem wiec nie ma różnicy czy to np. Czy canpol babies z szeroką szyjka. Laktator był firmy lovi.butla była w zestawie a i tak większość innych pasowała. Wiec ściągał am do tej która miałam pod ręką

Odnośnik do komentarza

Ooo, dzięki za odpowiedź :) czyli w sumie z butelkami może być i tak, i tak. Bo planuję kupić Lovi właśnie, a butle to jeszcze nie wiem;) na razie mam 2 darmowe aventu ze szkoły rodzenia.

O hemoglobinie znalazłam coś takiego: 1 trym minimum 11
2 trym. min. 10,5
3 trym. min. 11
I że najbardziej spada w 30-34 tygodniu.
A mi np. przy tej samej dawce żelaza między 29 a 32 t.c. podskoczyło o jednostkę, kiedy wcześniej przez 2 miesiące stało twardo na 11,1. :)

Witek
17.09 g. 4.20

Odnośnik do komentarza

Pewnie że to facet wymyślił! A najbardziej lubię te teksty że dawniej kobiety rodziły pracując w polu i wracały po porodzie do kopania ziemniaków.
Mój gin na ostatniej wizycie przy wypisywaniu zwolnienia ( jestem na nim dopiero od 3 tyg) mowil ze w którymś skandynawskim kraju to pracują do rozwiązania. Mówię mu że chyba nie w każdym zawodzie. Mój pod koniec się robi niebezpieczny-może coś ugryźć, kopnąć, można si czymś zarazić itd. Tak samo nie wyobrażam sobie z moim obecnym rozgarnięciem czy sprawnością robić operacji. Pewnie bym coś zaszyła w pacjencie. O szarpaniu się z dużym psem też nawet nie wspominam. Mój gin wtedy powiedział że trzeba zmienić stanowisko pracy ;) ciekawe. Tydzień temu robiłam w pracy papiery przez 4h to mi chciały plecy odpaść i pod żebrami tak bolało że chciałam się wściec.
Ale oczywiście ciąża to nie choroba...

Janek ur. 23.08 o 23.55, 3000 g, 54 cm
http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mm726v858n.png

Odnośnik do komentarza

Anett u nas też remont a raczej adaptacja poddasza trwa i już wiem że nie zdążymy ale prace z ubraniami sobie rozłożyłam i przedwczoraj skończyłam prasować ostatnią turę. Też na razie nie mam gdzie rozkładać więc wyprane, wyprasowane i posegregowane włożyłam do takich plastikowych pojemników. Wolałam to mieć z głowy przed spadkiem formy.

kolczyk fajnie że o to spytałaś, ja nawet nie pomyślałam :) a cio do butelek to zdecydowałam się na dr brown's.

wiruśka super że wychodzicie z Gwiazdką do domu!

Janek ur. 23.08 o 23.55, 3000 g, 54 cm
http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mm726v858n.png

Odnośnik do komentarza

Na szczęście moja gin nie miała oporu dać mi zwolnienia od początku ciąży. W mojej pracy jak dziewczyna długo czekała ze zwolnienie to niestety często traciła ciążę. Przez cały czas trzeba być na pełnych obrotach, dużo dźwigać, praca w różnych godzinach i w nocy. Nawet dla pracodawcy wygodniej jest jak się idzie na L4. Poza tym z materialnego punktu widzenia jest to bardziej korzystne bo zatrudnienie na 1/2 etatu gdzie praktycznie co miesiąc wyrabia się nadgodziny do całego, a będąc w ciąży tylko tą 1/2 można wyrobić. Więc po 9 miesiącach macierzyński stanowiłby połowę.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...