Skocz do zawartości
Forum

Wrześniówki 2015


Gość chuda

Rekomendowane odpowiedzi

Gość gahan_lindemann

Według moich wyliczeń jestem w 4-5 tygodniu. Nic mi nie dolega, oprócz cycków :/ w poniedziałek zrobiłam test i momentalnie zaczęły mnie boleć a na drugi dzień rano były już większe ;) chyba efekt psychologiczny. Często mam bóle w podbrzuszu ale nie biorę nospy, bo jednak chemia to chemia. Lekarka przepisała mi duphaston i kazała łykać kwas foliowy. We wtorek idę znów do lekarza, mam nadzieję, że tym razem wyśle mnie na usg :)

Odnośnik do komentarza

Misia2408
Witajcie :-) aż się boję na samą myśl :-( wczoraj przeszły mi mdłości ( trwały 2 tyg). Coś mnie na żołądku dusi ale to nie jest to. Jestem między 6 a 7 tc. Brzuch i krzyż pobolewa jakbym miała dostać @ :-( wizytę mam dopiero 18.02 chyba przejdę się wcześniej. Mam takiego stresu, ze szok :-(

Najważniejsze to myśleć pozytywnie i nie stresować się , musi być dobrze każdej z nas organizm reaguje inaczej ;) Każda z nas tu taj przezywa jakiś ból, klucie itp. i analizuje czy tak ma być czy to normalne ... ale głowa do góry musimy być dzielne ! :)

http://suwaczki.maluchy.pl/ci-70284.png

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkie wrześniowe mamy. Chciałabym do Was dołączyć. Termin porodu wg ostatniej @ przypada 21 września. Jest to moja trzecia ciąża, w domu mam już dwie śliczne córeczki 4,5latkę oraz 9 miesięcznego bąbelka :)
Test robiłam 13 stycznia, dzień po terminie spodziewanej miesiączki i już było widać dwie całkiem wyraźne kreski. W czwartek lekarz potwierdził ciążę :) Co do objawów, to są lżejsze niż w poprzedniej ciąży; na razie. Oczywiście senność mnie ogarnia, ale nie wiem czy to odmienny stan czyta pogoda (chyba wszyscy są ospali przez tą aurę) Poza tym pobolewa mnie podbrzusze , przy wcześniejszych też pobolewało więc...

http://dzidziusiowo.pl/php/img2-03062010031_6114329794_Blanusia_4.jpg

http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghf_4_M%F3j+Kochany_Z%EAbolek+.jpg

Odnośnik do komentarza

Witajcie nowe wrześniówki:)
Dziewczyny co do bólu podbrzusza to całkiem powszechne zjawisko jednak mam pytanko -czy wasze bóle to takie "ćmienie", niby boli niby nie, delikatnie?, ból jest uporczywy? stały? ciągły czy szybko mija??
U mnie powiedziałabym, że czasem ten ból jest naprawdę silny, wczoraj miałam uczucie jakby mi ktoś stopą stanął na podbrzuszu do tego jakby ktoś wykręcał jajniki :( a z kolei np. teraz tylko delikatnie ćmi. Jak to jest u Was?

http://www.suwaczki.com/tickers/ckai43r8tzdaa0qh.png

Odnośnik do komentarza

Tulipka powiem Tobie, że u mnie z bólami jest różnie, czasami tak jak piszesz ból jest taki "stłumiony" innym razem bolesny skurcz. Pamiętam, że będąc w ok 7-8 tygodniu poprzedniej ciąży dostałam tak silnego bólu, że oddechu nie mogłam złapać, wystraszyłam się, więc od razu poszłam do lekarza, który przepisał mi duphaston. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze, tylko strachu się najadłam.

http://dzidziusiowo.pl/php/img2-03062010031_6114329794_Blanusia_4.jpg

http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghf_4_M%F3j+Kochany_Z%EAbolek+.jpg

Odnośnik do komentarza

Witam Was Wrześnióweczki, dawno mnie tu nie było, bo niestety wylądowałam w szpitalu. Dostałam krwawienia, więc od razu mnie położyli ze względu na to, że dwie ciąże już utracone były :( Niby wszystko opanowane dostałam leki i wyszłam do domu po 3 dniach. Mam nadzieję że już sie więcej to nie powtórzy. Niestety muszę leżeć i się oszczędzać. Tylko to leżenie jest tak okropne!!!!!!
Zabieram się czytanie bo sporo tego jest hihi, ale fajnie że jest nas tu tak dużo :) Pozdrawiam

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxvfxma3e7mhly.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-22829.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20061230560117.png

Odnośnik do komentarza

Hej... wrześnióweczki :) 22.01 zobaczyłam dwie kreseczki na teście i byłam trochę zaskoczona. Wizytę u gina mam na 26(poniedziałek) także czekam! zapisałam się już do was, bo to jednak zawsze raźniej :) tak z moich obliczeń wychodzi koniec września .Dodam,że jestem już mamą dwójki dzieci Hani (4,5lata) i Mikołaja (21 miesięcy) :)

Odnośnik do komentarza

agusia1 my z mężem też straciliśmy pierwszego dzidziusia ( w 10 tyg). Tym razem od początku biorę duphaston 3 x dziennie, jestem na L4 i też mam się oszczędzać i dużo leżeć. To leżenie jest najgorsze, bo jestem z tych co nawet na drzemkę szkoda czasu ;) i weź tu teraz leż cały dzień. Zwariować można, ale dla maluszka leżę grzecznie tylko brak mi już pomysłów na zabicie czasu.

Odnośnik do komentarza

Co do tych boli brzucha to wczesbiej miewalam je czesciej, teraz prawie w ogole..i to mnie martwi...ale moze mam taki organizm bo nawrt w czasie @ mnie nigdy nie bolal brzuch.

Co do mdlosci ja je mam od 2.01 dzien w dzien...i strasznie malo jem boje sie ze dostane anemii..

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczynki, dziś byłam na usg, nasza kluseczka ma już 21mm ( 8 tydzień 4 dni), serducho pięknie bije i ogólnie wszystko ok. Pytałam o te bóle i kłucia podbrzusza i doktorek powiedział, że jest to jak najbardziej naturalne, także uf:)

Odnośnik do komentarza

tulipka znam to, mi strasznie ciągnęły sie pierwsze tygodnie. Najgorsze było oczekiwanie na tą dzisiejszą wizytę. No ale jak juz zobaczyłam dzidzie to pierwsze słowa do doktorka " jeju ale ono duże w porównaniu z pierwszym badaniem". Kurcze pierwsze bicie serducha to niezapomniane przeżycie, coś pięknego. Powiem Wam, że teraz już jestem spokojniejsza:)

Odnośnik do komentarza

Misia2408 nie przejmuj się, po pierwsze mdłości mogą trwać 2 tygodnie, znam osoby, które tak miały, mogą też Ci powrócić. Ja mam mdłości jakieś 3 tygodnie już i w tym chyba 2 dni braku mdłości, więc to że dziś ich nie masz, nie znaczy że Ci się skończyły ;) a bóle jak na @ to ja mam co najmniej raz na 3 dni (jestem w 8-mym tygodniu) więc głowa do góry i nie martw się ;)

Tulipka jeśli chodzi o ból podbrzusza to ja miewam różnie, czasami jest to ból jak na @, czasami ból który mogłabym porównać do uczucia...nie wiem, szczypania? Paląco-szczypiący, coś takiego ;) rzadko coś mnie tam zakuje ale szybko ustępuje wtedy. Ten ból szczypiący raczej trwa dłużej i nie należy do najprzyjemniejszych :P

Agusia1 dobrze, że wszystko się szczęśliwie skończyło. Wiadomo skąd to krwawienie? Mocno plamiłaś? Mam nadzieję ze to się nie powtórzy.

Joanna89 i Nieesia nie macie się czym martwić, mi bóle podbrzusza wróciły, ale ok 7 tygodnia miałam jakiś tydzień całkowicie bezbolesny :)

31.08.2015 Kubuś 56cm 3270g :* sn :)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cpiqvwbf940su.png

Odnośnik do komentarza

Ja jestem w końcówce 6tyg i na początku miałam bóle brzucha i to bardzo silne. dostałam luteine dopochwowo. i teraz zdecydowanie mnie już tak nie boli. czuje że "coś" tam się dzieje ale nie wiem czy można nazwać to bólem. czasami, przy ruchu czy wstawaniu odczuwam ból. w 5 tyg i 3 dniu miałam usg i zaczynało już pracować serduszko! dziś jakby nawet mdłości mam mniejsze, choć jeszcze najgorsze przede mną bo nasilają się przed samym snem :)

http://www.suwaczki.com/tickers/p19u9jcgwdtjg5wz.png

Odnośnik do komentarza

Edyta12345 na USG jeszcze nie byłam, chcę dopiero jak będzie cokolwiek widać, po tamtych stratach najchętniej zasnęłabym na kilka tygodni i poszła dopiero jak minie najgorszy strach.. ale że się tak nie da to idę w środę :)

Mycha88 mnie te bóle dalej niepokoją bo czasem to po prostu BOLI! nie to że ćmi, czy ciupie tylko BOLI :( dlatego wciąż mnie to martwi. Ale nic to, już kolejny dzień dobiega końca i oby kolejne te I trymestrze mijały szybciutko jeden za drugim.

joasiaG gratuluję serducha!! takie wiadomości cieszą do potęgi! :))

http://www.suwaczki.com/tickers/ckai43r8tzdaa0qh.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...