Skocz do zawartości
Forum

Fasolki sierpień 2015


kalafiorki

Rekomendowane odpowiedzi

Tak w skrócie co u nas. Piotrek rośnie i mam wrażenie że z dnia na dzień mądrzejszy. Mówi:mama, tata, papa, lala (na siostre), kot, bu (na buty), mniam (jak chce coś jesc). i sporo wyrazów dzwiekonasladowczych. Jak jestem w pracy to z opiekunka czuje się dobrze, cieszy się jak ja rano widzi. Więc w pracy jestem spokojna i w sumie dobrze mi z tym że wyszłam do ludzi. Zresztą mój wymiar czasu pracy jest krótszy bo jestem zatrudniony z kN. No i chociaż w mojej pracy też dzieci i to niepełnosprawne, wymagające dużo troski to z podwójną siła wracam do mojego księcia. Trochę chorujemy, drobne przeziębienie nas niestety nie omijają, no ale oby gorzej nie było. W nocy w dalszym ciągu cycus króluje, obiecuję sobie ze jeszcze tak przezimujemy a wiosną zaczniemy oduczanie ale zobaczymy co z tego będzie...
Nie będę Was więcej zanudzac ale obiecuje poprawę... bo coś ostatnio trochę tu cicho... a szkoda żeby forum całkowicie zsmilklo. Zdrówka dla wszystkich mamuś i maluszków.
Szczególnie mocno ściskam mamusie oczekujace kolejnych malenstw. Trochę z zazdrością czytam Wasze wrażenia.. bo to już niestety za mną... Pa:)

Odnośnik do komentarza

Witajcie kochane :)

Ode mnie również wszystkiego naj w nowym roku :*

TRUSKAWKA nareszcie :) BArdzo się cieszę ze się odezwałaś. Kochana sporo za Tobą ale powtórzę po dziewczynach naprawdę masz się z czego cieszyć. Wyniki dobre a dzidziuś to największe szczęście jakie może być więc glowa do góry :) Trzymam kciuki za Was. Pisz częściej co u Ciebie :) i nie martw się niczym. Naprawdę będzie dobrze.

U nas doba za krotka. Dwójka dzieci szkolnych plus jeden mały łobuz sprawia ze nie mam czasu na nic dlatego rzadko pisze wybacZcie...

MAMUSKA ja takowego sprzętu nie posiadam choć miałam i nadal mam w planach kupić no ale jakoś zawsze są rzeczy ważniejsze poki co.

KASIA ja też uważam ze własny salon masażu to bardzo dobry pomysł. A co do twoich pytań to musisz jakas mądra głowę spytać jak to jest :)

Kochane ściskam Was mocno. Dobrej Nicki :*

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny!My juz powróciliśmy:) Wszystko było cudownie podróż tez całkiem całkiem ale już w Polsce miałam twarde lądowanie nie dość że śnieg zima i smog to w pierwszy dzień po powrocie dostałam wypowiedzenie umowy o pracę ale na szczęście i tu mam dobre wiadomości jestem w 8 tyg ciąży. Trochę miałam stra z ta ciaza bo mielismy się starać ciut później a tu się okazało wcześniej i dwa razy leciałam w ciąży Noi I jeszcze w 6 tygodniu miałam plamienia a nie było wtedy jak się zgłosić do lekarza. NA szczęście lekarz powiedział ze wszystko dobrze i mi ułożyło. Termin mam na 27 sierpnia. Oby było już tylko dobrze.

Truskawka głową do góry będzie dobrze! Wiesz ze my Cię na forum wspieramy. TWÓJ Bartuś to dzielny chłopak i pewnie pomoże przy rodzeństwo. To my chyba razem sierpniowki bedziemy;)

Odnośnik do komentarza

Kasia ten salon masażu to super pomysł. Szkoda ze tak daleko mam do Ciebie no byłabym Twoja klientka. Ja bym zarzyzykowala bo możesz robić to ci lubisz i być na swoim a teraz w pracy się męczysz. Wydaje mi się że ciąża nie spowoduje że będziesz musiała odawac środki tylko okres ciąży ( jak zawiesisz dzialalnosc)i macierzyńskiego nie wliczy Ci się do tych dwóch lat działalności. Kiedyś coś takiego czytałam ale to musisz sprawdzić. Może udaj się do jakiegoś doradcy z Pup?

TOSIO jak tam u Was? Dajecie radę?

Justynka czyli będzie parka. Super!

MI lego dnia Mamuśki! I piszcie coś czasem;)

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki.

Marta, twoja wiadomość o ciąży dosłownie mnie zelektryzowała, bardzo się cieszę i gratuluję.

Justynka, super, będzie Parka i oby mały rósł zdrowo, ale bez pośpiechu.

Natomiast u mnie pomysł na Gabinet masażu w rozkwicie, parę fajnych rzeczy udało mi się już wymyśleć, teraz jeszcze pozostaje jakaś nazwa i to zwrócę się do was opo moc, bo ja sama jakoś nic nie potrafię wymyśleć.

Teraz już będę uciekać, bo trzeba do pracy się zalogować wrrr. Na samą myśl, że kolejne godziny muszę spędzić przy tak bezproduktywnym zajęciu po prostu przyprawiają mnie niemalże o Mydło Ści, ale staram się, żeby nie przedłużyli mi umowy to może już długo się męczyć nie będę, szczególnie, że po Histeroskopii idę na zwolnienie, a będzie już to moje drugie, więc wniosek nasuwa się jeden, jestem nierentowne pracownikiem, który tylko zabiera miejsce innym, którzy z chęcią wezmę tę robotę. Nie powiem, że po raz pierwszy w życiu będę się cieszyła, Z takiego obrotu sprawy.

No dobra, we wtorek umówiłam jedno spotkanie, ale wczoraj już ani jednego i dziś też nie zamierzam tego zmieniać, no chyba że jakimś cudem się uda. Teraz już się pożegnam, miłego dnia życzę wszystkim.

Odnośnik do komentarza

Martula!! to juuuż??? :)))) superowo!!!!!! wow!!!! gratulacje i zdrówka :*** Myślałam dziś o Tobie, chciałam pytać o starania (ale nie dziś, dziś nie miałam w planach nic pisać, bo muszę pisać do pracy :/ no ale taka wiadomość!!!), a tu rach-ciach i dzidzia w drodze :)))

Mam jeszcze kilka rzeczy na myśli, ale że czas nagli, spać się chce, to wracam do obowiązków :)

buźki!!

Odnośnik do komentarza

Mmadzia na szczęście tak. Podpisany przez mnie egzemplarz dostałam wczoraj spowrotem.

Dzięki dziewczyny za gratulacje.

Mamuśka01 szczerze powiedziawszy to tez jesteśmy w szoku. Ale myślę że to właśnie wynik tego ze nam nie zależało jeszcze a nawet wolałam później. Zresztą na naszym forum coś dużo sierpniowek co nie planowały potomstwa juz więcej albo później;)

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny, cisza jakaś na tym forum ostatnio to może ja coś napisze :)
Marta, ja również gratuluję i cieszę się, że Wam się tak fajnie ułożyło i będziesz mieć równe 2 lata między dziećmi, może się nawet w ten sam dzień wstrzelisz)
Kasia, MasujKa fajnie brzmi, ale mi się jeszcze podoba coś w stylu "Masaż Zmysłami" bo Wiem, że Ty masując zwracasz uwagę na wiele więcej doznań niż sam dotyk i na pewno umiesz to przekazać osobie masowej.
Kowalska -strasznie współczuję..kiedy u Was to się w końcu skończy i od czego to się bierze? A tak przy okazji spytam, czy kąpiecie dzieci codziennie? Bo ha tak a naczytalam się, że przez to zabija się naturalną florę bakteryjną i przez to dzieci częściej chorują..i teraz nie wiem co o tym myśleć..
Powiem Wam, że Patryś ostatnio juz taki duży mi się wydaje. Nauczył juz się sam jeść widelcem i często próbuje pić z normalnego kubka-jeszcze się często oblewa ale w końcu się nauczy. Zmieniły mu się też preferencje do tego co chce jeść, na śniadanie zamiast kaszki woli kanapkę pokrojoną w kostkę, jogurt naturalny i pomidory czy ogorki, ewentualnie nalesnika. Ale jajek pod żadną postacią nie chce jeść..Na drugie woli owoce pokrojone na małe kawałki żeby mógł jeść widelcem a nie ręką, na obiad zupka może być ale najpierw musi być drugie danie. Taki mi smakosz rośnie a ja przez to na szczęście podszkoliłam się w gotowaniu bo zaczynałam od słoiczków... Dziś dałam mu na śniadanie serek waniliowy rolmlecz - bo innego nie mialam, wiem że to z cukrem ale jak u koleżanki, która ma niespełna 2 letnia córkę widziałam, że dziecko do obiadu pije cole a przed obiadem wcina pół czekolady to się wyzbyłam wyrzutów sumienia. Oczywiście obiadu jej mala nie zjadła, ale jakoś się nie zdziwiłam.
Patrys sam też już myje rączki przed jedzeniem, co mnie bardzo cieszy - trzeba mu trochę pomagać bo nie sięga kranu ale na hasło myjemy rączki sam biegnie do łazienki, wysuwa taki kosz spod szafki, na tym staje i myje.
W 1 dzień udało mi się tez go odzwyczaic od butelki i nauczył się pić ze wszystkich rodzajów kubków, niekapka i bidonu ze słomką. Mam nadzieję, że ze smoczkiem też tak łatwo pójdzie - na spacerach śpi bez niego a i w domu udało mi się go uśpić bez smoczka. Tak sobie myślę, że to dobrze ze niedługo urodzi się mu mały braciszek, bo Patrys jeszcze tylko musi zacząć więcej gadać i przestać sikac w pieluchy i będzie całkiem duży i samodzielny chłop wiec to dobrze, że będę miała za chwile drugie małe dziecko. Aa i jeszcze musze go nauczyć na nowo zasypiać samemu, bo już tak było ale potem się przyplatał jakiś katar i gorączka i znowu chciał zasypiać na rękach u mamy..
Aaa a i jeszcze dzień w dzień wałkujemy te same książki, Pucio, książeczkę gdzie jest pokazane gdzie dziecko ma oczy, nos itp, co robi dziecko: bawi się, śmieje itp. I dwie ze zwierzątkami gdzie zawsze pokazuje gdzie jest kotek i cżaden tez onie zwierzatka..- tez tak macie, że ze wszystkich książek kilka jest na topie i one muszą być w kolko ogladane?

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl6iyev4vhztvl.png

Odnośnik do komentarza
Gość mamaBartusia

Cześć,
Przede mną i synkiem trudny czas pożegnania z karmieniem piersią. Mimo, że jego apetyt nie jest rewelacyjny, to nie ma też tragedii z jedzeniem normalnych posiłków. Po prostu jedne rzeczy zjada chętnie, inne mniej. Mam wrażenie, ze pierś raczej zaspokaja jego potrzeby emocjonalne. Kiedy wracam z pracy, po chwili przytulasków słyszę niecierpliwe "cici dać!" i rączka wędruje do "bufetu". Jest też rodzajem przytulanki do zaśnięcia, chociażby na kilka cmoknięć. Często staram się odwrócić uwagę synka od piersi i skierować ją np. na zabawki lub bidon z wodą (zawsze może być po prostu spragniony). Bartuś urodził się 17.08.2015. Planowałam odstawianie wcześniej, ale nam się nie składało (przyzwyczajanie do żłobka, chorowanie, przyzwyczajanie do niani). Teraz jest ten czas! I proszę was o radę, czy znacie jakieś sposoby, dzięki którym byłoby nam łatwiej przebrnąć przez te trudne dni. Nastawiam się na dużo płaczu i rozpaczy. Kupiłam małemu kubeczek do mleka i mieszankę nestle junior (czy lepiej dawać mleko krowie?) i będę mu wmawiać, że teraz mleczko jest w kubeczku, a nie w cici. A może mówić twardo: "nie ma mleka, mama nie da". Co sądzicie o opcji wzbudzenia niechęci do sutków, ktoś podpowiadał mi pieprz albo pomalowanie ich gencjaną.

Odnośnik do komentarza

Hej kobietki. :) :) :)

Korzystając iż mam awarię systemu w pracy (swoją drogą trudno powiedzieć, którą to już od mojego zatrudnienia), postanowiłam skrobnąć kilka słów.
Kowalska, dobrze, że wyniki w porządku, strasznie się was ten bakcyl czepia.
Karolu, ależ ten twój Patryś samodzielny, pogratulować tylko pozostaje, a jak tam twoje samopoczucie?
Marta, a ty jak się czujesz? Masz jakieś ciążowe dolegliwości?
A gdzie Rewolucja Zniknęła? Albo dawno kochana cię tu nie było, albo mi coś umknęło, ale jeśli to pierwsze to odezwij się nasza Rewolucjo droga. :) :)

Moje dziecię zaskakuje mnie od piątku i to pozytywnie zaskakuje, bo skończyło się zasypianie na rączkach, teraz domaga się, żeby położyć ją do łóżka i zasypia sama. Oczywiście zasypia w naszym łóżku, ale może spróbuję za jakiś czas kłaść ją do łóżeczka, bo w żłobku śpi w łóżeczku, więc może w domu też podziała.
Podejrzewam, że to samodzielne zasypianie to też zasługa żłoba właśnie.
Moja gwiazdeczka podejmuje próby samodzielnego jedzenia łyżeczką lub widelcem, ale jeszcze tak różnie jej to wychodzi. Rozgadana się zrobiła niesamowicie, w ogóle jest przecudna. :) : )
Karolu jeszcze co do kąpieli to ja kąpię praktycznie codziennie, co drugi bardzo rzadko.
W ogóle dziewczynki dziękuję za pomysły, są super, póki co zbieram je i zobaczymy co będę mogła wybrać.
27 stycznia idę na kurs ABC przedsiębiorczości organizowany przez Koszalińskie Centrum Biznesu. Tak więc podjęłam już jakieś działania w tym zaresie. Teraz już się pożegnam, bo chyba robota się ruszyła.
Miłego dzionka życzę wam kochane.

Odnośnik do komentarza

kasia tez uważam że to fajny pomysł z tym masażem. Koniecznie zrób też stronę na fejsie :) ja zawsze szukam usług na fb. Podoba mi się propozycja Masaż Zmysłami, albo cos z relaksem w nazwie, Strefa relaksu itp, cos kojącego w tytule.
Jesli mogę ci podpowiedzieć to fajnym pomysłem jest wprowadzenie jakichś zniżek za polecanie znajomym, poczta pantoflowa naprawdę działa!
KaroLu jestem pod wrażeniem umiejetności twojego synka :) Patrys super facet. Mój maluch jakos nie ma zapędów na samodzielne jedzenie, a juz nawet nie wspomne o odstawieniu smoczka...
dobrze ze chociaz zasypianiem mamy łatwo, odkąd jest w dzien jedna drzemka (12-14) to zasypia dosłownie w 3 minuty. nie zdąże dośpiewać kołysanki ;-)
Książeczki tez ma swoje ulubione :) ale on sam oglada, nie lubi zeby mu przeszkadzac za bardzo :D
A co do mycia - nasz mały jest kąpany codziennie, chyba że gdzies wyjazd mamy to czasem sie upiecze. I jest okazem zdrowia więc to chyba niekoniecznie idzie w parze. No i on uwielbia się taplać, więc nie miałabym serca mu zabraniać :) tylko wlosy myjemy co drugi dzien bo nie ma potrzeby czesciej.
kowalska super wieści, tak trzymajcie!
mamaBartusia- nie pomogę, moje dziecię wychowane na mm...
i marta gratulacje :) fajna różnica wieku będzie :) Trzymam kciuki żeby była łatwa ciąza :)
Za to u nas juz chyba będzie bez niespodzianek, od tygodnia mam spiralę... :P

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09kiovyujc1.png

Odnośnik do komentarza

Marta !! Ależ niespodzianka:)))) Ciesze sie ogromnie i gratulacje kochana!! Rodzisz mniej wiecej 2 miesiące po mnie:) Jak sie czujesz? Widzisz jakieś różnice pomiędzy ta a poprzednia ciąża? Duzo zdrówka dla Was:*

Kowalska uf:)! Ciesze sie razem z Wami ze odpuściło. Nareszcie możecie spac spokojnie i nie martwić sie tym "dziadostwem":)

Karolu ja tez nie moge uwierzyć ze nasze małe smyki juz takie "dorosłe":) Coraz bardziej samodzielne... Miło patrzeć ale z drugiej strony mi az za szybko ten czas mija.
A na kiedy Ty masz termin? Jak sie czujesz?
Ja rowniez kapie Tosie codziennie, nie choruje wcale ( odpukać ) jak dotąd przechodziła tylko katarek kilkudniowy. W ogole ona uwielbia sie kapać ( z wyjątkiem mycia włosów;) ) wiec to takie nasze codzienne rytuały.

Mamabartusia czasami nie taki diabeł straszny... U nas sytuacja wygladała tak ze jadłyśmy tylko w nocy cyca. Na kolacje dawałam juz kaszke lyzeczka bo Antosia w ogole nie zna butelki. I to bylo od 3 do 5-6 pobudek:/ Troszkę possala bo jedzeniem tego nazwać nie było można i spała dalej. Sytuacja zmusiła nas do natychmiastowego odstawienia od cyca i byłam przerażona jak to będzie. Jednak płacz był tylko pierwszej nocy i to tez nie jakiś straszny:) Daliśmy jej z mężem do picia cieplej wody z odrobina miodu, tulilismy, daliśmy smoczka i zasnela. Mówiłam ze nie ma nic w cycusiu i ze ma tu inne piciu. Pobudki miała moze 3. Następnego dnia obudziła sie juz 2 razy. Trzeciego dnia 1 raz a teraz przesypia nam całe noce:)
Nie martw sie! Spróbuj. Powodzenia!

Mamuska kochana nie chce nic mowić ale terAz pora na Ciebie:)))

Ania jakie odczucia bo założeniu spirali? Na jaki czas ja sie zakłada? I jaki koszt? Tak na przyszłość dobrze wiedzieć:)

Pozdrowienia dla wszystkich mamusiek i maluszków:) Również tych które nie piszą ale czytają:)
Buziaki

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9c9vvjlced7c2d.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bfarxzdvzp7wry0j.png

Odnośnik do komentarza

Hey Piękne!
U nas wszystko w porządku, kaszel i katar poszli w siną dal i mam nadzieję że nie wrócą! Oby się bez antybiotyku...
Oli je właściwie wszystko co może... na śniadanie koło 5-6 butla kaszki kukurydzanej, 8-9 kanapki z serem białym, lub żółtym, lub szynką, pieczenią, dżemem, jajecznica, jajko na miękko itd.
Drugie śniadanie koło 11 jogurt albo banan
Obiad: zawsze gotuje dwa dania :D matka/żona na medal! po drzemce koło 14-15 je zupke, a po godzinie drugie danie... później wiadomo jakieś jabłko, budyń, czasem kaszka ... na kolacje kanapki albo manne a przed snem butla mleka, obowiązkowo!

Samodzielne jedzenie słabo, widelcem raz wyjdzie raz nie, a rączkami ok tylko podczas jedzenia najlepsza zabawa tym jedzeniem... łyżeczką coś rzadkiego gorzej :P

Z nocnikiem już mocno oswojony, zrobi wszystko nie zawsze zawoła więc nadal nosi pieluchy.

Mam w planach od września jak się dostanie dać Go do przedszkola a sama roboty szukać.

Kąpiel codziennie, no chyba że wróciliśmy późno to już nie ale tak, to codziennie!!!!

na spacery też codziennie, nawet w chorobie, dzisiaj -8 i chociaż na 20min na dwór wyskoczymy :D

Co do smoczka to teraz taki smoczysław się z niego zrobił jak nigdy, nawet jak jakiegoś znajdzie to też bierze :P eh.... a pije z bidonu albo kubka. Mleczko z butelki

To chyba tyle .. buziaki

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...