Skocz do zawartości
Forum

Fasolki sierpień 2015


kalafiorki

Rekomendowane odpowiedzi

Ja do niedawna nie mialam co wyparzac, bo jedynym "naczyniem" byla moja piers. Ostatnio dostalismy kubeczek "kapek", jakis z ikei, wiec stwierdzilam, ze spróbuje podac mojej gwiezdzie w nim wode. (Leci z niego dosyc mocno, wiec musze kontrolowac, coby dziecie sie nie zakrztusilo). Wypila dobre 100 ml! Od tej pory codziennie sobie pijemy z kubeczka. Dzisiaj juz nawet Babel zlapal kubek we wlasne dłonie i trafil dziubkiem do buzi
Kubeczek myje ciepla woda i potem przelewam wrzatkiem.

http://www.suwaczki.com/tickers/relge6ydovhwfxhp.png

Odnośnik do komentarza

ja mam tylko w głowie MamaEwy, mamaEwy, i że mam tak samo, ale o co chodziło?...
mam! spanie z dzieckiem. ciocia Chiyo pouczyła mnie, że lepiej dla małej, jak śpi osobno, no, ja wiem, że lepiej, ale jakoś nie potrafię zrezygnować z niej przy moim boku.. pewnie przez to kręgosłup mi siada, bo wygodnie nie jest:( mój K mógłby się domyśleć, że NAM niewygodnie i pójść sobie spać do 2 pokoju:) żartuję:)
ale pracujemy nad tym, teraz jest tak, że mala zasypia u siebie w łóżeczku, a przy nastepnym ktoryms karmieniu- a jest ich w nocy wiele- ląduje obok mnie:)
my mamy tylko 2 pokoje, wiec k stwierdzil, ze on buduje w duzym antresole, coby mala pokoj dla siebie tylko miala.
Joanna- strasznie wspolczuje tej sytuacji z mieszkaniem i mam nadzieje, ze roztrzygna wszystko na waszą korzysc. czasem tak jest, jakas durna kumulacja problemów, ale my, mamy, mamy juz teraz inną skalę, prawda? ja juz teraz sobie mysle, ze grunt, zeby Helen byla zdrowa, to jest najważniejsze, z resztą będzie trzeba sobie poradzić..
co do fb- dziewczyny, nie ma byc naprawde o co zlym.. ja wiem, to ja i Chiyo bylysmy tym spiritus movens calego przedsiewziecia, ale przeciez to w niczym nie umniejsza niczyjej aktywnosci tutaj.. na fb jest po prostu dynamiczniej, jak sie pojawia jakis problem, to jest na bieżąco dyskutowany zagadnieniami, ale przeciez tutaj oczywiscie jest tak samo bardzo fajnie.. ja mysle, ze nie ma co byc niezadowolonym, każde rozwiązanie ma swoje plusy i minusy:)
dziewczyny, dobrej nocy, bezproblemowej i przespanej (choć za cholerę nie pamiętam, co to takiego:))

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h3owv88nw.png

Odnośnik do komentarza

Rewolucja na mój gust, to coś musiało być w tym ciastku:P a tak na serio, to może kobitka ma okres? a tak na drugie serio, to dziwne zachowanie z jej strony! :-)
Mar86ta byliśmy raz, teraz będziemy pod koniec lutego jechać. Mam nadzieję, że kontrolnie i tylko po dobre wieści...
Silv uff.... z lekkim niepokojem czytałam tą "czarną" listę ;)
Skoro porządki na prywacie, to proszę Rewolucję, by w końcu ogarnęła swój nowy sprzęt w celu wiadomym :) ja tak piszę, a sama nie próbowałam dodawać zdj., ale co, wymądrzać się mogę;)
A mój Kazik powariował.... jak zasypia, to chce przekręcać się na brzuszek...... no nie wiem co mu :))) mam nadzieję, że to przejściowe, bo te łóżeczkowe rewolucje ( :) ) tylko przedłużają zasypianie.
Gdyby mnie nie było, to życzę Wam rewelacyjnych snów :))

Odnośnik do komentarza

Daniela ty spirytusie :-D
ja w nocy nie śpię z synkiem bo by się z nami nie zmieścił ale jak mąż o 6 wstaje to jak tylko synek coś marudzi przez sen nawet to mam pretekst by go zabrać do łóżka :) i się tak przytulamy i śpimy nawet do 9. bo mam go przy sobie i w razie jakiegoś niepokoju głaszcze i on od razu zasypia... Uwielbiam te nasze chwile razem i nie zamierzam tego zmieniać :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09kiovyujc1.png

Odnośnik do komentarza

Witam, czytam Was drogie Mamy od początku ciąży, ale tak fajnie mi się czyta, że nie chciałam się wtrącać :-) ale postanowiłam, że dzisiaj napisze, bo pisalyscie na temat oczu (szare konciki). Byłam dzisiaj z córką u okulisty bo ma mieć zabieg cewnikowania kanalika wzowego i pytałam o to okulistke. Stwierdziła że podczas zabiegu zbada dokładnie kanał oka i zobaczy co jest grane. Ogólnie mówiła,że to pewnie nic groźnego, ale trzeba obserwować czy się nie pogłębia, że taka natura lub jakoś się światło odbija i daje taki efekt.
Jeszcze może się przedstawię, mam na imię Asia, urodziłam córkę 5 sierpnia :-)
Serdecznie pozdrawiam i dam znać co powie doktor za tydzień

Odnośnik do komentarza

Jeszcze przy okazji chciałbym się zapytać czy Wasze dzieci karmione butelka trzesa tak jakby czasem językiem? Nie wiem jak to określić :-D czuć jakby butelka się lekko trzesla. Bo zastanawiam się czy to normalne a nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi na ten temat.

Odnośnik do komentarza

Witam dziewczynki.:)
Ja jeszcze kleiku różowego Piotrkowi nie podawałan, ale starszym dzieciaczkom owszem. Pierworodny karmiony mm dostawał do mleka na noc, to było bardziej sycace. Dodawała również do starego jabłka, zupę itp. To jest to samo co kaszka ryżowa tylko bez sztucznycy dodatków i cukru. Zdarzało się ze przy jakiś nieżytach żołądkach spożywali go dorośli domownicy. Dla mnie wiec jest ok.

Wszystkim Agnieszka składam serdeczne życzenia, sama również za nie dziękuję...

Mamama witaj ja tu najświeższa z piszących wiec cieszę sie ze jest tu ktoś jeszcze. W kwestii oczu niestety nie pomogę.

Aniaogromnie cieszę się że jest dobrze. Trzymam kciuki aby wszystko się unormowalo. My z reguły po pierwszym nocnym karmieniu śpimy razem. Czasem rozsądek każe odłożyć Pitusia do łóżeczka ale serce mówi co innego...

RudaMaruda ta koleżanka to mnie nie namawiał mnie do tego tylko mówiła ze ona by tak zrobiła....ale i tak mnie to wkurzylo. .. No ale żeby nic było tylko negatywnie to mam koleżanki, które mówią że mi zazdroszczą, że chciałyby żeby tak los zadecydował za nie.
Mój to z kolei odrzucił smoczka i butelkę. Próbuje go nauczyć pić z powrotem ale krzyk przytym taki... Za smoczek to robi moja pierś co bywa męczące szczególnie w nocy.

My nie wyparzamy butelki, zalewamy wrzątkiem. Teraz jak bierze wszystko do buzi to już nie ma sensu...

Kadaga mój też przygryza mnie w czasie karmienia i tak ciągnie, tez nie pozwalam, bo robi to jak jest juz na jedzonko.

A jak jest u Was z usypianiem maleństw, zasypiaja same? U nas to najlepiej przy piersi albo nosić pana ( tu jest specjalistą M), no albo jak na spacerze to w wózku. Nie ma mowy, żeby zasnął sam. Po urodzeniu zasypial sam ale jakos to sie popsuło. Myślałam żeby zacząć stosować metodę z książki "Język niemowląt", ale ciężko się za to zabrać... a byłby teraz stosowny wiek. Stosuje któraś tą metodę?

Odnośnik do komentarza

U nas też Mały zasypiya w łóżeczku A po pierwszym lub drugim karmieniu zostaje z nami ;-)

DANIELA-PADLAM ;D haha, ah, Ci nie domyślni mężowie hahaha. NAM jest niewygodnie hahaha :D

Agnez123 moje dziecko zasypia samo, ale przez jakiś czas Język niemowląt to była prawie moja Biblia. ;-)
U nas łóżeczko jest wyłącznie do spania. Nigdy nie daje tam Synka żeby się bawił czy coś. I już się chyba nauczył ze lozeczko=sen. Ale zaczęliśmy naukę przez dzień, na drzemkach .
A noszenie na rękach to dla Niego oglądanie świata A nie zasypianie.

Odnośnik do komentarza

Witajcie :*
Na początek napiszę co u nas :) więc nie wiem co mojej księżniczce się stało , choć podejrzewam skok , w dzień prawie nie śpi a w nocy budzi się co chwila z mocnym płaczem . Nic nie dolega małej ani brzuszek może trochę zęby. Już sama nie wiem, teraz pije kawę a ona odsypia w najlepsze :) a matka chodzi jak zombie :) mam nadzieję, że szybko to minie, starsza w domu też potrzebuje mojej obecności bo trochę nam się rozchorowała. Też nie najlepiej się czuje ale przecież jako zona i mama nie mam prawa do choroby :) więc rano wskakuje na obroty i siłą rozpędu robie wszystko aż nadejdzie wieczór :)
Przepraszam, że tak bezimiennie ale juz nie pamiętam co której dziewczynie miałam odpisać :)
Mała jak ma się dobrze też zasypia w łóżeczku ale w nocy cyca tez traktuje jak smoka wiec budzi się trochę popije a później najchętniej by spala z nim w buzi i od czasu do czasu ciumkala dla upewnienia czy jest :) powoli i mam nadzieję, że się to zmieni bo teraz odkładam ja od razu po tym jak zobaczę , że już nie ciągnie efektywnie.
Butelki i łyżeczki do karmienia tez na koniec dnia wkładam na chwilę do wrzątku lub przelewam chyba jest ok bo nie widzę u małej plesniawek :)
Ja też z tych wyrodnych matek :D ostatnio nawet wam pisałam , że bardzo chcę wyjść się zresetować :) wyszłam na 4 godziny pozostawiając dzieci z babcia :) dziewczyny co to był za luksus :D teraz jakoś na tą chwilę nie mam takiej potrzeby ale kto wie czy po tych ostatnich ekscesach zrobię sobie wyjście na jakieś 2 godzinki :D oczywiście jak juz mała dojdzie do siebie :)
Miłego dnia wam życzę :) buziaki :*

Odnośnik do komentarza

Mamaama witaj :) ja karmię mm prawie od początku ale nie zauważyłam takiego zachowania (trzęsienia językiem, butelką) może za miękki smoczek i córcia się w ten sposób bawi? Nie wiem tak gdybam tylko...

Ania cieszę się że takie wieści- mam nadzieję, że chociaż pół kamienia z serca Ci spadło.

U nas ze spaniem raczej nie było problemów. Bartek zasypia w łóżeczku na noc, w dzień niestety w wózku, więc czeka mnie przeprawa ze zmianą drzemek, ale szczerze boję się spróbować :p Podobnie jak u Misiaczka u nas też łóżeczko tylko do spania- nie do zabawy. Trochę Wam (śpiącym z dziećmi) pozazdrościłam i chciałam zobaczyć jak by to było i kiedy Bartek zaczął się wiercić koło 7 rano ja cap go na łóżko do siebie :) efekt był taki że dziecko oczy jak 5 zł i gotowy do zabawy, śmiechy, zaczepki, a ja udaję że śpię- myślę popatrzy i uśnie- a on mnie za nos z całej siły tak że parsknęłam śmiechem i koniec przenoszenia dziecka do swojego łóżka :))
Miłego dnia :)

meiyin ja właśnie mam taki kubek "kapek ' z ikei biały z zieloną pokrywką z dziubkiem ale nie pomyślałam, że już może z niego pić muszę koniecznie spróbować !!!

http://www.suwaczki.com/tickers/wff29vvjhoucq3sg.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie kochane.
Tak jak wam pisałam byliśmy wczoraj na naszej mega wyprawie. Wyjechaliśmy o 4 rano wróciliśmy po 20. Agatka w tamtą stronę spała z przerwą na karmienie a jechaliśmy 5 godzin. Potem na cmentarzu spała potem na obiedzie w restauracji spała i jak wracaliśmy spała z przerwą na karmienie a jechaliśmy 6 godzin. Podsumowywujac cały dzień spała. Kochana moja. Nasz przyjazd wniósł trochę radości w ten smutny dzień co dodatkowo mnie upewnilo ze dobrze zrobiliśmy. Ale powiem wam ze jak wróciliśmy do domu to Agatka była tak szczęśliwa ze dawno u niej takiej radości nie widziałam gadala kopala machala rękami no nie wiem jak to opisać widać było ze szczesliwa ze w domu. Potem się nakarmilysmy i ona znowu spała do rana z jednym karmieniem w międzyczasie. Kochana moja :*

SILV dziękuję ze ja się w czystkowej liście nie znalazłam :D muszę pamiętać żeby Ci się czasem nie narazić hihihi : D A tak serio to dobrze ze zrobiłaś z tym porządek.

Ja nie wyparzam nic. Przed pierwszym razem wysterylizowalam butelke u siostry M bo ona ma takie cudo do sterylizacji i od tego czasu tylko myje. My kp i mała tej butelki i tak praktycznie nie używa.

My kp jak już pisałam i diety nie rozszerzam az do ukończenia 6 mcy. Póki co to dla mnie temat odległy. Nie wiem też czy będę kaszki stosować. Na pewno warzywka owoce zupki i może ta kasza manna zageszczac potem. Nie wiem jeszcze sama. Mm nie mam zamiaru stosować i pierś dalej jako podstawę.

Co do piersi to moja też ściska okropnie i naciaga i wtedy ja odstawiam bo robi tak zazwyczaj jak już zje. A je niestety około 5 minut i potem gryzie i przez to częściej się trochę karmimy choć staram się 2 godzinne przerwy mieć.

Moja starsza chora i dziś niestety antybiotyk będzie bo poprawy brak.

ANIA super wieści. Na pewno to minie. Trzymam kciuki :)

BASHIA Lenka super :* do schrupania :)

Coś komuś jeszcze chciałam no ale... skleroza. Buziaki dla was :*

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

U mnie w końcu przespana noc. Nie wiem czy to zbliża się koniec skoku czy to dlatego, że wczoraj nie podałam nic z marchewka. Obyło się bez płaczu i bez pręzenia.

Ja dziś wprowadzam pół łyżeczki kaszy manny. Zaraz się zabieram za gotowanie. Zobaczymy co z tego będzie (Ja i gotowanie)hihi
I mam pytanie, jak Wy to podajecie? Do buzki? Czy mieszacie z czymś ?:)

Moje dziecko drzemie wiec i ja lecę się położyć :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bhdge4hqnedoc.png]Tekst linka[/url]

Jestem mamą!

Odnośnik do komentarza

Mmadzia uważaj, uważaj;-) i cała reszta Was też niech się ma na baczności bo jedno potknięcie i "pstryk" delete ;-)
Tak więc musicie mnie lubić albo przynajmniej udawać że mnie lubicie:-) ja to potrafię sobie zjednywac przyjaciół;-)

A miałam Wam kiedyś pisać ale oczywiście nie miałam czasu, że przyszła kiedyś do mnie paczka z hippa i było 2 obiadki i łyżeczka plastikowa oraz dużo bonów rabatowych na ich produkty do Rossmanna i jeszcze jakaś paczka czeka tam na mnie:-)
No ale napisałam też maila do bobovity że już 2 miesiące czekam na paczkę i czy ona kiedyś wogole przyjdzie no i Pani mi odpisała że już znalazła mnie w serwisie i zleciłam wysłanie paczki:-) ciekawe tylko czy mogą interwencja przyniesie rzeczywiście skutek:-)

Odnośnik do komentarza

Co do wyparzania :)
Ja wyparzam 3 razy. Rano, w południe i wieczorem. :)

Tez bym chciała spróbować z tym zasypianiem dziecka w łóżeczku :)
U mnie na wieczór jest bujanie co prawda tylko chwile i to jeszcze na siedząco ale troszkę trzeba.
Tylko, że ja jestem miękka. :p

RudaMaruda (RudaMarysia) jak to kiedyś mi tel. CIĘ nazwał Ty na dwór używasz kremu z Nivea na wiatr i mróz ? Sprawdza się ? Policzki nie czerwone?
Kurcze u nas po wyjściu na dwór policzki suche, popękane i zaczerwienione... ktoś poleci jakiś inny krem ? Próbowałam także linomag i nici....

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bhdge4hqnedoc.png]Tekst linka[/url]

Jestem mamą!

Odnośnik do komentarza

Daniela. U nas będzie dopiero 5 miesięcy, ale my to z szarego końca.

Agnez u nas mała zasypia sama, odkładam ją do łóżeczka w czasie spania i za chwilę śpi. W dzień włączam jej karuzele, a na noc kładę bez dodatkowych atrakcji, ściemniam tylko światło.

Mmadzia Agatka potrafi wyczuć chwilę kochana dziewczynka:)

Silv baaardzo Cię tu lubimy nasz panie i władco ;-) czy taka porcja wazeliny wystarczy aby otrzymać zaproszenie na prywatny? Jak nie to jeszcze ze trzy pokłony jestem w stanie zrobić ale nie więcej bo mój kręgosłup nie wytrzyma, a muszę jeszcze mojego klocuszka dźwigać hihi

Odnośnik do komentarza

Silv ja dostałam z bobovity właśnie marcheweczka, groszek , kaszka i poradnik żywieniowy fajna rzecz, a z hippa nadal czekam. :(
A i ja też, ja też, ja też !! chcę na priv jak mogę :)
My też dopiero 25 będzie 5 miesięcy- teraz zazdrościmy dzieciakom z początku sierpnia, ale cóż za kilka ładnych lat niektóre będą miały już 100 lat a Bartek 99 :P

http://www.suwaczki.com/tickers/wff29vvjhoucq3sg.png

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkie mamy:)
U nas jakby troche lepiej choc z zasypianiem jest nadal problem ale przynajmniej obraza na pierś minęła i je z większą chęcią.
Jeden dzien mnie nie bylo a tu tyle do czytania :)
Wszystkim Agnieszkom spóźnione życzenia szczególnie przespanych nocek i zdrówka dla was i dzieci ;)

Wera, misiaczek i jeszcze ktoras mama ja dołączam do was -my tez narazie tylko kp

Moj dziedzic tez w czasie karmienia potrafi bawić sie w "gumowego cycusia" zaciska usta i ciągnie od siebie albo w boki - ale to jak juz jest najedzony :)

Agnez z pytaniem o zasypianie mnie uprzedzilas :) u nas tez zasypianie tylko przy kp jakos sam nie potrafi :(

Daniela haha moj m sie domyslil i przeniósł do drugiego pokoju, ale on z tych wrażliwych jak noc zarwie to nie do zycia jest a co dopiero do pracy - a u nas pobudka co 2-3h nadal wiec jest rozgrzeszony:)

Aniu trzymam kciuki nadal za maleństwo i oby pielęgniarka miala wprawną rękę do pobrania krwi:)

Dziekuje za informacje o przyrostach masy :)moj synek ostatnio przybrał tylko 100g na tydzien i mialam stresa ale jak zwykle dzieki wam jestem spokojniejsza i może siwizna dopadnie mnie pozniej :)vhoc prędzej chyba wylysieje bo tak lecą mi włosy -po jakim czasie widzialyscie efekt po vitapil mama?

http://www.suwaczki.com/tickers/h84fp07wfgo3xo9c.png

Odnośnik do komentarza

Ja z hippa też dostałam :) i mam zamiar te kupony też wykorzystać .

A jeśli o zasypianie chodzi to ja usypiam przy piersi :) A na wieczór tez tak albo jak nie zasnie to do łóżeczka i pieska wibrujacego włączam i kołysze lozeczkiem (na plozach jest). W tym usypianiu lozeczkowym M jest mistrzem :) A po pierwszym karmieniu Agatka śpi z nami do rana :)

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

Witam, mam jeszcze jedno pytanie dotyczące "dziwnych "zachowań maluszków. Moja córka zazwyczaj jak jest spiaca lub chce jeść robi tak śmiesznie ustami jakby piła, czy Wasze dzieci też tak robią? To śmiesznie wygląda ale czasem mnie już irytuje :-D

Odnośnik do komentarza

Hej.
ewelajna ja wczoraj kupiłam taki kubeczek w IKEA na nim jest napisane ze o 0+, wczoraj podałam troszeczkę wody i napił się ładnie.

RudaMarudabyło minęło. Ja jestem tu i tam, i mam zamiar ciągle tu pisać nie pozbędziecie się mnie tak łatwo, czy tego chcecie czy nie.

AniaKciuki dalej trzymam. Będzie wszystko dobrze.

mmadzia bardzo się cieszę że podróż minęła wam bardzo dobrze. Agatka to grzeczna dziewczynka i wiedziała jaki was czeka dzień dla tego wszystko było dobrze.

Ja też ciągle kp, ale podaję inne jedzenie. I nie zauważyłam zmian w jedzeniu cycucha, nawet bym powiedziała że jest jeszcze lepiej bo Kubuś potrafi zjeść pół słoiczka warzywek i jeszcze wsunąć cycka.
Ja też zapisywałam się na te wszystkie strony gerber bobovita bebiko i nic jeszcze do mnie nie przyszło :( chyba Również wyślę im meila, bo już dawno to wszystko zakładałam.
Kubuś właśnie zrobił sobie pierwszą drzemkę, to czas teraz dla mamusi. My dzisiaj idziemy na wieczór do znajomych daleko nie będziemy bo drzwi obok bo to sąsiedzi, ale do małego przychodzi babcia, i jutro jeszcze dojedzie dziadek bo zapraszamy ich na obiad z okazji dnia babci i dziadka i wtedy wręczymy prezenty :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgwn15hky2x8xj.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...