Skocz do zawartości
Forum

Fasolki sierpień 2015


kalafiorki

Rekomendowane odpowiedzi

Witam W koncu postanowilam sie ujawnic Czytam was od samego poczatku. Nie chcialam na poczatku pisac bo balam sie zapeszyc gdyz byla to moja juz trzecia ciaza a potem troche sie wstydzilam bo tworzycie tu juz taka forumowa rodzine. Mam nadzieje ze i mnie do niej z czasem przyjmniecie. A tak w skrocie o mnie jestem mama Szymona i dwoch aniolkow Moje szczescie urodzilo sie 28 lipca silami natury porod wspominam srednio przyjemnie ze wzgledu na personel szpitala Pozdrawiam wszystmie mamy i przepiekne dzieciaczki

http://fajnamama.pl/suwaczki/wmijwk5.png

Odnośnik do komentarza

A ja dziś byłam wreszcie odebrać swoje wyniki badań i co? Leukocyty w moczu znowu podniesione :-/ jutro mam zrobić posiew... A najlepsze jest to że nic kompletnie nie czuje, nic mnie nie boli nie piecze... Co prawda dziś cały dzień kręcilo mi się w głowie ale to z siuskami chyba nie ma wiele wspólnego ;-) na wszelki wypadek kupiłam test ciążowy... Bo niedobrze mi też jest ci jakiś czas i przypomniało mi się jak robiłam te testy jak szalona półtora roku temu :-D wtedy czekałam na dwie kreski i balam się ze ich nie zobaczę a teraz boje się że je zobaczę... Czuję się jakbym miała 16 lat ;-) tzn ja bardzo chce drugie dziecko, tylko najpierw muszę wrócić do pracy przynajmniej na miesiąc żeby dostać kolejna umowę ;-)

Odnośnik do komentarza

Olciak nie umiem tego tak wytłumaczyć, hmmm.. jak sięga po zabawkę, czy jak sobie leży, to te rączki mu tak jakby drżą czasem. Czasem nie, a czasem tak. Albo jak zasypia w ciągu dnia, to też się to zdarza - leży i rusza rączkami, czasem dochodzi ten ruch - jakby drżenie, czy takie....hmmm....szarpanie.
Doczytałam później, co pisałaś, ale nie miałam jak odpisać, bo synuś wstał:) Będzie dobrze!!! Choć wiem jak trudno myśleć optymistycznie jak coś się zadzieje, jakieś ziarenko niepokoju..... Musimy być dobrej myśli!!! Najgorsze - jak dla mnie - to czekanie, taka niewiadoma.
Joanna dziękuję za info, mnie interesują baśnie Braci Grimm, bo sama je uwielbiałam :)
Dziewoja my nie z tych, co zapominają ;)
Hembra wiesz jaki mam sposób na niejedzenie słodyczy?? A dodam, że ja również z tych, co zajadają wszystko:/ no i też przytyłam po porodzie, aż wstyd, bo 5kg!!! Na ćwiczeniach byłam raz - taka ze mnie sportsmenka:/ No ale wracając do sposobu, to ja obiecuję mojemu synkowi, że nie zjem słodyczy przez jakiś czas (teraz obiecałam, że do sylwestra) i wiem, że wtedy się nie złamię, bo obiecałam to Jemu!!! może to śmieszne i głupie, ale działa :) nie chcę zawieść mojego synka. Siebie już nie raz zawiodłam. No i tak mam postanowienie o słodyczach, ciasta jem tylko w piątki (czyli dziśśśśś, jak ja na ten piątek czekaaaam, już czuję smak serniczka.....mmmm....), a colę piję tylko w niedziele i to małą puszkę, nie więcej!

Odnośnik do komentarza

Zbierałam się pół dnia, żeby napisać, jak już napisałam to telefon padł i się skasowało.

Basha w domu najlepiej! Choinka boska! A Ty i Lenka super extra boska :)

Olga szybkiego powrotu do zdrowia i do domu!

Olciak trzymamy kciuki, żeby nie było to nic groźnego. My też mamy kontrolę po nowym roku, też z szmerami.

My walczymy z spaniem, bo księżniczka się chyba za dnia wyspała. Teraz męczę ją za karę karuzelką. M śpi, pies chrapie, mi się oko zamyka a ona , ach...

Spokojnej nocy wszystkim mamom i dzieciaczkom.

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49roeq5e26op88.png

Odnośnik do komentarza

Joanna89 no,no, kolejna śliczna choina do forumowej kolekcji :) Mam wrażenie, że cieszysz się z tej choinki jak małe dziecko, to takie fajne :))) ja w tamtym roku miałam pierwszy raz taką własną, żywą, naszą pierwszą małżeńską, pod którą był wyjątkowy prezencik.... W tym roku będzie druga i choć nie wiemy jeszcze, gdzie ją wstawimy, to cieszę się na samą myśl.....

Odnośnik do komentarza

Ten octenisept nie dawal mi spokoju... Wlasciwie to pol dnia przeplakalam, bo balam sie, ze zaszkodzilam malemu. Postanowilam popytac o to lekarzy. Znajoma lekarka powiedziala, ze nic sie nie stalo, jesli stosowalam na skore a nie na otwarte rany. Przez skore malo co sie wchlania i taka dawka nie zrobi krzywdy. Kiedy ja kp i to stosuje to juz w ogole takie male ilosci sie przedostaja do mleka, ze nie ma o czym mowic. Pytalam o to tez chorurga ktory nas prowadzi, a ktory operowal malego po porodzie o ten sie zasmial i powiedzial, ze nie ma mozliwosci, zeby octenisept zaszkodzil. Kolejny znajomy lekarz (weterynarz) powiedzial, ze on juz powinien nie zyc, bo octenisept uzywa na litry a to najlagodniejszy ze srodkow, z ktorymi ma stycznosc. I ze skora jest po to, zeby chronic i nic tak latwo przez skore nie przenika. Wiele kosmetykow ma ten skladnik co octenisept i nie ma co popadac w paranoje. Dlatego ja juz szalec nie zamierzam jesli chodzi o octenisept i inne kosmetyki, ale fakt... Nie bede go naduzywac. Chodzi jednak o zwykle hartowanie dziecka.

Hembra mi pasuje :-) szczegoly dogadamy po swietach (moze po Nowym Roku na spokojnie?)

Olga trzymaj sie dzielnie i wracaj szybko do zdrowia! Mam nadzieje, ze to paskudztwo sie od Ciebie szybko odczepi!

Olciak na pewno nie jest zle skoro nie zatrzymali w szpitalu. Trzeba myslec pozytywnie i trzymam kciuki, zeby malenstwo bylo silne i zdrowe!

Bashia bardzo sie ciesze ze z Lenka juz dobrze i jestescie w domu! Dzielne bylyscie i teraz mozecie zajac sie przygotowaniami do pierwszej gwiazdki :-)

Sliczne macie choinki! Ja tez dzisiaj ubralam z mezem pierwsza choinke malego :-) jak uda mi sie dodac zdjecie to tez sie pochwale: :-) teraz czuc w domu swieta :-)

Odnośnik do komentarza

Olciak, trzymam kciuki za serduszko Synka :)

Olga, pisałaś, że masz temperaturę. Już wszystko dobrze? Wracaj do zdrówka i do chłopaków, bo pierniczki trzeba piec :)

Hembra, Mmadzia...dzięki :)

Moja Mała jak jest już bardzo zmęczona, marudzi na rękach i przestaje...uwaga...jak ją odkładam do kołyski. Taki mi się egzemplarz trafił :)
Odpukać :)

Dziewczyny, piękne choinki.

Odnośnik do komentarza
Gość Misiaczek

Silv widziałam ten demotywator :D i jeszcze jeden.. dziecko mówi "jestem zmęczony. Nie wiem czy płakać teraz godzinę czy po prostu spać." Czy jakoś tak :D
U nas dzisiaj znowu akcja w nocy... Mały pięknie zasnął po kąpieli ii pierwszym nocnym karmieniu Ale po drugim ok godz 23:30 rozbudzil się i nie spał 2 godziny :/ teraz znowu karmienie i odplynal po jedzeniu od razu.
Kurczę, super macie choinki. Ja już też nie mogę się doczekać aż naszą uboerzemy; )
Silv, daj znać czy zapisujesz się na sierpniówki 2016 ;-))

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny sliczne te wasze choinki. Zreszta moja chyba tez bo Lenka wczoraj wpatrzona w nia byla wiec chyba sie podoba ;)
Ja Wam powiem ze u mnie przygotowan do swiat jako takich nie ma i nie bedzie. Zrobie tylko salatke, rybe na wigilie i barszcz czerwony. O wszystko inne zadbala mama i jedzonko bedzie dostarczone w srode ;) no przekochana mam mamuske ;) i ma zrobic mi uszka, dwa rodzaje pierogow z kapusta i sliwami, kapuste z grzybami i druga z grochem, a na pozostale swieta ma upiec trzy placki,trzy szyneczki domowej roboty, chlebus i kielbaske zwyczajna ;) narazie o takich planach zostalam poinformowana ;) juz zaczynam sie bac o moje kilogramy ;)

Rewolucja musze sie i ja przyznac ze mam niezly egzemplarz ;) Lenka przed operacja nie lubila jak ktos ja nosil na rekach. Po prostu byl placz. Wolala lezec na lozku, sofie czy w bujaku byle by nie na rekach ;) z reszta o to nam chodzilo zeby jej nie nosic. Gdy zachorowala i nie mogla sie denerwowac to byly tylko raczki i bylismy przerazeni wizja noszenia calymi dniami. Ale moje dziecko wraca na wlasciwe tory ;) juz pod koniec pobytu w szpitalu jak zaczela marudzic to my od razu ja na rece bo przeciez nie moze sie denerwowac a ona w paniczny placz. Odlozylismy ja do lozeczka i spokoj. Noszenie jest tylko jak ja cos boli.

Olciak ja rowniez trzymam kciuki za serduszko Synusia ;) bo niestety wiem co to znaczy. Pocieszjace jest to ze skoro Was nie zostawili w szpitalu to jest dobrze. A odnosnie tego bledniecia to my nie widzielismy wczesniej ze Lenka jest jakas blada. Ale wczoraj ogladalismy zdjecia sprzed tego calego zajscia jak przestala oddychac i rzeczywiscie byla blada jak sciana a my glupcy tego nie zauwazylismy. U nas wada byla bardzo powazna dlatego potrzebna byla operacja ale u Was moze tylko lekarstwa wystarcza.

Kurcze ale sie opisalam. Mam nadzieje ze nie bedzie na mnie zle za moje farmazony bo wiesz ze pisze bez ladu i skladu ;)

Odnośnik do komentarza

Bardzo przepraszam ale musze cos jeszcze napisac.

Daniela i Chiyo - jeszcze raz bardzo dziekujemy z Lenka za Wasz mily gest z prezentami. Paczka doszla i beda prezenty pod choinka ;) udalo sie bo moi beda wysylac paczke do nas w przyszly tydzien wiec w srode bede miala rozpakowywanie paczki i obkladanie papierem prezentow by wlozyc pod choinke. I obiecalam sobie ze zrobie zdjecie niech Lenka ma na pamiatke ile prezentow miala pod jej pierwsza choinka ;) A z tego co juz mi mama powiedziala bedzie ich duzo ;)

Odnośnik do komentarza

Misiaczek na razie nie :-D ale masakra, jak wszystko do mnie wróciło:-) to jak wtedy w tygodniu robiłam po 3 testy i ciągle wychodziły negatywne :-( aż wreszcie te dwie kreski i taka radość :-D dziś odwrotnie choć gdyby były to też bym się cieszyła tylko ze martwilabym się o pracę... To jest jedyny powód tego że nie staramy się na razie o drugie.

A ja mam pytanie z serii tych wracajacych jak bumerang czyli kupkowe. Czy u Waszych dzieci, tych które mają już rozszerzana dietę kupki też są takie klejące? Tzn jest jej nie wiele ale nie chce odkleic się od pupy... Poza tym kolor normalny. Nie wiem czy to normalne czy może powinnam na jakiś czas jeszcze odłożyć rozszerzanie?

Odnośnik do komentarza

Joanna kupilam na stoisku z bombkami z Wołominia. Sprawdz, moze bedzie takie w ktorejs z galerii w Twoim miescie.

Moj synol cofnął sie w rozwoju :-/ tak ladnie podnosil sie do gory z plecow, ciagnal glowe i jak tylko dotkbelam swoch raczek na raz to ciagnal do gory, a od wczoraj tak jakby nie pamietal, jak to trzeba. Podaje mu rece, ale tylko klatke piersiowa wygina do przodu a glowa lezy... O obrotach to juz w ogole nie ka mowy. Jedyne co to przewraca sie na prawy bok. I tylko na prawy co mnie nie dziwi, bo ma jeszcze asymetrie prawostronna. Dzisiaj zapytam rehabilitantki o wieszanie zabawek nad glowa i o to cofniecie :-/

Dzisiaj podam mu pierwszy raz marchewke :-) moze sil nabierze do podnoszenia. Z kleiku zrezygnuje na razie. Jakos obawiam sie, ze te plamki, ktore wyskoczylt mu na twarzy, to po kleiku ryzowym. Juz schodza, ale idziemy dzisiaj do dermatologa zapytac co to i z czego moze wynikac.

Odnośnik do komentarza

Ooooo takiej nocy to nie mieliśmy. Mała obudziła się o 22 i do 1.30 rączki i płacz. W końcu daliśmy jej czopek , bo ewidentnie ją coś bolało. I to chyba był brzuszek, bo rano kupa na całą du.. ;) dałam wczoraj troszkę kaszki na moim mleku, wypiła może nawet nie 5 ml , może dlatego.
Jak byłam w Rossmanie wczoraj to z kartą rossne była promocja na sloiczki.
Od wczoraj przewraca się na praw bok i na puzzlach kręci wokół własnej osi :)

Życzymy spokojnego dnia! Bez płaczu , tylko z uśmiechem :)

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49roeq5e26op88.png

Odnośnik do komentarza
Gość Misiaczek

Iwcia_15sierp ja obstawiam skok jako winowajce :) tak czytałam właśnie o tym, że dziecko nie jako "cofa"nabyte umiejętności i trenuje w tym czasie co innego o czym JESZCZE nie wiemy. A potem tak jakby w jedna noc umie juz to co poprzednio + to nowe :) tak więc nie stresuj się :)

Kowalska, witaj w klubie... ja też dzisiaj miałam przerwę w spaniu. I tak jest w sumie od kilku dni... po kąpieli jest cycus i pięknie ładnie zasypia. A potem budzi się ok 23-24 albo koło 2 W nocy i nie śpi przez jakieś 2 godziny. Czasem płacze ale głównie marudzi. I nie chce zasnąć :/ A tak fajnie było, że budził się tylko zjeść i spał dalej :( no nic..mam nadzieję że to też przez ten nasz skok i wkrótce wszystko już będzie ok :D
A Tak W ogole to ciągle zastanawiam się jak ja funkcjonuje hehe, przed ciążą potrzebowałam jakieś 9h ciągłego snu, W ciąży w porywach do 12 H, a teraz ? Budzenie się co 2-3 godziny i tak jak teraz dłuższa przerwa w nocy i... ja jednak dalej żyje :D

A mój mąż dzisiaj pierwszy (!) Raz w nocy przez godzinę chodZił z Małym po mieszkaniu i przed chwilą jak dzwonił to powiedział ze jest pół przytomny hahahaha. No nie mogę :D

Odnośnik do komentarza

Nadrobilam czytanie od wczorajszego wieczora i już prawie nie pamiętam ci miałam pisać :-)
Silv rozumiem że to jednak dobrze ze tylko jedna kreska :-) swoją drogą rok temu już było tak przyjemnie...
Joanna i niech tęskni. Faceci dopiero zaczynają zauważać co mają jak im zaczyna tego brakować.
Kiwalska na wszystkie słoiczki promocja? Czy na wybrane?
My też dzisiaj pobudke mieliśmy ale o 5 dopiero. Ewa stwierdziła że się wyspala. Na szczęście w takich sytuacjach szumisia włączam, udaje ze śpię (albo i zasypiam na poważnie :-) i ona też odpływa.
Oj właśnie księżniczka postanowiła się obudzić więc lecę. Do później :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidio4plwcv7nsg.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...