Skocz do zawartości
Forum

Fasolki sierpień 2015


kalafiorki

Rekomendowane odpowiedzi

Mistra, przy dotyku ból był większy, do tego z nerwów skoczyło mi ciśnienie i nie chciałam tego lekceważyć. Najmłodsza na pierwsze dziecko też nie jestem. Jadąc miałam nadzieję usłyszeć pozytywną diagnozę i tak się stało :) Myślę, że i u Ciebie to tylko znak, że maluch rośnie :)

Odnośnik do komentarza

Co do wagi to w pierwszej ciąży udało mi się przytyć 7 kg i jak wróciłam do domu to waga była identyczna jak przed ciążą i przy karmieniu jeszcze w dół poleciała więc nie ma się co przejmować. Trzeba jeść tyle ile się ma ochotę i nic na siłę. Jak wyniki dobre i dziecko zdrowe to wszystkpo ok. Ja jak byłam w połowie ciąży i poszłam do lekarza to na poczekalni siedziała dziewzyna która brzuszek miała o połowę mniejszy niż ja. Ona pyta się w którym jestem miesiącu? Ja mówię że połowa a ona na to że też połowa ja że ok a ona dodała że ósmego miesiąca. Normalnie szczęka mi opadła ale dobrze że akurat wchodziła do gabinetu. Była bardzo chuda. I jak weszła to słyszałam podniesiony głos lekarza jak ją opierdzielał. Okazało się że w ciąży się odchudzała. Ja podejrzewam że ona anorektyczka była bo wyglądała strasznie i dziecko wynikało z gadki też niedożywione. Ona do lekarza że przecież nie musi jeść więcej a dziecko może z niej odciągać. Tyle że nie było z czego. Byłam w szoku. Więc lepiej przybrać więcej i kiedyś na pewno się to zrzuci niż zagłodzić maleństwo bo strach przytyć.

http://fajnamama.pl/suwaczki/spgc88v.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/9yv0vgs.png

Odnośnik do komentarza

marcelina o to samo się martwię, ale pocieszam się, ze moze na oddział poporodowy go wpuszcza. Jak rodziłam go to widziałam ze niektórzy z dziećmi przychodzą.

Ja mam takie pytanie. Po co Wy ten magnez bierzecie i czy nie lepiej dostarczyć go naturalnie? I można go przedawkowac jak każdą witaminę czy składnik mineralny.
Tu poczytajcie o źródłach i dodajcie jeszcze mój ulubiony amarantus ;)
http://www.witaminy.org.pl/magnez/

Ja najczęściej jestem głodna strasznie ale mam takie mdłości ze na nic nie mogę spojrzeć. ..

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

U mnie na 100% nie wpuszczą :( A on jak gdzieś pojadę to chodzi jakiś taki... I mu się przykrzy. Ale mam postęp. Już kilka nocek wędruje spać do mojej mamy ale w środku nocy do mnie wraca. Musimy troszkę nad sobą popracować.4-5 dni o ile nie 2 tyg to za dużo jak dla mnie. Mam nadzieję że złapie mnie w domu przed terminem a nie tak jak ostatnio...

http://fajnamama.pl/suwaczki/spgc88v.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/9yv0vgs.png

Odnośnik do komentarza

Marcelina -kiedy urodzil sie moj brat mialam 3,5 roku,moi rodzice po prostu znikneli w nocy, a rano zajely sie mna babcia i jej siostra, ktore zupelnie nie uwazaly mnie za powazna osobe, z ktora mozna rozmawiac. O ile pamietam to powiedzialy po prostu ze wszystko ok, ze mam sie nie martwic, ale nic nie wyjasnily. Ja nie znosilam jak mi sie klamalo albo ukrywalo cokolwiek. Wiec odmowilam ubrania sie i bylam obrazona na caly swiat, dopoki nie przyszla po mnie siostra mojej mamy, mowiac ze urodzil mi sie braciszek i idziemy szukac dla niego ladnej grzechotki. Pamietam, ze przebralam sie w tepie natychmiastowym i nic poza tym .... Znikniecie mojej mamy w momencie, w ktorym zostalo wyjasnione przestalo mnie niepokoic :) Ale nadal uwazam, ze powinni byli mnie obudzic. Albo zostawic przygotowny wczesniej list? Czulam sie jakos niedoinformowana, choc wiedzialam, ze to sie MA zdarzyc.

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxol2az93dfhsy.png

Odnośnik do komentarza

Mari, mnie chlorek magnezu zalecono jako lek, w formie pewnego rodzaju terapii szokowej - czy do picia czy przez skore i pomagalo mi to juz nastepnego dnia, kiedy nie bylam w stanie wstac. Nie znam sie na chemii, mam wrazenie ze to inny rodzaj dzialania niz po prostu suplementacja. Wtedy zreszta jadlam duzo swiezego kakao i odkrylam moringe, ktorej mi potwornie brakuje. O swiezej nie ma co marzyc, proszek widzialam w internecie po 40€ za maly sloiczek, a w sklepie z zywnoscia tropikalna sprzedawca bardzo sie ucieszyl, ze ja znam, bo to taki swietny lek a nikt o tym nie wie i zaproponowal... liscie w puszce przeterminowane o 3 lata. Bo kiedys podpisal umowe z fabryka konserw na madagaskarze przekonany, ze francuzi oszaleja na punkcie moringi, skoro ona pozwala nawet uniknac osteoporozy... No ale nikt nie oszalal :)

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxol2az93dfhsy.png

Odnośnik do komentarza

Mistra tylko mój maluch będzie miał równe dwa latka wtedy i chyba ciężko będzie mu to wyjaśnić... Ale damy radę. Tylko na 100 % na początku będzie zazdrość o rodzeń stwo bo już nie mogę brać córeczki siostry na ręce. Muszę go powoli zacząć przyzwyczajać. To miałaś charakterek jak byłaś mała :) Też bym się obraziła na twoim miejscu. Wdać że Cię to wtedy zabolało skoro dotąd o tym pamiętasz :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/spgc88v.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/9yv0vgs.png

Odnośnik do komentarza

ja też tak miałam jak byłam mała. Ja więcej czasu spędzałam z dorosłymi i może dlatego czułam się taka dorosła. Pomiędzy mną a rodzeństwem jest 9 i 11 lat i na początku z siostrą miałam kiepski kontakt ale bardzo dobry z bratem. No bo gdzie jak oni myśleli o randkowaniu to taka mała wsza im się kręciła. Dlatego nie chciałam dużej różnicy wieku pomiędzy moimi dziećmi i zdecydowaliśmy się szybko na drugie. Ale ten mój pierworodny to straszny pieszczoch więc to będzie pewnie dla niego trochę szok jak będę musiała dzielić swoją uwagę na dwoje.

http://fajnamama.pl/suwaczki/spgc88v.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/9yv0vgs.png

Odnośnik do komentarza

mistra ja wiem, że u CIebie choroba, ale to co innego. Ja się pytam w jakim celu tylu lekarzy każe ten magnez suplementować, ciekawa jestem, bo widzę, że wielu dziewczynom to zalecono, a pierwsze słyszę, żeby w ciąży to bylo niezbędne.

To ja będę miala 3-latka w czasie porodu :) ale marcelina wyjaśniaj małemu o co chodzi, tylko może bliżej terminu, jak będzie starszy. Ale tłumacz jak najprostszymi słowami.
Podobno ta książka jest fajna i pomocna w tej kwestii:
http://www.empik.com/czekamy-na-dzidziusia-obrazki-dla-maluchow-belineau-nathalie,prod7090036,ksiazka-p
Ja w ogóle lubię tę serię :)

I się nie martw, rodzisz za pół roku. Teraz synek jest przylepą, ale za pół roku wszystko może się zmienić. Dobrze robisz, że go próbujesz przyzwyczaić do nocowania z kim innym :)

mistra mialaś cąłkowite prawo się obrazić, widać bardzo przeżylaś skoro tak dobrze wszystko pamiętasz!

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

Mnie tez Marcelina raczej ciagnelo do starszych, no i skonczylam z mezem starszym o 15 lat :) A tak na serio - mysle ze to dobrze zeby teraz uczyc go samodzielnosci jednoczesnie nie odmawiajac tulenia i bliskosci, niech mu sie ten czas dobrze kojarzy.

Mari, wiem ze Twoj ma 3, to pewnie przez Ciebie ta pomylka. I zapomnialam Ci napisac pare stron wczesniej, ze mi mama nie dawala slodyczy ( w tym czekolady) do 3go roku zycia. Za to jadlam mrozone truskawki z cukrem :) I do tej pory wole owoce niz slodycze, wiec mysle ze masz racje. Choc rodzina mojego taty uwazala to za fanaberie i mi babcia chciala potajemnie dawac czekolade. Kompletnie nie rozumialam, o co jej chodzi i odmawialam :)

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxol2az93dfhsy.png

Odnośnik do komentarza

Jak miałam 6 lat urodziła się moja siostra. Cała ciążę mamy się cieszylam. Pamiętam jak dziś jak mamie wody odeszły. Siedziała na toalecie, tata nerwowo wydzwanial po taksówkę a ja ryczalam że jednak nie chce siostry ani w ogóle rodzeństwa i odwołuje wszystko ;) pamiętam okres jak mamy nie było - spalam z tatą, oglądaliśmy tv do nocy i było fajnie.

Mój bedzie miał 2 lata i 2 m-ce jak będę rodzic. Myślę że bardziej ja to przeżyję niż on.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjghiz9ccx7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgh3719p6yoq5o.png

Odnośnik do komentarza

Ja tam żadnego magnezu nie przyjmuję, nie widzę potrzeby. Biorę ogólne witaminy dla przyszłych mam, głównie to z tego względu, że zimą ciężko jest o dostarczenie do organizmu wszystkich niezbędnych wit. Łykam te kapsułki średnio co dwa trzy- dni, nie czuję potrzeby aby brać każdego dnia.
Jeśli chodzi o pobyt w szpitalu i poród- ja mam w domu siedmiolatkę, która jest bardzo mądra i dużo rzeczy rozumie, nie ma problemu z nocowaniem u babci. A mimo to i tak si boję jak to będzie w sierpniu. Moja Zuzia bardzo cieszy się z rodzeństwa , wręcz nie może się doczekać. Często opowiada mi, że nie może się doczekać maleństwa,spacerków, pieluszek itd. Jednak mam obawy czy będzie potrafiła się mną dzielić, bo przez 7 lat była moim jedynym oczkiem w głowie i to jej oddawałam się w całości i poświęcałam cały wolny czas. Czy nie będzie zazdrosna, bo jak każda kobietka już porafi czasami strzelić porządnego focha wyrażając swoje niezadowolenie w jakiejś sytuacji. Marcelina myślę tez właśnie jaka więź będzie łączyła moje dzieci przez tą różnicę wieku. Niestety nie było mi dane mieć kolejnego dziecka wcześniej.
Mamdzia witaj! Wygląda na to, że mamy ten sam termin ;-) będzie nas już trzy na tę datę :-D
Jeśli chodzi o szczepienia to nie mam jakoś konkretnego zdania za lub przeciw. Maleństwo planuję zaszczepić podstawowymi szczepionkami, tak jak starszą córkę. Ja sama byłam szczepiona.

http://www.suwaczek.pl/cache/c0d5dc73e9.png

Odnośnik do komentarza

Ja strach o starszaki mam przy kazdej ciazy. Bedac z Cornelia w ciazy balam sie o reakcje Alexa, prosilam nawet jego ojca o danie mu na poczatku wiekszej uwagi z jego strony , obiecywal i na obiecankach sie skonczylo. Alex byl ze mna i mala zawsze . Nawet jak karmilam piersia to bral miska i "dostawial" go do swojej...brodawki. Bedac z Ericiem w ciazy strasznie balam sie o Nele - roznica 2 i pol roku , o Alka juz nie bo przerabial juz mlodsze rodzenstwo i bylam z niego dumna jak do tego podchodzi. Chwile przed porodem nauczylam mloda w tydz siusiania na nocnik nie zastanawiajac sie ze moze pomysli sobie ze ona juz nie ma prawa robic w pampersy bo jest mlodsza dzidzia, Nela tez dopiero chwile przed pojawieniem sie brata zaczela sypiac sama w swoim pokoju . Na poczatku byla zazdrosc ale teraz go uwielbia , ciagle o nim gada, uwielbia spedzac z nim czas w kojcu. Teraz boje sie o Erica bo jak sie urodzi bobo to bedzie mial 16 miesiecy z haczykiem. Ale musi byc dobrze. Trzeba pamietac o rozmowach wlasnie ,okazywaniu uwagi i milosci starszakom i angazowanie ich w sprawy bobasow jesli tego chca

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...