Skocz do zawartości
Forum

Inofem a płodność


Rekomendowane odpowiedzi

Aga1222 ja mam policystyczne jajniki ;) osobiście biorę inofem przerwałam na miesiąc teraz znowu jestem na inofemie i 12 mam wizytę więc zobaczę jak wpływa jedynie zauważyłam że przez 2 miesiące stosowania wyregulował mi okres którego wcześniej sama z siebie nie dostawałam. Jedynie leki na wywołanie okresu pomagały. A odkąd pije inofem mam go normalnie ;) co do metforminy przy pco z tego co wiem niektórym pomaga w uregulowaniu masy ciała i przy insulinoodpornosci która czasem idzie w parze z pco no i w rezultacie pomagała przy owulacji ;) ale to już jest sprawa indywidualna każdej z nas oddzielnie niektórym coś pomaga innym niestety pomagają inne rzeczy ;)

Kaś92 to dobrze że owulacja byla teraz tylko czekać na testowanie;) może akurat święta w większym gronie ;)

Odnośnik do komentarza

Ja miesiaczkuje regularnie. Nie mam nadwagi itp. Rozpoczęłam własnie kuracje metformina, moja Pani doktor powiedziała ze może to wystarczy i w przeciągu 3 miesięcy powinnam zajść w ciążę. Jeśli się nie uda to włączamy leki na stymulację. Ale daje mi duże szanse, nie ukrywam ze zrobiła mi spora nadzieje.

Odnośnik do komentarza

Wiec metforminy powinna pomóc przy owulacji ;) trzymam kciuki ;) nam się udało w 3 cyklu starań mam córkę 2 letnia ;) teraz staramy się o drugie;) więc myślę że twoja ginekolog wie co robi i jest naprawdę duża szansa że w przeciągu 3 miesięcy się uda;) dużo osób chwali metformine;) a skoro twoje badania wychodzą w porządku więc może akurat to wystarczy;) a jak z owulacja ? Masz monitoring ?;)

Odnośnik do komentarza

Patte kilka miesięcy to jeszcze nie dużo, ale wiem jak każdy nieudany cykl wpływa na psychikę. I jak jest ciężko.
Prolaktyna poprawiona to już jesteś o jeden krok do przodu. To prawda, lekarze raczej nie chcą zbytnio działać do roku starań. Zakładam, że ogólne badania hormonów masz już wykonane.
Każda z nas jest inna, i to co pomogło jednej drugiej niekoniecznie.
Pamiętaj o tsh, aby było do około 2, ale to pewnie masz już za sobą. Warto zwrócić uwagę na długość fazy lutealnej. Warto wykonać monitoring, aby być pewnym, że owulacja jest. I wiedzieć kiedy, i wyliczyć długość drugiej fazy. Mnie lekarze z tym zlewają nieraz mówiłam, że mam krótką wg mnie fazę. Teraz mam duphaston i czuję się tak spokojniej.
Chłopa na badania wysłać. Chociaż mój poszedł, ale też dopiero jak lekarz kazał zrobić, aby nie było, że mnie faszerują lekami. Trochę pogadał, ale poszedł i wyniki były ok.
Patte, a tak naprawdę to potrzebny dobry lekarz, który pomoże zadziałać. A takich to chyba już ciężko znaleźć. A śluz jak ?

Kaś92 to dobrze, że pękł. Krótko kazał Ci brać luteinę. Nie znam się, ale zawsze kojarzę, że mówią, aby 10 dni brać.
Trzymam kciuki za testowanie :)

Witaj Aga1222 :) Słabo jestem zorientowana jeżeli chodzi o pco, to niestety nie doradzę :/

Odnośnik do komentarza

Ja również mam PCO a raczej obraz moich jajników na USG tak wskazuje. Wyniki hormonów w normie. Biorę już 7 miesięcy Inofem (to samo co Ovarin, tylko tańszy) cykli nie skróciło. Moje trwają 65 dni. Ale to wynika z bardzo później owulacji. O metforminie nigdy lekarz mi nie mowil, a z tego co wiem to bierze się go przy wysokiej glukozie.

Iwa teoretycznie u mnie nie ma problemu z druga faza cyklu. Po owulacji od razu pojawia się u mnie ból piersi i trwa tak do @. Tak też mam teraz.
Na początku nic nie wspomniała o luteinie, tylko sama zagadałam o to. Może u mnie nie ma takiej potrzeby żeby stosować?
Ja to się cieszę, że przynajmniej wiem jaki model leczenia będziemy stosować i, że jednak CLO na mnie działa. Nie liczę, że się udało.

Pati22 do 12 to już niedaleko. Więc wszystko się okaże.

Odnośnik do komentarza

Tak do 12 już niedługo ;) u mnie inofem skrócił cykl aż byłam w szoku ale dopiero przy 2 opakowaniu, ale niestety zawalilam j przez miesiąc go nie brałam co znowu wyszło że był brak okresu;/ więc zaczęłam go znowu brać wraz z wywołaniem orkesu więc zobaczymy czy jakieś zmiany zachodzą czy nic a nic;) grunt że okres mi się poprawił bo go nie miałam wcale może raz na rok sama z siebie dostałam okresu więc wiesz;) a o metforminie właśnie słyszałam że na glukozę dobrze działa i właśnie na spadek masy ciała i właśnie na to że po leczeniu pojawia się owulacja ale wiadomo nie wszystko od razu trzeba trochę pobrać ;) co do skuteczności nie wiem osobiście nie brałam moja przyjaciółka brała i teraz na święta ma termin porodu;) więc wszystko jest możliwe ;) kas92 trzymam kciuki za ten cykl skoro była piękna owulacja ;)

Odnośnik do komentarza

dziewczyny, nie dostałam jeszcze @, chyba zaraz wybiorę się po testy do apteki, rano zauważyłam tylko malutką kropeczkę krwi w śluzie i od tej pory cisza. Poza tym czuję się jak przed @, pobolewa mnie brzuch i piersi. Odezwijcie się coś będzie mi raźniej

Odnośnik do komentarza

Kaś92 no może i tak, pewnie masz racje, inne te nasze organizmy. A masz jakieś przeczucia?
Ja nie sądzę, aby u mnie się udało. Piersi nic się nie powiększyły. Duphaston biorę, ale nie czuję różnicy. Dziś mnie brzuch ciągnie, i takie skurcze jak przed @. Więc pewnie jakaś środa będzie.
Patte to daj znać jak test wyszedł ? Trzymam kciuki.

Odnośnik do komentarza

Iwa, jakoś nie mam czasu o tym myśleć. Przygotowania do świąt pełna parą. Ale dla mnie to i tak jest duży sukces. Jakoś się nie nastawiam, że się udało. Okaże się 21.12 albo wcześniej jak przyjdzie @.
Na razie to owulacja była środa/czwartek więc za wcześnie na objawy. Nawet tydzień nie minął.

Patte daj znać jak test.

Odnośnik do komentarza

kasiaaa23
hej dziewczyny
mozliwe że nie pamiętacie mnie.
Ponad 1.5 roku starań i nic. 5 cykli na Clo i nic.
w poniedziałek miałam robione HSG przy użyciu USG, diagnoza : lewy drozny jajowód, prawy niedrożny. Za 3tyg wizyta i pewnie zleci laparoskopie na ten jeden niedrożny
możesz napisać coś więcej o niedroznych jajowodach? W sensie o badaniu, które je stwierdza ?
Odnośnik do komentarza

U mnie nadal brak @, test dzisiaj rano negatywny, więc opcje są dwie albo coś sie poprzesuwało ( pewnie bardziej prawdopodobne), ale wtedy co miałam zabarwiony śluz doszło dopiero do implanatacji ( było to w dzien spodziewanej miesiaczki) i na test na wcześnie. Jak tylko coś będę wiedzieć to Wam napiszę :)

Odnośnik do komentarza

Iwa przeżyłam dobrze, lekarz pod znieczuleniem zrobił. Dostałam l4 na 3 dni.
Najgorsze było wbijanie wenflonu, nie mogli sie wbić, dopiero za 4 razem się udało. A na dloni wbijanie to myślałam, że sie zesr...am z bólu za przeproszeniem. Samo badanie to żadnych odczuć moze tyci dyskomfort na początku przy baloniku bo pewnie leki jeszcze na całego nie zaczęły działać. 20min i po badaniu :))
Wizyte mam we wtorek na 18.45 dam znać co zaleci :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...