Skocz do zawartości
Forum

Zajęcia plastyczne w domu


Ulla

Rekomendowane odpowiedzi

Rytualnie-co dzień wieczorem czytamy i następnego dnia gdy przychodzimy z przedszkola/pracy to chłopcy rysują to o czym czytaliśmy, a ja.... wiadomo... do garów.
Ale generalnie nasze inspiracje to:
-aktualne święta (np. ostatnio halloween)
-przeczytane książki
-Pan Robótka i temu podobne...
-internet (!!!!!!) i konkursy
-hasło pn. "co zrobić, żeby nie wyrzucić", np. co zrobić, żeby nie wyrzucić starych gazet?... odp. papierowa wiklina, zgniotki do rzucania jak śnieżkami itd.
-pomysły i WIECZNE POTRZEBY dzieci-te przodują, np. reklama w tv i nagle nieśmiertelne "mamusiu, kup m i.... robota(zrobiliśmy z kartonu)/śmieciaki (zrobiliśmy z ciastoliny)/samochód(zrobiliśmy z opakowań po jogurtach i rolek po pap. toalet.)/pojazd kosmiczny(zrobiliśmy z tekturek, i złotka)/medal(zrobiliśmy z filcu) itd. itp.
Czasem mam dość, bo chłopcy pytają "Mamusiu, a co dziś zrobimy"(a ja mam właśnie ochotę nie robić nic i tak sobie fruwać w tym nicnierobieniu),ale w sumie to fajnie, że chcą więc... staram się być kreatywna, a jak mi nie wychodzi to "dzwonię do wujka google" ;)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-70301.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-70299.png

Odnośnik do komentarza

anaaa
rytmu raczej nie mamy. Inspiracje z internetu no i tutejsze konkursy mocno pomagają ..gdy widzę, że dziewczynkom się nudzi i same nie wiedzą co chcą i rzucę hasło, że jest konkurs zaraz chcą tworzyć :) wtedy też bardziej się starają z tego co zauważyłam.

U mnie też konkursy działają pobudzająco na wyobraźnię dziecka

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9hqymi36e7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5ekt2ocja7.png

Odnośnik do komentarza

ja podobnie jak anaaa też wiele rzeczy wyszukuję w necie, ostatnio odkryłam program na Cebeebies (chyba tak to się pisze) o śmiesznym tytule Pan Robutko i tam też są fajne pomysły jak zrobić coś z niczego, razem z córcią oglądamy a potem działamy
ostatnio kupiłam też taką książeczkę wycinanki za 6zł a tam fajne elementy do wycinania - zwierzątka i dekorowanie ramek polecam

monthly_2014_11/zajecia-plastyczne-w-domu_19440.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmn20mmu0okh9gs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9o2zvhpgkhvwrq18.png

Odnośnik do komentarza

Pomysł na zajęcia plastyczne w domu.
Kiedyś obiecałam wstawić zdjęcia kredek, ale nie pamiętam w jakim wątku a wydaje mi się że tu też pasują. Pomysł oczywiście z internetu.
Kredki woskowe lub świecie obrać z papierkow połamać na małe kawałki (dzieci są w tym mistrzami świata). My osobiście uzylismy starych już połamanych, w tym część dostalam w przedszkolu, bo panie takie kredki po prostu wyrzucają. Potem te połamańce powkładać w silikonowe foremki do lodu lub czekoladek(ale foremek już się raczej nie domyje) i do piecyka na jakieś 15 min w 180/200 st. Troszkę dziwnie pachnie w mieszkanku ale zapach szybko wietrzeje. Ważne-kredki układać z lekką górką bo jak się będą rozpuszczać to ta górka wypełni przestrzenie między kredkami. Potem poczekać aż ostygnie i steżeje i gotowe- ja wlozylam do zamrazarki jak tylko ostygły to szybciej stężały. Najpiękniejsze są te wielobarwne albo te dobrane kolorem o różnych odcieniach, ale to już jak kto woli.
Dzieci mają wspaniałą frajdę. Rodzice też :)
Udanych inspiracji.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-70301.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-70299.png

Odnośnik do komentarza

Ulla w sumie szybko się robi bo dzieciaki kredki łamały i składały do foremek, tylko trzeba doliczyć z godzinkę na pieczenie i tężenie. Ale moje maluchy wiedziały z nosami przyklejonymi do piecyka jak się piekło a potem łaziły i pytały czy to już. Tylko foremek mi troszkę szkoda bo już tylko do prac plastycznych się nadają. Ale dzieciaki malowały nimi przez dwa dni non stop. Poza tym to świetny prezent dla innych dzieci. My obdarowaliśmy chrześnicę męża i kolegów syna. Byli zachwyceni.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-70301.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-70299.png

Odnośnik do komentarza

Ulla-jasne :)
Margeritka- jasne, że można, tylko w zależności od kształtu trzeba mieć świadomość że trudno takimi kreskami precyzyjnie rysować, więc nadają się raczej do rysunków prostych albo wielkoformatowych, ale frajda jest niebywała :)
Jeśli kredki będą gorszej jakości wosk wytrąci się i uniesie - jak oliwa-sprawiedliwa, więc na wierzch wypływa ;)
Ta warstwa wosku nie rysuje, więc można ja ściąć nożem. Może jest tym trochę zachodu ale tylko przy gorszych kredkach. Z drugiej strony to świetne rozwiązanie co zrobić z takimi kiepskimi świecówkami, bo jak tylko wosk się uniesie i zostanie ścięty to pozostanie ta "lepsza część" kredek.
Poza tym nic nie pobije zachwyconych minek dzieci.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-70301.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-70299.png

Odnośnik do komentarza

rytmu czy wyznaczonych dni na takie zabawy nie mamy po prostu dzieciaki lubią zajęcia plastyczne i doświadczenia wszelkiego typu wiec jak mamy ochotę to zabieramy się do dzieła :) staram się mieć zawsze w domku różne bloki,papiery kolorowe,pianki,pudełeczka,kredki,farbki,barwniki,pieczątki,flamastry,ozdobne dziurkacze ,koraliki,wstążki itp byśmy mogli tworzyć a inspirację czerpiemy z tv np, pan robótko ,internet np. mama w domu super blog czy mama bliźniacza tez fajny blog z inspiracjami zabaw, książki np. 501 zabaw bez telewizora ,czasopisma dla dzieci na mini mini tez są fajne czasem propozycje no i nasza wyobraźnia :)

Odnośnik do komentarza

ja kupiłam książkę "wszystko, co można zrobić z papieru" i robimy:) są tam różna kartki na jakieś okazje i nie tylko, są jakieś ozdoby, teatrzyki, Ola bardzo lubi i ja też, poza tym są tam instrukcje krok po kroku i tata też potrafi coś zrobić, więc to super sprawa dla całej rodziny, kupiłam też malowanki i rysowanki dla dzieci, jak narysować domek czy coś takiego i z tym Ola już pracuje samodzielnie, patrzy na obrazki i wie, to też dobre.

Odnośnik do komentarza

Nie mamy wyznaczonych godzin czy dni na prace plastyczne. Jak mamy ochotę to się za to zabieramy, zazwyczaj codziennie, a kiedy młoda chora i w domu, nawet kilka razy dziennie. W domu nie może zabraknąć kredek, mazaków, farb, papieru kolorowego itp. Rysujemy, kolorujemy, malujemy, robimy wyklejanki, wycinanki, ostatnio nawet jakieś proste origami (znaczy się ja robiłam a młodzież potem się tym bawiła), starsza bardzo lubi plastelinę (wykorzystuje również do wyklejania), cistolinę itp Latem, jesienią zbieramy kwiatki, liście, kasztany, żołędzie, by później to wykorzystać. Korzystamy też z różnych rzeczy dostępnych w każdym domu, np. kaszy manny do wyklejanek.
Inspiracje czerpię "z głowy", podpatruję co ciekawego dzieci robią w przedszkolu, czasem podejrzę coś w internecie.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...