Skocz do zawartości
Forum

Jak zmusić niemowlaka do picia herbatki. Cukier czy glukoza?


Gość coraa

Rekomendowane odpowiedzi

Mój synek (jutro kończy 10 tygodni) jest karmiony mm. Nie potrafię go zmusić do picia herbatki. Powinien wypijać 120 ml, ale nie zdarzyło się jeszcze, by tyle wypił, czasem nawet 30 nie wypije i to się muszę mega nagimnastykować, by cokolwiek mu dać. Z butelki nie chce, na łyżeczce jak mu daję, to trochę połknie, potem wypluwa. Słodziłam mu glukozą zgodnie z zaleceniami jakie na necie wyczytałam tzn. łyżeczka glukozy na 100 ml, ale nic z tego. Wody słodzonej glukozą nie chce, kupiłam też herbatkę Hippa od 1 mies. życia, która już w składzie ma glukozę, ale też jej nie chce pić.
Moja teściowa zna jakiś tam sposób sprzed X lat na kolki, by zaparzać herbatę wodą gotowaną przez 10 min z 1 łyżeczką cukru na szklankę. Oczywiście nie wierzę, że to na kolki pomaga. I jakoś negatywnie jestem nastawiona do podawania dziecku napoi słodzonych cukrem. Ale jak u niej jesteśmy i zrobi mu taką herbatkę to ją wypija. Potrafi wciągnąć w siebie nawet 100 ml takiej herbatki za jednym zamachem. Podejrzewam, że chodzi tu o słodkość. Wczoraj spróbowałam tak zrobionej herbatki i była słodka, jak dla mnie za słodka, ale może dlatego, że ja nie słodzę herbaty. Jak ja mu słodziłam glukozą, to tak słodkie te herbatki nie były.
Czy mogę mu w takim razie dodawać więcej glukozy do herbatki, by zwiększyć jej słodkość czy to nie zaszkodzi dziecku? A później ew. powoli zmniejszać ilość, może zacząłby się przyzwyczajać... Czy lepiej się przełamać i podawać mu z cukrem?

Odnośnik do komentarza

Ja karmię piersią i nie przejmuję się dopalaniem.Tzn robię mu zawsze jakieś picie,bo je już różne rzeczy,ale zwykle albo wcale nie chce pić,albo wypije 10 ml...
Jestem zdania,że jakby mu się chciało pić,to by wypił-siłą wlewać w gardło nie zamierzam:)
Gdzieś ostatnio też czytałam,że dzieci karmione mm też nie muszą być JUŻ przepajane (ach te zmieniające się normy...).
Sama nie wiem,jak to jest z preferencjami dzieci odnośnie picia-mój najchętniej wypije i tak to,co ktoś właśnie pije w nie jego kubku... ;) Czy to woda,czy gorzka kawa czy herbata,czy sok... (żeby nie było-nie poję go kawą:)

https://www.suwaczki.com/tickers/qb3c3e5ewahdy8r5.png

Odnośnik do komentarza

Czemu na chama chcesz poic dziecko, mm nie jest az takie geste ,jesli nie chce nie zmuszaj, jak bedzie chcialo to wypije. Widze to po moim synu latem pil czesciej wode teraz nie chce w ogole. Dzieci sa rozne jak i opinie na necie. A cukier na kolki nie jest dobry w zadnej postaci bo jak fermentuje to wlasnie wtedy powstaja te kolki. Na kolki herbatka koperkowa ale tylko wtedy kiedy dziecko ma kolki. Bo zapobiegawczo to nie dziala.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb15ksjtmsj.png

Odnośnik do komentarza

Coraa zgodzę się z przedmówczyniami że dopajanie dziecka wcale nie jest konieczne. Gdzieś Ty wyczytała że dziecko powinno wypijać 120 ml?! Moje dziecko ma prawie 3 lata i jeszcze nigdy tyle na raz nie wypiło, a co dopiero takie jak Twoje, zaledwie kilkutygodniowe. Mleko modyfikowane jest na tyle rzadkie że zaspokaja nie tylko głód ale i pragnienie. Miej przygotowany kubeczek z przegotowaną wodą i co jakiś czas podsuwaj dziecku, gdy będzie miało ochotę wypije trochę, jeśli nie będzie miało nie będzie pić i to też jest w porządku. Nigdy nie zmuszaj dziecka do niczego, czy do to picia, czy do jedzenia, bo wyrośnie Ci niejadek. I nie dosładzaj napojów, bo po pierwsze przyzwyczaisz dziecko niepotrzebnie do słodkości, a po drugie za kilka miesięcy pojawią się zęby i próchnica gotowa.

Odnośnik do komentarza

mój dopiero niedawno przekonał się do picia wody a zaraz pół roku mu strzeli. w moim przypadku pomogła zmiana butelki, bo niby mleko pił z niej normalnie, ale wody już nie chciał, teraz ma inny smok i pije zawsze po obiadku, czasem w ciągu dnia jak jest ciepło w mieszkaniu. może też spróbuj zmienić smoka, ale dawaj mu wodę, bo jak przyzwyczaisz do słodyczy to potem zwykłej wody nie będzie chciał pić.

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jj44j8203qdaz.png

https://www.suwaczki.com/tickers/9f7jvcqg68yf2fpx.png

cd9b6vgcw57kg1sz.png

Odnośnik do komentarza

Na ostatniej wizycie lekarz mnie zagadał o dopajanie, zapytałam ile powinien wypijać. Powiwdział, że tyle ile jedna porcja mleka jaką wypija, czyli jak w jednej porcji mleka 120 ml, to na dobę 120 ml wody albo herbarki. Zresztą poprzedni pediatra też tak zalecał. Jak się w necie poszpera to to samo pisze. Jak mu powiedzialam, że młody nie chce, to powiedział, że niedobrze, bo nerki sobie obciąża. 120 ml na dobę płynów spokojnie by wypił, bo teściowa jak mu posłodziła herbatkę to prawie 120 za jednym zamachem wciągnął w siebie...

Odnośnik do komentarza

Coraa Jasiek pił ok. 100 ml herbatki koperkowej ale dopóki się nie zrobiło chłodno. Teraz za picie chwyci się tylko wtedy gdy go przegrzeję na spacerze albo w samochodzie niechcący. Tak to nie pije w ogóle albo pije 30-50 ml na dobę. Ja temat picia załatwiam też marchwianką. 20g marchewki, 200ml wywaru z marchewki, 1 płaściuteńka malutka łyżeczka cukru. Wsuwa aż mu się uszy trzęsą.Wypija ile dostanie, zwykle ok. 100 ml.

http://www.suwaczek.pl/cache/673b0f16bd.png
http://www.suwaczek.pl/cache/9ee138bc50.png

Odnośnik do komentarza

Ok wszystko ładnie pięknie ale co kiedy dziecko karmione mm musi pić coś poza mlekiem bo ma suche kupki? Wody samej bez słodkości nie chce wiec nie można pisać bo wody nie chce! Kiedyś położna zaproponowała miód do dosładzania ale słyszałam ze może uczulać a poza tym nie mam dostępu do prawdziwego nie sklepowego miodu. 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...