Skocz do zawartości
Forum

Lipcowe 2015! :)


bella09

Rekomendowane odpowiedzi

Heja. Ja na szybko bo jak zwykle u mnie sporo sie dzieje.
Cukier wyszedl w normie choc na czczo jest na granicy. Za to insulina....TRAGEDIA. skok po godzinie z 14 na 100! Nie jestem lekarzem ale wg mnie to zle i pewnie bede musiala przejsc z powrotem na diete.
Wrocilam z delegacji steskniona. Ale moje dziecie nie okazuje jakiejs szczegolnej radosci po moim powrocie. Bawi sie ze mna ale na szyje mi sie nie rzuca :(.
caiyah 100 lat zyczymy Olkowi
Ciezarowki trzymajcie sie. Ale Wam fajnie ;) poziomkowa uwazaj na siebie martka 9tyg, ale czas leci Karolina daj znac po wizycie co i jak
OlaF i ja jestem ciekawa jak Wam pojdzie nauka zasypiania
irysek gratuluje postepow u Hani
avel super, ze wizyta udana. A przygoda z aviomarinem ciekawa
annaendi zycze Ci zeby udalo sie zajsc w ciaze
dratewkas dzieki za info o cc. Ja moglabym sprobowac SN ale pewnie znow dziecko bedzie duze i bardzo sie boje rozejscia rany.
Rene Olek to tez nerwusek. Czasem brak nam juz sil.
Anwa Wam tez gratuluje postepow. My tez juz mamy buty. Kupilam w przecenie chyba w smyku..?? Za 30zl. Oczywiscie z miekka podeszwa. Niestety to butki kryte.
izabelap jak maluszek poradzil sobie z tata? Jak przygotowania do slubu? Duzo Wam zostalo?
ChopSuey pisz co slychac.
MamaB kurcze nie moge znalezc Twojego wpisu. I oczywiscie nie pamietam co pisalas wybacz.
krzykacz nie mylisz sie. Pierwszym roczniakiem byla Julka od avel.
Achaja zielona sadeo gaga kitkat Agiks blondmama nala ninja co u Was?

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09hdgeywb1h2o0.png

Odnośnik do komentarza

heja
czy u was też takie wiejeeeeeeeee, masakra
musze odebrać wcześniej młodego z przedszkola, zanim pojadę na paznokcie i depilacje nóg, bo M z Hanią nie będzie szedł z buta bo głowy im pourywa ;P

było miło ale teście już dziś w nocy wracają następna taka okazja pewnie za rok ;P albo najwcześniej na jesień ale wtedy już będę pracować, więc to nie to samo :D

H to prawdziwa kibicka, gdy tylko słyszy że ktoś śpiewa Polska biało czerwoni to bije brawo , muszę ją nagrać :D

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9hsqsl0n6p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jbggezgg8.png

Odnośnik do komentarza

Hej:)
K_H, melduje sie po wywolaniu:))
U nas tez wietrznie i caly dzien pada wiec siedzimy w domu. N wroci po 22, mam nadzieje ze o 20 mlody zasnie a ja zrobie sobie wieczor z serialem i ciachem;) teraz na tapecie z pamietnika call girl. Ciocia mlodego wpadnie dzis na ciacho wiec i mlody atrakcje bedzie mial i mama:)) czas mi leci strasznie szybko jak jest ladna pogoda bo i duzo spacerujemy i na plavu zabaw siedzimy i wieksza mam wene zeby rodzine poodwiedzac:)
Mlody juz zaczyna pic u nas z otwartego kubka:) probuje jesc lyzka o czasem my sie udaje;) zjada porzadne porcje wszystkiego az sie dziwie jak on tymi 6 zabkami sobie radzi;) takze zadowolona jestem, ze postawilam na blw ( choc nie do konca bo lyzka tez karmilam ale codziennie cos mlody sam jadl tez ) bo w kwesti jedzenia jest super:) mlody rozkochal sie w raczkowaniu. Ladnie potrafi przejsc na nogach z jednego miejsca w drugie ale to tak w formie zabawy bo jak chce gdzies dojsc albo po cos pojsc to wybiera tylko raczkowanie.
Widzialam, ze juz dwojka maluchow skonczyla roczek! Najlepsze zyczenia rowniez ode mnie! Duzo zdrowia przede wszystkim!:)
U nas za miesiac roczek:) planuje iprezke w domu. Zrobie filmik z fotkami malego i filmikami;), torta i jakies jedno obiadowe danie plus ciasto. Do tego zamowie butle z helem i balony bo na urodzinach kuzynki mlody mial z tego ubaw i tyle:) i oczywiscie musi byc tradycyjne wybieranie przedmiotu przez malego mowiace o tym kim bedzie w przyszlosci;) Goscie niby tylko najblizsza rodzina a i tak sporo nas wyjdzie.
Ostatnio na babskim spotkaniu znajome nie mogly sie nadziwic, ze ja jeszcze karmie. Jakbym jakims freakiem byla czy matka Polka:) bo one tam karmily pol roku albo czekaja do pol roku i mm. A mi sie wydaje, ze jak mozna karmic i wychodzi to rok to nie jest duzo wcale. Tym bardziej, ze moj je normalnie i pije, noce bez cyca sa i wcale nie wisi na piersi co 5 minut jak bylo wlasnie a poczatku wiec teraz to karmienie to dla mnie zadne poswiecenie:)
Dobra, czas pobawic sie z dzieciem.;)

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa9vvj8fwgpbtd.png

Odnośnik do komentarza

Aaa, Irysek, jako speca od karmienia piersia chcialam sie jeszcze Ciebie spytac czy planujesz jakis moment odstawienia konkretny czy jak mala sie sama odstawi? Masz jakis max czasu ktory bedziesz karmic? I czy po prostu plynnie przechodzisz na normalne jedzenie czy planyjesz podawac pozniej mm albo kaszki na mm? Koedy planujesz podac mleko krowie?
Duzo pytan ale ostatnio strasznie mi to glowe zaprzata a ze wszyscy w okolo na mm to nie mam kogo spytac;)

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa9vvj8fwgpbtd.png

Odnośnik do komentarza

KHmój Olek też mi się nigdy na szyje rzuca jak mnie dłużej nie ma, czasem mnie wręcz przez jakiś czas olewa ;) a z insuliną trochę brzmi niepokojąco ale też się nie znam jakie są normy.
irysek mój kibic za to macha flagą ;) chętnie obejrzymy Hanię. I tak też tak wieje ale jest tak gorąco że ten wiatr to błogosławieństwo.
izabelap Wasz wielki dzień już jutro? W takim razie najlepsze życzenia, 100 lat w zdrowiu i radości i razem... pewnie nie masz teraz głowy do forum.

Dziewczyny, wracamy z zajęć od psychologa z ośrodka rehabilitacji. I muszę się z Wami podzielić bo puchnę z dumy- mój syn robił testy rozwojowe i robił rzeczy także dla dwulatków. Psycholog ogólnie pochwaliła, że widać, że z nim pracuje, że chciałaby takich pacjentów, że jest wdzięczny. Ona na ten moment nie widzi u niego niepokojących objawów wskazujących na autyzm ale z tego co opowiadam to na pewno powinien mieć dużo zajęć z integracji sensorycznej, ze skupiania uwagi też nie dostał najwyższych not ale czwórkę ;) no i nie zrobił jednej rzeczy którą robi w domu- uderzanie klocka o klocek- wolał nimi rzucać po podłodze. Zobaczymy jeszcze co powiedzą w tym ośrodku do których uderzamy na konsultacje (ostatnio zaszła pomyłka z godziną i przesunął nam się termin o 2 tygodnie).

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwhdge6o0nafep.png

Odnośnik do komentarza

Achaja czasu konkretnego na odstawienie nie mam myślę, ze do 2 lat jak nic będziemy się karmic, bo ona to cycus taki ale jakby mi się sama odstawila to by było super ;) później planuje podawać już zwykle mleko krowie teraz np podaję jej kaszke jaglaną z hippa raz zje więcej raz mniej ale jak pisałam kiedyś czytam książkę "moje dziecko nie chce jeść" i nie ponaglam ją w ilości jedzenia, je tyle ile potrzebuje. Dużo rzeczy je też z naszego menu a raczej kosztuje.
Caiyah super że młody taki bystry chłopak! !!

Jedziemy we wtorek nad morze ;) udało nam się załatwić wczasy w ośrodku w którym bylismy już 5 lat temu ;) yeah

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9hsqsl0n6p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jbggezgg8.png

Odnośnik do komentarza

Dzieki Irysek:) ja poczatkowo do lipca chcialam odstawic Tomka ale z biegiem czasu zmienilam zdanie. Jakby sie mlody sam odstawil to by bylo cos ale jakos ciezko mi w to uwierzyc narazie;)
My juz od dwoch godzin wiatmy sie z weekendem. Zaraz drzemka bedzie pewnie a ja moge sie zabierac za porzadki. Jeah! To jest zycie;) chyba wyczulam, ze tak bedzie bo poszlam dzis biegac po pobudce mlodego przed 5.00.:) w sierpniu polmaraton bedzie moj:)
Izabelap, jest stres przedslubny?;)

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa9vvj8fwgpbtd.png

Odnośnik do komentarza

Hej!
wizyta u lekarza ok, termin na 1.02. Dziękuję za odpowiedzi nt. CC, za nic w świecie nie chcę porodu sn, mam złe doświadczenia i to już nie tylko o mnie chodzi, ale o maleństwo.

U nas pobudka o 6:00, ale noc prawie przespana w całości, więc nie śmiem narzekać.

Achaja podziwiam Cię za poranny bieg! Skąd ta energia u Ciebie? :)
Jak córka miała ponad pół roku, to znajomi też się dziwili, ze jeszcze(?!) kp, a najbardziej zdziwieni faceci :D Teraz na pytanie, czy jeszcze karmię, odpowiadam, że jak mi się przypomni :D Także dziwią się najbardziej ci, którzy z kp nie mieli do czynienia.
Fajnie, że mamy wybór i alternatywę. Szczerze to nie wiem, jak będzie z kp przy drugim, bo jak zawisnie, to nie odwiśnie, a wątpię, że moje 1,5 roczna pierworodna wykazywać będzie cierpliwość w tej kwestii. Myślę,by odciągać pokarm i karmić z butelki, jak mąż będzie w pracy, a karmić "z centrali", jak będę miała pomoc, przynajmniej w okresie noworodkowym - co myślicie? Jak byście zrobiły? :) To jeden z miliona dylematów ;)

izabelap czasem niepotrzebnie się człowiek boi zostawić dziecko, a dzieć sobie fantastycznie daje rady bez mamy, super! Należy Ci się (i nam wszystkim) chwila wytchnienia bez dzieciaka ;)

caiyah spóźnione życzenia dla Olka! Zdjęcia z urodzin super ;)

Oj, zaraz imprezy urodzinowe się posypia.

Więcek nie pamiętam, wybaczcie. Pozdrawiam i udanego weekendu!

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bmg7ykx2zcftk.png

Odnośnik do komentarza

Witamy pod koniec weekendu. Wczoraj mielismy debiut w nowym baseniku, maly mega szczesliwy, jak znajde chwilke to wrzuce zdj na dropa. Ostatnie dni zaliczam do laskawych, bo Bartek budzi sie o 7 a nie jak dotychczas o 6, dla mnie ta dodatkowa godzina snu to jak zbawienie. No i jedzenie bajka, je praktycznie wszystko z nami, nie gotuje mu nic osobno, ostatnio wcinal botwinke az milo ze wszystkimi warzywami, a dzisiaj dawalam mu agrest i byl zachwycony. Jak sobie przypomne poczatki z tym jedzeniem to az trudno mi w to uwierzyc co sie dzieje teraz.

Katarzyna_Honorata jedziemy nad morze do Debek na tydzien, juz zaczynam odliczanie, jeszcze 3 tyg.
Co do reakcji Olka na twoje powroty to u nas jest tak jak tata wraca po kilku dniach, bez wiekszego entuzjazmu. Ale wczesniej bylo zupelnie inaczej, cieszyl sie niesamowicie jak go widzial, az nie wiedzial co ze soba robic z tej radosci, a teraz nic. Nie wiem, moze taki etap.
Karo_lina ja odciagalam pokarm w dzien bo Bartek buntowal sie na piers, a w nocy jadl normalnie z piersi. Szczerze mowiac o wiele wygodniejsze bylo dla mnie karmienie bezposrednio piersia niz zabawa z laktatorem. Odciaganie tez chwile trwa, a to mycie i wyparzanie za kazdym razem to juz w ogole. Ale fakt ciezko bedzie to pogodzic przy takim brzdacu. Mysle ze nie masz sie co martwic na zapas, wyjdzie w praniu.

http://www.suwaczki.com/tickers/43ktjw4zty66dgng.png

Odnośnik do komentarza

Ale u nas brzydki poniedział;/ale może nie ma co narzekać, bo z tego co widziałam to zapowiadają się upały w tym tygodniu...

Jeśli chodzi o moją współpracę z Dobra Nocką to jestem na etapie oczekiwania na plan nauki samodzielnego zasypiania przygotowany specjalnie dla Franka w oparciu i wywiad. Jestem pełna nadziei ale i obaw. W szczególności eliminacji smoczka się boję, bo Franek jeszcze nie zasnął nigdy BEZ smoczka a i w dzień czasem ratuje nam uszy... np w foteliku samochodowym jest niezbędny. Ehhh, ale z drugiej strony mam świadomość, że Franek w nocy budzi się kilka razy tylko po to, żeby podać mu smoczek... Aaaa no i będziemy eliminować karmienie nocne, które mamy koło 23:30 i 4:30.

Będę dawała znać jak idzie:)

Tymczasem mamy wcześniejszą nieco drzemkę nr 1. Ja dziś jakaś nie do życia. Dostałam okres i głowa mnie boli.

Kurcze niedługo do pracy... Tak chciałam cały czas a im bliżej tym mi się bardziej odechciewa.

AAA i dziś chyba podjadę z Franiem podpisać umowę w żłobku.

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3cj44jtq7ddk90.png

Odnośnik do komentarza

Olafasola trzymam kciuki! I życzę powodzenia.

U nas ostatnio horror jeśli chodzi o zasypianie. Mam nadzieje ze mu przejdzie. Widać że senny, a zasnąć nie może.

Brzydko dziś na dworze. Gdyby nie to ze musieliśmy wyjść na chwile z domu, to byśmy cały dzień przesiedzieli bez wychodzenia. Teraz czekam w kolejce do lekarza a młody z chrzestna został. Mam chwile dla siebie :D szkoda ze książki nie wzięłam.

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkjw4z7rnaggcp.png

Odnośnik do komentarza

Siedzę u fryzjera, włosy mi się rozjaśnia więc mam chwile dla siebie. W piątek pisałam że idę do fryzjera i po dotarciu na miejsce okazało się że pani która mnie zapisywala zapisała na poniedziałek a ja zanotowała ze piątek. Trudno powiedzieć która z nas popełniła pomyłkę.

Dopadł mnie stres przedweselny. Pół dnia dziś po sklepach lataliśmy. Produkty na ciasta kupowałam, mięso do wędzenia, bo część nam nie wyszła... Wieczorem zrobię dwa ciasta bez pieczenia, które najlepsze są na kilka dni po zrobieniu. Od jutra zacznę piec. Wydawało mi się że wszystko mamy już ogarnięte im mniej czasu tym większe nerwy.

Karolina pytałas o moje cc. Przepraszam że nie odpisałam, zapomniałam. Po pierwszej myślałam że będę rodzić naturalnie i szykowałam się na poród rodzinny. Jednak móje ciało nie jest stworzone do rodzenia i mimo oksytocyny nie było akcji i zrobiono mi cc. Przy Miłoszu wiedziałam od razu że będzie cc. Życzę Ci żebyś miała taki poród jaki chcesz. Ja marzyłam o naturalnym ale nic z tego. Nawet nie wiem co to są bóle porodowe...

Dziewczyny mam sukces. Od tygodnia nie karmię małego z dzień. Dostaje cyca na noc i w nocy. Jeszcze kilka dni i zacznę ograniczać też nocne karmienie. Jedzenie różnie wygląda, nie gotuję nic tylko dla małego, wszystko co jemy my je też Miłosz. Od kiedy nie dostaje piersi z dzień zaczął pić dużo. Pewnie ciepła pogoda dodatkowo się do tego przyczyniła ale wypija ok 300 ml płynów w ciągu dnia co wcześniej było nie do pomyślenia.

Trzymajcie kciuki za ładną pogodę w piątek.

https://www.suwaczki.com/tickers/zi13jqivl2cbe6kj.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3i09kqbx4doex.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dxomvcqg5939n8wl.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1zqlnck25.png

Odnośnik do komentarza

Izabelap jak wyszły włosy ? Jesteś zadowolona?
Super ze udało Ci się w dzień nie karmić piersią:)
U nas to chyba nierealne :-( nie wypije z butli ani łyżeczką czy strzykawką. Tak wymusza ze sie wypina wygina i krzyczy okropnie:( Jest całkiem inny niż jego siostra.
Jak sobie dajesz radę z nawałem pokarmu w dzień?
U nas są 3 karmienia piersią no i noc.
Podziwiam ze jeszcze w stresie będziesz piec ciasta, a może to pozwoli nie myśleć tyle ?
My mamy w czwartek rocznicę ślubu :-)
U nas w piątek ma być piękna pogoda, żeby i u Was była :-)

Anwa u nas też pogorszyło sie zasypianie :( zawsze w wózku nie było problemu a teraz histeria i chce na ręce:(
Za to zaczął dłużej spać i zrobiły się 2 drzemki w ciągu dnia.

Odliczam dni do wyjazdu do Polski.
Udanej nocy

Odnośnik do komentarza

Hej za 7 h wyjeżdżamy nad morze, jak ja nie lubię się pakować zawsze biorę za dużo rzeczy a później i tak połowy nie używam ;/
Trzymajcie kciuki za H żeby dobrze zniosła tą podroz i nie ryczala.

U nas nie wiem czy jakiś skok czy coś ale spanie jest passe wczoraj spala tylko raz jakaś godzinę w kościele i 10 min rano ale tego nie liczę, dziś wstała o 4 rano i zasnęła dopiero po 40 min i wstala po 2 h. No masakra
dobrze że przed południem spala 2h i później z teściową jakas godzinkę.

Odezwę się jutro jak dojedziemy

Olafasola młody pił z butelki chyba do półtorej roku za to smoczek porzucił w wieku 3 miesięcy.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9hsqsl0n6p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jbggezgg8.png

Odnośnik do komentarza

SzczęśliwyLipiec jeszcze nie wiem czy jestem zadowolona. Mam na głowie popielaty blond. Pierwszy raz takie jasne włosy mam. Zobaczę jak zrobię makijaż, może jakoś mi się to skomponuje razem. A może oswoje się z odbiciem w lustrze i będę zadowolona. Narazie mam mieszane uczucia. Jakby coś to mam jeszcze kilka dni, zawsze można zmienić kolor;)
Jeśli chodzi o pokarm w dzień to przyznam że nie ma tragedii. Pije szałwię, tak ze dwa razy dziennie a wieczorem czasami tylko czuje ze mam pełne piersi. Dziś np mały ssał wieczorem i czułam ze bolą mnie piersi tak jakby już były puste. Może mam mniej pokarmu bo odstawiam stopniowo.

Irysek udanego wypoczynku
SzczęśliwyLipiec Wam też udanych wczasów życzę.

https://www.suwaczki.com/tickers/zi13jqivl2cbe6kj.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3i09kqbx4doex.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dxomvcqg5939n8wl.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1zqlnck25.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny,
podziwiam te z Was które pamiętają co która pamietała. Ja mam tragiczną pamięć.
Przez kilka dni nie działało mi forum na telefobnie, więc teraz piszę z kompa.
caiyah spoźnione życzenia dla Olka! Dużo dużo zdrówka i samych dobrych wieści od lekarzy.

iza pewnie zanim znów napiszę, to będzie po Waszym wielkim dniu, więc już teraz życzę aby wszystko się udało i dużo dużo szczęścia na nowej drodze życia!

U nas bez dramatycznych postępów, ale widać że z każdym dniem Teoś staje się coraz bardziej komunikatywny i próbuje kopiować to co robimy. Pocieszny jest strasznie jak bije brawo jak ma dostać mleko. Ogarnął też, że przez telefon mówi się hello. U nas picie z czegokolwiek innego niż butelka raczej słabo. Kupiłam mu bidon SkipHop (jest ze słomką) i z tego pije całkiem ładnie, chociaż czasem ma taka fanaberię i wypluwa to co wypije.
Katarzyna_Honorata przywzyczaiłaś się już bardziej do pracy? Ja po tylu miesiącach już tak, ale czasem są takie dni że wracam dopiero koło 8 i z całego dnia widzę małego 2 godziny (po 1 rano i wieczorem). Masakra :(( Jednak jak mnie widzi to bardzo się cieszy, więc chociaż to, że wiem że za mną trochę tęskni.

OlaFasola a czemu smoczek już też ma być wykluczony? Ja bym się nie odważyła - u nas też często ratuje sytuację. Powodzenia!

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371i0ld016o.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...