Skocz do zawartości
Forum

Lipcowe 2015! :)


bella09

Rekomendowane odpowiedzi

izabelap przytulam i mam to samo... od kilku dni a dziś apogeum;/ mały daje w kość, w domu syf jakich mało, wszystko się lepi, o wszystko się potykam... spanie znowu do dupy, do tego próbuję coś zmienić, bo się naczytałam znowu jakichś mądrości i wkurzam się jak nie wychodzi... ehhh
ogólnie spadek mocy totalny więc dlatego nie pisze:(
ale czytam codziennie!!

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3cj44jtq7ddk90.png

Odnośnik do komentarza

Izabelap olafasola głowy do gory.!
Iza świetnie radzisz sobie z 3dzieci. A masz spacerowke obrócona w którą stronę? U nas pomogło odwrócenie jej tak, że maluch mnie nie widzi. Jest zafascynowany światem i prawie nie marudzi. Albo czasem z chusta wychodzę.

Ola a Ty nie czytaj tych mądrości :D tylko na siebie się zdaj. Tylko Franek się rozdraznia i terroryzuje cię za karę .

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkjw4z7rnaggcp.png

Odnośnik do komentarza

izabelap, olafasola, ja też Was przytulam. Miałam parę dni temu do dupy dzień, pokłóciłam się z M (do dzis mi został niesmak :/) i ogólnie jakoś świat mi się malował w czarnych barwach, więc przepłakałam cały dzień. Córce słaba atmosfera też się udzieliła, więc już w ogóle porażka... mam nadzieję, że szybko wyjdziecie z dołków!
Martka, bardzo fajny pomysł z sesją. Ja się totalnie nie znam na komuniach i obyczajach z nią związanych, może zapytaj jeszcze rodziców dziecka czy moze jest cos o czym marzy a niekoniecznie jest to laptop czy tablet ;).
kira, miłego wypoczynku! Pisz częściej ;)

Nie pochwaliłam się Wam, że po przejęciu nas przez inną doradczynie kredytową dostaliśmy pozytywną decyzję z banku, wiec jednak kupujemy mieszkanie :P. Jakoś nie skaczę z radości, bo mi sie odwidziało (napaliłam się na domek :P), no ale jest to jednak korzystniejsze finansowo, najwyżej sprzedamy za jakiś czas. W ogóle fajna ta pani, wynegocjowala nam naprawdę sensowną ratę, lepszą niż w symulacjach tamtego idioty.

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe20mme8xnfduo.png

https://www.suwaczki.com/tickers/010igzu3unfednv7.png

Odnośnik do komentarza

Witam ;)

Dziewczyny, ja też mocno Was ściskam ;*

Poziomkowa, to w takim razie gratulacje decyzji kredytowej ;)
Od czegoś trzeba zacząć, więc mieszkanie to super alternatywa ;)
Avel, pisz częściej ;) przecież właśnie po to jest forum, żeby się wspierać i dzielić doświadczeniami, które nie zawsze są dobre...oj, faktycznie to przeleciało..Twoja Julcia już będzie miała roczek...nasza najstarsza dziecięca forumowiczka ;)

Kira, zazdroszczę wypoczynku (Ale w pozytywnym sensie) ;) korzystaj z tego czasu ;)

Achaja, też mam czasem takie wrażenie, że im bardziej ja myślę i postanawiam zakończyć kp, to moje dziecko tym więcej się cyca domaga...ach, te matczyne rozterki...;)

Martka, my chrześnicy M. Kupowaliśmy laptop, a jej chrzestna rower..prezenty, które dostała od innych to np. smartwatch, złote kolczyki, złoty łańcuszek z krzyżykiem, biblię, książki, rolki +kask+ochraniacze i pieniądze...Ale z tego co zdążyłam zaobserwować to z prezentów cieszyła się bardzo, bo wiadomo, że to już są jej 'osobiste' rzeczy...
Sesja, którą proponowała Anwa to też ciekawa propozycja..tak naprawdę wszystko zależy od dziecka, a czasem tego jakie podejście i zdanie na ten temat mają jego rodzice...(co dziecku 'wpoili')

Odnośnik do komentarza

poziomkowa super wiadomość! A z tym domkiem... fajna sprawa ale ile chodzenia, zalatwIana.... jeszcze nie zaczęliśmy a już mam powoli dość.
izabelap olafasola przytulam!

Ja dziś zafundowałam nam mega spacer. 2,5 godz chodzenia po mieście w poszukiwaniu bucików dla Filipa do chodzenia. Nie było to spacerowe tempo.. spodobały mi się emele, cudne były ale nie było rozmiaru. Kupiłam polskie mido noster. Całe skórzane, giętkie, ładnie trzymają stopkę. Niestety "najacze" kupione przez tatusia nie nadaja się do nauki chodzenia. Teraz Filip śpi a ja..... gotuje obiad! Szok :) dzisiaj ogórkowa. Zamierzam dać małemu na spróbowanie.

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3wn15q03p2bpy.png

Odnośnik do komentarza

René będziesz przecierać nam bucikowe tory :D mam nadzieję że Filipowi posmakuje zupka. U nas była botwinka. Najpierw było dziwnie..ale w końcu zjadł całą miche. A warzywa tarkuje na tarce o dużych oczkach. Szybciej niż drobne krojenie. A maluch radzi sobie z takimi kawałkami.

Avel zaglądaj częściej. Sto lat Julci życzę i przesyłam buziaki od Maksyma :)

Poziomkowa super z tym mieszkaniem. Najważniejsze że wasze będzie. Będziesz płacić na swoje, a nie komuś kieszeń wynajmem nabijać. A domek.. Życie jest długie i pełne niespodzianek. Nie wykluczone że za jakiś czas będzie i domek.
My mieliśmy doradcę od dewelopera. Był świetny i kompetentny. Myslalam że wszyscy developerzy mają takich ludzi.

Izabelap nie wiem jak to jest z nosidlem, ale chusta to super sprawa. Ja mam zwykła, kupiona na próbę z Allegro za ok80zl. Nauczyłam się najprostsze wiązanie (2x lub podwójne krzyżowe) i czasem życie ratuje :D ogólnie polecam sprobowac

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkjw4z7rnaggcp.png

Odnośnik do komentarza

Martka co do prezentow dziś w telewizji śniadaniowej reklamowal się Apart. Maja specjalna kolekcje komunijna w różnych przedzialach cenowych. Są wzory od typowo dzieciecych po bryljanty na całe zycie ;)
izabelaolafasola też ostatnio miewam gorsze dni, szczególnie ze moje dziecie nie bardzo chce się czymś samo zajac. Wczoraj nie dosc ze mialam pms to jeszcze scielm.się z mezem bo on zdziwiony ze "siedzac w domu" nie mialam kiedy obiadu zrobic. Jak siedzial na wolnym przyzwyczail się do dobrego i zapomnial chyba że w dwie osoby jest trochę inaczej niż w pojedynkę. Rozbestwilam chlopa bo wczesniej nie śmiał mieć wymagan obiadowych.

Zaczynam myśleć że przydalby mi się jakiś mini urlop odskocznia. Na sprzątanie też już mam uczulenie co bym nie zrobila efekt czystosci jest na max jeden dzien. Na dodatek po 10 miesiącach Olek polubil spacery. Z jednej strony super że mogę wyjść i dwa razy po dwie godziny ale Zdarzaja nam się drzemki podczas nich i w domu wtedy nic nie mogę zrobic bo dziecko znudzone biega i o ile kiedyś dom był jego oaza teraz powoli staje się miejscem gdzie już mało co bawi...

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwhdge6o0nafep.png

Odnośnik do komentarza

Martka co do prezentow dziś w telewizji śniadaniowej reklamowal się Apart. Maja specjalna kolekcje komunijna w różnych przedzialach cenowych. Są wzory od typowo dzieciecych po bryljanty na całe zycie ;)
izabelaolafasola też ostatnio miewam gorsze dni, szczególnie ze moje dziecie nie bardzo chce się czymś samo zajac. Wczoraj nie dosc ze mialam pms to jeszcze scielm.się z mezem bo on zdziwiony ze "siedzac w domu" nie mialam kiedy obiadu zrobic. Jak siedzial na wolnym przyzwyczail się do dobrego i zapomnial chyba że w dwie osoby jest trochę inaczej niż w pojedynkę. Rozbestwilam chlopa bo wczesniej nie śmiał mieć wymagan obiadowych.

Zaczynam myśleć że przydalby mi się jakiś mini urlop odskocznia. Na sprzątanie też już mam uczulenie co bym nie zrobila efekt czystosci jest na max jeden dzien. Na dodatek po 10 miesiącach Olek polubil spacery. Z jednej strony super że mogę wyjść i dwa razy po dwie godziny ale Zdarzaja nam się drzemki podczas nich i w domu wtedy nic nie mogę zrobic bo dziecko znudzone biega i o ile kiedyś dom był jego oaza teraz powoli staje się miejscem gdzie już mało co bawi...

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwhdge6o0nafep.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny:) u mnie tez nocki znow sie zepsuly. Mam nadzieje, ze tak jak ostatnio magicznie to samo minie;) a od 2 dni jak siedzi ze mna sam q domu to wpada w szal z niewiadomoge powodu i nawet na rekach mi sie wygina i prezy. Jak przychodzi tata czy w gosciach tego nie ma. Mam nadzieje, ze to po prostu taki okres i minie. Do tego Tomus sie zrobil wstydziochem. Nawet tata jak wroci i sie do niego usmiecha to odpowiada usmiechem ale takim slodkim i sie chowa;) mi tez sie w domu nudzi i wole wyjscia z malym. Teraz jestem u rodzicow ale od powrotu planuje pochowac zabawki wszystki i wyjmowac po trzy do zabawy bo teraz mam tego mase w kaciku Tomka a i tak szalu z zabawa nie ma a jak wezmw dwie, chwile sie pobawie z Tomkim to pozniej potrafi sie tym pobawic sam:)
Wspolczuje kryzysow i spiec i sle usciski cayiah, izabelap, olafasola.
Poziomkowa, gratuluj kredytu!!! Swoje mieszkanie to swoje!! Super:) i pretekst do imprezy lub uczczenia jest:))
K_H, podziwiam, ze ogarniasz dom i prace i z niepokojem czekam na wrzesien i moj powrot.
Avel, fajnie, ze napisalas:))) kurcze u Ciebie juz roczek. Mibelo to strasznie szybko! Impreza urodzinowa bedzie?
Ja robie w lipcu minionkowe urodziny:)))

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa9vvj8fwgpbtd.png

Odnośnik do komentarza

Gratulacje dla ciężarnych ;) my jesteśmy juz w drodze do domu :) wakacje sa fajne, ale z dwojka dzieci wcale nie takie spokojne :P

Co do obiadków dla mlej to ja gotuje sama, wyjątek stanowil ten tydzień bo trudno by mi bylo gotowac ;) jesli chodzi o Tosie to teraz mama jest najlepsza. Jak jestem obok to tylko do mnie ciągnie. Poza tym ladnie sie przemieszcza przy meblach i trzymana za raczki, stoi bez trzymania juz dosyć pewnie, a raczkowanie ma w małym paluszku ;) a gada jak najęta. Zasób własnego slownictwa ma niesamowity, a to pewnie zasluga starszego brata :) robi także papa, bije brawo i kiwa glowka na tak i nie jak sie wypowie te słowa :)

Ostatnio tak jak Wy mam kryzysy. Sa chwile ze mam wszystkiego dość, uważam ze jestem beznadziejna matka i moje dzieci mogly lepiej trafić, ech... Siedzenie przeważnie samej w domu z dziecmi wykańcza. Zazdroszczę tym co mogą wrócić do pracy, ja nie mam do czego bo po studiach nic nie znalazłam i przytrafiła sie w końcu Tosia :P

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71171.png
http://s1.suwaczek.com/200905081662.png

Odnośnik do komentarza

martka moje. gratulacje przyznam. ze po cichu odrobine zazdroszcze. moje dziecko wydaje się na tyle niezależne że czasami mi się teskni do okresu malenstwA.
Maz nawet. coś zaczal. wspominac o staraniach na jesieni ale myślę że dopoki z Olkiem . się nie wyjaśni jest to średnio przemyslane chociaz po cichu marzy mi się corcia.
poziomkowa no to teraz możesz zaczac planować urządzanie.
kh I inne dziewczyny w temacie pracy to widzę że wszystko ma swoje plusy i minusy. ja siedzac teraz po calych. dniach z dzieckiem miewam dosc i wyjście do urzędu traktuje jak odskocznie i relaks czasem. z drugiej strony też nie wyobrazam sobie jeszcze tego wrześniowego. powrotu. tyle godzin. poza domen, z rana bieg. i stres zeby. się wyrobic. i popoludniu jeszcze dom ogarnąć...

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwhdge6o0nafep.png

Odnośnik do komentarza

A ja już zaczynam tęsknić za pracą. Wiem że niektórym z Was może wydawać się ze to niemożliwe ale potrzebuje mieć wolne od dziecka. Spędzam z nim 24/24 i miewam po prostu dość mimo że kocham go ponad wszystko. Chce też udowodnić N ze opieka nad dzieckiem nie jest taka lightowa jak mu się wydaje. Dziś mieliśmy spięcie, w końcu stwierdził że czepiam się z nudów. O tak, właśnie z nudów... Pewnie trochę się czepiam bez racji bo on też dużo pracuje, w sumie dla nas żeby jakoś nam się żyło. Ale ja potrzebuje mieć go więcej dla siebie, dla dziecka, dla domu... Chyba potrzebne nam są chwile we dwoje, tylko jak to zrobić skoro Miłosz nie chce być z nikim innym jak mama.
Przepraszam za marudzenie, ale komu i gdzie mam się wygadać jak nie Wam.

https://www.suwaczki.com/tickers/zi13jqivl2cbe6kj.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3i09kqbx4doex.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dxomvcqg5939n8wl.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1zqlnck25.png

Odnośnik do komentarza

Marta gratuluję! I znów tyle pięknych chwil przed Wami :)
Izabelap ja o to samo dzisiaj miałam spięcie z N. Nie ma go całymi dniami a czasami i nocami. Ja wszystko rozumiem ale już mam powoli dość. Jak wrócę do pracy to na jego głowie będzie rano ogarnąć Filipa i zawieźć go do moich rodziców. Nie wyobrażam sobie tego na ten moment a N jeszcze bardziej... juz mówi ze to niewykonalne...

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3wn15q03p2bpy.png

Odnośnik do komentarza

Heja dziewczyny.
Martka ale super. Gratuluje i tez po cichu zazdroszcze. To ciekawe, ze zapieralam sie, ze drugie dziecko nie wchodzi na razie w gre, ale z drugiej strony boje sie, ze jak Olek podrosnie i troche sie usamodzielni to juz mi sie nie bedzie chcialo wchodzic w pieluchy i przezywac znow takie ciezkie momenty jak z Olkiem na poczatku. Oczywiscie drugim problemem sa pieniadze. Zobaczymy, moze ktoregos dnia okaze sie, ze zabezpieczenie nie zadzialalo i los zdecyduje za mnie hehe.
Hmm nie wiem o co chodzi ale Olek od 3 dni zrobil sie placzliwy. Jak cos sie mu nie podoba to jest istny ryk..
Co do jedzenia to dzis sprobowal mlodej kapustki a do tego dostal od nas ziemniaczka i kotleta mielonego ale doslownie odrobine wiec nie powinno mu zaszkodzic. Byl zachwycony.
Aaaa i mamy fotelik do jazdy i tylem i przodem firmy caretero. Nowy na allegro 230zl. Maly dzis byl zadowolony bo wreszcie siedzial i wszystko widzial. Ale dobrze, ze mamy combi bo w mniejszym aucie chyba bylby problem z montazem tylem do kierunku jazdy.
Rene izabelap rozumiem Was :) M siedzi teraz z malym i ogolnie jest ok ale juz mi mowi, ze np maly jest caly dzien marudny i nic nie da zrobic, albo ze spac nie chce ;P.
caiyah ja mimo wszystko mam nadzieje, ze to u Was nic powaznego. Jesli to nawet zaburzenia sensoryczne to mozna to pewnie wypracowac.
Kira super, ze u Was postepy. Olek swego czasu tak ok 5mca byl wygadany, ze hej a teraz to mowi od czasu do czasu i to baba ble i am i tyle. My do niego duzo mowimy wiec mam nadzieje, ze zacznie wreszcie.
Achaja my nie mamy duzej ilosci zabawek ale i tak leza nie ruszone od jakiegos czasu. Dzis mu kupilam nowa zabawke- po 5 minutach sie znudzil wiec chyba to etap, ze wszystko inne jest ciekawsze.
Pozdrawiam Was goraco

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09hdgeywb1h2o0.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, dziękuję za miłe słowa:) jak to dobrze moc komus o tym powiedziec...w pon idę do lekarza, poki co cicho sza...
Moj M byl troche w szoku, zareagowal slowani "łoooo", ja na to "ale zareagowałeś:/" ale potem jak byismy samo poza domem (wyrwalismy sie na zakupy:) to mnie przeprosil i powidzial ze ma tak glowe zaprzatnieta mysleniem o tej przeprowadzce ze nie wie sam juz na czym sie skupic-na pracy, szukaniu mieszkania, tym ze pojawi sie drugie dziecko...nie dziwię mu się...ja narazie tez mam troche mieszane uczucia. Gdybysmy mieszkali tu gdzie teraz to bylabym spokojniejsza-poczucie ze ma sie juz ten swoj wlasny kąt-a tak, za chwile zmiana o 360st. no i tam bede praktycznie sama...ale co tam, mysle ze dam rade, bo czemu nie?
KH-mój Stas tez taki maruda ostatnio, caly czas sie do mnie klei a jak mu czegos zabraniam to się wije jak piskorz hehe:P

Rene-wiem co czujesz, ja tez strasznie odczuwam brak męża..a teraz jedzie znow na 3 tyg.:(

izabelap- tez tak czasem mam, a jak moge wyjsc sama to lece jak na skrzydłach:P baaardzo chciałabym córcię:)

caiyah- najlepiej nie planować...uwierz mi;-P

Kira89- tez mamy ten etap "mama całym swiatem";) zdolna ta Tosia:)

krzykacz- :*:*:* :))

Młody śpi, idę zjesc kolację:) Pozdrawiam Was kochane!

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71867.png

Odnośnik do komentarza

martka gratulacje, a że tak wścibsko spytam, chcieliście teraz mieć dziecko czy spontan taki?
to życzę ci żeby fasola się dobrze rozwijała i była dziewczynką :D

ja wam powiem, że jak mlody miał 4 lata to mnie się już aż tak dziecka nie chciało, taki luz z nim miałam że myśl o nie przespanych nocach była okropna ;p
najbardziej instynkt dawał mi znaki jak młody miał 3 lata i 3 moje znajome były w ciąży, ach tylko wtedy nie mogłam być w ciąży, bo kończyłam staż.
ja dla odmiany rzuciłam 3 tyg temu tabletki i czekam na pierwszy okres, hmm ciekawe kiedy to nastąpi, 3 dziecka mieć nie zamierzam więc lecimy na gumkach ;P i wysyłam chłopa na wazektomie :D na razie oporny jest ;P

co do pracy, ja też chce się wyrwać z domu, tym bardziej że będę pracować na szczęście tylko 24h bo KN odpadają i pewnie jeszcze pół godziny na karmienie mi odejdzie, w tej kwestii akurat trzeba być trochę egoistką i mieć pare chwil dla siebie, choćby to było np, tak jak u mnie poł godziny w samochodzie plus ewentualnie zakupy po drodze ;)

i dziewczyny w kwestii pomocy i obecności chłopów w domu to się z wami całkowicie zgadzam, ja nie wiem jakbym sobie poradziła mając wszystko na głowie, dobrze że mój ma system 12/24 i często jest w domu i druga sprawa baaaardzo mi pomaga i chce pomóc, choć czasami trzeba mu to uświadomić, ale my jesteśmy już na takim etapie, że on wie, że jak np wykąpie Hanie i ogarnie później młodego a ja w tym czasie zrobie coś innego lub zwyczajnie poleżę to później mu się odwdzięczę :D

dostaliście już 500+ na dzieci? do mnie dzwonili w środę że jest już decyzja teraz tylko czekać na pieniądze.
kupimy z nie fotelik dla młodej, tyle że ja mam nadal myślę jaki hmmm

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9hsqsl0n6p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jbggezgg8.png

Odnośnik do komentarza

Martka_nad gratuluje :))))

Izabelap doskonale Cie rozumiem i czasem mam tak samo:(( wtedy myśle że jeszcze trochę i bedzie ok.
Jak u Ciebie z butelką? Mój za nic jej nie chce :( mało tego z łyżeczki mleka nie chce:( Nie chciałam już karmić a nie moge przestać

Padam już dzisiaj po dwóch dniach imprezowania. Córeczka miała urodziny i 3 torty zrobiłam(do szkoły, wczoraj do domu i dzisiaj do bawialni).
U nas też mama i mama jest całym światem.
Noce dalej złe ale czasem zdarza sie 3h snu pod rząd a to sukces.

Odnośnik do komentarza

SzczęśliwyLipiec mam wrażenie że mały nigdy nie przestanie ssać piersi. Z butelki pije czasami picie, tego okropnego mm nie chce chyba że dodam kaszki smakowej, ale później cyc i tak musi być. Jakoś przestałam narazie walczyć z nim. Nie mam weny i brakuje mi silnej woli żeby postawić na swoim. Jestem pewna ze do wesela nie przestanę kp. To jest kolejny powód mojego zdenerwowania. Źle zrobiliśmy decydując się na ślub teraz. Mogliśmy poczekać aż mały będzie większy. Już widzę jak wszyscy się bawią a ja wściekła chodzę z synem, bo nikomu innemu nie da się pilnować, karmię go w toalecie rozebrana do połowy bo taką mam sukienkę a w lokalu nie ma innego ustronnego miejsca. Ehh oby te moje czarne myśli się nie spełniły.

Katarzyna_Honorata też mamy fotelik Cartero. Jazda trochę się poprawiła ale i tak potrafi urządzić awanturę.

Irysek odważna decyzja, jeśli mąż zdecyduje się na wazektomie to gratuluję twojej sile przekonywania;) co do 500+, czekam cały czas na decyzję. Złożyliśmy wniosek na trójkę dzieci, zobaczymy czy nam przyznają.

Zapomniałam się pochwalić ze Miłosz wczoraj zrobił najpierw dwa kroki a za chwilę trzy. Dziś stał sobie przy brodziku i bawił się korkiem aż się zorientował ze go nie trzymam. Zaczął też wołać kotka kici, kici. Trochę śmiesznie woła ale robi to świadomie, i jeszcze pokazuje na rączce "tu, tu sroczka dzieciom kaszkę ważyła".

N znowu pojechał do pracy... Wrócił z pracy po 14, położył się spać po 16, wstał 18.30, poszłam szybko na zakupy, 20.15 wyjechał do pracy i znowu zostałam sama. Jak mam nie być sfrustrowana?
I na dodatek tak mi brakuje seksu jak nigdy...

https://www.suwaczki.com/tickers/zi13jqivl2cbe6kj.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3i09kqbx4doex.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dxomvcqg5939n8wl.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1zqlnck25.png

Odnośnik do komentarza

Izabelap to i tak długo N widziałaś. Jak policzylam, to N był z nami dzisiaj niecałe 2 godz. Przez cały dzień!!
Mały śpi, ja przed tv a jego nie ma... jak żyć? ?
Odnosnie odstawiania od piersi... czuje ze Filip byłby teraz gotowy ale ja nie jestem :(
Boje się ze jak juz będę musiała go odstawić to on nie będzie chciał.
Szczerze mówiąc to Filip dzisiaj tylko 3 razy przyssal się do mnie. Rano, po popołudniowej drzemie i na dobranoc. W nocy obudzi się dwa razy. Próbowałam kilka razy mu podać cycusia ale się denerwował, wygina i uciekał. Czasami przychodził się przytulic, tak jakby szukał cycusia ale jak dawałam to nie chciał. Może sprawdzał czy jest na swoim miejscu? :) Pytanie do mam karmiących mm. Ile razy dziennie podajecie mleko?

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3wn15q03p2bpy.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...