Skocz do zawartości
Forum

Lipcowe 2015! :)


bella09

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć.
Dobrze ze święta trwają tylko dwa dni i szybko się kończą. Pierwszy dzień bylismy u rodziców N. Wczoraj obiad u moich a reszta czasu w domu. Słońce bylo piękne niestety przeraźliwie zimny wiatr nie sprzyjał spacerom.
Po tygodniu płaczu i marudzenia wyszedł Miłoszowi ząbek. Gorna lewa jedynka. Widac ze mu lżej teraz bo nie potrzebuje juz byc tylko na rekach. Moge go posadzic i pobawi sie troche sam. Zaczął tez lepiej spac w dzien. Teraz mamy druga drzemke, spi juz 1.40 wiec w porownaniu do 10 minutowych drzemek to dla mnie az dziwne ze tyle spi. Dobrze, moge sie troche zregenerowac.
O wlasnie sie obudzil...

https://www.suwaczki.com/tickers/zi13jqivl2cbe6kj.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3i09kqbx4doex.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dxomvcqg5939n8wl.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1zqlnck25.png

Odnośnik do komentarza

Witamy się poświątecznie!!!
Święta mineły nawet ok:) stresowałam się jak to będzie, bo najlepiej ogarniam mojego czorta we własnym domu ale nie było źle i całkiem całkiem sie przyzwoicie zachowywał. Podróż w nowym foteliku chyba komfortowa, bo obyło się bez afer. Na dropa wrzuciłam fotkę jak mój hrabia siedzi na swoim nowym tronie.
Od dwóch dni mamy dwie drzemki obie po półtorej godziny, ale zobaczymy czy taki stan się utrzyma, bo już kiedyś miał taki etap przez kilka dni.
Młody uwielbia hulę kulę i właściwie tylko tym się bawi i nawet długo jest w stanie się nią zająć.
Ostatnio mam wrażenie, że jego 'mama' jest już świadome.
No i zaczął chodzić przy meblach:)
dratewkas z tym samodzielnym zasypianiem to ja sobie myślę, że już bliżej niż dalej do tego, że same dzieciaki z tego wyrosną:P heh choć znam takie oporne przypadki, że bujać trzeba i jak mają dwa latka.... ja póki co odpuszczam. Jak mu spowszednieje wstawanie i chodzenie to może wtedy spróbuję.
A jak z przesunięciem czasu i spaniem Waszych maluchów? Później zasypiają/wstaja? Czy zero zmian? W szczególności jak u Ciebie Katarzyna_Honorata z tym?
Patka mój je w nocy raz między 23-24 i jadł o 5 zwykle ale od dwóch dni coś gardzi butla o tej porze.

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3cj44jtq7ddk90.png

Odnośnik do komentarza

Dratewkas syn mojego brata ma podobnie jak twój maluszek, tyle, że on ma już półtorej roku:( Byli z nim ostatnio u lekarza, kazał przez tydzień podawać diphergan. Mały zaskoczył i zaczął normalnie sypiać jak na dziecko w tym wieku przystało. On strasznie kochał cyca i (według mnie) przyzwyczaił się do tego, że co godzinę otwiera oczko i jest już cyc pakowany, cyca już nie było kilka miesięcy, a on dalej się tak wybudzał. Teraz już w końcu śpi.

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny.
Nie obyło się bez lekarza. Filip tak strasznie charczal w nocy, plakal, oddychać nie mogl :(
Osluchowo czysto,czerwone gardlo, katar,zalzawione oczy.. Dostalismy leki,bez antybiotyku bo nie potrzebny...
OlaFasola super Franek sie rozsiadl :) mialam pytac jak podroz..
izabelap Filipkowi tez chyba gorna jedynka dokucza, na dodatek choroba... Lekko nie jest..
Wyjątkowo spal dzisiaj 2 Godz!! Szok. Od momentu przestawienia zegarkow, Filip zasypia tak jak zwykle, po kąpieli ok 20,czyli dla jego zegara godz wcześniej ale budzi się ok 22 i buszuje do 24.... Eh..
Musimy go później klasc..
kitkat, eses, ninja, jesteście?

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3wn15q03p2bpy.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny.
OlaFasola boje sie zapeszyc ale od przestawienia czasu czyli juz 3 dobe zasypia 19:30-20. 2 poprzednie noce bajka! Wstawalam na karmienie ok 2 ( to a propos pytania Patki o nocne karmienie mm) i oprocz tego ok polnocy na chwile zeby tylko smoka podac i ok 5 rano bralam go do siebie bo juz pieluszka pelna i sie krecil. Gdybym mu zaczela zmieniac to by sie rozbudzil i dupa a tak to do 7 drzemal. Zobaczymy jak bedzie dalej. A jak u Was Ola ?
W dzien 2 drzemki kazda po ok 1,5-2 h wiec dla mnie super. Od kilku dni kupki tez sie poprawily. Nie wiem czy to zasluga mleka (podaje bebiko), wyrzynajacych sie gornych jedynek czy syrop dzialal (ale od wczoraj nie podaje bo chce wlasnie sprawdzic co zadzialalo).
Ja sie za to nie moge przyzwyczaic do dluzszego dnia :).
Olek juz siada sam. Tylko musi sie podtrzymywac na rekach bo nie potrafi jeszcze sie wyprostowac. Zaczal proby kilka dni temu a od dzis siada :). Jutro w planach wypad do IKEI i rehabilitacja- a raczej jedziemy kontrolnie zweryfikowac czy to co Olek robi to robi prawidlowo. Na pewno zle raczkuje. Tzn rece ida jak do raczkowania a nogi razem skacza jak u zaby. Juz dzis wpadlam na to zeby sciagnac mu rajstopki/spodenki. I to chyba jest sposob zeby zaczal prawidlowo raczkowac bo nie ma "poslizgu" i widze ze probuje stawiac nogi na przemian. Zobaczymy co powie rehabilitantka.
dratewkas wspolczuje az tak czestych pobudek mimo podawania leku. Mam nadzieje, ze szybko uda sie Wam cos z tym zrobic. Wiem jak ciezko sie funkcjonuje przy pobudkach a u mnie najgorzej bylo co godzine-poltorej.
Anwa izabelap ciesze sie z postepow Waszych maluchow.
mamaB moj maly tez zle znosi takie rodzinne zjazdy. Jedynie dlugi sen podczas spaceru jest w stanie go uspokoic i pptem juz humor mu dopisuje.
Rene Oliwcia zdrowka dla maluchow zycze! A z tym kaszlem to moze byc od temperatury, tzn choroba moze byc od temperatury. Jak ostatnio Olek byl chory to tez uslyszalam, ze przegrzewam dziecko i temp w mieszkaniu najlepiek ok 19stopni.. Nie wiem na ile w tym racji, zobaczymy.
Patka czyli schudlas juz 29 kg?! Pieknie. A ze tak zapytamz jak to zrobilas? Podziel sie patentem :D
Ja dzis pocwiczylam podczas drzemki malego na steperze 40min. Chcialabym tak ze 4 razy w tyg...
irysek to mezul 2 tyg w domu? Super :D

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09hdgeywb1h2o0.png

Odnośnik do komentarza

yeah przekonałam M do fotelika RWF będzie besafe izi combi- można tyłem, a później przodem, oczywiście kupujemy używany, bo jakoś mi się nie chce wydawać 1600zł na nowy, jutro jedziemy przymierzyć go do naszego auta;)
i zrobić Hani dowód osobisty, bo może polecimy gdzieś na last minute ;)
K_H M w domu prawie cały kwiecień, idzie tylko 5 dni na 12h od 15do 21go i później do końca miesiąca wolne więc może się uda gdzieś wyjechać a przynajmniej się nie pozabijać :D
Cieszę się że Olek się poprawia ze spaniem, oby tak dalej, u nas też delikatna poprawa ale jak będą 2 stałe pobudki to się będę cieszyć, a tak jest różnie raz 2 a raz z 4-5

młoda zaczyna się wspinać najlepiej po nas, na kanapie po oparciu, posuwa się na panelach na pupie, ale nadal raczkowanie w tyle ma jeszcze półtorej miesiąca by dogonić brata w tym temacie, później zacznę się martwić ;)

zdrówka dla chorowitków!!!
dobranoc, pora na kolejny odcinek house of cards.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9hsqsl0n6p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jbggezgg8.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny,
Melduje się dopiero poświątecznie, bo jakoś nie mogę się zebrać żeby coś napisać a nadrabiać Was też ledwo daje. Praca, nawet bardzo grzeczne dziecko jak moje i ten zwierzyniec to jednak czasem za dużo. M ma teraz dużo pracy i przed 20 rzadko kończy. A jak już nie pracuje to coś oglądamy i tak kończy się kolejny dzień. W weekend to też zawsze coś. Dopiero teraz w święta trochę pobylismy razem na spokojnie, bo na krótko byliśmy u moich rodziców.
Teoś już pelza i coraz bardziej przymierza się do raczkowania. Jest strasznie ruchliwy i nie usiedzi spokojnie 1 min.
Teoś nie je w nocy od dawna już. Nawet nie pamiętam kiedy przestał. Nigdy nie dostawał w nocy mm, tylko jak karmiłam piersią to były nocne karmienia. U nas też było gorzej z apetytem głównie mm, nie chciał wypijac całej porcji, wkładał smoczek do buzi i śmiał się ze mnie. Tak było parę dni, ale od wczoraj już wszystko ok. Trzeciego zęba jednak nadal nie widać.
Katarzyna_Honorata fajnie, że się poprawiło! Oby tak dalej!
Rene kiedy będziecie się budować? Zdrówka dla Filkpka
OlaFasola wow ale mina!

Mój M twierdzi, że nasz fotelik jest do 13 mcy. ja w to nie wierze i po kolejnym wazeniu za tydz przypuszcze kolejny atak w tj sprawie heh. My pewnie kupimy Recaro żeby do bazy pasowało. Nowy kosztuje ok 700, więc nie najgorzej. Jednak gdyby nie forum/ irysek to bym kupiła przodem, ale to każdego sprawa jest.
Przepraszam , że nie odniosę się do wszystkich. Postaram się bardziej regularnie ogarniać forum :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371i0ld016o.png

Odnośnik do komentarza

Witamy się i my,
Święta w tym roku przelecialy jeszcze szybciej niż zwykle. Przy te ciągle wyjazdy mamy zaburzony nasz rytm bo drzemka w aucie koło 18-19 więc później idzie spać koło 22 dopiero. Dziś w nocy kladlam go na brzuszek i pomogło troszkę bo budził się co 2h a nie co h, 40 min czy 15.
K_H widzę że u was same dobre zmiany. Super- oby się tak utrzymało.

Ninja dzielna jesteś;-) a jak tam relacje Teoś- niania? Wszystko się dobrze układa, jesteś zadowolona i spokojna w pracy?

izabelap gratulujemy ząbalka. Dobrze, że w końcu wyszedł i Miłoszkowi poprawił się humoorek.

Fajnie ze wiosna się rozkręca-jeszcze tylko gdyby tak nie wiało.

Zdrówka dla Filipka i Oliwki:-)
Miłego dnia dziewczyny.

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvi09ks7sqr0nj.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5s8ribhf90nd6k.png

Odnośnik do komentarza

Nie umiem zrozumieć i nauczyć się obsługi Miłosza. Wyszlismy na spacer. Po 20 minutach jesteśmy juz w domu. O co chodzi? Czemu on nie lubi jeździć w wozku? W domu też lubi byc albo na rekach albo tłuc sie po mnie na kanapie lub podłodze byle mieć fizyczny kontakt ze mną. Chyba jestem zmeczona byciem z nim 24/24. N duzo pracuje, teraz jeszcze przeziebiony wiec tez niewiele pomaga bo i nie ma kiedy. Jakos nie ogarniam....

https://www.suwaczki.com/tickers/zi13jqivl2cbe6kj.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3i09kqbx4doex.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dxomvcqg5939n8wl.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1zqlnck25.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie po świętach! U nas wszystko OK. W sobotę wieczorem Olę dopadł lekki stan podgorączkowy (37,5), myślałam, że może ją zaraziłam, bo byłam przeziębiona w ubiegłym tygodniu, ale nie miała ani kataru ani kaszlu, a następnego dnia w połowie dnia już było ok. Może to ząbki? Nawet nie narzekała za bardzo, ale była strasznie spokojna i senna. Jak ją przebierałam w piżamkę to leżała spokojnie, nie uciekała mi, nie przekręcała się... Jak nie ona.
Co do postępów to udaje jej się usiąść coraz częściej, pełza już po całym domu np. "idzie" do łazienki oglądać pralkę :D. No i wspina się, podciąga się na szafkach, strąca przedmioty z tych trochę wyższych półek.
W poniedziałek byliśmy na spacerze na takim większym placu zabaw. M wyjął ją z wózka - co za radość. Śmiała się na głos obserwując chłopaków grających w piłkę :D.

Zdrówka dla wszystkich chorych dzieciaczków!

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe20mme8xnfduo.png

https://www.suwaczki.com/tickers/010igzu3unfednv7.png

Odnośnik do komentarza

aby stwierdzić alergie na dana rzecz bada się przeciwciała. U dorosłych są to przeciwciała IgE. U niemowląt najczęściej alergie są zależne od przeciwcial IgG. Wszystkie testy badają tylko IgE. Więc nie mają jak wykryć alergii u maluchów. To raz, a dwa. Z alergii niemowlaki najczęściej wyrastają.

Mamy problem ze spacerami. Od jakiegoś tygodnia mały nie chce siedzieć w wózku zbyt długo. Nie wiem co z tym zrobić. Już mnie boli wszystko od taszczenia jego w rękach i przy okazji pchania wózka.

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkjw4z7rnaggcp.png

Odnośnik do komentarza

Patka dzięki za info! Oby u nas się poprawiło bez kolejnych leków.. Za miesiac będę przestawiać na butlę, bo idę do pracy. Spróbuję odciągać i dawać z butli, i o ile laktacja sie utrzyma. moze to cos pomoże. Byliśmy na weselu do 1 w nocy i zostawiłam Wiktorię rodzicom. Teraz dopiero zrozumieli, dlaczego tak narzekam na jej spanie:) przynajmniej na spacerach spi jak człowiek:) czasem nawet zasnie na prostej drodze, bez wybojów!
Anwa, Izabelap- współczuje Wam spacerów, nie raz zdyszana czerwona biegłam do domu z ryczącym dzieckiem, masakra. Ale jak sie zrobi cieplej i dzieciaczki beda lżej ubrane i chodzące to moze bedzie lepiej:)
Irysek- tez szukam używanego combi. Zazdroszczę M w domu:)

Odnośnik do komentarza

Hej, u nas juz lepiej. Widac duza poprawe chociaż Filip jeszcze mocno kaszle.
Odnośnie spacerów, dziewczyny wiem co to znaczy, łącze się w bólu. Tylko u nas od początku byl problem nietolerancji na wózek wiec juz się przyzwyczailam :)
Dzis tata do nas przyjechał bo mialam kilka spraw do załatwienia i stwierdził ze wyjdzie z Filipkiem na spacer... Trochę mi go było szkoda (taty oczywiście), ale sam chciał.... O dziwo chodzili ponad godzine bez pisniecia..no chyba ze ze śmiechu. Wnioski:tylko z mama Filip sobie pozwala na akcje na spacerach. Ostatnio wychodziłam przed drzemka ale nie chciał zasypiac w wózku i byl krzyk. Dzisiaj wyszli po drzemce i byl spokoj co dla mnie bylo nie do pomyślenia. Po drzemce wytrzymywal góra 30 min...
Nie wiem..
izabelap ja tez juz opadam z sil.. Non stop "nie wolno ", "nie rusz", "wracaj".. Chodzi przy meblach a ja oczami wyobraźni widze rizbita brodę.. Eh, ciagle go ganiam, przenoszę, sciagam z mebli.. Osiwiec idzie...
Oliwcia2015 jak cora?
Ninja2015, jak tylko będziemy mieli akt własności dzialki,idziemy do banku po kredyt. Chcielibyśmy szybko ruszyc z budowa. Najlepiej latem.. Tylko chyba juz by trzeba było ekipe organizować...

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3wn15q03p2bpy.png

Odnośnik do komentarza

Mlody juz spi w lozeczku, wiec mam wolne. Dzien minal calkiem znosnie. Chyba musze kupic nocnik i zaczac go sadzac, bo widze ze ostatnio sobie uswiadomil o co biega. Od kilku dni zawsze jak leje mu wode do wanienki, a mama trzyma go golego nad wanna to sika i patrzy, a jak skonczy to taki zadowolony :)
U nas spacery sa super odkad odwrocilam spacerowke przodem do kierunku jazdy i mama mu juz nie zaslania widokow. Tylko juz nie chce zasypiac we wozku.
Rene powodzenia z budowa, my w tamtym roku postawilismy dom, teraz robimy w srodku. Pamietam jak mieli lac fundamenty, a ja jechalam na porodowke :D Jest z tym zamieszania, zwlaszcza z papierkami, ale za to jak cieszy.

Dziewczyny macie zaplanowane wakacje? My planujemy pojechac nad morze i wypadaloby cos zarezerwowac. Mozecie polecic jakies fajne miejsca?

http://www.suwaczki.com/tickers/43ktjw4zty66dgng.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny, długo tu nie zaglądałam wiec nie wiem co u kogo się dzieje, ale od trzech tyg u mnie był koszmar! Czułam się jakby ktoś podmienił mi dziecko...ciągle ryk, w łóżeczku, podczas zabawy, nawet na rękach, nie wiedziałam o co chodzi, miałam ochotę wyjsc z domu i nie wracac! Od poniedziałku jest już lepiej, po tej traumie moje dziecko samo siada :D i mówi nowe sylaby najczęściej dada, lala, gaga, ala, dej itp no i wszyscy oprócz mnie jeszcze słyszą tata ;) z mega lenia teraz przemieszcza się jak rakieta, (nie raczkuje, bardziej czworakuje i pełza z prędkością światła ;)) oprócz tego wybieram jeszcze kafelki, podłogi, farby i sto innych rzeczy bo mamy zamiar w tym roku się wprowadzić. Niby urządzanie domu to sama przyjemność ale ja mam co dwa dni inną koncepcje i jest problem ;)

Odnośnik do komentarza

Witam!
Anwa izabelap dołączam do wózkowych problemów, tzn. u nas raczej od początku był problem i trzeba było wkładać córkę na śpiocha do wózka, potrafiła dosyć długo spać. Po przebudzeniu prawie zawsze wracało się natychmiast na alarmie. Teraz w spacerówce różnie, ogólenie lepiej, ale jednak różnie - trochę jeździ zadowolona, ale czasem robi akcje, nie wiedzieć, dlaczego. Ostatnio było ok i tak się wychylała mocno z ciekawości, co tam jest pod wózkiem, że chciałam ją poprawić, lepiej usadzić i tym popsułam humorek na całego. TRzeba było tachać dość długo na rękach, bo próby posadzenia spełzały na niczym. W końcu jakoś udało się ponownie posadzić, ale przez prawie dwie godz, spaceru nie zasnęła, mimo że była to pora drzemki.
Ogólnie Iga ostatnio wisi na mnie niemożliwie, ewidentny lęk separacyjny, choć wydawało mi się, że ona cierpiałą na to już od początku ;-) Nie wiedziałam, że może być gorzej. Chce być tylko u mnie na rękach, dosłownie nic się nie da zrobić. W drugi dzień świąt mieliśmy gości i trudno mi było cokolwiek przygotować. Jakoś się udało. Oby nie zapeszyć, ale dzisiaj było odrbinę lepiej. W sumie to uwiązanie do mnie trwa już ok. 2 tyg., więc może zaczyna już akceptować, że ona to ona, a mama to mama i trzeba być "samodzielną" :-)
Co do sadzania na nocnik, to po prostu nie wierzę, że można tak małe dziecko nauczyć kontrolować potrzeby fizjologiczne. W tym wieku to jest tylko łapanie siusiu do nocniczka, może się uda. Może to być jakaś zabawa, ale nie poważne uczenie. Na to przyjdzie czas ok. 2 urodzin.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72271.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72272.png

Odnośnik do komentarza

Aha, miałam napisać jeszcze o refluksie, bo ktoś pytał, a ja jakiś czas temu wspominałam, że Iga miała ten problem w pierwszych miesiącach (teraz pewnie częste odbijanie i czasami czkawka też ma z tym związek). Brała leki homeopatyczne: Spascupreel 0,5 tabl. 1 x dziennie i Chamomilla vulgaris 15CH oraz Colocynthis 9CH - oba leki po 2 kuleczki 2 x dziennie. O dziwo pomogły wyraźnie już po 2 dniach. Nie wiem, jakie miałoby być dawkowanie na obecny wiek. Iga wzięła dwie serie do skończenia opakowań kuleczkowych i problem się zmniejszył, bo jadła już stałe pokarmy i chyba to poprawiło sprawę.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72271.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72272.png

Odnośnik do komentarza

Hej witamy się poświątecznie te kilka dni wolnego M zleciały bardzo szybko. Od wczoraj wrócił do pracy i wróciła zwykła codzienność. Na szczęście od niedzieli pogoda u nas bardzo wiosenna ciepło i przyjemnie chociaż dziś trochę popadało po południu ale poza tym było ok. Możemy chodzić na dłuższe spacerki i nie trzeba już tak zimowo ubierać Julci. Przeziębienie już jej prawie przeszło jeszcze chwilami ma katar ale to podobno do dwóch tygodni się utrzymuje. Na szczęście już nie kaszle i śpi w miarę dobrze. Co do zmiany czasu to układam ją spać tak jak wcześniej czyli kolo 19.30 i śpi do 7 rano czasem jest jedna pobudka na powiercenie się w łóżeczku.
A tak poza tym wczoraj byliśmy na kontroli u neurologa i jest w miarę ok poza wagą wciąż mało przybiera mimo że nie ma problemu z jedzeniem zjada wszystko nie ulewa więc nie mam pojęcia o co chodzi. Miała robione dokładne badania krwi na tarczyce wątrobę i ogólne i wszystkie wyniki były dobre więc co w końcu jest nie tak? Byłyśmy dziś u pediatry dostała skierowanie na oddział dzienny szpitala i mamy się umówić tam na termin kiedy mamy przyjechać rano i zrobią jej tam dokładne badania pod kątem różnych chorób. Chciałabym w końcu wiedzieć dlaczego to co je nie wchłania się. Szukałam nawet na Internecie co może być przyczyną i znalazłam coś takiego jak zespół złego wchłaniania. Może ona ma coś takiego już sama nie wiem.
Druga sprawa to dwa dni temu pojawiło jej się coś dziwnego na dziąsełku na dole wygląda jak jakiś ropień jest miękkie w dotyku i chyba nie dokucza jej bo nie reaguje na to nie zachowuje się inaczej nie gorączkuje. Pytałam pediatrę o to to nie wie co to jest zaprowadziła mnie na drugi koniec przychodni do stomatologa. Tam też dentystka powiedziała że nie widziała czegoś takiego u maluszka i mówiła żeby skonsultować to padodonta to podobno stomatolog dziecięcy i może on będzie wiedział. No masakra żeby nikt nic nie wiedział czy to samo jej zniknie czy co z tym robić. Nie wiem może zrobiło jej się to przez to że wkłada rączki i wszystko do buzi. Smarowałam jej to żelem na dziąsła ale na razie efektu nie widać. Zobaczymy co ten padodonta powie.
Inna sprawa to czeka nas wyjazd do Krakowa do neurochirurga ale to jeszcze terminu nie znany. Mam na dzieję ze Jula dobrze zniesie 1,5 godziny jazdy samochodem bo jeszcze nie jechała w taką długą podróż.
Chciałam też zbadać ją u okulisty bo zdarza się że jej prawe oczko jakby uciekało ale w poradni w której była po urodzeniu najbliższy termin na październik prywatnie na październik masakra. Muszę poszukać innego okulisty nie ważne czy prywatnie czy na nfz byle by jak najszybciej.
I tak to kończę mój długaśny wpis. Dopiero środa a ja już marzę o weekendzie jutro jeszcze rehabilitacja a w piątek wizyta u dr oceniającej rozwój i postępy rehabilitacji. Caly tydzień spędzony po przychodniach. Spokojnego wieczoru i zdrowia dla chorych maluszków.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71535.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-71536.png

Odnośnik do komentarza

Miłosz tez od początku nie lubil wózka tak samo jak łóżeczka. I tez roznie bywa na spacerach. Czasami przesiedzi bez płaczu pół godziny a czasem drze sie po 5 minutach.
Moj mały przyzwyczail sie do nocnika, do kibelka tez czasami siusia. Dwa razy kupe do nocnika zrobil. Moim zdaniem warto uczyc dzieciaki juz teraz zeby oswajaly sie z nocnikiem. Jasne ze nie powiedza jeszcze ze chca siusiu ale tak jak wieczorna kapiel jest rutyna tak samo nocnik po przebudzeniu, po drzemkach i w podobnych porach dnia. Moj maly ma radość i bije sobie brawo jak zrobi siku w nocnik lub do toalety:-)

Wywieszono dzis liste dzieci przyjetych do żłobka od września. Miłoszek sie dostał. Fajnie.

Spadl mi dzis telefon i potluklam ekran... dobrze ze dotyk dziala.

Maly od wczoraj ma wysypke, mysle ze to potowki ale jak nie zniknie do piątku to pójdziemy do lekarza.

Dobranoc mamuśki a dzieci niech pieknie i dlugo nam śpią.

https://www.suwaczki.com/tickers/zi13jqivl2cbe6kj.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3i09kqbx4doex.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dxomvcqg5939n8wl.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1zqlnck25.png

Odnośnik do komentarza

Dzien dobry. Wczoraj mielismy fajny dzien. Wybralam sie ze znajoma i naszymi maluchami do IKEI w ramach jakiejs odskoczni. Odzylam. Naprawde. I maly byl calkiem grzeczny.
Po poludniu mielismy rehabilitacje. A wlasciwie konsultacje bo nie bylo kobiecznosci rehabilitowania sie ostatnio. Postepy malego bardzo dobre. Bardzo go chwalila reh. Zwrocila uwage na to ze skacze obuema nigami i zapytala czy maly pelzal. Nie pelzal i dlatego teraz skacze- ominal etap kiedy nozki sie "rozlaczaja". Ale mowi ze maly sam nadrabia bo jak porusza sie wolno to widac ze od czasu do czasu nozkami przebiera. Powiedziala ze powinien w ciagu 2 tyg zaczac prawidlowo raczkowac. Sprawdzila tez kregoslup i od razu stwierdzila, ze widac ze dziecko nie bylo sadzane bo kregoslup ma prosty- to dobrze. Jeszcze mnostwo innych rzeczy ale dlugo by pisac.
Niestety przez ten wypad i rehabilitacje drzemek bylo malo i ogolnie dzien sie nam poprzestawial.
avel a moze Julka sie wiecej i rusza i dlatego malo przybiera?
Rene a to spryciarz z Filipka. Widze, ze ma umowe z dziadkiem i grzecznie sie przy nim zachowuje.
izabelap ciesze sie i zazdroszcze jednoczesnien ze Milosz dostal sie do zlobka. U nas tylko prywatne :/ Tez mysle o kupnie nocnika. Czekam az Olek zacznie siedziec prosto bo na razie podpiera sie raczkami.
Mam nadzieje, ze i u Was ten okres wiszenia na mamie szybko minie.
agiks oby Iga jak najszybciej przyzwyczaila sie, ze mama jest w poblizu ale nie musi byc przy Idze :)
leosia moze to byl skok rozwojowy? Dobrze, ze juz lepiej u Was.
mamaB ja bym chciala gdzies pojechac ale skonczy sie chyba na kilku dniach u tesciowej bo musze na zlobek oszczedzac.
dratewkas fajnie, ze udalo sie Wam wyrwac na kilka godzin i pobawic.
poziomkowa dobrze, ze skonczylo sie na lekkim stanie podgoraczkowym.
Moj maly tez lubi zwiedzac lazienke :D
sadeo jak Wasz rytm? Wrocil do normy?
ninja duzo sily zycze :)
Fajnie, ze pamietasz o nas :)
irysek o jak ja bym gdzies poleciala. Najchetniej do Grecji. Ciekawe jak Hania zniesie lot.

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09hdgeywb1h2o0.png

Odnośnik do komentarza

Witamy z rana. Ale tu cisza...
Moj lobuz urzadzil sobie spiewy i wrzaski o 1 w nocy, wiec noc taka se.
Nie wiem czy nie czeka mnie wizyta u ortopedy bo od tygodnia boli mnie nadgarstek i cos tam przeskakuje a w nocy bol sie nasila. Pewnie to od dzwigania mojej kluski.
izabelap gratulacje zlobka, to wracasz do pracy od wrzesnia?
Avel dziwna sprawa z tym dziaselkiem, daj znac jak juz bedziesz wiedziala co to. A co do uciekajacego oczka to ja poszlam prywatnie do poradni leczenia zeza w Krakowie, bo Bartusiowi tez lekko ucieka. Na wizyte czekalismy okolo 2 tyg. Moze jak juz bedziecie znac termin przyjazdu do Krk to mozesz sobie ustalic wizyte w takiej poradni. Tutaj w Krakowie sa przynajmniej 3. Kwestia czy wystarczy wam na to czasu.

Dziecko sie obudzilo, idziemy robic kaszke.

http://www.suwaczki.com/tickers/43ktjw4zty66dgng.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...