Skocz do zawartości
Forum

Lipcowe 2015! :)


bella09

Rekomendowane odpowiedzi

Uf,ciezki dzień..
Sprzątanie i pakowanie prezentów na raty.. Malego męczył brzuszek... Caly dzien sami,wieczor z reszta też... Jeszcze ostatnie sprawy do załatwienia jutro. Juz zapowiedziałam NM ze choćby się paliło i walilo to go nie ma dla nikogo! Jest tylko i wyłącznie do mojej dyspozycji i koniec!! Na wieczór jeszcze mi się maly rozplakal podczas robienia hybryd i szlak trafił paznokcie :/
Ale to wszystko nie ważne... Kochane, jutro bede zabiegana i juz teraz zycze Wam wszystkim, Waszym maluchom, M/NM wszystkiego najlepszego! Cieszcie się sobą nawzajem, bądźcie dla siebie wyrozumiali i obdarzajcie się miłością. Niech te pierwsze Swieta Waszych maluszków byly niezapomniane i pełne magii.

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3wn15q03p2bpy.png

Odnośnik do komentarza

Pozdrawiam wszystkie zapracowane mamusie. Ja jutro robie sernik, kończę sprzątanie i przyjmuję gości ( teścia i rodziców). Prezenty już popakowane, chłopcy jeszcze szaleją ale Ula za to o 21 poszła grzecznie spać. U starszego jakieś 4 tyg temu stwierdzono a właściweie potwierdziło się ADHD , młodszy jest spokojniejszy ale też wymaga naszej uwagi względem nauki. Ula za to jeszcze z niekapka nie pije, tylko z butelki. Życzę Wam wszystkim zdrowych, spokojnych , przeżytych w rodzinnej, ciepłej i radosnej atmosferze Świąt oraz wszelkich błogosławieństw dla Was i waszych Maluszków na cały 2016 rok.

monthly_2015_12/lipcowe-2015_41330.jpg

Odnośnik do komentarza

Anwa ja swojemu podaje kaszke z butelei. Chciałam łyżeczka ale mam wrazenie, że te kaszki po 4 miesiącu sa takie rzadsze, a robie zgodnie z przepisem. Nie chce robic takiego gestego czegoś do zjedzenia bo bez sensu tuczyc, no i może by cięzko maluszkowi na brzuszku. Pierwszy raz podałam łyzeczką. Kilka łyżek zjadł ale zaraz był płacz. Mój żarłoczek chciał szybko zjeśc, a łyzka to wiadomo powoli idzie. ja tez zrobiłam bład bo podałam mu ja jak był głodny, no a wtedy nerwowy i skonczyło sie płaczem i przelaniem kaszki do butelki. Więc postanowiła, że jak narazie kaszka z butelki, póxniej kilka łyżek będe dawała łyzka a reszte z butelki tak zeby go przyzwyczajac no a może po 6 miesiacu te kaszki są gęstsze to może wtedy już łyżeczka.
Nam lekarka kazała juz wprowadza gluten, jeszcze nie zaczełam ale po nowym roku bede. Z życzeniami odezwe się jutro bo pedze do kuchni pomagac.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09ktl7gnvzh.png

https://www.suwaczek.pl/cache/68a570adf3.png[/url

Odnośnik do komentarza

Uff my gotowi. Jeszcze tylko się wykąpać. W tym roku mało robilam-rodzina wyrozumiala i kazali nie zawracać sobie głowy. To Milo. Ale licze że w przyszłym roku wigilia wreszcie będzie u mnie i może bardziej poczuje atmosferę świat. Zdecydowanie brakuje śniegu. Nie jestem fanem zimy ale w okresie swiateczno-sylwestrowym biały puch mile widziany. Jeszcze raz radosnych świat życze.

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09hdgeywb1h2o0.png

Odnośnik do komentarza

ja w tym roku też mało co zrobiłam jedynie sernik i ciasteczka
wróciliśmy ze spaceru i jak umyje włosy to jadę po maszkiety wigilijne do mojej mamy bo teście i mój m jedzą inne potrawy a ja 2 lata temu uznalam, że nie będę gotować ich tylko dla siebie ;) więc jadę do mamy po nie :D

także WESOŁYCH SPOKOJNYCH ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA WAM ŻYCZĘ :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9hsqsl0n6p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jbggezgg8.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny życzę Wam zdrowych i wesołych świąt :)
Dużo radości i grzecznych maluchów :)
U nas wszystko dobrze, Kubuś dostaje raz dziennie po 60ml kaszki ryżowej którą uwielbia i popija sobie cyckiem:)
Odedzwe sie jak bede u siostry bo ona ma internet.
Jeszcze jedno, moja druga siostra dowiedziała sie ze jest w ciąży:))))
Bardzo sie cieszy tylko ma torbiela i musi leżeć zeby sie wchłonął. Zostaje w Pl i nie wraca z nami do Dani bo czuje sie tutaj bezpieczniej.
Wszystkiego dobrego !!!! Buzka

Odnośnik do komentarza

Cześć kobiety ;)
U nas powoli przygotowania dobiegają końca ;) prawdopodobnie czekają nas dwie kolacje wigilijne, jedna u nas, druga u moich rodziców ;)
Choinka stoi a pod nią oczywiście prezenty dla wszystkich ;)

Bez śniegu w Święta trochę dziwnie, ale przecież od kilku lat pogoda nas do tego przyzwyczaja, za to pewnie Wielkanoc będzie biała ;p

Kochane lipcówki, życzę Wam przede wszystkim zdrowych, wesołych Świąt Bożego Narodzenia, pełnych magii i czasu spędzonego wspólnie z najbliższymi ;) To pierwsze święta naszych lipcowych maluchów, dlatego niech będą niezapomniane, przynajmniej przez nas, abyśmy miały co im w przyszłości opowiadać ;)

Odnośnik do komentarza

Hej kochane ja tak biegiem wpadłam złożyć życzenia bo jeszcze muszę się wyszykować dzieci ubrać i jeszcze sernik kończy się piec w piekarniku. Także moje drogie życzę Wam radosnych spokojnych świąt Bożego Narodzenia oby ten czas spędzony z bliskimi był pełen pozytywnych emocji które zostaną w pamięci na cały przyszły rok:)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71535.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-71536.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie Lipcóweczki jestem chora dopadł mnie wirus i po szybkiej Wigilii o 22 położyłam się spać. Obudził mnie kaszel tak duszący że postanowiłam siąść do kompa i poczytać Wasze posty. Piszę na kompie synów i idzie mi to jak po grudzie.Wigilia si udała Wszyscy zadowoleni z prezentów. tylko mały niesmak został, bo teść na naszą 5 dał tylko 50 na święta, rok temu była stówka. Nie żebym narzekała tylko przygotować Święta też kosztuje a nam się w domu nie przelewa. Poza tym teść jest sam, a nas jest 5.To już moi rodzice i potrawy na święta dali i 100 dołożyli na prezenty dla chłopców. Ważne że było milo ale ja czuję się wypluta przez tego wirusa. Nasza pediatra powiedziła że Ula dobrze na butli przybiera i żeby jej zbytnio nie tuczyć to zamiast kaszek słodzonych zaleciła zupki gotować i teraz do zupki daję kaszę jaglaną.A jak Uleczka skończy 6 m-cy czyli po 12 stycznia zacznę podawać jej mięso osobno gotowane najlepiej drób lub jagnięcina. Nasza Gwiazdeczka waży już 7 kg ima 2 dolne jedyneczki . Pozdrawiam Was serdecznie i życzę byście te które karmią piersią miały więcej spokoju i nie miały zastojów pokarmowych a dla butelkowych wytrwałości w ciężkiej probie wprowadzania stałych pokarmów .

Odnośnik do komentarza

Hej!
I ja na szybko i na chwilę wpadłam tu, by życzyć Wam spokojnych, radosnych i rodzinnych Świąt, które są wyjątkowe ze względu na nasze maluszki. To niesamowite, jak czas pędzi! Jeszcze nie tak dawno* [rok temu, a zdaje się, jakby to było wczoraj] mąż ogłaszał ciążową nowinę, a w głowie wyobrażenia następnych Świąt i 5,5 mies. dzidziusia, abstrakcja wtedy :).

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bmg7ykx2zcftk.png

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny:)) mam nadzieje, ze swieta byly dla Was tak samo piekne jak dla mnie:) wrzuce jutro fotke nas z choinka:)) byla rodzinna atmosfera, byly koledy, bylo jedzonko, spacery, planszowe gry, spotkanie z przyjaciolmi, trafione prezenty. NM przekochany caly czas, synek zadowolony mimo nowych twarzy. Teraz to juz musze w koncu album kupic i powywolywac zdjecia. Tylko jak ja wybiore cos z tej sterty zdjec jak wszystkie sa sliczne:)) szkoda, ze tak szybko swieta mijaja. Dobrze, ze jestem nauczycielka i ten okres mam zawsze wydluzony;) jeszcze snieg moglby mnie zaskoczyc:)))

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa9vvj8fwgpbtd.png

Odnośnik do komentarza

hejka poświętowo
jak to mówią Święta, święta i po świętach :D
u nas w tym roku takie sobie te święta
w 1 dzień M w pracy, dziś w pracy, w Nowy Rok też idzie do pracy ,wczoraj odwiedziliśmy babcię M i moją siostrę dobrze że mieszkają blisko siebie
w 1 dzień był szwagier, przywiózł prezent synkowi, o hance nawet nie pamiętał, jego nowa kobieta w ogóle na nią nie patrzy przykre to, ze mną nie gada tylko z moim M
czara goryczy się przebrała, przy następnej okazji wygarnę jej co myśle o jej zachowaniu.

achaja ja też nauczycielka więc też mam dłuższe wolne :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9hsqsl0n6p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jbggezgg8.png

Odnośnik do komentarza

Irysek, porazkowa ta dziewczyna szwagra. Mam taka "kolezanke" ktora w ogole na spotkaniach grupowych tylko z facetami gada. Oczywiscie sama jest ze swoim i reszta tez zajeta ale nie przeszkadza jej to w glupich usmieszkach, poklepaniu po udzie i zachowaniu jakby na podryw przyszla... A my to chyba niegodne jej uwagi jestesmy. Nie ogarniam dziewczecia...a faceci nia zachwyceni;)

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa9vvj8fwgpbtd.png

Odnośnik do komentarza

Witam po świętach. U nas w tym roku było sporo jeżdzenia owiedzin, ludzi. Młody zadowolony ale podłapał katarek. Wczesniej ja byłam chora ale przeszło mi. A przez swieta to sie denerwałam bo jak jechalismy do rodziny męza to tam wszyscy całuja małego jak nie w buzkę to po rekach. Mówiłam męzowi, zeby zwracał uwagę. Zwłaszcza jak robią to inne dzieciaki. Ale ogólnie czas minął spokojnie. Młody się rozgadał przez swięta. A ja posprzeczałam sie troche z M. Tzn sprawił mi przykrośc swoim zachowaniem.
Ja tez jestem nauczycielką więc dłuzsze wolne w okolicy swiat to dla mnie normalne i doceniam to bo jak ma się rodzine to można pospędzac z nimi w tym okresie więcej czasu.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09ktl7gnvzh.png

https://www.suwaczek.pl/cache/68a570adf3.png[/url

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...