Skocz do zawartości
Forum

Lipcowe 2015! :)


bella09

Rekomendowane odpowiedzi

Witam i ja. Dziś kończymy 3 miesiąc. I przez ostatnie dni sporo się zmieniło. I chociaż problemy brzuszkowe nadal są zaczynamy wychodzic do swiata, na spacery, do sklepów, mały coraz bardziej interesuje się światem i udaje udaje sie go czasem zagadać i zabawic. Dziś byliśmy na drugiej wizycie u osteopaty i przez to że pół dnia spędziliśmy w foteliku samochodowym wieczorem dopadla nas kolka. Ale pociesza mnie fakt że Olek zaczyna spać w dzień w swoim łóżeczku, na spacerach tylko ma początku muszę bo nieść żeby go uspac no i nosidlo umożliwia mi wreszcie spędzanie czasu poza fotelem...

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwhdge6o0nafep.png

Odnośnik do komentarza

caiyah ciesze sie bardzo z Waszych postepow. Mam nadzieje ze z kazdym dniem bedzie Ci coraz latwiej.
Ja jutro mam wreszcie wizyte u gin. Z tej okazji nie bylo opcji musialam mlodego zostawic tatusiowi i wreszcie po ok 2 tyg sie ogolilam. Zobaczymy czy bedzie pozwolenie na wosk juz. Tylko ciekawe kiedy pojde...zapytam tez o jakies cwiczenia. Dzis pocwiczylam troche z ciezarkami jak mlody spal. Boje sie tylko tego ze musze wejsc do gabinetu z malym bo nie mam go z kim zostawic. Zobaczymy jak sie bedzie zachowywal.

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09hdgeywb1h2o0.png

Odnośnik do komentarza

Irysek moje tabletki to Microstad (levonorgestrel/etinylestradiol) Muszą coś mieć w składzie dlatego mnie poinformowali ze mleka może być mniej.
Za miesiąc bede w Polsce i pójdę do mojej ginekolog żeby mi przepisała tabletki dla kobiet karmiących. Tym lekarzą nie do końca ufam, a mam powody.
wszystkim mamusią życzę w miarę przespanej nocy:)

Odnośnik do komentarza

Ciekawe jaki bedzie dzisiejszy dzień dla nas wszystkich. Noc mialam nieciekawa. Przeszkadzaly nam spac baczki. Sama nie wiem co powoduje ze maly ma gazy. Staram sie jesc dietetycznie i to co mam sprawdzone. Widocznie nie wszystko jest takie nieszkodliwe jak mi sie wydaje.

Niedawno ktoras (wybaczcie nie pamiętam ktora dziewczyna) narzekala ze maz po pracy do mamy pojechal. Moj wczoraj pojechal na chwile do brata. Mowilam zeby sie nie spieszyl w drodze powrotnej. Zszyta reka, 60 km odległości, zmeczony po pracy.... nie spiesz sie dla mnie oznacza jedz powoli, dla niego siedz ile chcesz. Tak wiec jak wyszedl o 5 do pracy to wrocil o 19 z okropnym bolem glowy. Umyl sie, wzial tabletki przeciwbolowe i poszedl spac. Nie ma znaczenia ze mnie boli reka i ledwo podnosze syna, plecy ze siebie podniesc nie moge, nogi jak dwa kolki ledwo chodze... Myslalam ze go poduszka udusze. Oby sie dzis zrehabilitowal bo bedzie zle.

https://www.suwaczki.com/tickers/zi13jqivl2cbe6kj.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3i09kqbx4doex.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dxomvcqg5939n8wl.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1zqlnck25.png

Odnośnik do komentarza

izabelap to śmieszne, jak różnie można zinterpretować niby prosty przekaz :) Oby dziś Twój M nadrobił swoją wczorajszą nieobecność.

Tak w ogóle to witam po dłuższej przerwie :). Czytam regularnie, ale brakuje weny, aby coś napisać.
Dobija mnie fakt zbliżającej się jesieni a później zimy- nie cierpię...
Właśnie próbuję uśpić moją gwiazdę, ale walczy mocno ze snem. Wczoraj nasza poranna drzemka była rekordowa i trwała od 8:00 do 11:00. Byłam w szoku, jak sprawdziłam, która jest godzina.

Oby dzisiejszy dzień był dla nas wszystkich udany :).

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bmg7ykx2zcftk.png

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny. wczoraj mielismy wizyte kontrolną w poradni preluksacyjnej i niestety prawe bioderko IIa jestem załamana. mam wyrzuty ze za mało dziecko na brzuchu trzymałam. ale pieluchowałam szeroko i w dzien mała nosiła wielorazówki, które są znacznie szersze od pampersów. za 2 tyg ortopeda ale zastanawiam sie jeszcze nad prywatnym usg. czy któraś z Was też ma ten problem?w dodatku mała duuuużo ulewa, mam wrazenie ze wszystko mi sie spod kontroli wymyka. podpowiecie mi co moze byc przyczyną tak duzego ulewania? mała jest na enfamilu, o piersi juz nie pamiętamy nawet.
zauwazyłam ze prawie wszystkie wzięłyscie dodatkowe szczepienia płatne. ja długo o nich myslałam ale w koncu nie szczepimy na nic dodatkowo.
któraś pytala o chuste, radze skorzystac z konsultacji doradcy chustowego. On razem z Tobą zawiąże chuste podpowie gdzie są luzy, gdzie dociągnąć, czy dziecko ma prawidłowe ułożenie. ja płaciłam 100 zł to jeszcze do przełknięcia.
zazdroszcze działania w łózku, ja śpie z małą w jej pokoiku. tzn ona w łóżeczku swoim ja w swoim łóżku i brakuje mi bardzo czułości. w weekendy tylko razem spimy jak mąż nie idzie do pracy. chce zeby mógł się wyspać w tygodniu.

Odnośnik do komentarza

kami87 u nas kp i niczym nie dopajam. Jak były upały próbowałam przemycić troszkę wody ale mały bardziej bawił sie tym smoczkiem niż pił. Herbatek nie podaje jedynie sama pije koperkową z cytryną jak mi się przypomni;-)
rene87 karta nfz obowiązuje zdaje się tylko na Śląsku a potrzebna do rejestracji u lekarza.
MamaAlka najlepsze życzonka na Nowej Drodze Życia:-)
Katarzyna_Honorata powodzenia na tej wizycie z małym:-) 3 mam kciuki zeby grzecznie spał:-)

U nas nie najgorzej. Przez ostatnie nocki mały dał się nam wyspać. Położony o 20 spał do 3.30:-) Potem jeszcze cycuś o 5.30 i na brzuszku dalej w kołysce dosypia do rana. Aż zal go budzić jak z małą do przedszkola no ale nie płacze więc chyba wyspany:-) Takie nocki to by mogły być już zawsze. No ale dziś już pierwsza pobudka o 00,i potem już co 2h. No ale tak to już chyba jest z takimi maluszkami nigdy nie idzie przewidzieć jak długo bedą spać:-)

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvi09ks7sqr0nj.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5s8ribhf90nd6k.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny :) czytam ale jakoś nie ma kiedy napisać mały jest ostatnio bardzo absorbujący.
Co do szmerów na sercu, kardiolog stwierdził że przegroda może się zrosnąć, nie jest obciążone serduszko. To bardzo dobrze! Poza tym może łapać infekcje górnych dróg oddechowych, itd itp. I tak chcieliśmy szczepić na pneumokoki, przy tej stwierdzonej wadzie serca udało się wysępić od NFZ za darmo szczepionkę. Pamiętajcie dziewczyny - Choroby i sytuacje kwalifikujące do bezpłatnego szczepienia to m.in. cukrzyca, astma, przewlekła niewydolność nerek, przewlekłe choroby serca, przeszczep szpiku, zakażenie HIV. Od 2013 r. obowiązkowe i bezpłatne szczepienie przeciw pneumokokom obejmuje też wszystkie wcześniaki urodzone przed 37. tygodniem życia i dzieci z masą urodzeniową poniżej 2500 g. W innych przypadkach za szczepienie trzeba zapłacić.

http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-i-macierzynstwo/zdrowie-dziecka/szczepienie-przeciwko-pneumokokom-i-ile-kosztuje-szczepionka_41380.html

Pojawiły się też kolki wieczorami. Zmieniłam dietę, zaczęłam od soboty od zera... i obserwowałam. We Wtorek czyli wczoraj pierwszy raz nie płakał wieczorem. Normalnie to od 17-21 płacz, może też BIOGAIA pomogła. Zobaczymy co dziś będzie. Póki co nie jem NIC surowego. Dam znać co dalej, czytam forum i śledzę dalej wasze poczynania z dzieciakami. Oby było lepiej i aby były zdrowe, pozdrawiam :)

http://www.suwaczki.com/tickers/2r8rtgf69j11oaaj.png

Odnośnik do komentarza

Katarzyna_Honorata dzięki, życzymy powodzenia na wizycie.
ChopSuey- u nas też mały ulewa ZAWSZE, raz więcej, raz mniej- z tym, że u nas to na pewno niedojrzały układ pokarmowy, wiotka krtań i... tendencja małego do przejadania się- on je nawet jak już jest pełen, może ze dwa razy zdarzyło mu się zasygnalizować-stop jestem najedzony ruchem głowy, zamknięciem buzi a tak to on jest jak studnia bez dna. Czasem uda się tak, że uleje na pieluszkę ale zazwyczaj poleci coś i na rękaw bo odchyla głowę na bok w związku z czym można by go po całych dniach tylko przebierać co po posiłku też jest średnio wskazane a poza tym on niezbyt przebieranie lubi i też się denerwuje.

Wczoraj przechwaliłam chyba moje dziecko bo dziś od rana nieźle mi przemarudził, uspokoił się dopiero jak wsadziłam go w nosidło i śpi od dwóch godzin ale mnie już nogi bolą, poza tym muszę z nim cały czas być w pozycji pionowej.

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwhdge6o0nafep.png

Odnośnik do komentarza

Hej, nie pisałam ostatnio, bo jakoś nie miałam anie czasu ani weny do pisania. U nas nocki ostatnio trochę gorsze, bo Julcia zaraziła się od brata i ma lekki katar i pokasłuje przez co się budzi kilka razy w nocy. Synkowi juz przeszło przeziębienie to mam nadzieję ze i jej przejdzie szybko. Na razie robimy tylko inhalacje ze soli fizjologicznej i zobaczymy czy to wystarczy. W niedzielę mamy chrzciny więc chciałabym, zeby była wtedy zdrowa. Wczoraj przyszła jej śliczna biała sukienka z bolerkiem i czapeczka. Rajtuzki białe mamy tylko buciki dokupię i będzie wszystko. Zabrałam się tez dziś za większe porzadki bo przyjęcie robimy w domu, więc pasuje zeby porzadek był. Chociaz to i tak tylko najblizsza rodzina będzie, chrzestni, dziadkowie, rodzeństwo no i my:)
ChopSuey a rozmawiałaś z lekarzem na temat jej ulewania? Moze ma refluks? Sa tez specjalne mleka przeciw ulewaniu, albo jakieś zagęszczacze, które dodaje się do mleka. Mój synek tez bardzo ulewał po kazdym jedzeniu, potrafił nawet dwie godziny po posiłku ulać. Ulewało mu się bardzo duzo , do roku czasu był z tym problem.Wypróbowaliśmy chyba wszystkie mozliwe środki i dopiero pomógł mu taki syrop który lekarka nam poradziła. On był bez recepty nazywał się gastrotuus baby to syrop przeciwrefluksowy, dawałam go chyba po 3 ml po kazdym posiłku i to jakoś zagęszczało tam wszystko i nie ulewał juz tak. Nie wiem moze porozmawiaj z lekarzem na ten temat jeśli tak duzo ulewa.
MamaAlka najlepsze zyczenia:)
Izabelap to właśnie mój M w tamtym tygodniu pojechał do mamy po pracy i spędził tam kilka godzin. Ale juz mu podarowałam, chociaz mieliśmy ostatnio trochę spięć, ze nawet się wkurzyłam tak ze poszłam sobie wieczorem bez słowa z domu i zostawiłam go samego z dziećmi, potem mu humory przeszły i jak na razie jest ok.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71535.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-71536.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, Teoś kontynuuje długie spanie w nocy, już 3 noce są po 7-8 godzin. Ładnie zasypia wieczorem przy karuzelce albo na mnie i potem w swoim łóżeczku. W ciągu dnia to jeszcze sajgon, ale jest chyba światełko w tunelu. Wczoraj spał 3 godz w ciągu dnia i tyle mi się udało zrobić! Dzisiaj jednak gorzej :( Nawet na spacerze nie spał. Teraz trochę drzemie, ale co chwila się budzi z mega rykiem jakby mu się coś śniło.

Co to właśnie jest, że te nasze dzieci chcą być noszone pionowo? U nas też tylko to działa jak jest wielki ryk.

Czy ktoś ma dobry sposób nauczenia kładzenia główki po drugiej stronie? Mój Teoś tylko na prawej i jest walka jak chcę przekręcić na lewo. Udaje mi się tylko jak śpi. Decyzja o jakiejkolwiek rehabilitacji dopiero za 2 tyg na kolejnym szczepieniu, więc wolałabym coś podziałać do tego czasu.
izabelap ehh ten twój M, jak zawsze atrakcje :) Mam nadzieję, że się zrehabilituje. A córki wyzdrowialy?
Katarzyna_Honorata powodzenia na wizycie. Oby był grzeczny. Teoś jest zazwyczaj dużo bardziej grzeczny u lekarza niż normalnie.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371i0ld016o.png

Odnośnik do komentarza

Ninja2015 co do zmiany strony główki nic u mnie nie działa. Co przełoże to ona na prawą stronę wraca. Ja idę na rehabilitacje w piątek może coś się dowiem. Dam znać.
izabelap Biedactwo :( Ah ci mężczyźni.
Katarzyna Honorata ciężko właśnie pójść do lekarza czy gdziekolwiek indziej bo nie ma z kim zostawić dziecka. :( gratuluję ogolenia hehe taka mala rzecz a cieszy.
irysek pęcherzyk juz? Jesteś stworzona do rodzenia dzieci :)
szczęśliwy lipiec U nas sprawdza się butelka Lovi. Przy jednoskladnikowych tabletkach mam mniej mleka tez. Nawet mogę powiedzieć że miałam kryzys laktacyjny.
kowalska przykro mi co do twojej diagnozy. Mam nadzieje ze szybko wyzdrowiejesz. Smoczek używamy z canpol babies.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usah371nrhv8u03.png

Odnośnik do komentarza

Dziś na wizycie powiedziała pediatra ze przekarmiam dziecko. Dlaczego? W jednym tygodniu nie przybiera na wadze a w drugim 300 g. Jje jednakowo (co 4-5 godzin kp a z butli 110-140 mleka mojego) ale ostatnio ma biegunkę cały czas. Przekarmiam?
Odmowa szczepionki 3w1 znowu. Wręcz postawiono mi warunek. Albo szczepionka 120 zł. Albo usg przezciemiazkowe za 150 zł i 2 wizyty u neurologa po 180 zł. Aaaaa !!!!!!!
Stwierdził nawrót żołtaczki. Mam nie karmić piersią do poniedziałku tylko nutramigenem. Wcześniej nie używałam. I potem test na bilirubine. Naswietlalam córkę 2 tygodnie na zoltaczke. .
W wynikach badań krwi wyszły jakieś wirusy a to już pani dr olala. W jakim ja świecie żyje? Od 1 października córka ma opiekę załatwiona u mnie w medicover. Odetchnę. .

http://www.suwaczki.com/tickers/1usah371nrhv8u03.png

Odnośnik do komentarza

ninja2015 dziewczyny jeszcze do konca nie wyzdrowialy ale juz jest duzo lepiej. M taki jest i musze to zaakceptowac. Myslalam ze zmieni się jak zostanie tata. Troche sie zmienil i na wiecej liczyc chyba nie moge. Takiego sobie wybralam. Czasami przychodzi mi na myśl przysłowie: zamienił stryjek siekierke na kijek. Odeszlam od meza zeby byc z obecnym niemezem to mam co chcialam.
Co do odwracania głowy. Miłoszek tez trzymal na prawa strone. Karmilam go na lezaco od lewej, kladlam go tak zeby mial widok na lewo, w czasie snu mu odwracalam. Podzialalo, juz na obydwie strony kladzie.
Dzisiaj pierwszy raz maly chwycil zabawke ktora wisiala nad glowa i oczywiście od razu chcial ja zjesc:-)

https://www.suwaczki.com/tickers/zi13jqivl2cbe6kj.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3i09kqbx4doex.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dxomvcqg5939n8wl.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1zqlnck25.png

Odnośnik do komentarza

Hej, ja również Was czytam na bieżąco, ale jakoś nie miałam natchnienia na pisanie. U nas w miarę ok, pod warunkiem że jesteśmy w domu. Spacery jakoś irytują moja małą, a najbardziej wycieczki do sklepu - za każdym razem jest darcie się... Trochę mnie to dołuje, bo na mnie wyjścia z domu działaja terapeutycznie, ale jak dziecko dostaje szału to niestety, ale zawsze się musimy ewakuować do domu. W ogóle dostałam pierwszy poporodowy okres i trwa on już 10 dzień i nic nie zapowiada, że to będzie ostatni dzień. Niefajnie.
Chopsuey, powodów ulewania może być dużo: przejadanie się dziecka, refluks, zła butelka, może za krótko ją pionjzujesz po jedzeniu? Czytałam tez, ze ulewanie w przypadku dzieci karmionych mm może (ale nie musi!) świadczyć o nietolerancji danego mleka. I u mnie na Enfamilu, które swoją drogą dziecku bardzo smakowało, mała ulewała bardzo dużo, a odkąd jesteśmy na tym całym Nutramigenie zdarzy jej się ulać, ale o wiele mniej. Stosowałam przez jakiś czas Enfamil AR dla dzieci ulewajacych, ale z kolei kupy były geste i był płacz przy robieniu, więc szybko z tego zrezygnowałam.
ninja, moja Ola tez leżała wyłącznie z głową na prawej stronie i u nas sprawdziły się dwie rzeczy stosowane na raz: podchodzenie do niej wyłącznie z lewej strony (na początku to ignorowała i nie chciała się odwracać, ale trzeba cierpliwości :D) oraz coś chyba skuteczniejszego, a mianowicie następujące "ćwiczenie": jak dziecko leży przykładasz rękę do jego prawej skroni, tak że zasłaniasz obraz, i przeciągasz głowę dziecka na lewą stronę. Jak już ma główkę na tej lewej stronie (ciągle trzeba głowę przytrzymywać) to pokazuj jakieś zabawki, które lubi np. Ola się interesuje książeczka kontrastową i zabawką zebrą :D. Takie ćwiczenie trzeba wykonywać kilkanaście razy dziennie. Aha, moja mała jak lezy na dywanie STRASZNIE interesuje się włączonym telewizorem i tez to wykorzystałam i kładłam ja tak,żeby ten nieszczęsny telewizor był po jej lewej stronie, wtedy naprawdę chętniej obracała głowę. Może niezbyt pedagogiczne, ale skuteczne ;).

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe20mme8xnfduo.png

https://www.suwaczki.com/tickers/010igzu3unfednv7.png

Odnośnik do komentarza

no żesz ku*wa co za lekarz,jak można powiedzieć, że trzeba zrezygnować z kp na rzecz mieszanki, ja bym się zaśmiała temu lekarzowi w twarz, no pojechało go ;p
mleko matki jest najlepsze na biegunke

wy mnie tak nie straszcie z tą mniejszą ilością mleka, to chyba kryzys, jakiś skok dziecka, trzeba przystawiać i się mleko naprodukuje o ile się nie da mm.
przy synku też pare miesiecy brałam minipigułki i wszystko było z laktacją ok :D

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9hsqsl0n6p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jbggezgg8.png

Odnośnik do komentarza

moja kładzie głowe na obywdwie strony, wodzi już wzrokiem najczęściej za mną i kocha te książeczki kontrastowe, gapi się na nie, nawet jak ją kładę na brzuch, a mówiłam już że się obraca z brzucha na plecy od soboty, więc już trzeba nią uważać, jak leży na kanapie
młoda wczoraj cały dzień przespała po szczepionce a dziś mało co śpi, dobrze że mąż w domu to mogłam zrobić 3 prania i poprasować je i ogarnąć chatę pochrzcielnie.

w piątek lub sobotę bede miała fotki z chrztu to się pochwalę moją księżniczką :D

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9hsqsl0n6p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jbggezgg8.png

Odnośnik do komentarza

annaendi, włos się jeży na głowie na to co piszesz... są gdzies jeszcze kompetenti pediatrzy??Ja po naszych przejsciach z biegunką i krwią w kupie mam jak najgorsze o nich zdanie. No i ogolnie o sluznie zdowia panstwojej. Sama nie korzystałam od kilku lat, więc nie zdawałam sobie sprawy jak to wygląda. Chciałam ostatnio umówić się na wizytę z Ola, po receptę z refundacja na Nutramigen i dopytać, dlaczego mogę dopiero zaszczepić dziecko w listopadzie jak mnie poinformowała baba w rejestracji. Próbowałam od poniedziałku: dwa razy zadzwoniłam jak juz nie było miejsc ( a dzwoniłam po godzinie 7 rano) a raz panie miały wyłączony telefon i w ogóle nie było siły się dodzwonić. Dziś pani mi rzeka, żebym nie wydzwaniala, tylko sama ustawiła się przed 7 w kolejce do rejestracji bo tak to jest szansa, że będzie numerek. No niestety, ale nie będę tego robić... Mleko juz kupiłam bez refundacji, a resztę rzeczy załatwię jak będę mieć już opiekę prywatną, tylko na razie jestem na etapie porównywania ofert.

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe20mme8xnfduo.png

https://www.suwaczki.com/tickers/010igzu3unfednv7.png

Odnośnik do komentarza

O matko dziewczyny ile wpisow. Przepraszam ze nie odniose sie do wszystkiego.
ninja Olek tez preferuje swoja prawa strone ale odkad zawiesilam karuzelke po lewej stronie to widze poprawe. Karuzelka ma na tym glownym mechanizmie lampke ktora podswietla narysowane tam zwierzatka i wieczorem czy w nocy jak mu wlaczam sama lampke i dzwiek lasu deszczowego to sie patrzy na te rysuneczki i usypia. Chyba to lubi bardziej niz sama karuzele. Ponadto tak jak poziomkowa statam sie podchodzic z lewej strony i niestety u nas tv tez dziala. Staram sie to wykorzystywac rzadko niemniej jak musze przynajmniej wyparzyc butelki czy pojsc do wc to to dziala.
Cwicze z mlodym przednie miesnie szyi, pediatra pokazala jak. Raz spina sie i probuje trzymac glowe przy podnoszeniu do siadu innym razem glowa wisi. Tak czy siak na wizyte do rehabilitanta trzeba sie udac.
poziomkowa moj na dworzu jest spokojny z reguly spi ale jak tylko wejde do jakiegos sklepu to ryk wiec M musi robic zakupy.
annaendi nie kapuje. Zeby dostac szczepionke to masz wybrac platne usg lub neurologa? Z tym odstawieniem kp jestem w szoku, spodziewalabym sie ze kaza Ci trzymac ostra diete a nie od razu odstawiac...
caiyah duzo sie u Ciebie dzieje. Wiadomo kiedy u Aleksandra sytuacja sie unormuje? Kiedy zacznie odczuwac sytosc itp..?
Keithy ciesze sie ze nie jest to powazna wada i w pozniejszym okresie zniknie.
sadeo miejmy nadzieje ze nasze maluchy zlapia w koncu rytm zarowno w nocy jak i w dzien.
avel oby Julci szybko przeszlo.
chopsuey a co oznacza IIa ? A co do spania z M to u nas tez wspolne spanie tylko w weekend.
Jestem wreszcie po kontroli u gin. Przede wszystkim okazalo sie ze nie jestem ubezpieczona. Brawo po raz kplejny dla zusu.mam gdzies ze oni maja 30dni na zalatwienie mojego macierzynskiego ale majac dokumenty z firmy chyba powinni przekazac do nfz ze mam prawo do korzystania z opieki zdrowotnej. Po prostu porazka. Calr szczescie w mojej przychodni pracuja naprawde w porzadku ludzie. Podpisalam oswiadczenie ze mam prawo do opieki i czekamy...tylko za tydzien mam znowu okuliste...Przetrwalismy. Raz mlody zaplakal ale dostal smoka i sie uspokoil. Zrobila mi usg dopochwowe i stwierdzila ze wszystko jest w porzadku ale na miesiaczke to sie na razie nie zapowiada. Widocznie u nas dziala to czesciowe kp. Dostalam te tabletki jednoskladnikowe. Przyznam sie Wam ze mam opory przed braniem tabletek przed ciaza nie bralam bo balam sie problemow z zajsciem i jakos mam teraz opory przed faszerowaniem sie hormonami..ale wyjscia nie ma bo druga ciaza nie wchodzi w gre przynajmniej na razie.
Fodatkowo mam zrobic morfologie bo mialam niedokrwistosc po cc i krzywa cukrowa zeby zweryfikowac czy cukrzyca ciazowa odpuscila na dobre.
Olek lezy mi na brzuchu od godziny. Darl sie ze glodny ale po jedzeniu nie odbil...nie nawidze tego. Do lozka go nie odloze. Poloze go na boku na sofie w salonie zeby miec go na oku...

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09hdgeywb1h2o0.png

Odnośnik do komentarza

II a to dysplazja fizjologiczna ale z czym to sie je to nie wiem.w pon ide prywatnie na usg bioderek bo po waszych wpisach widze ze nie mozna ufac jednemu lekarzowi.co do ulewania to mowilam pediatrze na ostatniej wizycie ale w sumie nic nie doradzila kazala tylko pozostac przy enfamilu i nie zmieniac mleka na to bez laktozy wiec wniosek: chyba ttzeba poszukac prywatnego pediatry ale krew mnie zalewa.czlowiek placi skladki i nic z nich nie ma normalnie...albo najpierw pojde do drugiego pediatry z przychodni zobaczymy co madrego wymysli rece opadaja. Mala spi mam chwile wolnego i sie relaksuje ale spogladam na zegarek czy nie isc juz spac zeby byc wyspana.ja nadal nie mam okresu a nie karmie piersia czekam z niecierpliwoscia. Niedlugo hela skonczy 2 mce jak ten czas leci szok a jeszcze niedawno sie wkurzalysmy ze chcemy juz urodzic!

Odnośnik do komentarza

Hej☺ super, ze ciagle forum sie trzyma. Duzo pocieszenia tu znajduje. Dzis jestem w szoku bo syn zasnal o 19.00 i do tej pory spi, a tak jak zasnal o 21 to bylam w szoku, a zawsze 22-23. Nie wiem co sie myszce mojej porobilo ale ciagle chce przy cycu siedziec. Przeciagam jak moge, bo zaczelo mu sie ulewac a wczesniej tego nie bylo i ewidentnie sie przejada. Wiec wkladam do bujaczka, potem na brzuszek i oczywiscie zawsze konczymy na raczkach. Faktycznie pozycja pionowa plus obowiazkowo chodzenie z modym dziala cuda.
W szoku jestem jak czytam o przejsciach z lekarzami. Na co te nasze pieniadze ida... Zaskoczylo mnie z tym odstawieniem od cyca przy zoltaczce, bo mi wrecz przeciwnie zalecali karmic regularnie jak synek mial wysoki poziom bilirubiny... Wiec nie wiem jak to juz jest. Ale syn na szczescie odzolkl juz calkowicie.
Z innej beczki- Jakie zabawki dajecie swoim dzieciom (i od razu w ktorym sa miesiacu). Dokupie chyba te ksiazeczki kontrastowe, bo jak mam posciel w zebre ro mlody dluugo sie w nia wpatruje. Poza tym jest karuzelka, bujaczek z powieszonymi zabawkami (ostatnio mlody zaczal lubic), pare grzechotek ktorymi ja mu grzechotam i to wszystko. Zabawek do raczki nie bierze sam. Poza tym pokazuje synkowi rzeczy w domu i czasem zapatrzy sie na cos. Dzis byla fascynacja kafelkami sciennymi w kuchni☺ masujemy tez brzuszek, zginamy nozki, daje go na brzuszek i sie probuje turlac, gadam do niego i chyba wszystko. A najwoecej to go karmie i nosze;) az czasem padam. A Wy co z maluchami robicie?
Jutro wizyta u gina a dzis akurat zaczelam krwawic nie wiem czemu. Dobrze sie zbieglo, bo lekki dyskomfort czuje... Oby bylo ok... Bo akurat NM mi tu zdrowieje, wiec wyczekuje przytulasow a jak sie okaze ze ja nie moge to wrrr....

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa9vvj8fwgpbtd.png

Odnośnik do komentarza

Nie poznaje swojego dziecka. Nue zebym narzekala absolutnue :). W dzien robi 2 drzemki kazda 2-3h. W nocy calkiem ladnie spi. Ciagiem 5 godzin w swoim lozeczku pierwsza polowa nocy potem troche sie przebudza i biore go do siebie bo usypia przy piersi i lezymy do 7-8. Brzuszek nie pobolewa za wyjatkiem tej kolki po szczepieniu na rota...podaje biogaje i delicol. Wolalabym nic nie dawac no ale jedno to priobiotyk a drugie enzym na trawienie laktozy wiec teoretycznie nie lekarstwa. W ciagu dnia ladnie sie bawimy. Gadamy sobie. Zauwazylam ze mowi juz duzo sylab? Np ostatnio zaczal mowic "ma" :). Lezymy na brzuszku. Na pleckach cwiczymy szyjke i podciagamy nozki do brzuszka. Ewentualnie pozwalam mu swobodnie polezec i pomachac nozkami i raczkami a niezle pedaluje :) Grzechotek nie lubi. Odnosze wrazenie ze jeszcze sie boi bo mruzy oczy jak potrzasam grzechotka. Probuje mu wkladac juz niektore rzeczy w dlon. Sam chwyta i ciagnie za ochraniacz na lozeczku. 2 razy dziennie wlaczam mu na kilkanascie minut karuzele to probuje gadac ze zwierzatkami. Wydaje przy tym niesamowite dzwieki :) ale po tym czasie sie nudzi i placze. Raz dziennie jestesmy na 2godzinnym spacerze.
Dzis zauwazylam reklame zlobka z informacja o czesnym 500zl/mc przy doplacie edukacyjnej czy jakos tak. Ktoras z Was cos na ten temat wie?
Jesli chodzi o tabletki to mam Ovulan. A na blizne masc cepan ktora w liceum stosoalam na blizny po tradziku i rzeczywiscie po jakims czasie blizny zanikly i chyba bede smarowac nia tez rozstepy na brzuchu. Wprawdzie rozstepy to uszkodzenie glebokich warstw skory ale nie zaszkodzi sprobowac. Niestety masc smierdzi bo zawiera wyciag z cebuli...

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09hdgeywb1h2o0.png

Odnośnik do komentarza

Dzięki za porady dziewczyny. poziomkowa86 jutro będziemy tak ćwiczyć. TV działa na przekrecanie i wogole bardzo go interesuje. bo siedzi w swoim bujaku na wysokości tv. Gada wtedy po swojemu na potęgę.
izabelap dobrze, że z dziewczynami lepiej a z M to myślę, że każda ma jakieś atrakcje ze swoimi M.
Katarzyna_Honorata musisz mieć wreszcie nagrodę za cały ten stres na początku. Oby tak dalej:) Teoś nie ma takiego rytmu dziennego jeszcze. Każdy dzień jest inny.
Hah a ja dzisiaj przeczytałam Teosiowi Pchłę Szachrajkę i zasnął jak mu czytalam:) Strasznie na początku ryczał, ale potem się uspokoił.
Efekt jest taki, że wieczorna butla poszła o 23 no i teraz znowu śpi z karuzelka. Myślę, że do 6-7 pośpi :D
Ja sadzam sobie go na kolanach, tak że ma plecki na moich kolanach i buzię frontem i gadamy i leca uśmiechy. Najpierw rano w łóżku, a potem w ciągu dnia.
Lubi szeleszczaca książeczkę i takiego gryzaka żyrafa Sophie. Poza tym atrakcją jest też proba trzymania pieluszki. Łapie te wszystkie rzeczy bardziej bezwiednie, ale czasem całkiem mocno złapie.
Nie ma jednak turlania się czy przekrecania. Ma silne nóżki, bo czasem mam wrażenie że mógłby już na nich stanąć, główka tez silna, ale to tyle.

Fajnie, że tyle nas jest nadal aktywnych na forum:D

Dobranoc!

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371i0ld016o.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...