Lipcowe 2015! :)

[Achaja88]

Jakie sliczne Maluchy☺ spotkalam sie ostatnio z opinia, ze wszystkiw malenstwa wygladaja tak samo- ewidentnie nie prawda. Maluch wlasnie mi zasnal przy karmieniu. Mysle czy by go nie odlozyc ale pewnie sie rozbudzi. No nic, sprobowac trzeba☺

[irysek]

A my dziś będziemy grillowac,młoda właśnie zasypia na mnie.
Maminkamuminka dzieci kp mogę robić kupki raz na tydzień i jest dobrze,póki brzuszek miękki to ok zn ze mleko jest super trawione przez twoje dziecię.

[kowalska]

Dzisiejsza sesja ;)

[MamaAlka]

Dziewczyny z maluszkami ze stwierdzona nietolerancja laktozy,zmienilyscie dietę czy tylko podajecie laktaze? Opiszcie dokladnie objawy nietolerancji. U nas byl placz,taki az do braku tchu i cala czerwona buzia,do tego dużo baczkow,ostatnio kupa wodnista pienista no i juz sama nie wiem bo jak Alka odgazowalam (masaz odbytu w desperacji ale pomoglo) to teraz jest spokojniej i nie ma juz wariowania na piersi tak jak wcześniej. Polozna laktacyjna zasugerowala odstawienie nabialu i diete elimimacyjna ale nie jestem przekonana. Wysypki nie widze,sa jakies kropeczki ale zniknely po przetarciu buzi watka z przegotowana woda. I jestem w kropce co robic bo dieta elimimacyjna to jakis dramat.

[kitkat]

Kowalska ale slodzizna!
Szczęśliwy lipiec Dzięki za odp, narazie mi przeszło, brałam apap właśnie
Stwierdzam że karuzelka do łóżeczka to zajebisty wynalazek, młody kilka razy w ciągu dnia leży i patrzy jak zahipnotyzowany, gada do rybek albo biegnie do nich, on ma zajęcie, ja mam chwile spokoju :)

[Katarzyna_Honorata]

mamaAlka objawy u nas to bardzo duzo bakow glosnych i prawdopodobnie bolacych bo jeczal i plakal przy ich puszczaniu. Kupki dosc rzadkie choc nie wodniste i ogolnie marudzenie i placz ale moj je glownie mm a piers na doczepke. Wiec ja jem normalnie rzecz jasna bez smazonych i wzdymajacych rzeczy i nie pomoge...

[Gość kicia00]

Moj synek tez nie robi czesto kupy dopiero po 4-5 dniach nadyma sie kilkanascie minut i wkoncu strzeli doslownie jak z armaty i pelen pampers. Kupa jest luzna cos w podobie do musztardy. Synek ma 6 tyg od wyjscia ze szpitala tak ma bylam juz wszedzie u kilku lekarzy nawet na pogotowiu i twierdza ze jesli nie placze i sie nie napina to jest ok sęk w tym ze mu to sprawia bol po tych kilku dniach. Slyszalam takze ze moj pokarm jest calkowicie przyswajalny ( karmie tylko piersia) . mam czopki glicerynowe na kryzys ale nie chce malego przyzwyczajac dalam mu tylko dwa razy 1/3 czopka. Jak cos to pytaj;)

[irysek]

Witamy z rannego karmienia :)
Młoda ma miesiąc ;)

[Karo_lina]

irysek najlepszego dla Hani! Ależ czas pędzi!

My również witamy się z porannego karmienia :) Dobrą noc mieliśmy, mała o 20:00 była już w swoim łóżeczku, pobudkę miała o 1:00 i o 6:00, także mieliśmy z mężem cały wieczór dla siebie :) Tego mi brakuje- czasu spędzonego w dwójkę. Ale jak się dobrze pokombinuje, to da radę :)

Achaja88 odkładanie małej do łóżeczka jest jak rosyjska ruletka- obudzi się czy nie... W nocy jest spoko, odkładam i albo śpi albo się trochę rozbudzi i sama zaśnie. Gorzej w ciagu dnia. Śpi jak suseł na rękach, a jak się ją odkłada, to od razu się przebudza i robi wielkie oczy. Czasami przez 3-4 godziny odkładam ją kilka razy- bezskutecznie

[Rene_87]

Dzień dobry!!
Weszłam dziś z Filipkiem na wagę...
Moje male szczescie wazy juz 6 kg!!!
:)
A my wczoraj mielismy czas dla siebie.... Niestety po szyciu zostało mi coś jakby blizna?? Zrost?? Dziwnie to wyglada i niestety troche boli podczas stosunku.. :(
Czy tak już zostanie?? :( musze w koncu isc do gina...

[irysek]

ja się zapisałam do gin na 11 września,dokładnie 6 tyg po porodzie
ale i tak w sobotę był pierwszy raz po drugim porodzie, było super, mnie nic nie bolało, bo teraz żadnych szwów nie było, ale znając moje szczęście to za chwile dostanę okres, więc jeszcze w połogu trza było chłopa wykorzystać ;P

właśnie mąż odłożył Hanię do łóżka i się rozbudziła, jest dokładnie jak piszesz Karo_lina ;)

[OlaFasola]

U nas też juz miesiąc za nami:) ostatnio maly dużo mniej śpi w dzień.. Trochę czuwa trochę marudzi:) teraz zasnął a w tle leca vhoraly gregoriańskie bo ponoć stymulują rozwój mózgu:) u nas niestety bole brzuszka i problemy z bąkami jeszcze są :(

[Keithy]

Cześć, czy Wasze maluchy stają już piąstki? Mój zaczął intensywnie... Zastanawiam się czy ciągle głodny, czy to kolejny etap..

[Keithy]

Ehh głupi słownik chodziło o ssanie piąstek.. I rączek. Dopada mnie jakiś kryzys, przy dziecku robie co trzeba ale jakoś jak automat, przestaje mnie cieszyć to macierzyństwo, widzę tylko same obowiązki, roszczenia synka..kurcze jakoś to Lżej sobie wyobrażałam, a teraz trzeba dalej.. Ehh mam nadzieje że to chwilowe, a jak u was?

[ola198411]

Moj Wojtus :)

[irysek]

Moja ssie piastki od 2dni,widocznie taki etap

[OlaFasola]

Mój też tak robi czasem. Myślałam że to oznaka głodu

[Katarzyna_Honorata]

Hej. Moj yez juz jakis czas ssie piastki, raczki i pewnie to jakis kolejny etap rozwoju.
Za nami slaba noc. Odespalismy od 9 do 12.
ola1984 sliczny chlopak :)
keithy mnie tez dopada kryzys. Pewnie wiele z nas w tej chwili jest przemeczona i nie potrafi sie cieszyc z macierzynstwa. Ja sobie wmawiam ze trzeba przetrwac te 3-4mce moze pol roku... ale kazdy dzien jest taki sam, jestem zapuszczona nawet nie mam kiedy nog ogolic bo chce wziac tylko szybki prysznic i lece do dziecka. Wlosy tez nie umyte od kilku dni bo nie ma czasu ich suszyc. Dalej chodze w leginsach ciazowych bo zwyczajnie najwygodniej. Wczoraj widzialam laske z takim maluszkiemj ak moj. Na 10cm obcasie w swietnej letniej sukience, makijaz, fajnie upiete swieze ufarbowane wlosy no bez jaj jak to mozliwe? Musi miec opiekunke albo rodzina jej pomaga ... a ja tluste wlosy sucha skora na twarzy leginsy ktore spadaja podkrazone oczy... szkoda gadac. No i najgorsze sa rozne problemy maluszka kiedy nie mozna mu pomoc...

[Achaja88]

Noo... Jak bylam u mamy to tez mialam czas, zeby ladnie wygladac, a teraz o szpilach nawet nie mysle, bo co, po domu mam w nich biegac z malym, czy wozek pchac w szpilach. Dzis zasnelam o 4.00 a o 6.30 pobudka i drzemka syna tylko na spacerze. Przed chwila go polozylam dopiero znow. Dobrze, ze troche zajela go karuzela to moglam sie chociaz umyc. Moj tez ciagle piasteczki wklada do buzi i ssie ale wydaje mi sie ze jak chce jesc. Czuje ze dzis kolejny wieczor z serii "plakac mi sie chce" zalicze. Za to na pare godzin wpadla dzis kolezanka, to wygadac sie moglam i bylo z kim na spacerze pogadac a nie tak zawsze sama.

[Gość Gaga2]

Ja kryzys miałam przy pierwszym dziecku. Teraz wiem, że z czasem wszystko wróci do normy i waga i wygląd i wolny czas dla siebie tez powróci, będę tylko wspominać te nie umyte włosy i nieprzespane noce :) z rozmiaru s/m przeszłam na l ale nie stosuje diety, bo przy pierwszym synu jadłam wszystko lekkie, wyglądałam miesiąc po porodzie jak przed, ale pokarm miałam słaby i mały darł się co 30 min. Takim sposobem karmiłam go 3 miesiące przez własną głupotę. Dziewczyny głowy do góry! Ja też nie mam nikogo do pomocy i maluje tylko rzęsy a tak zawsze pełny makijaż... z doświadczenia wiem ze stare czasy powrócą i to szybciej niż myślicie.

[avel90]

Hej, u Was też dziś tak grzeje? U nas masakra, 35 stopni w cieniu, nawet nie wychodzę na pole, w domu pozamykane okna, zasłonięte rolety, żeby tylko nie nagrzewało pokoi. Julka śpi w łóżeczku w samym body, dziś jest wyjątkowo ospała chyba przez ten upał, budzi się tylko na jedzenie, chwilę się powierci i z powrotem zasypia. Z resztą i ja czuję się ospała mimo, że w nocy miałam tylko jedną pobudkę na karmienie i mogłam się wyspać, a jakoś oczy mi się zamykają.
Zdjęcia Waszych maluszków są śliczne:)Ładnie rosną, ja muszę się dziś zważyć z moją niunią, żeby wiedzieć ile przybrała na wadze, bo ważyła się jeszcze półtora tygodnia temu w przychodni.
Ninja2015 co do pytania o rehabilitację to moja Julcia ma ze względu na wzmożone napięcie w mięśniach przez co lubi się wyginać w łuk i ma asymetrię.

[avel90]

Dziewczyny nie przejmujcie się, każda na jakimś etapie przechodzi kryzys i to minie. Najtrudniejsze są pierwsze miesiące, różne problemy brzuszkowe, kolki, itd. Potem wszystko się ureguluje. Nic dziwnego że nie ma czasu zająć się sobą, zawsze pierwsze myślimy o naszych maluszkach. Ja ostatnio nawet nie miałam kiedy zjeść, rano śniadanie na szybko, potem coś z obiadu i do późnego wieczoru nic, pamiętałam tylko żeby dzieci nie były głodne, a o sobie nie myślałam, wieczorem już tak mnie brzuch bolał z głodu że myślałam że słonia zjem.

[Katarzyna_Honorata]

avel kurcze a co masz na mysli przez wyginanie w luk? Tak po prostu czy np jak sie przeciaga? Bo moj jak sie przeciaga to wlasnie robi luk. Niby pediatra ostatnio badala go pod katem napiecia ze wzgledu na to ze sie przewraca z brzuszka na plecy i nie stwierdzila...

[Martka_nad]

U nas tez dzisiaj nieciekawie..maly od rana marudzi, wyraznie go brzuch boli bo podkurcza nozki i płacze albo baki.zrobil kupe ale to ulgs chwilowa..ehh. a moj M z pretensjami ze nie ogarniam nic w chacie, oczywiscie sie poklocilismy, mam go szczerze dosyc
.to straszne; ((

[Katarzyna_Honorata]

Martka_nad ja mojemu od razu mowie jak wchodzi z pracy ze maly nie spal nic w dzien marudzil i trzeba bylo sie nim zajmowac i dlatego nic nie ogarnelam. Jak ma z tym problem to prosze bardzo niech ogarnie. Nawet zaczelam juz mowic ze chetnie zostawie mu malego na jeden dzien i zobaczymy co on wtedy zrobi. Moge tak zrobic bo maly je glownie mm. Akurat poszlabym kupic sobie majtki na dupe i buty na jesien i moze o fryzjera bym zahaczyla. I prosze oczekuje ze bedzie poprane poprasowane kurze wytarte odkurzone i obiad przygotowany.. na szczescie maz byl juz ze 2 razy w domu jak mlody mial problemy z brzuchem i oboje nic wtedy nie zrobilismy wiec doskonale wie jak to jest i widze strach w jego oczach przed pozostaniem z Olkiem sam na sam dluzej jak na 2godziny...
Ktoras pytala o usypianie dziecka. U nas dziala zazwyczaj przystawienie mlodego do piersi na lezaco- ale karmie butelka moze dlatego piers dziala. Ale nie klade go do lozeczka od razu jak zamknie powieki czekam ok 15minut az usnie mocniejszym snem. Np przed chwila udalo mi sie obciac mu paznokcie u jednej reki wiec juz wiedzialam ze mozna odkladac do lozka. Staram sie go klasc w takiej pozycji jak usnal czyli jesli usnal na boku to na boku a jesli wyplul piers i przekrecil sie na plecy i tak usnal to na plecy. Oczywiscie to dziala tylko jesli akurat nie ma problemow z brzuszkiem...bo w przypadku problemow brzuszkowych to nic nie jest w stanie go uspic.