Skocz do zawartości
Forum

Lipcowe 2015! :)


bella09

Rekomendowane odpowiedzi

5 dz

Hej dziewczyny...
U mnie cisza, nic się nie dzieje od wczoraj. Nie sądzę żeby to co mi wczoraj poleciało to był mocz, bo jak się wycierałam to było bezbarwne. Może po tym czopie coś wodnistego się wylało...Póki co nic się nie dzieje, Malutka się rusza także czekamy dalej...
sadeo mam nadzieję że już nie długo będzie po wszystkim :-)

Buas gratulacje...czekamy na fotkę i życzymy zdrówka :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09vcqgqx49tx1x.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny.
Buas gratuluje :))) wszystkiego dobrego

Avel90 dobra wiadomość:) trzymam kciuki za Julcie:)

PaulikD współczuje bólu. Mnie chyba mocno szprycowali bo bólu nie czułam prawie, taki do zniesienia. Tylko przy podnoszeniu i chodzeniu było ciężko, ale na czwarty dzień już po schodach chodziłam.

Leże cały czas przy wiatraku inaczej nie daje rady.
Dzisiaj zaczynam 39 tydzien.
Zostałam sama w domu, moi pojechali na wesołe miasteczko.
Piszecie, że nie macie apetytu a ja przeciwnie cały czas bym jadła.

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny długo mnie nie było ale mały jest taki cudowny ze nawet nie mam ochoty otwierać komputera , wole pobyć z niuniem:-) Nikon jest mega grzecznym maluchem tfu. .tfu..tfu... żeby nie zapeszyc:-) ,ładnie je cyca książkowo co trzy h .w nocy budzi się tylko raz. jem prawie wszystko nawet ostatnio zjadłam troszkę młodej kapusty i i nic mu nie jest .śpi w swoim łóżeczku i na spacerze tez ładnie śpi jedyne co to nie lubi się kąpać. .ale cóż nikt nie jest idealny.powiem wam ze gdyby nie osłonki na sutki i bepanten to pewnie już bym nie karmiła bo krew leciała mi z mlekiem tak mnie poranil. A tak to ciągnie juz ładnie , pokarmu tez dużo , pół zamrażarki mam już zawalone, bo szkoda wylewać. Cała rodzinka zakochana w nim a tatuś w szczególności nawet ostatnio do mnie mówi ze szkoda ze on nie może karmić cycen;-) a i pępek tez juz odpadł a przemywalam ze trzy razy dziennie, nie jak każą przy każdym przewijaniu. To tak z grubsza chcialam się pochwalić bo jestem mega szczesliwa ze nie mamy większych problemów póki co :-) wszystkie mamusie te rozpakowane i w dwupaku pozdrawia m , mocno ściskam ,i trzymam kciuki. W razie jakiś pytań piszcie ..:-)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371wq83yr0v.png

Odnośnik do komentarza

Upal, upal, upal...
Dopiero zjedliśmy obiad bo w taki gorac nie ma sie apetytu.. Na nasz balkon wskoczylo mega słońce i moj Sz sie opala a ja leze na kanapie i razem z moim malenstwem wypoczywamy ;)
Jutro wybieram sie zobaczyc lozeczka u nas w mieście w jedynym sklepie z art dzieciecymi. A wlasnie mam prosbe, nie pamietam która z Was pokazywala zdjecie lozeczka z piękna posciela a ochraniaczami z poduszek ;) miałaby prośbę o link do tej str gdzie mozna taka kupić.
Niedawno przegladalismy imiona i na cos w koncu musimy sie zdecydować ja podalam Aleksandra i NNatalia. Moj Sandra lub Wiktora. Zaraz bedzie chyba losowanie ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3os65giwp5ppll.png]Tekst linka[/url]

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3orjjge24qeusb.png

Odnośnik do komentarza

Hej wszystkim obecnym i przyszlym mamom!! My ze Stasiem niestety jeszcze w szpitalu. .do jutra antybiotyk. Ale maly pieknie ssie cyca:) a biedny nie umial chwycic, on plakal a ja z nim ale teraz sobie radzi uff..
ktoras pisala ze chyba jej wody odeszly. Mi tez delihatnie odeszly pojechalam do szpitala ale boli zadnych dopiero musieli wywolac. To zakazenie malego wyszlo prawdopodobnie z tego ze od odejścia wod do porodu uplynelo 27 h!! A od 18 jest wysokie ryzyko zakażenia. .takze uwazajcie u bacznie sie obserwujcie dziewczyny
ja po porodzie uzywalam ligniny ktora byla w szpitalu i tylko ja mialam, co dwie godz zmiana i tak przez pierwsze 3 dni.potem uzywalam podkladow poporodowych z baby ono ale sa strasznie szerokie i trochę niewygodne.teraz minal tydzien i uzywam zwyklych podpasek a krwawuenie jest minimalne i szwy juz nie ciagna..
jeszcze co do karmienia to nawal jest okropny ale warto sie przemeczyc zeby cieszyc sie malcem przy piersi:))) przy nawale polizna kazała pic herbate z szalwi i chłodne saszetki przykladac na piersi z mokra pielucha
potem juz nie stosujcie szalwi bo hamuje laktacje! No to tyle, dolaczam zdj bąbla i pozdrawiam! !:))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71867.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, niczego nie bagatelizujcie, tyle Wam powiem. Ja właśnie jestem na patologii ciązy. Zaczęło się od tego ze coś mi rano pocieklo - mało, wodniste, bezwonne, na pewno nie mocz. Postanowiłam czekać dalej na rozwój sytuacji ale żadnych skurczów... Potem znowu poleciała mała strużka, kilka godzin przerwy między jednym a drugim ale jakoś nie dawało mi to spokoju, więc pojechaliśmy na IP. Pani sprawdziła to co było na podpasce - nie wody. Lekarz stwierdzil, ze pecherz nie jest pekniety, wiec to chyba byly upławy... Ale Podłączyli mnie do ktg no i okazało się ze puls dziecka jest stanowczo za wysoki. Kazali mi się nawodnić, wypiłam z 2 litry wody, dostałam kroplówkę, ale dziecko ciągle miało puls 180, więc postanowili, że na tym etapie ciąży nie jest to zbyt bezpieczne i zostawiają mnie na oddziale. Leżę sobie podpięta do ktg: juz się normuje na szczęście., a przynajmniej tak mi się wydaje. Wcześniej lekarz mówił, że prawdopodobnie jutro będę mieć wywoływany poród, no ale zobaczymy.

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe20mme8xnfduo.png

https://www.suwaczki.com/tickers/010igzu3unfednv7.png

Odnośnik do komentarza

66kasia bron boze nie chce cie tu stresować! Mi o 20 dzień przed cos pocieklo a na pewno nie byl to mocz i bolalo mnie tsk delikatnie jak na okres..pojechalam do szpitala dla swietego spokoju i rano na usg lekarka stwierdziła ze malo jest tych wod plodowych i moze faktycznie to byly wody i zaczela sie akcja z kroplowkami na wywołanie. .jeszcze pytali mnie czy nie bylam przeziebiona ostatnio ale

nie..zrobili mi hbs na miejscu i tez
wyszedl ujemny wiec prawdopodobnie
to bylo przedwczesne odejście wod..ale
byc moze w twoim przypadku tak nie jest!

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71867.png

Odnośnik do komentarza

Właśnie nic poza tym co poleciało się nie dzieje, ani brzuch nie pobolewa, ani skurczy nie ma, czuję się normalnie tylko nie mam za bardzo apetytu ale to pewnie wina pogody. Nie dawno chyba odeszła reszta czopu, bo na papierze miałam trochę galaretowatej wydzieliny. Dobrze że mam jutro tą wizytę ale dopiero o 16 a do tej pory to jajko chyba zniosę. Mam wrażenie że to już jest tak blisko i pewnie dlatego tak panikuję, jestem dzisiaj taka nerwowa, wszystko mnie wkurza nawet mój syn, który chce żebym poświęcała mu czas a mi sie nic nie chce...Byle do jutra :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09vcqgqx49tx1x.png

Odnośnik do komentarza

10, ch

Widzę ze nie tylko ja poddenerwowana... Termin tuz tuz, pogoda daje popalic...po raz pierwszy napuchly mi nogi... Co jakis czas brzuch się napina, odczuwam tez bole jak na miesiaczke promieniujace do krzyza.... Na szczescie jutro ktg... Ciekawe czy zarejestruja się jakies skurcze.. Maly aktywny, nawet zastanawiam się czy nie za bardzo??

Trzymajcie się dziewczyny, pod koniec tygodnia upal ma odpuścić..

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3wn15q03p2bpy.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, pijcie dużo wody - w takie upały minimum 3 litry. Duzo dziewczyn dziś tu ponoć trafiło odwodnionych, a to bardzo źle wpływa na nasze maluszki, którym jest mega gorąco w brzuchu.
Lekarka mnie trochę podłamała, bo mówi, że szyjka nie jest gotowa do porodu (1,5 cm, chociaż miękka)... Tydzień temu mój lekarz mówił, że jest gotowa, nie bardzo rozumiem, ale cóż.

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe20mme8xnfduo.png

https://www.suwaczki.com/tickers/010igzu3unfednv7.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...