Skocz do zawartości
Forum

Lipcowe 2015! :)


bella09

Rekomendowane odpowiedzi

Tak eses dobrze pamietasz. Na 14 ide, mam cicha nadzieje ze doktor ustali mi termin, ale nie nastawiam sie na to tak jak poprzednio bo znow sie rozczaruje.
Wlasnie kosmetyczke pakuje do szpitala. M spi po pracy, dziewczynki weekend u ojca, czuje jakis dziwny niepokój. Musialam sie czyms zajac bo nie wiem co ze soba zrobic. To pewnie stres zwiazany ze zblizajacym sie cc, a ze kosmetyczka nie spakowana to tylko z pozytkiem dla mnie.:-)

https://www.suwaczki.com/tickers/zi13jqivl2cbe6kj.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3i09kqbx4doex.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dxomvcqg5939n8wl.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1zqlnck25.png

Odnośnik do komentarza

Witam niedzielnie!!!
u nas pochmurny dzień i nic się nie chce, M w pracy do 14...
wczoraj miałam koszmarny dzień- byłam na wizycie u kardiologa, ale wcześniej pielęgniarka robiła mi EKG i jak zobaczyła wynik to mówi ze mam strasznie wysokie tętno co kwalifikuje mnie na cc i że o sn mogę zapomnieć i że dawno to powinnam zacząć leczyć... Załamałam się że nie bede mogła spróbować urodzić sn że aż się popłakałam.... Ale lekarz zrobił mi jeszcze echo serca i mówi że serce mam jak dzwon i że nie ma żadnych przeciwwskazań do sn a takie wysokie tętno to normalna rzecz w tak zaawansowanej ciąży- przynajmniej tym mnie uspokoił...
Po lekarzu poszliśmy z M na zakupy do biedronki i wychodząc przewróciłam się na parkingu. ale na szczęście na bok a nie na brzuch... Nie wiem co mogło być tego przyczyną chociaż podejrzewam że mógł mi cukier spaść... Ale na szczęście Miłoszek się ruszał i rusza.... Mówiłam do niego, że ma dać mamie znać, że nic mu nie jest i tak mnie zaczął kopać że masakra...
Ale jak wsiadłam do samochodu to się pokłóciłam z M- tak zaczął mówić, że w ogóle nie uważam na siebie, i że się specjalnie wywróciłam... A ja nie wiem czemu się wywróciłam- podejrzewam że mi cukier spadł ale nic nie czułam wcześniej....
Ale wieczorem pogodziliśmy się z M i w końcu złożyliśmy do końca łóżeczko i dzisiaj jak M wróci z pracy może jakieś małe przemeblowanie w pokoju...
Miłego dnia....

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxdqk3nkn8fx6u.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjg34hixozz.png

Odnośnik do komentarza

poziomkowa szkoda ze tu nie mozna postu polubic bo twoj bym juz zalajkowala ..dokladnie o tym samym dzis pomyslalam juz chce miec malego ,ale jak zaczyna mnie bolec to wszystkie checi mi odchodza .szkoda ze nie mamy takich np.suwakow na brzuszkach -wyjmujesz dziecko zasuwasz i po sprawie.;-) powiem wam ze ostatnio mam mega sraczke jak pomysle o bolu porodowym

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371wq83yr0v.png

Odnośnik do komentarza

gosieczek jejku ale mialas przezycia wczoraj, wspolczuje, a masz w ogole niski cukier? Na spadek cukru najlepsze sa soki owocowe podnisza najszybciej cukier (nie napoje tylko soki) wiec moze nos ze soba taki soczek pomaranczowy czy inny...a M chyba zwariowal z tym celowym wywroceniem sie, mam nadzieje ze Cie jakos przeprosi za te glupie slowa.
Najwazniejsze ze nic Wam nie jest.
poziomkowa dakt z jednej strony bysmy juz chcialy miec dzieciaczki przy sobie, a z drugiej zdaje sobie sprawe ze bedzie mi brakowalo np ruchow dzidziusia w brzuchu...

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09hdgeywb1h2o0.png

Odnośnik do komentarza

mamasitka jestem z Toba, tez mam miec wywolywany jesli sie nie zacznie do 38tyg tylko ze u mnie ze wzgledu na cukrzyce ciazowa i starzejace sie lozysko boja sie niewydolnosci lozyska. Staram sie podchodzic do tego normalnie czyli nie ja pierwsza i nie ostatnia, ale zdaje sobie tez sprawe ze jak juz sie zacznie to wpadne w panike, wlasnie dlatego lenuska ze tez sie boje bolu, ale licze ze bedzie mozliwe znieczulenie, z tego co czytalam i slyszalam to w "naszym" szpitalu nie robia problemow...

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09hdgeywb1h2o0.png

Odnośnik do komentarza

Hehe mi wody odeszly 40 min przed urodzeniem malego,wiec juz wiedzialam ze pojdzie raz dwa :-) ja znowu mam inna rozkmine bo nawet jesli bede miala cc to chcialabym zeby to mala zdecydowala kiedy juz jest gotowa do wyjscia,a ze moja lekarka jedzie na urlop to wszystko sie szybciej wydarzy to bedzie dopiero 38 tc i boje sie jej traumy tak u mamusi dobrze,a ją wyciągną niczego nieświadomą bidulka ale z drugiej strony jak ma sie cos stac przy sn to wole juz cc :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9hsqsl0n6p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jbggezgg8.png

Odnośnik do komentarza

Witam. Widze ze im bliżej tym bardziej każda z nas mecza wątpliwości - jak to bedzie? Kiedy sie zacznie? Itp ;)
Mi od wczoraj sie takie myśli klebia co raz bardziej... Czuje kłucie w dole brzucha. Ale czekam. Zapewne jutro przyjdzie polozna i rozwieje wątpliwości.
Wczoraj opoprasowalam resztę ubranek i dzis spakuje torbę dla malenstwa. Dla siebie musze przewieźć od mamy. Nie chce sie potem stresować ze nie jestem naszykowana..
Czy Wy pracując torbę dla dziecka myślicie zeby w niej osobno w reklamówkę wsadzicie rzeczy w ktore ma byc maleństwo ubrane po porodzie? Ja chyba tak zrobie bo nie wiadomo jak sie bede czuć i czy bede miala sile zeby grzebać i szukac w torbę ubranek ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3os65giwp5ppll.png]Tekst linka[/url]

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3orjjge24qeusb.png

Odnośnik do komentarza

ewcia088
Witam. Widze ze im bliżej tym bardziej każda z nas mecza wątpliwości - jak to bedzie? Kiedy sie zacznie? Itp ;)
Mi od wczoraj sie takie myśli klebia co raz bardziej... Czuje kłucie w dole brzucha. Ale czekam. Zapewne jutro przyjdzie polozna i rozwieje wątpliwości.
Wczoraj opoprasowalam resztę ubranek i dzis spakuje torbę dla malenstwa. Dla siebie musze przewieźć od mamy. Nie chce sie potem stresować ze nie jestem naszykowana..
Czy Wy pracując torbę dla dziecka myślicie zeby w niej osobno w reklamówkę wsadzicie rzeczy w ktore ma byc maleństwo ubrane po porodzie? Ja chyba tak zrobie bo nie wiadomo jak sie bede czuć i czy bede miala sile zeby grzebać i szukac w torbę ubranek ;)

Najlepiej jest dac rzeczy po porodzie do osobnej malej reklamowki i wsadzic gdzies z boku toeby tak zeby od razu np.mąż mial do nich dostęp jak Tobie by sie nie chcialo. Zresztą komu by sie chcialo szukac ubranek po calej torbie jak bobas jest na swiecie :)

Odnośnik do komentarza

Ja mam spakowaną jedna torbę na poród, a druga z rzeczami po porodzie. I w tej porodowej nie mam ciuszków dla dziecka, tylko pieluchy, bo w moim szpitalu po porodzie dziecko kładą na dwie godziny na piersiach mamy, i tylko przykrywa sie je pieluszkami tetrowymi. Mąż uczestniczył w pakowaniu i to do niego będzie należało odszukanie ciuszkow jak juz trzeba będzie ubrać maleństwo :).

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe20mme8xnfduo.png

https://www.suwaczki.com/tickers/010igzu3unfednv7.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, ja dopiero się uaktywniam, bo złapała mnie znów konkretna migrena i na to tylko sen pomaga. Wzięłam kolejny Apap i zobaczymy. Dopóki nie wymiotuje nie ma aż takiej tragedii.
Mnie też śnił się mój maluszek, ale nie wyglądał jak z reklamy, chyba jak jakiś zwierzak bardziej:D Też się dziwiłam, że taki ciężki.
Jedziemy jeszcze na jakieś zakupy jak mi się nie pogorszy, bo chyba w kolejny weekend już nie dam rady.

Ciekawe co u Sandry?

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371i0ld016o.png

Odnośnik do komentarza

8 ch
Hej dziewczyny.
Dzisiaj zaczynam 37 tydzień:) czuje się,że może się zacząć w każdej chwili, dzisiaj mam jeszcze gęstrzy śluz i już nie jest biały tylko lekko brązowawy. Do cc zostało mi 17 dni i już się boje. Moja mama przyjeżdza do nas na wakacje za 11 dni i mam nadzieje,że wcześniej sie nie zacznie.
Moi pojechali na basen i zostałam sama.
Pije latte i wcinam ciasto:))) siostra upiekła z truskawkami i bitą śmietaną.

Odnośnik do komentarza

Ja również się witam.
Wczoraj byl mily dzien, bylam u 3 msc Zuzi, bardzo fajny dzieciaczek, spokojniutki :) je i spi, wogole nie placze, chyba ze mama ociaga się z butelka ;)
Najadlam się wczoraj u mamy pysznych poziomek :)
No a dzis....wrocil bol zeba. Lekki ale denereujacy. Nie mam przez to hunoru i jestem poddenerwowana... A dzis moj niemaz przywozi swojego 5cio latka. Mam w planach zrobic laurke na dzień ojca, A na pewno vy sie ucieszyl gdyby maly mu dal... Moze dam rade... :(

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3wn15q03p2bpy.png

Odnośnik do komentarza

ewcia088
Witam. Widze ze im bliżej tym bardziej każda z nas mecza wątpliwości - jak to bedzie? Kiedy sie zacznie? Itp ;)
Mi od wczoraj sie takie myśli klebia co raz bardziej... Czuje kłucie w dole brzucha. Ale czekam. Zapewne jutro przyjdzie polozna i rozwieje wątpliwości.
Wczoraj opoprasowalam resztę ubranek i dzis spakuje torbę dla malenstwa. Dla siebie musze przewieźć od mamy. Nie chce sie potem stresować ze nie jestem naszykowana..
Czy Wy pracując torbę dla dziecka myślicie zeby w niej osobno w reklamówkę wsadzicie rzeczy w ktore ma byc maleństwo ubrane po porodzie? Ja chyba tak zrobie bo nie wiadomo jak sie bede czuć i czy bede miala sile zeby grzebać i szukac w torbę ubranek ;)

Ja dziś się właśnie spakowałam, taki miałam plan - do końca tygodnia, chyba mój lekarz mnie mocno zmotywował, bo powiedział, że JUŻ powinnam być spakowana. A jeśli chodzi o Twoje pytanie, to ja "zestaw startowy" ciuszków mam spakowany w rożku plus 1 szt. Pampersa i tetrowej pieluszki. Wszystko zatem będzie w jednym miejscu i jest to przyszykowane na wierzchu torby ;-)

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bmg7ykx2zcftk.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...