Skocz do zawartości
Forum

Lipcowe 2015! :)


bella09

Rekomendowane odpowiedzi

KatarzynaHonorata wlasnie patrzyłam na wydruk ktory dostalam i tam niestety nie ma napisane jak mała jest ulozona. No trudno. Wytrzymam te 3 tyg ale mysle ze skoro powiedziala ze jest ok to znaczy ze wszystko dobrze ;)
Obudzilam sie z godzinę temu u nie moge usunąć ;( nie czuje potrzeby snu ale pewnie kolo 6 mnie wezmie. Chociaż musze byc wczesnie na nogach bo umówiłam sie z siostra i musze zanieść wymaz do badania.
kowalska ja nie korzystalam z odszkodowania w ramach ubezpieczenia ale moja kolezanka tak i wiem ze nie bylo z tym zadnego problemu ;) a w sumie ciekawe swoja droga czy jak pojdziemy rodzic to tez nam sie to bedzie liczyło jako czas pobytu w szpitalu do ubezpieczenia ;) zawsze to parę groszy wiecej w budżecie ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3os65giwp5ppll.png]Tekst linka[/url]

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3orjjge24qeusb.png

Odnośnik do komentarza

Co do ubezpieczenia grupowego to u mnie jest wypłacane za pobyt w szpitalu ale powyżej 3 doby ,
Ja ostatnio bardzo dobrze sypiam aż rano nie chce mi się wstać , ale dzieci do szkoły trzeba wyprawić ,
Co do bólu pleców to mnie strasznie bolą wieczorem w okolicy łopatki .
Pozdrawiam i życzę miłego dnia , unas dzisiaj na Kaszubach niby ostatni dzień dobrej pogody bo potem cały tydzień deszcz , ale jest potrzebny bo strasznie sucho

Odnośnik do komentarza

Za mną pierwsza ciezka noc, ale z powodu bólu zeba :(
Od wieczora bolala mnie jedynka... Tak przy dziasle, tuz pod nosem :(
Apap na niewiele się zdal...jak nie przejdzie to ide do dentysty, chyba ciężarnej z bólem nie odesla?? W moim bloku na parterze przyjmuje dentysta ale trzeba się zapisywac, bo dobry.... Niech tylko sprobuje nie przyjac sąsiadki... Wolałabym zeby przestało bolec...

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3wn15q03p2bpy.png

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny, piszę sporadycznie ale jakos mnie dzis naszła ochota żeby Was poczytać i coś nabazgrać.
Ostatnio z mężem poszaleliśmy i miałam plamienia, pojechalismy na IP i zostawili mnie bo sie okazało ze mam rozwarcie do 1,5 cm. po 3 dobie wypuścili na szczęście i tak sobie oczekuje do 10 lipca :) już mam dosyć tych szpitali, cotygodniowych wizyt u ginekologa i położnej, rwy kulszowej która nie daje spać i w ogole chce już wskoczyć w swoje ubrania. Tęsknię za pracą, za obowiązkami troche innymi niż gotowanie obiadu, pranie, prasowanie... nie wiem jak u Was z samopoczuciem ale ja ostatnio dałam się we znaki mężowi było troche niepotrzebnych kłótni myślę że to hormony zrobiły takie spustoszenie. w dodatku coraz bardziej obawiam się jak sie sprawdze w roli matki. licze na mojego męża który już ma córke. chcę mu oddać połowe macierzyńskiego, ale teściowa i mama nie są tym zachwycone. tylko jak zostane rok w domu to naprawde wyjde z siebie. myślicie, że ojciec nie da rady zająć się dzieciakiem? tzn wiem ze to kwestia indywidualna, zalezy od człowieka ale ludzie krytykują mnie za sam pomysł. w dodatku zdecydowałam się na pieluchy wielorazowe i za ten pomysł też jestem nie tyle co krytykowana, ile nikt we mnie nie wierzy. ech.
mała się kręci od samego rana, macica się stawia a tu trzeba obiad ugotowac :) jestem ciekawa jak sie zacznie poród u mnie, czy wody chlusną, czy będą sie sączyć i będę mogła w domu spedzic pierwszy etap porodu? bardzo by mi odpowiadała druga opcja, bo wiadomo, można wziąć prysznic, wydepilowac się. i mam do Was pytanie, czy będziecie życzyły sobie lewatywę w szpitalu? ja mam ten punkt umieszczony w planie porodu ale w sumie nie wiem... jak wy uważacie? położna na szkole rodzenia mówiła, ze można samej sobie w domu zrobić ale tego na pewno się nie podejme

Odnośnik do komentarza

witam środowo
odwiozłam młodego do przedszkola, dziś jadą do Chorzowa do zoo, ciekawe jakie będą emocje po powrocie, a powrót dopiero pomiędzy 16 a 17, co ja zrobię z czasem, szkoda że mężul w pracy bo tak by pewnie kino było, a tak się ponudzę w domu, ugotuję obiad i może ogarnę torbę z tych nudów.
Wizyta za 2 dni,mam parcie na pęcherz, może mała się już obróciła, oby

z tego co wiem poród nie wlicza się jako czas za który można dostać jakiś grosz, bo w końcu urodzić musisz, wcześniejsze pobyty w szpitalu z powodu ciąży, to tak, ale poród nie.
co do lewatywy, nie miałam bo nie zdążyli mi jej zrobić, kumpela mówiła że to najgorsze było, gorsze od porodu, hehe

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9hsqsl0n6p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jbggezgg8.png

Odnośnik do komentarza

Witam się w ten piękny słoneczny poranek!

Chętniej pospałabym dłużej, ale nie daję rady już leżeć. Bolą plecy w odcinku krzyżowym, z nosa katar się leje, kicham i łzawię - uroki alergii, na którą nic nie biorę, choć dziś mam zamiar zapytać się, jakie mogę lekarstwa na to gów... wziąć, nie chciałam się faszerować, ale nie ma chyba innej rady.

ChopSuey uważam, że nikt nie powinien Cię krytykować z powodu Twojego pomysłu dot. podzielenia się macierzyńskim, jeśli Tobie i Twojemu mężowi to odpowiada, to dlaczego nie? Nie wszystkie kobiety chcą siedzieć non stop z dzieckiem, a rozgoryczenie i złość później przekładane jest na bobasa. Także nie przejmuj się negatywnymi opiniami i zróbcie tak, jak Wam jest wygodniej.

Ja też wolałabym jak najdłużej być w domu, jak już się zacznie akcja, obym nie spanikowała tylko ;-)

A co do lewatywy, to mam przygotowaną i na pewno poproszę położną o "aplikację". Będzie pewnie to dość krępujące, ale jeszcze bardziej krępujące będzie dla mnie "popuszczenie", zwłaszcza że chcę rodzić z mężem. Poza tym po porodzie też chyba nie jest łatwo "porządnie" się załatwić, więc wolę być "oczyszczona" ;-)

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bmg7ykx2zcftk.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewuszki. Termin z OM mam na 23lipca a z usg na 6sierpnia, chociaz jak bylam,ostatnio w szpitalu wyszlo ma 2 sierpnia.
i teraz moje pytanie, czy opuscil Wam sie juz brzuch? Jeśli tak to w którym tc jestescie? Mi sie juz opuścil i zaczynam mieć lekki stres, to moja druga ciaza i niby mówią ze drugi poród jest szybciej. A moja pierwsza córkę urodzilam równe,2 tygodnie przed terminem i pamietam ze parę dni przed porodem mowili mi ze brzuch sie opuscil..
z góry dziekuje za odpowiedzi :-)

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny.
Powiedzcie mi ile dni wstecz ginka moze wystawic L4? Poprzednie zwolnienie mialam do poniedzialku, wiec od wtorku powinnam miec nastepne a moja ginka jest chora. Nie wiem czy jutro bedzie otwarty gabinet. Bede musiala dzisiaj do niej zadzwonic.
Jezeli chodzi o lewatywe to ja mialam robiona po tym jak odeszly mi wody ale z racji tego ze skurcze parte mialam dopiero gdzies po osmiu godzinach i tak popuszczalam. Teraz bede chciala jechac do szpitala juz jak bede czula regularne skurcze.

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09vcqgqx49tx1x.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry :-)

Pierwszy raz od bardzo dlugiego czasu spalo mi sie rewelacyjnie. Pomimo dwoch pobudek na siusiu nie mialam problemu z ponownym zaśnięciem. Zyczylabym sobie tylko takich nocy.
Obiad mam wczorajszy, musze tylko kurze wytrzec i kuchnie delikatnie ogarnąć, ale najpierw ide z siostrą do miasta, pobujamy sie po sklepach, moze kupie szlafrok mimo ze nie uzywam to może w szpitalu sie przyda.

https://www.suwaczki.com/tickers/zi13jqivl2cbe6kj.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3i09kqbx4doex.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dxomvcqg5939n8wl.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1zqlnck25.png

Odnośnik do komentarza

Jeżeli chodzi o ubezpieczenie za poród to wiem, że jest wypłacane jako jednorazowe świadczenie.

My dzisiaj zaczynamy 35 tydzień :) jak czas leci :)

Dziewczyna, która ze mną leżała w szpitalu dzisiaj ma umowioną cesarkę. Ten czas tak zleciał jak rozmawiałyśmy 3 tygodnie temu, że aż mnie strach obleciał, że to jeszcze chwila moment :)

Mnie dzisiaj czeka sprzątanie, bo jutro goście.
A z tego wszystkiego dostałam mobilizacji, żeby ułożyć ciuszki, wyprać resztę i przywieźć torbę od rodziców, żeby się spakować :)

Miłego dnia :)

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49roeq5e26op88.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny☺ja tez wyspana dzis jestem i w sumie jeszcze moze bym spala gdyby nie tel. od kolezanki.
66 kasia, moja gin zawsze zostawiala mi pusta karteczke w tym zwolnieniowym notatniku jak przychodzilam pozniej, bo chodzilo o to, zeby te zwolnienia wszysytkie miala tam datami po kolei.
Co do lewatywy ja zdecydowanie jestem za. Tylko myslalam, ze w szpitalu maja sprzet i nie trzeba przywozic.
liza, ja juz jakis czas mam opuszczony brzuch, tydziem temu dowiedzialam sie o skroconej szyjce i na szczescie jeszcze nie rodze. Czekam z wytesknieniem na 37 tydzien.
Karolina, wspolczuje alergii. Nie dosc, ze ciaza daje w kosc, to jeszcze gratis. Dziewczynu tez braly cos na alergie, wiec nie ma co sie katowac.
Chop suey, Z tymi pieluchami to mnie rozsmieszylas. Ja nie znam nikogo, kto by teraz jednorazowych pieluch uzywal. A co do podzialu opieki nad dzieckiem, to jesli tata tez tak bedzie chcial, czemu nie. Jeszcze pewnie zalezy jak Wam tam kwestia z karmieniem wyjdzie ale jak wszystko bedzie poukladane, to opcja jak kazda inna☺ przeciez tatus tez rodzic.

Dobra, biore sie za wklepywanie bio oilu. Czasami juz mam dosc tej tlustosci wiecznej. Potem zakupy i dam dzis rade poprasowac. A potem odwiedziny☺

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa9vvj8fwgpbtd.png

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny :) dawno nie pisałam ale Was podczytuję :) maly miał już uroczyste zakończenie roku w przedszkolu. Jeszcze tylko następny tydzień i ma wakacje :) a ja siedzę w przychodni, jestem juz po ktg. Tętno malej w normie ale mnie wyszly porządne skurcze co 7 min i pani powiedziała ze mogę jeszcze dzis w nocy urodzić a na pewno do konca tygodnia nie doczekam :P wizytę mam na 12.20 wiec czekam i zobaczymy co lekarz stwierdzi w badaniu :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71171.png
http://s1.suwaczek.com/200905081662.png

Odnośnik do komentarza

ChopSuey wg mnie zarowno decyzja dotyczaca pieluch jak i urlopu nalezy wylacznie do Was. Moja znajoma po pol roku wrocila do pracy bo zwyczajnie miala lepsze zarobki od meza i z tego co wiem to tatus sobie doskonale poradzil. Mamy inne czasy wiec nie zawsze nasze mamy i babcie maja racje. To samo dotyczy pieluszek, sa dostepne, chcecie uzywac to czemu nie, jesli nie dacie rady to zawsze mozna sie przerzucic na jednorazowki

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09hdgeywb1h2o0.png

Odnośnik do komentarza

poziomkowa86 wizytę miałam zaplanowana na dzisiaj :) ostatnio czułam ze brzuch mi twardnieje coraz częściej ale nie sądziłam ze to może być to bo raczej nie czuje bóli. Ale zapis pokazał co pokazał :)
Achaja88 jeszcze nic nie jest przesądzone bo nadal czekam na badanie ale na pewno ze wszystkiego zdam relacje :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71171.png
http://s1.suwaczek.com/200905081662.png

Odnośnik do komentarza

Kira trzymam kciuki za udany lekki porod, koniecznie informuj co sie dzieje i pochwal sie maluchem.
Co do lewatywy jestem za bo po porodzie moze byc ciezko, myslalam ze z automatu robia w szpitalu, dopytam o to przy okazji.
Ja sie dzis dowiedzialam ze na moim lozysku juz wisac zwapnienia ale 3 tygodnue powinno jeszcze dobrze spelniac swoja funkcje. Ale wlasnie dlatego musze kontrolowac ruchy dziecka.

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09hdgeywb1h2o0.png

Odnośnik do komentarza

Nie pisze do was często ale jestem na bieżąco z tym co u was słychać :)
Ja dotrwałam dziś do wizyty kwalifikacyjnej do porodu. Muszę przyznać ze jestem podekscytowana bo mam nadzieje ze wyznacza mi termin cc. Jak do tej pory ciąża bezproblemowa mała w zeszłym tyg ważyła 2400 wiec juz spora :) narzekam jedynie na problemy ze snem i bóle krocza :( czasami tak mnie kłuje ze iść nie mogę . Ale trzeba jescE troszkę wytrzymać :) trzymam A was wszystkie kciuki byle dzieciaczki tylko zdrowe były:)

http://www.suwaczki.com/tickers/thgf3e3kb5s3qg98.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Kira 89, trzymamy kciuki!!!
Kurcze muszę skończyć prasowanie:)
ChopSuey, to właśnie fajnie jak chcecie się tak podzielić, przecież nie musi być to tylko 100% mama. W Skandynawii mnóstwo rodziców tak robi. Ja planuje wrócić do pracy po 6 mcach, ale nie wiem co jeszcze zrobię z małym. To wszystko i tak się okaże jak nasze maluszki będą już na świecie.

Ta opuchlizna mnie dobija, a przecież nie jest dramatycznie ciepło. Codziennie budze się z obolalymi rekoma i stopami i wcale w ciągu dnia nie przechodzi.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371i0ld016o.png

Odnośnik do komentarza

Kira89 czekamy na informację co i jak :)
ChopSuey nie przejmuj się tym co mówią inni, bo nigdy wszystkim nie dogodzisz :) to ty podejmujesz decyze razem z partnerem i to wam przecież ma być dobrze a nie ciociom i babciom ;)
kurcze, ale narzuciłyście tempo z tymi postami. Chyba już wszystkie żyjemy tym jednym tematem :) ja zdam jeszcze jutro egzamin (mam nadzieję) i będę mogła odetchnąć z ulgą ;) Swoją drogą czy któraś z was ma też problem z niesamowitą wysypką w postaci krost na dekoldzie, ramionach i troche plecach ? Nigdy tak nie miałam, moja cera zrobiła się dużo gorsza w ciąży no ale to to jest już przegięcie...

http://www.suwaczek.pl/cache/74152540a2.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...