Skocz do zawartości
Forum

Lipcowe 2015! :)


bella09

Rekomendowane odpowiedzi

Witam :)
Na wczorajszych chrzcinach jakos dalam rade ale było bardzo gorąco :(
Juz się nie nadaje na takie imprezy.
Zauważyłam, ze inaczej mi się spi... Tak jak wcześniej nie moglam lezec na prawym boku, bo męczyła mnie zgaga i duszności, tak teraz zadnej zgagi... Az dziwne, bo pojadlam sobie wczoraj.... Brzuszek mi się chyba opuscil i tak nie uciska.... Czyzby nadchodzil juz ten czas????? :O

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3wn15q03p2bpy.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki!
I po odpoczynku...Wczoraj wróciliśmy z kilkudniowego pobytu u szwagierki. Powiem wam że odpoczęłam troszkę, ale nie ma to jak obudzić się o 10 we własnym łóżku :-) Córeczka szwagierki budziła nas codziennie o 6...Nawdychałam się innego powietrza i nawet inaczej się czułam, dużo spacerowaliśmy i w ogóle brzuch mnie nie ciągnął na dół, a dzisiaj to nawet z domu mi się wychodzić nie chce...30 stopni w cieniu a my zastanawiamy się gdzie by tu iść, ale wszędzie pewnie masówka będzie i ten upał, że sama nie wiem co robić.
kyga fajnie że parapetówka się udała :-)
Rene ja mam dokładnie za 3 tygodnie ślub i wesele i zastanawiam się jeżeli w ogóle dotrwam jak dam radę. Najbardziej boję się tego że zacznę rodzić na tym weselu a to 70km od domu a bardzo nie chciałabym urodzić w innym mieście.

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09vcqgqx49tx1x.png

Odnośnik do komentarza

DZIEŃ DOBRY!!
Znowu nie było mnie doobre 3 tyg! Aj no nie mogę się zmobililować i wchodzić regularnie bo remont u nas trwa trochę dziś wolniejszy dzień to jestem!
Ale... od dziś no już mam nadzieję że chociaż będę wpadac raz dziennie do Was poczytać co u Was bo tęskno mi :(
Coś się wydarzyło ciekawego przez te 3 tyg? Mam nadzieję że nikt nie urodził i wszystkie macie się świetnie! :)

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9krhm0yj8b9b8.png

Odnośnik do komentarza

PuszekOkruszek ladny brzunio, rzeczywiscie jakby odrobine opadniety. Ja na dzialce, bardzo odpoczelam, choc mam problem ze znalezieniem pozycji, czuje ze pospalabym ale na boku na lezaku nijak nie moge sie ulozyc a na wznak maly uciska przepone i jest mi bardzo ciezko. W nocy ponadto musialam wstawac 3 razy i mierzyc cukier bo w poradni chca zobaczyc jak on sie w nocy ksztaltuje..
Dziewczyny wspolczuje Wam tej opuchlizny, mi od czasu do czasu puchna dlonie i stopy,ale poza tym to jeszcze jest ok.

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09hdgeywb1h2o0.png

Odnośnik do komentarza

Witam niedzielnie. Wlasnie wytoczylam sie spod prysznica a na balkonie zapanowal przyjemny cien ktory w polaczeniu z mokrymi wlosami umozliwia mi funkcjonowanie. Zmienilam tez sukienke bo dzis nawet bielizne przepacam. Z racji tego ze maz mi sie dzisiaj spisal dzielnie i umyl lazienke oraz zrobil porzadek w papierach to wyslalam go na piwo z kolegami a przy okazji w drodze powrotnej zrobi mi zakupy. Nalezy mu sie szczegolnie ze przed jutrzejsza wizyta u lekarza ma mi zrobic golenie i peeling stop.

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwhdge6o0nafep.png

Odnośnik do komentarza

Mi póki co delikatnie puchną stopy, ale brzusio coraz większy i aż się boję na jakim rozmiarze się skończy.
A pomyśleć, że jeszcze parę miesięcy temu pisałam na tym forum jak to mi źle, bo nie widać mojego brzuszka:)
Ja do szpitala też zabieram ciuszki 56. Wiele koleżanek już pytałam i wszystkie mówiły, że te 56 nawet były na początku za duże.

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3cj44jtq7ddk90.png

Odnośnik do komentarza

ja przez te upały odrobinę tylko spuchłam i oby tak zostało.
chodzę w sukience bez biustonosza. w sumie biust opada na brzuch więc mi nie ciąży tak :D
nala
dwie lipcówki urodziły 24 i 30 maja córcie.

p.s. ja za to nabawiłam się świerzbiączki, mam 2 swędzące plamki na piersiach i 2 na brzuchu, tak sobie wyczytałam, ech
ale biorę teraz lek na alergię to mam nadzieje że mi to minie.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9hsqsl0n6p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jbggezgg8.png

Odnośnik do komentarza

Ja dzis po grilu odpoczywam w domu juz☺ cudownie tak sie powygrzewac na sloneczku bylo ze znajomymi.
Ciekawe od czego zalezy, ze jedne babeczki puchna a inne nie. Mi sie jeszcze w ogole nie zdazylo. Moze to dzieki duzej ilosci wypijanej wody...☺
Caiyah, no zasluzyl sie dzisiaj Twoj mezczyzna, jak nic relaksik mu sie nalezy i jeszcze SPA Ci zapewni, pozazdroscic☺
Mamasitka, fajnie tak jak wszystko gotowe, nie? Ja dalej czekam na mebelki ale lozeczko juz mam a rzeczy malego wymyslilam, ze narazie poprane beda w mojej szafie i wczoraj pozamawialam juz wszystkie akcesoria i od razu poczulam sie lepiej

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa9vvj8fwgpbtd.png

Odnośnik do komentarza

irysek ale wszystko dobrze z nimi?!
Pisały coś dlaczego tak szybko? Przez szyjkę czy przez co?
I co to za dziewczyny!? Mamusiu nie było mnie tylko ale jak widać i AŻ 3 tyg. : o
Ja pakuję do torby najmniejsza jakie mam np bodziaki na 56 głównie ale i 50 też wezmę bo moja nie zapowiada się na dużą.
Ale fakt zaraz po urodzeniu to chyba przydadzą się 56, chyba że urodzi się hmmm nooo ok 5kg więc wiadomo że nie zmieści się w 56 ubranka : )

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9krhm0yj8b9b8.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie Mamuśki :) JA puchne w kostkach strasznie, wczoraj nie mogłam chodzić normalnie pod spodem mi spuchły stopy, poleżałam i przeszło, puchną mi ponieważ ciśnienie mi skacze, woda się zatrzymuje w organiźmie mimo, że pije bardzo duuuużo :/ taki mój urok. :)

Jak to urodziły dwie w maju? Co z nimi? Wiecie coś więcej?

We czwartek pojechaliśmy z mężem do Świeradowa Zdrój, odpoczeliśmy od wszystkiego, pogoda była świetna, dotleniłam się i wreszcie pobyłam sam na sam z M. :) Ten ostatni wypad tylko we dwoje (no we troje, ale na luzie). Stwierdziliśmy, że to pierwsza poważna wycieczka małego :) Jutro wizyta i zastanawiam się czy ostatnia, czy jeszcze będzie? Chyba popytam już w pracy o urlopy bo tak mnie mały ciśnie, że nie wiem czy wytrzymamy do lipca...

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk36o1s7qip.png
http://www.suwaczki.com/tickers/tkvgxqek87jvp16l.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny! Za mną dość pracowite dwa dni: zagoniłam męża do porządków, bo chyba mi się włączył syndrom wicia gniazda. Stwierdziłam, że pewne rzeczy muszą zostać uporządkowane przed narodzinami córeczki, tak więc posprzątaliśmy szafy, posegregowaliśmy rzeczy no i ogarnęliśmy dom. W sumie to głównie mąż sprzątał, a ja wydawałam polecenia, a już zwłaszcza dziś, bo upał rozłożył mnie na łopatki. Został jeszcze balkon do sprzątnięcia, ale już nie mam serca go o to prosić, więc jutro sama posprzątam, bo dużo tego nie ma.
Co do wyprawki to czekam na dostawę materacyka oraz cotton love do pokoju dziecka i już będzie finito :).
Torba do szpitala też spakowana. Wziełam ubranka 56, myślę, że będą ok, a niewykluczone, że i te okażą się za duże, no ale trudno, mniejszych nie mam, a kupować nie ma sensu.

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe20mme8xnfduo.png

https://www.suwaczki.com/tickers/010igzu3unfednv7.png

Odnośnik do komentarza

SzczęśliwyLipiec, dzięki. Posprawdzalysmy dzisiaj z mamą ubranka i już wiemy na czym stoimy. Brakuje śpiochów na 56. Dla mojej mamy to super wiadomości, bo znów może nawiedzic sklep z ciuszkami heh. Teściowa kończy na drutach sweterki i jestem pod wrażeniem. Przez Skype wyglądają super i mówi, że więcej takich cudenek stworzy.

Dzisiaj pogoda trochę odpuściła, chociaż rano było strasznie duszno.

Czy któraś cierpi na hemoroidy? Chyba mnie to dopadło. Od wczoraj boli mnie odbyt i nie wiem czy to jest to czy nie.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371i0ld016o.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...