Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe fasolki 2015


Gość Gosia 1 czerwcowa

Rekomendowane odpowiedzi

Lovenaluis a to nie jest przypadkiem zwykła wirusówka? Niekoniecznie musi to oznaczać przygotowywanie się organizmu do porodu. Warto skontrolować to u lekarza, ale skurcze pojawiają się w reakcji na wymioty i biegunkę. Dużo pij aby się nie odwodnić i spróbuj wypić gorącą herbatę. Podejrzewam, że to właśnie może być tzw. trzydniówka.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jpv60asct.png

Odnośnik do komentarza

Lovenaluis może po prostu zatrułaś się czymś? Pij jak najwięcej i zjedz coś lekkiego, nawet kanapkę z samym masłem. Pewnie jesteś wykończona i jedzenie to ostatnia rzecz, o której myślisz, ale powinnaś coś zjeść przez wzgląd na Maluszka. Jeśli czujesz się mocno osłabiona to jedź na IP, tam powinni dać Ci kroplówkę na wzmocnienie i uzupełnienie elektrolitów. Weź sobie magnez i dużo odpoczywaj.

Aga 13- to tzw. skurcze Braxtona. Jedne kobiety odczuwają je mocniej, inne słabiej. Ale to trening macicy przed porodem. Jeśli nie są bolesne i długotrwałe to nie oznaczają nic złego :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jpv60asct.png

Odnośnik do komentarza
Gość lovenaluis

kati1991 tak, tak wiem zjadłam kanapkę z maslem choć lekko nie bylo.
Musze spróbowac się trochę przespac, bo całą noc prawie nie spalam.
Jestem wykończona.

Pogoda też okropna idealna do łożka ;|

Miłego dnia dziewczyny!

Odnośnik do komentarza

Sabrinka mnie do niedawna rozstępy omijały wielkim łukiem. Ale niestety wyszły mi najpierw dwie kreski na posladku no i zaczęłam smarować posladki (bo wcześniej nie smarowałam bo nie myślałam że przytyję 20 kg). teraz już mam więcej kresek na pupie a do tego jeszcze mi na jednym udzie wyszły i tak mnie denerwują bo są z przodu i cały czas je widzę. I mimo smarowania nie zatrzymują się tylko idą dalej :/ także chyba nie ma rady na to paskudztwo... Później zbledą to nie będą takie widoczne

mooniak no ja tak raz miałam i wydawało mi się że to chyba serduszko bo co innego? Z tym że u mnie to nie było co sekundę tylko ze 2-3 razy na sekundę. A u Ciebie to może czkawka Maluszka?

ania90 to normalne że teraz się szybciej męczymy i serce tak mocno bije. Ja miałam tak że mi podczas odpoczynku co jakiś czas tak waliło że myślałąm że mi wyskoczy z klatki piersiowej. Mierzyłam puls i okazywało się że miałąm ponad 100. Powiedziałam to lekarzowi to powiedział że w ciąży jest dopuszczalne tętno do ok 120

Co do zawrotów głowy to też mi jest coraz częściej słabo. Wczoraj byłam w lumpku na zakupach i też mi się zrobiło słabo, a zdążyłam przejrzec tylko męskie ciuchy i byłam o to zła że już nie dam rady sobie i Synkowi nic wyszukać. Trzymałam w garści ciuchy do kupienia i czekałam w kolejce żeby zapłacić modląc się żeby nie paść... Oczywiście nikt nie przepuścił a ja nie potrafię się wykłucić o miejsce... więc stałam i czekałam

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk3qzk9fgf5.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Tetide w sumie ja bym chciała za dwa tygodnie rodzić :) Może wyjdę na wyrodną matkę ale wcześniak z 37 tygodnia to już nie taki wcześniak :) A im bardziej patrzę na mój wózek tym bardziej mi się podoba. Może przez ten radosny kolor? Mąż się śmieje, ze patrzę i sobie w nim Rysia wyobrażam.
Ja jestem przygotowana na 200% :) nawet Spakowałam już ubranka i kocyk, pamperska na wyjście do torby od wózka i włożyłam do nosidełka. Jak mąż bedzie nas odbierał to ma wszystko przygotowane do zabrania w jednym miejscu.
Lovenaluis jedź na IP kochana. Lepiej sprawdzic sytuację i spać spokojnie.
Akola super prezenty :) Ja bym skakałaz radości pod sufit :) Uwielbiam prezenty jak dziecko :) To bardzo miłe ze strony Waszego znajomego, super facet :)
madziunia nie chcę Cię popędzać ale szykuj już powolutku torbę :) Choćby rzeczy absolutnie niezbędne. Potem już Ci się nie będzie chciało po sklepach biegać. A mężowie takie zakupy robią, że sie człowiek tylko w szpitalu denerwuje :D Lepiej zeby torba stała sobie miesiąc niż potem aby Ci zabrakło czegoś w szpitalu albo zeby ci mąż dla dziecka przywiózł ubranka w rozmiarze 74 (przecież też są malutkie :D) tak jak mój :)

http://www.suwaczek.pl/cache/17b721e0e2.png
url=http://www.suwaczek.pl/]http://www.suwaczek.pl/cache/480727b525.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Witam się i ja w pierwszomajowy dzionek :) teraz to już nam zleci nie wiadomo kiedy Dziewczyny. Ja byłam wczoraj ostatni dzień w pracy a teraz już odpoczynek chociaż nie do końca bo czeka nas mały remoncik salonu tylko nie wiem czy kanapa zdąży dotrzeć bo czas oczekiwania ok.21 dni oczywiście roboczych więc realnie ok.4 tyg i nie dają nadziei na jakiekolwiek przyspieszenie dostawy. Zobaczymy. U nas wózeczek tez już dumnie stoi od poniedziałku w pokoju i czeka na Maluszka :) uwielbiam się na niego patrzeć! :)
Tylko torbę powoli muszę zacząć pakować bo tak was czytam i większość z was już spakowana i gotowa ;) Zaczynam też po weekendzie prać i prasować ubranka bo to też ważne żeby było wszystko przygotowane, im głowa spokojniejsza na koniec tym nasze samopoczucie lepsze. Życzę Wam wszystkim udanego wypoczynku weekendowego, u mnie za oknem właśnie zaczęło padać więc łóżeczko i tv jak najbardziej wskazane ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvkrhmmntc56fu.png

Odnośnik do komentarza

akola super przesyłka :) Tylko pozazdrościć :)

~Lovenaluis dobrze dziewczyny mówią. Biegunka i wymioty są przed porodem żeby organizm się zczyścił. Jak nic CI nie przejdzie to jedź to skontrolować na IP

~Aga13 witamy na forum :) co do twardnień to nie pomogę bo ja nie wiem co to są twardnienia i spinanie brzucha :)

Wczoraj byłam u lekarza :) z Maciusiem wszystko ok :) ułożony cały czas główką w dół :) Waży 2200g w 33t1d :) teraz wizytę mam 18 maja i będę miała pierwsze KTG :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk3qzk9fgf5.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Melduję się po przeprowadzce, żyję :)
Gdyby nie teść i jego pakowny samochód to w życiu byśmy nie zrobili tego w 8 h, a i tak wkurzałam się, że wynosimy i wynosimy i końca nie widać. Teraz mamy zawalone 4 pokoje - jak to się mieściło w jednym?? :)
Maluch dzielnie zniósł moje wygibasy, trochę brzuch się spinał, ale wtedy się kładłam i teraz już tylko leżę. Może jutro coś zrobię, teraz przygotuję sobie tylko spanko :)

Torbę naszykuję sobie w niedzielę, większość czeka w pudełku do spakowania. Jeszcze tylko szlafroczek sobie zamówię, bo w obecny się nie mieszczę :)

Czekam teraz na męża-pojechał oddać klucze do mieszkania i ma wrócić z lodami :)
Aha- muszę pochwalić męża, bo nawet przeniósł nas dziś przez próg - mimo, że ważę obecnie więcej od niego :)

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73i09k760n1xx3.png

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny... jak tam sie czujecie... ja nadal w dwupaku... ale chyba już nie na długo... mam pytanko do was bo to co przed chwila odkryłm aż mnie zszokowało... mianoicie aplikowałam sobie luteine dopochwowo i tam napotkałam na twardą przeszkodę a po chwili ta "przeszkoda" ruszyła się jak dzidzia się ruszyła... czy to mżliwe że wyczulam główkę?

http://www.suwaczki.com/tickers/gannrjjgfwqgdmwx.png

Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę. Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę. Jestem przy Tobie od pierwszego grama. Tyś moje dziecko..a ja Twoja mama... :)

Odnośnik do komentarza

czyli mam się tym zbytnio nie martwić? że na dniach bym mogła urodzić? bo ja już spanikowałam... jestem cala w strachu bo wolałabym żeby jeszcze Juleczka z 1,5 tygodnia się wstrzymała

http://www.suwaczki.com/tickers/gannrjjgfwqgdmwx.png

Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę. Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę. Jestem przy Tobie od pierwszego grama. Tyś moje dziecko..a ja Twoja mama... :)

Odnośnik do komentarza

pytam przez to że mam już rozwarcie i muszę jak najwięcej odpoczywać... ale wcześniej nie wyczułam główki dziecka dopiero dzisiaj... chyba bym musiała jutro zadzwonić do gin...

http://www.suwaczki.com/tickers/gannrjjgfwqgdmwx.png

Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę. Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę. Jestem przy Tobie od pierwszego grama. Tyś moje dziecko..a ja Twoja mama... :)

Odnośnik do komentarza

Tetide gratuluję przeprowadzki :)
Gosia kluseczka super wyniki :)
Diabełku nie martw się zbytnio, na tym etapie to całkiem normalne :)

A ja mam prawie spakowaną torbę dla siebie (dla Maluszka tylko pampersy, chusteczki nawilżane i rękawiczki niedrapki, kocyk, pieluszki tetrowe).
U mnie zaczęty już 37 tydzień. Już nie mogę się doczekać, aż urodzę, z drugiej jednak strony szkoda, że tak szybko zleciała ta ciąża :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jpv60asct.png

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkie przyszłe mamusie :)
Mam nadzieję, że macie równie piękną pogodę za oknem co ja :) Jeśli się nic nie zepsuje to robimy otwarcie sezonu grilowego xD
Nie wiem czy też podczytywałyście majówki ale spora część rozpakowała się w kwietniu :P ja nic nie sugeruje ale mi zostały dokładnie 4 tyg do planowanego terminu porodu, a od 38tyg liczy się już jako ciążę donoszoną (czyli połowa maja) i w sumie nie miała bym nic przeciwko rozpakowaniu się po wizycie 13go u ginekologa :D
Pozdrawiam cieplutko i życzę udanego dnia :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...