Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe fasolki 2015


Gość Gosia 1 czerwcowa

Rekomendowane odpowiedzi

Ado, mam kilka wkladow z mikrofibry i szczerze niby takie milusie, ale to jednak polar i taki polar non stop przy pupie to nie dla mnie... Niby szybciej schna niz bambus, ale tez gorzej chlona. Za to dziecko nie ma wrazenia mokrosci. Na dluzsze wyjscia ok bo dziecko tak nie odczuwa mokrego, ale w moim odczuciu to od czasu do czasu.
Najchlonniejsze sa konopne, ale one lubia sie robic sztywne(podobno). Ja piore zawsze z dodatkiem octu zamiast plynu do plukania i nie narzekam. Nuski pupa tez nie wola o pomoc do nieba;)

Odnośnik do komentarza

Co do pielegnacji skóry dziecka z AZS to mogłabym napisać książkę :) Marysia ma objawy regularnie co jakis czas. Czasem delikatne, czasem dochodziło do ran sączących mimo najlepszych preparatów i mojej uwagi, niestety. Wypróbowałam WSZYSTKIE dostepne preparaty na rynku. Pracowałam w aptece (administracja, nie jestem farmaeutką) więc na bieżąco zgłebiałam temat, nowinki, opinie. Wnioski : najlepsze kosmetyki zabezpieczajace przed nawrotami to SVR i LaRoche Posay (balsamy). Drogie ale działają na skórę przezajebiście :) SVR jest mega, mega gęsty, jak tani serek topiony. Lekkie zmiany dosłownie leczy w dwa dni. Teraz kiedy jest juz ok i zmiany pojawiają się tylko lekkie zauważyłam, że świetnie działają produkty Penaten i do lego lanolina na suche miejsca. A jak są zmiany to krem z kortyzolem na noc. Dwa dni i po sprawie. Skóra atopowa nie lubi wody więc kapiemy dziecko bardzo krótko. A jak się da to nie codziennie. Wiadomo latem się nie da nie wykąpać. Wtedy krótko i w wodzie letniej, takiej o temperaturze ciała. Pot i brudek strasznie drażnią przesuszoną skórę, stan w ekspresowym tempie się pogarsza. Np. Jechaliśmy latem do Polski 9h samochodem. Było ciepło i mała bardzo się pociła. Przyjechała do babci z czerwoną jak rak skórą w pachwinach. Bardzo się drapała. Od razu ją wykąpałam i wysmarowałam. Pomogło od razu. Musi być świeża woda i delikatne mydełko/płyn. Chusteczki odświeżające mocno drażnią. Co do kąpania od urodzenia najlepszy efekt dawało mydełko penaten i parafinka co drugą kąpiel do tego. Jest tak samo dobre jak emolienty. A koszt o niebo mniejszy.
Tak to było u nas i u moich siostrzeńców, siosterzenic. Rozpisałam się okropnie ale chyba przekazałam najważniejsze informacje zebrane przez lata praktyk mojej AZS-owej rodziny :)

http://www.suwaczek.pl/cache/17b721e0e2.png
url=http://www.suwaczek.pl/]http://www.suwaczek.pl/cache/480727b525.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Witam:)
Dziewczyny ładne brzuszki:)
Śliczne wózeczki, czas leci, za niedługo będziemy pisać o naszych porodach ;)
Co do kosmetyków postawiłam na mydło marsylskie z oliwą z oliwek. W pełni naturalne nawilżenie;) Może pokuszę się jeszcze o kosmetyki hipp. Jeśli synek będzie miał skórę problemową to wtedy sięgnę po emolienty albo olej z migdałów. Takie mydełko nie jest drogie biorąc pod uwagę fakt że starcza na kilka miesięcy ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/atdc3e5ei6ibpnmb.png

Odnośnik do komentarza

Justynko, widze ze tez jestes zwolennikiem mydla naturalnego m. U nas w domu z racji mezowskich poroblemow skornych panuje mydlo z aleppo. Marsylkie mamy na zmiane, zeby skora sie nie przyzwyczaila:)kosmetyki Hippa polecam, ale cora nie ma problemow skornych. A zamiast oliwki kupuje maslo shea i olej z migdalow i sama robie balsam:) na dodatek maslo shea ma naturalny filtr sloneczny i mozna go stosowac od pierwszego dnia w odroznieniu od innych kosmetykow z filtrami UV(chyba tylko mustela ma krem z filtren id pierwszego dnia- przynajmniej dwa lata temu tylko taki znalazlam):) wiec na pewno przyda sie dla naszych czerwcatek:)

Odnośnik do komentarza

Aleppo pewnie ze mozna stosowac bo nie wysusza. Ja robilam takie delilatne platki z tdgo mydla i je rozpuszczalam w wodzie. Ale mozna tez bexpisrednio na myjke:)
Mydlo kupuje w mydlarni sw franciszka. A maslo i oleje na allegro. Fajnie cenowo wychodzi jak sie kupi wieksza ilosc. Kupuje ok kg masla i pol litra olejku i wystarcza mi na ok rok. Tylko ze jeszcze robie balsamy dla rodzicow i synka przyjaciolki:) ale te produkty maja dluga date waznosci. A przyzadzam mniejsze sloiczki i np przekladam do sloiczkow podroznych z rossmana lub po musztardzie. Robiac za kazdym razem uzywam innych olejkow eterycznych i dzieki temu balsam mi sie nie nudzi bo pachnie inaczej;)

Odnośnik do komentarza

Ja akurat mam wizytę dopiero na początku marca . Co do położnej ja akurat chodzę - dostałam materiały do poczytania, materiały informacyjne, kalendarz dla maluszka na pierwszy rok na zapiski i notatki oraz o rozwoju dziecka (nawet fajne choć to gadżet reklamowy firmy produkującej kosmetyki) a co najważniejsze to chodzę do niej co tydzień i wtedy ona mierzy ciśnienie moje i tętno maleństwa (mogę sobie wtedy posłuchać :D) no i wiem że jest wszystko ok :). W poniedziałek np. byłam o tętno maleństwa po poszukiwaniach - nie lubi mierzenia ani badań to 144 ( u lekarza też kombinuje jak może ) no i potem przez ponad pół dnia go nie czułam i (jak to ja) od razu myśl coś jest nie tak ale potem było "no ej przecież rano byłaś na badaniach i wszystko ok" i od razu się uspokoiłam :D

http://fajnamama.pl/suwaczki/1ow6m3e.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/vfajssf.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny,

nawiązując do kłopotów z goleniem się...dzisiaj musiałam taki zabieg przeprowadzić i podobnie do Was to już większy wyczyn, bo "jej" nie widzę....A więc goliłam się w pokoju na ręczniku przed lustrem postawionym na podłodze heh i powiem, że było bezkrwawo i sprawnie. Jeśli któraś ma większe lustro zdejmowane z ściany to polecam :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgtv73c8c0dfkw.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...