Skocz do zawartości
Forum

Jak długie miałyście L4 po poronieniu?


Ulla

Rekomendowane odpowiedzi

Gość MamaAniolkow

Ja po 2 pierwszych poronieniach mialam L4 na 7 dni +pobyt w szpitalu ..Po 3 poronieniu dostałam 14 dni +pobyt w szpitalu i jeszcze poprosiłam o 2 tygodnie od swojego lekarza .Po trzeciej stracie bylam w fatalnym stanie i psychicznie i fizycznie

Odnośnik do komentarza

A czy L4 po poronieniu jest płatne 100% czy 80%?
Z tym, że ronię ciążę w domu. To 6/7 tydzień więc wczesną. U lekarza jeszcze nie byłam. Jeśli będzie ok, to wcale nie pójdę, a jeśli nadal będę krwawić lub krwawienie będzie niepokojąco duże to pojadę do szpitala, no i wtedy też brałbym L4.

Odnośnik do komentarza

Poronilam 3 grudnia tego roku. Wyszłam ze szpitala 5 grudnia. Dostałam zwolnienie początkowo na pobyt w szpitalu + 2 tygodnie. Poprosiłam o przedłużenie do końca roku i nie było problemu. Fizycznie szybko do siebie doszłam ale psychicznie jest ciężko. Zastanawiam się nad zwolnieniem psychiatrycznym na styczeń, nie jestem gotowa by wrócić do pracy.

Odnośnik do komentarza
Gość Kasiak1908

Ja dostałam 3 tyg zwolnienia lekarskiego, mija dopiero 4 dzień a ja mam juz wyrzuty sumienia że tyle będę się odbijac. Od początku mojej ciąży wiedziałam że cis jest nie tak z płotem bo serce wolno biło , niestety do końca się łudzilam że wszystko będzie dobrze. Trudno trzeba żyć dalej. Dużo pomógł mi narzeczony i przyjaciele.

Odnośnik do komentarza

Ja właśnie wczoraj wyszłam ze szpitala po zabiegu, który odbył się 21.04.19 czyli w Wielkanoc. Na wyposażeniu mam czekać nawet do 3 tygodni bo od razu dostanę z wynikiem histopatologicznym. L4 dostałam na 2 tyg. Powinnam być w 11 tygodniu, a okazało się, że w 7 tyg przestało bić serduszko....nie wiem co zrobili po zabiegu bo nawet nie widziałam lekarza. W szpitalach o niczym się nie informuje. Najgorsze to, że pojechałam do rodziców na święta i dzis jestem 250 km od tego szpitala. Nie mam nawet jak tam pójść i zapytać. A serce krwawi... Dobrze, że mam wsparcie i siłę w swoim mężu....

Odnośnik do komentarza
Gość Zalamana1111

A czy po poronieniu zatrzymanym (otrzymałam tabletki i jakos obyło się bez zabiegu) powinnam dostać l4? Położne nie były zbytnio w temacie a na wypisie nic nie dostałam. Lekarka oczywiście była zajęta bo to weekend.

Odnośnik do komentarza

Wywijaska dzięki. Jakoś sobie poradziłam nie mówiąc nic, lub że już jest ok. Nie mogłam ściemnić o grypie bo pracujemy z mężem w jednej firmie a on też miał L4 na opiekę nademna i każdy rozkminial dlaczego. Do tego chyba mój przełożony się wygadał że byłam w szpitalu, ale nawet on niewie dlaczego. 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...