Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2015


Joasia21

Rekomendowane odpowiedzi

a ja 7.11 :) więc pierwszy tydzień listopada mamy pełen wrażeń :D

dziewczyny ta senność jest nie do zniesienia ok nie mdli mnie ale żebym była aż taka nie do życia żeby mi się nie chciało wstać do lodówki?? ;/ nie mam siły na nic.... a tu mój mały jest wszędzie po prostu a żeby umilić mamie dzień wymyśla wszystko żebym tylko przypadkiem się nie położyła.. teraz jest trochę podziębiony więc nie pusciłam go do przedszkola już 2 dzień hehe i jak najszybciej chce żeby ten kaszel już mu minął :D

http://fajnamama.pl/suwaczki/uh55yeb.png

11.11.2011- poród SN Marcinek! :-)

Odnośnik do komentarza

Paulinkaa- a jak mi się chce spać....dopiero teraz sie przebralam z pizamy,bo musze wyjść do sklepu po cos na obiad! Koszmar! Spie po 12-13h, polaze z 4h i znów spać na 3h, tak jest wieczór, oczywiście jem,poczytam chwile i spać....koszmar!!!! Takim flakiem nigdy nie byłam, a do tego mężowi sie udziela :D on niech lepiej odpoczywa,bo zaraz znów wyjeżdża do pracy, ale ja bym cos mogla porobic :D

Myszeczka - właśnie, chudzinko, piękny brzuch. U mnie to dziś jak wstałam był taki płaski,ze maz stwierdził,ze chyba w ciąży nie jestem. Ponoc jeśli kobieta ma mocne mięśnie brzucha ciąża jeszcze później sie uwiadaczna, a ze jestem raczej z tych katujących sie ćwiczeniami, to kto wie :) szkoda tylko,ze teraz jak nie mogę ćwiczyć, dieta poszła daleko w kosz i sobie dogadzam....ach...

Odnośnik do komentarza

Hej Mamusie :)

Melduje sie ze zyje ale tak jak większość Was odczuwam mega zmeczenie i mam włączone tryb leniwca :p

Myszeczko oj widac :D super brzusio :) jak moj w pierwszej ciazy :)

Zielizka z telefonu nie moge sie wpisac :( jak włączę komputer to sie tym zajmę :)

Marta ja raczej tez z tych bardziej umiesnionych bo duzo gram w siatkówkę (a bynajmniej gralam przed ciążą) i w pierwszej ciazy mialam malutki brzuch a teraz jak widac.

Moj P pobiegl po lody bo mnie znowu chcica na słodkie wziela :)

Milego wieczorku :*

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9cwa1f4tcozfc.png
http://oliwia10-02.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

Odnośnik do komentarza

To i ja się odmelduję :) żyję, ale głównie śpię, czytam Was, ale za dużo czasu śpię i brakuje czasu na pisanie. Dziś pojechałam z mamą do centrum handlowego na 2h to odsypiałam ponad 3h ;) Najlepsze mam poranki, wstaję o 6:30-7 i jestem gotowa żeby zdobyć świat, od ok.13 jestem już gotowa tylko na zdobywanie łóżka...
Prenatalne mam 31.10 i tez ktoś mi przestawił datę porodu.

http://www.suwaczki.com/tickers/uwo9skjoxn4f9w44.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny. Ja również się melduję po 2 dniach w pracy. Pierwszy dzień jak na dzień powrotu po dłuższej przerwie przystało to był armagedon. Od razu nadgodziny a później walka w luxmedzie o receptę na dupka. Akurat wczoraj musiał mi się kończyć a moj gin jest dostępny dopiero w środę. Brakowało zeby mnie deszcz złapał podczas powrotu do domu. Nie jest łatwo ale liczę że kolejne dni będą lepsze.

A tak wracając do tematu zaparć to przyszedł mi do głowy świetny pomysł. Ale ma szansę sprawdzić się tylko u dziewczyn które nie trawią laktozy, jak ja. Jeśli szklanka mleka krowiego nie wystarczy to trzeba na to zjeść świeże owoce najlepiej cytrusy. Po tym to ja mam na bank sprint do wc. :-)

http://fajnamama.pl/suwaczki/a9vtqke.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...