Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2015


Joasia21

Rekomendowane odpowiedzi

Hej:)
Jetta uff!!!! Juz myślałam ze będę monologi uprawiać :D co do kąpieli to zabawki wuecej miejca od Izy czasem zajmują ale rzadko kiedy cos zainteresuje. Może rzeczywiście spróbuje taki fsrbki.. Mój P tez juz mi mówił żebym z Nią siw wykapala wiec na pewno spróbuje:)
Rzodkiewki? Super! Ja jeszcze nie kupowałam -musze tez nabyc:D u nas wczoraj byla surówka z białej rzepy z majonezem to Iza zajadała wiec może i rzodkiewki podpasują :)
Trzymam kciuki za pozytywna odpowiedź z przedszkola! I za nocki! U nas, nie chwlac dnia przed zachodem słońca, mamy 2 pobudki czasem nawet tylko 1 sie zdarzy. Życzę i Wam takich rarytasów :) a ja sie dowiedziałam ostatnio ze koleżanka Córeczce o 3 msce mlodszej od Naszych Majowych Pociech w nocy 3 razy papmpersa zmienia bo tak dużo sika. To tez ma ciekawe noce.
Dzis właśnie byłyśmy u dziewczyn i jeszcze jedna Lutowa Panienka takze sie wyszalaly Maluchy:) Iza jako jedyna tylko " mamuje' Dziewczny to juz dużo sprechaja:D
Dobrej nocki :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sej2897inpbov.png

Odnośnik do komentarza

Pola, moja Paulinka nawet lubi się kąpać, a właściwie siedzieć w wannie. Zawsze zabiera ze sobą kubeczki i łyżeczkę i.. pije wodę z wanny.. twierdzi, że gotuje i je zupkę :) ale nie cierpi myć włosów - wrzeszczy na całą łazienkę, nawet, jeśli woda nie spływa jej do oczu..
ale mamy problem z jedzeniem - Paula nie chce jeść owoców ani warzyw, nawet bananów nie chce, a podobno wszystkie dzieci lubią banany (tak twierdzi moja teściowa). Jedynym akceptowalnym warzywem są ziemniaki. Warzywa udaje się czasem przemycić w zupie - oczywiście razem z ziemniakami, bo jeśli na łyżce jest tylko marchewka, Paulina od razu wypluwa zawartość buzi. Nie wiem, co z tym zrobić.

http://s7.suwaczek.com/201506061765.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

A! Wczoraj byliśmy na placu zabaw i Paulinka pożyczyła sobie hulajnogę od jakiegoś dziecka. Myślałam, że poprowadza ją tam i z powrotem i tyle, a ona po prostu zaczęła jeździć :) No i szykuje nam się wydatek: hulajnoga :) Macie może już? Możecie jakąś polecić? Dzieciaki na placu zabaw mają jakieś Micro i Globbery - sprawdzałam ceny: D R O G I E :(

http://s7.suwaczek.com/201506061765.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Pola to mnie pocieszyłaś;)
A nie przejmuj się mój mówi tylko: Ba jak cos spadnie, babo to znaczy brawo,mama rzadko mówi,dada,dziadzia,baba,Am,ała ,sisi,itp. Wiec szalu nie ma;)
Ania mój tez bananów nie je,ale uwielbia arbuzy.
Może spróbuj np.makron ze szpinakiem lub z pomidorami? Albo z ryżem jakies danie.
Hulajnogę polecam mini micro, są też używane w fajnych cenach.

Odnośnik do komentarza

Hej:)
Ania u nas kubki są ale nie bylo łyżeczki - tez musze spróbować :) ale narazie to u nas wrzask na pól województwa jak tylko bluzę ściągamy. Takze od 3 dni mamy mycie tylko w umywalce:| ale juz jutro nie popuszczę, bo mi brudasek wyrośnie ;)
Co do owoców - Probowalas robic koktajle np jogurt plus banan? U nas np z truskawka albo jagodami Izie smakują . Jak za kwaśne dodaję miód :) a warzywa może w zupie krem? A co do bananów - przedtem Iza zajadała a teraz zje 2 na msc może. U nas kiwi i pomarańcze a i jabłka są mniam.
Na hulajnogach jeszcze sie nie znam:)
Jetta u nas " mama" ma tyle znaczeń ze ciężko sie połapać :Dtakze miliony tych " mam" dziennie i troche własnej odmiany chińskiego ;) z normalnych ;) to tylko tata, baba, papa, tato ( ale juz mamo w zyciu!), siiii i np muuu, hauuu takie zwierzonasladowcze;) i tyle:D
Jutro przyjeżdżają Moi Rodzice- takze z euforii mogę sie nie pojawić ;) naszykowalam salatki warzywnej( Ania a w sałatkach nie przelknie Paulinka? U mnie to zawsze Full ziemniakow;) , pomyłam prawie wszystkie okna, galazki na palmy mam to teraz czekam:D
Dobrej nocki i udanego weekendu :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sej2897inpbov.png

Odnośnik do komentarza

Hulajnoga-a u nas szał na rowerek biegowy! Chodzi i płacze że nie ma rowerka... Ale co zrobię jak wszystkie są za duże na nią?! Może pokaże jej tą hulajnoge?

Kurde-Odsetka jakby mogła to by zamieszkała w wannie z ciepła wodą :D dziś dorwala wanienke dla Agatki i wszyyyyyyystkie miski miały chlapu-chlapu :D stara w tym czasie umyla okna i ogarnęła z grubsza syf ;-)

Pola-super że rodziciele Was nawiedza! My za chwilę wyjeżdżamy- stresuje się baaaaardzo! Głównie dlatego, że nie wiem czy i kiedy wrócę do domu! Czy sama czy dopiero z Agatka... Ehhh jak mnie to męczy. Ale w poniedziałek będzie wszystko jasne.
Jak Dorotka była mała (a mąż dom budował) to by sama móc się umyć to co dzień się razem kapalysmy. Fajne to było!
Ania-ja zawsze lukam na olx-czasem można w okolicy za tanioszke coś znaleźć. Może akurat Ci sie poszczesci
Z jedzeniem nie pomoge, bo Dorka wciąga wszystko! Na szczęście z owocami i warzywami nie ma problemu-sami jemy w dużych ilościach i kolorowo więc dla niej to norma. Ale może spróbuj właśnie z koktajlem.
Jetta-powodzenia! Przyjdzie czas ze wszystko się zmieni i bedziesz sie śmiała z tego co sie teraz dzieje ;-)

Mnie dopadł bezsens istnienia, jakbym mogła to zamieszkałabym pod kocem i ciągle płakała. Nawet nie wiem czemu! No i jal to na finiszu-wszystko (łącznie z kręgosłupem, nerkami i moczowodami) boli, ja ciągle narzekam i chce to mieć za sobą. Ale sie kurwa boję! Na wspomnienie porodu Odsetki dostaje ataków paniki. Choć z drugiej strony gorzej być nie może. .. Cesarka mnie przeraza! To uziemienie, pobyt w szpitalu, gojenie sie tej rany. Jak ja poradzę sobie z 2 dzieci jak jakis czas nosić nie powinnam? A z drugiej strony setki kobiet by skakało z radości że będzie cc :-P. Ot takie ambiwalentne odczucia mną targaja.... Ehhhh te baby w ciąży ;-)

 

♥️Najpierw mieliśmy siebie 💚 2006💛Potem mieliśmy Was💙 2015♥️ 2017💜2020❤Teraz mamy wszystko💜

Odnośnik do komentarza

Dobra Wrozko drugi poród jakoś lepiej się chyba znosi.pojdzie jak z płatka i zanim się obejrzysz będziecie razem w domu.ja po drugim porodzie wpadłam w taką euforię jakbym na haju była.gdzies po 4 godzin od porodu spojrzałam na tego mojego Julka i dopiero zauważyłam że on rudy pomarszczony i wcale nie taki piękny;)no niestety my kobiety mamy przewalone z tymi hormonami.a tak serio to miałam takie poczucie spełnienia.bo ja już na więcej dzieci się nie piszę;)dasz sobie super radę.
Ps.mylas okna??No mam nadzieję że góra 1 a nie w całym domu.
Co do rowerka to są też takie z podwójnymi kółkami takie mniejsze.
No i nic więcej nie pamiętam.nam ciągle wychodzą 5 i wyjść nie mogą.i w nocy po 3-4 pobodki cyc tylko ratuje.nawet samo trzymanie pomaga;)i jak ja mam go odzwyczaić.??

Odnośnik do komentarza

Juli ja nie pomogę z wiadomych względów. Ale jakbyś znalazła cudowny sposób to podziel sie szybko. Bo mnie tez juz to zaczyna irytować. Leży z cycem w buzi nieraz pól nocy. Mam naprawde juz dość.
Dobra wróżko to mnie zawstydzilas z tymi oknami. Tak mi się nie chce. Mam teraz wymówkę bo mnie gardło boli i jak patrzę w pogodę to od środy ma lać. I tak sobie tlumacze ze czy ja musze to zrobić przed świętami ???
W święta mam 18 stke u najstarszego syna wiec i tak będę miała co robic. Może goście nie będą patrzeć przez okna :)))
Pola co do kąpania to ciezki orzech do zgryzienia bo dzieci zazwyczaj lubią sie kąpać. Ale nic na siłę bo jeszcze gorzej się zrazi.

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9i09k995ttuhf.png

Odnośnik do komentarza

Hej:)
Są, Są!! W domu dziki szal bo Iza na maxa popis przed Dziadkami:D mimo ze mojego Taty od listopada na żyw nie widziała to się nie bała tylko mu kapcie przynosi i tańczy :D Maly lizusek ;)
Dobra Wróżko cale Forum za Was tak mocno kciuki bedzie trzymać wiec nie Stresuj się - cala pozytwna energia do Ciebie leci wiec wszystkie pesymistyczne myśli żegnamy ;) mycie okien? Oz Ty Szalona:D
Juli ja Cie trzymam za slowo ze 2porod lepszy:D tak na przyszłość :)
Elu no trudny orzech.. Bardzo. Moja Mama dzis mi asystowała przy kąpieli a mój Tata zwial przed dom palić. A tyle zabawek i piany i zagadywania. Spróbuje jeszcze kąpieli razem a jak nie podziala to chyba tylko będziemy wychodzić jak deszcz bedzie padać;)
Zrobiliśmy z Iza palemki z gałęzi wyglądają jak miotełki ale własne :D
Dobrej nocki :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sej2897inpbov.png

Odnośnik do komentarza

Pola u Ciebie to już tak rodzinnie świątecznie.aaa i przypomniało mi się że znam bardzo dobry sposób na polubienie kąpieli.Rodzenstwo:)u nas kąpią się razem z Mery i jest szał pół łazienki zachlapane super zabawa.julian boi się wszystkiego jest bardzo nieufny nawet pająków się boi baa biedronki się bał ale kąpiel lanie po oczach mu nie straszne.za to obcinanie paznokci u nóg MASAKRA.takze tak.sprobuj może rodzeństwa;)
Elżbieta olej okna!Ale masz uroczystość!! Boże 18 lat!Zaraz jeden syn wyfrunie ci w świat!A założę się że tak niedawno się urodzil;)Wiktor z Julkiem to na bank dogadywali by się bez słów.Ciekawe który pierwszy odpuści sobie tego cycka.ja też już mam dość ale widzę że on bardzo tego potrzebuje.on jest Wogole taki przytulas podchodzi przytula się daje buziaki nawet oglądając bajki przysuwa się ta dupka bo lubi czuć kogoś obok aMaria zero takich potrzeb ja nie wiem z czego to wynika.

Odnośnik do komentarza

Juli mój najlepiej lubi oglądać bajkę leżąc na mnie z cyckiem w buzi. A jak mu zabieram cysia to krzyczy daj !!! daj !!! daj!!! Tak ze u mnie to jakoś konca nie widzę chyba ze musialabym brutalnie a tego nie zrobię bo mi go szkoda.
Pola dziadki pewnie przeszczęśliwe. A i ty troche odetchniesz.
Apropo babć. Moja koleżanka z klasy z LO właśnie wczoraj została babcią.Jezuuu jaka ja stara juz jestem. Wiktorek psychicznie odjął mi co najmniej 10 lat. Ale jak wczoraj przyslala zdjęcie z noworodkiem to początkowo myślałam ze mnie przebila a tu taki numer. Babcia ;-))) Mam nadzieje ze mój syn ( 18 latek ) tak mnie nie zalatwi tak szybko.

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9i09k995ttuhf.png

Odnośnik do komentarza

Hej:)
Juli o tak bardzo świątecznie:D Mama krzyczy zw nie zdążymy na Święta wszystkiego posprzątać a mój Tata chce sprzątać garaż - serce domu:D z tym rodzeństwem to troche długi plan:D przez 9mscy mi Iza brudem obrosnie:D ale kolejny pomysl na liście jest:D co do nieufności - u nas to samo- wszystko jest taaaaaakie straszne!! Drukarka, golebie, koparki czy odkurzacz:P Izunia tez malutki przutalsek z czego baaardzo sieciesze:D
Ela no ba! Dzis mój Tata Izę uczyl kopać piłkę i razem odkryli ze złapał gume:D takie typowe dziewczęce zajęcia ;)
No to Koleżanka mloda Babcia ! Będzie szalała z Wnukiem;) chociaż sile będzie miała na bieganie po placu zabaw;) moja Babcia miała juz mojego Tatę jak moja Prababcia urodziła Córkę :D takze jeszcze wszystko przed Twoja koleżanka :D
U nas Iza nie mówi daj tylko tak sapie o wszyscy wiedza ze tu juz cyca sie domaga:D
My dzis bardzo intensywny dzien- obskoczyłyśmy dwa place zabaw, galerię, spacer nad rzekę a Iza dodatkowo dodatkowy spacer z Dziadkiem i grę w nogę ;) ale spać nie chciała pójść tylko wolała przy stole marudzić bo lepiej ze wszystkimi siedziec a nie z sama matką w pokoju leżeć :P bo dzis byly urodziny 17 mojego najmłodszego Malutkiego Braciszka:*
A gdzie jest reszta Naszych Majoweczek?:) Dziewczyny?;)
Dobrej nocki:)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sej2897inpbov.png

Odnośnik do komentarza

Pola do niczego nie namawiam ale rodzeństwo jest Super!Najlepszy prezent jaki można dać dziecku;)dzieje się u Was!I dobrze!!
Ela moja siostra która teraz jest z Julkiem (traktuje go jak swoje)ma synów 20 i 10 lat i jej mówię że najdłuższa przerwę w opiece nad dziećmi to miała między swoją dwójką.bo jak zaraz ten 20 latek by miał dziecko lub dzieci to do późnej starości z pieluch nie wyjdzie:)ale widzę że ona się w tym spełnia i jestem przeszczesliwa bo ja mogę spokojnie pracować i wiem że i ona i Julek są szczęśliwi

Odnośnik do komentarza

Hej:)
Juli jako posiadaczka Trojga Rodzeństwa potwierdzam ze jest super! Do czasu kłótni :D
Świetnie w Twoja Siostra może i chce sie Julkiem zająć! Cp Rodzina to Rodzina:)
Panifiona nawołuję za Juli- co u Was?!?!
U nas dzisiaj wspolna kapiel byla- ubrana w strój dopiero zobaczyłam jaki mam duzy brzuch!!!:-o:-o Tata mi wstyd robi, bo schudl teraz ponad 5 kg, zero brzucha... Ale nie o moje krągłości chodzi:D Iza oczywiście histeryzowała ale w miare udalo mi się Ja umyć. Tylko włosy były myte w tempo ekspresowym- plukanie to juz program turbo;) zobaczymy co bedzie jutro:)
Dobrej nocki :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sej2897inpbov.png

Odnośnik do komentarza
Gość Panifionaaaa

Jestem !
U nas w miarę ok. Dawid znowu skok miał u był nie do zniesienia.. Myślałam że padnę ale juz ok . Dzieci zdrowe , Justyna szaleje, młody chce siadać , zaraz święta a ja w tyle z porzadkami, ostatnio byłam tydzień bez telefonu bo mi złom padł i jeszcze prawie 10 dni mi się okres spoznil i myślałam ze oszaleje a test się bałam zrobić ale dostałam... W primaaprilis.. :D
Dzieje się. Co dwa tygodnie musimy do Gdańska jeździć na kontrolę ale jest wszystko w porządku ostatnio nad morzem byliśmy i klocka 2 km na rękach nosiłam bo się piasku bala... Masakra ! Teściowej sie już bihe Dawida zostawiać bo z racji ze skończył 4 miesiacw już mu dietę rozszerzamy i ma pole do popisu. Ostatnio jak go odebrałam od niej to pół dnia płakał juz nie wiedzialam czemu to co rozebralam a on cały w kostkach czerwonych . Zadzwoniłam do niej co mu dawały a ona z pretensja jeszcze ze mu przecież schabowych nie dawała. No szok. I denerwuje mbie jeszcze ze zawsze jej daje ubrań na zapas a ta mi wszystko pierze. Co 5 minut to przebiera ? I w bryzie co nas najbardziej uczula no ale ja mogę tłumaczyć. Szkoda gadać.
Ogólnie jest z dwójką fajnie Justyna bardzo opiekuńcze jest i zadziwia nas każdego dnia. Młody tylko pisnie a ona już leci mu smoczka dac i go tulić . także Pola ja polecam rodzeństwo fakt czasem jest taki syf w domu ze przejść nie idzie i doby brakuje ale jest fajnie.
Zaczelismy naukę nocnika . mu mojemu zdziwieniu od razu na niego usiadła i wie ze tam jest sii ale jeszczd jej sie nie udało nic do niego zrobić . mamy czas jeszcze pomału a do skutku :D
Dobra wróżka kiedy Agatka będzie ?
Postsram sie więcej pisać ;)

Odnośnik do komentarza

Hej:)
Panifiona jak dobrze, ze Jesteście!!:) My tu z tęsknoty umieramy!
Hehe ten okres w primaaprilis :D Miej sie na baczności ;);)
Justynka Nasz forumowy Bohater boi sie piasku?? Nie wierzę :D Ona po prostu byla zmeczona i Mamę jako taxi potraktowała ;) to się jodu Nawdychacie ze hoho przez takie wycieczki:)
Teściowa niemożliwa z tymi pomysłami! Wcale Ci sie nie dziwie zw nie Masz do niej zaufaniia- schabowych nie dawała, łaskawie:| fajnie ze jest pomoc, ale z drugiej strony taka pomoc tylko działa na nerwy, delikatnie mówiąc.
Justynka, jako ze jest Mądra, Odważna i Cudowna jest wspaniala Siostrą! Iza juz taka opiekuńczą chyba by nie byla bo za bardzo przez nadopiekuncza, przewrażliwiona matkę rozpieszczona ;) ale to wie..;) MuszeMojemu P powiedziec ze na forum Wszystkie mi Zachwalacie 2 Dzidzię wiec coś w tym jest:D
U nas wczoraj cud- Iza przespala Całą, powtarzam jeszcze raz, CAŁĄ noc! Chwilo trwaj! Dzis nie zapowiada sie tak różowo bo jak teraz pisze to się wierci ale może, może...tak czy siak noc bez pobudki to aż dziwne noc ale jaka miła! Przepraszam za chwalenie sie ale musiałam :):)
Takze i Wam dzisiaj życzę takiej Dobrej nocki :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sej2897inpbov.png

Odnośnik do komentarza

Hej:)
Jest u nas progres. Wczoraj i przedwczoraj mylam się z Izą a dziś wsadzilam ja sama, wody malutko i krótko przy rozbieraniu tez byl placz ale za to w wodzie bylo bez krzyku!! Dzięki za rade:* aby nie zapeszać ale raczej uda sie te niechęć do kąpieli pokonać :) oprócz mycia włosów :P to akurat ma po mnie bo pamiętam do tej pory jak Mama mi głowę polewala woda a ja sie odchylałam i wyrywalam-jak ja nienawidziłam tego! Takze niedaleko pada jabłko od jabłoni :D:D
U nas c.d. przygotowań świątecznych. Jutro pora za wypieki - ciasto pani Walewska ( mniam, mniam! Uwielbiam!!!) i drugie jeszcze bliżej nieznane:D ja chce sernik z rosa moja Sis jakies wymyślone typu rafaeloo albo oreo itp- jutro będziemy decydować :P ja jako antytalent ciastowy będę tylko miski lizać :D zawsze u nas bylo po 4-5 ciast, teraz biedniej to i misek mniej:-o a tan na serio to się dużo marnowało bo nie przejadaliśmy. Kiedys Mama piekila 3makowce, teraz mamy kupiony kawałek - ach stare dobre czasy:-) a
Dobrej nocki :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sej2897inpbov.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczęta juz dziś życzę wam wesołych świat bo potem mogę juz nie dać rady. Ostatnio u mnie cisza bo Maria zaraziła brata katarem. Ja sama z dwójka chorych dzieci a mąż wracał późno z pracy. To była po prostu sztuka przetrwania. Czasami zapominałam jeść i pić i dopiero zawroty głowy przypominały mi o posiłkach. Ale juz jest lepiej tylko ta pogoda mnie wnerwia bo muszę z dziećmi w domu siedzieć i juz na głowę dostaje. U nas przygotowań przedświątecznych brak bo jedziemy na gotowe do teściów i nawet koszyczek Marysia bedzie miała przygotowany. Oby tylko nam wszystkim pogoda w miarę dopisała oczywiście w miarę możliwości bo u nas pokazuje w poniedziałek śnieg:/

Odnośnik do komentarza

Cześć Mamuśki :)

Ja jak zwykle spóźniona, ale święta dopiero się rozkręcają, więc niech będą wesołe, rodzinne, bez stresu i pośpiechu oraz chociaż trochę pogodne, ale to chyba się nie uda - u nas pogoda fatalna, leje, wieje i tylko 5 stopni :(
My właśnie jedziemy 100 km do moich rodziców, więc wreszcie mam chwilę, żeby się do Was odezwać. Martynka, zamiast się zdrzemnąć, woli jęczeć i marudzić. Pewnie zaśnie, jak będziemy dojeżdżać.

Pola, skoro u nas tak zimno, to u Ciebie pewnie śniegiem sypnęło.
Z tą niechęcią Izuni do kąpieli to rzeczywiście dziwna sprawa, Martynka zawsze z entuzjazmem przyjmuje zaproszenie do wanny i pewnie chciałaby kilka razy dziennie się pluskać. Sama sobie wkłada głowę pod prysznic i dzielnie znosi wodę cieknącą do oczu. To nam z mężem się nie chce codziennie jej kąpać i potem sprzątać te wszystkie zabawki. Ale ponieważ u dzieci w tym wieku nie ma nic stałego, to pewnie może jej się w każdej chwili odmienić, oby nie.
Zaitrygowałaś mnie tym ciastem pani Walewska, nie jadłam nigdy, a z opisu brzmi pysznie. Chętnie bym zrobiła, bo w moim piekarniku udają się tylko kruche ciasta, ucierane natomiast pięnie rosną, a po upieczeniu malowniczo opadają. Problem w tym, że beza też mi zawsze klapie, więc może mi się nie udać to ciasto. Póki co specjalizuję się w szpinakowych muffinkach, które piekę w elektrycznej maszynce, specjalnej do wypieku babeczek. Tylko żeby upiec jakąś konkretną ilość, to trwa pół dnia, bo jednorazowo wychodzi 7 małych muffinek i pieką się pół godziny. Ale warto, bo są pyszne :)

Panifiona, super że u Was wszystko w porządku i Justynka taka dzielna. Tylko te wyjazdy do Gdańska pewnie męczące. A teściowa - brak słów, co za niereformowalne babsko. Moja też mnie wkurza, jak już się zjawi po miesiącu, to wielki problem dla niej, żeby umyć ręce, a przyłazi prosto z zakupów w biedronce i od razu łapie dziecko za rączki. Więcej czasu i energii traci na dyskusje, że ona zaraz idzie i niczego nie będzie dotykać, niż zajęłoby jej umycie tych cholernych rąk. Nie zaszkodziłoby jej to, bo sama ciągle łapie jakieś wirusy i choroby. Może jestem jakaś nawiedzona, ale dla mnie umycie rąk po przyjściu do domu to priorytet.

Asik, dzielna jesteś, sama cały dzień z chorą dwójką. Dobrze, że Ty się nie dałaś katarowi. A synek rośnie jak ma drożdżach, nie ma litości dla mamusi.

Jeszcze raz wesołej Wielkanocy Mamuśki :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...