Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2015


Joasia21

Rekomendowane odpowiedzi

Ja tak na chwilę.dziś pierwszy dzien w pracy.Tata miał wolne i został z dzieciakami.Julek pierwszy raz był tak dlugo beze mnie.ale było ok.stresik był ale oby tak dalej.jutro robimy impreze roczkową.
Wisienka to nie oznacza ze zaraz nie będę miec kryzysu ciagle licze na wsparcie;)
Tanna oby Julek tez z ciocia zostawał bez problemu to bede juz spokojna.
DW odpoczywaj.

Odnośnik do komentarza

Hej:) weekend na forum:P taka piękna pogoda to trzeba wykorzystać;)
Sto lat Justynce i pozostałym weekendowym Jubilatom:)
Attka współczuję upadku a najbardziej tych szwów! Szwowy wstręt po porodzie sie u mnie narodzil:P
Antossia i Kuba witajcie:)
A u nas idą kolejne żeby ( 2 dolne dwójki) i Iza jako gryzak upodobała sobie swoje skarpetki. Dzis jedna wykręcałam tak ja namiętnie żuła:D do tego ma bunt i nawet do ojca rodzonego nie chce na ręce żeby odciążyć matczyny kręgosłup. Wczoraj byli u nas znajomi to zaczepiać zaczepiała wszystkich ale żeby na ręce albo sie poprowadzić dala? Bez szans. Dusza towarzystwa ale tylko z rąk mamy.
Dobrej nocki!:)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sej2897inpbov.png

Odnośnik do komentarza

A co to taka cisza? coś się stało?!

Wszystkiego cudownego dla kolejnych jubilatów :D tak nam dzieciaczki porosly!

O wszystkich pamiętalam i wspomniałam- chyba temu ta cisza;-) dzieci zdrowe i grzeczne śpią :D
Dorotka w samolocie i w trakcie zwiedzania super grzeczna! Na zmianę w chuście i wózku była. Bardzo się jej podobało że wszyscy ją zaczepiali, mówili i uśmiechali do niej :-) w metrze nikomu nie przepuścila !
Moja rodzicielka się śmiała że chyba bardzo źle było skoro moje prośby o lepsze spanie zostały w trybie natychmiastowym rozpatrzone;-) noce z 1 pobudka :D
Ale powrót do domu i znów pobudki co 20 min :'( no i non stop wymusza cyc i drze sie na potęgę:-\ Nie wiem już co jej nie pasuje! zwłaszcza że teraz wiem ze umie ładnie spać. We Włoszech było fajnie, ale przeprowadzka nie wchodzi w rachubę ;-)

A co u Was robaczki? !

 

♥️Najpierw mieliśmy siebie 💚 2006💛Potem mieliśmy Was💙 2015♥️ 2017💜2020❤Teraz mamy wszystko💜

Odnośnik do komentarza

hej heloł!
DW gratuluje nocek na wyjezdzie! widocznie musicie czesniej wyjezdzac to Odsetka bedzie spala i spala!

Panifiona, ale Justynka opalona! fjufju!

U nas ostatnio bylo szalenstwo z jedzeniem. Koniec z papkami i karmieniem J chciala jesc sama. Przez 2 dni jadla ladnie sama kawalki warzyw i owocow az sie zbuntowala!
Warzywa ble, mieso ble, cokolwiek dostala ble.. ciągle am am, a jak jej dawalam to bleee... karmic sie nie dala, sama wszystko łyzeczką chce (a jeszcze nie umie aani nabierac ani dotrzec pełną łyzeczka do dzioba i wszytsko gubi po drodze)
Przełom był wczoraj. Zrobilam nalesniki z farszem z BLW i strzal w 10! Jadla jak szalona! Na szczescie zostalo na dzis wiec byla powtorka :D
Na sniadanie wciągnela jaglanke z miodem i bananem. takze szał ciał.

Poza tym szalenstwo na placu, chodzenie za rączki i uwielbia moje korale i opaski. Sobie ubiera i paraduje dumna ze hoho.
Aaaa.. wczoraj dorwala moj puder i pieknie sie wypudrowala na twarzy! :D:D:D Rózem do policzkow tez potrafi sie poslugiwac!

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9h8lyk7xt9.png

Odnośnik do komentarza

Hej:) DW super ze wyjazd się udał i brawa oraz medal Dorotce za wspaniale zachowanie! A może lepiej spala bo lóżko bylo bardziej wygodne? Sprawdź może u Was gdzieś ziarnko grochu leży i kłuje;)
U nas pięknej pogody c.d. próbujemy pielic podlewać i sadzić. PRÓBUJE ale wychodzi tak se;) Iza chyba serca do kwiatów i innego zielonego nie bedzie miała bo rwie liście jak szalona, nawet mych debiutanckich pomidorów nie oszczędza- a tylko to z warzyw mam:P i bujne pokrzywy:D

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sej2897inpbov.png

Odnośnik do komentarza
Gość hankaa05

DW - piękna ta Twoja chusta! Gratuluje nocy! Przemyśl tą przeprowadzkę do Włoch ;) A Dobra Nocka się nie odezwała?

Panifiona- Justynka jak zwykle cudna :)

HM- u nas bunt z jedzeniem- na chleb i kasze - nie mam pomysłów na na śniadania i kolacje :/ łyche wyrywa i mojta w misce ale ani myśli coś z niej zjeść:/

Ogólnie śmiga szalony po domu, włazi na wszystko co się da i na sekunde go z oka nie można spuścić bo strach że coś sobie zrobi.

Z okazji boże go ciała mieliśmy wszyscy grype jelitową. Chyba Misiu przytargał ze żłoba.On w nocy miał odruchy wymiotne po których na szczęście zasypiał i na drugi dzień prawie nie jadł. A w piątek najpierw ja a po kilku godzinach T świętowaliśmy długi weekend z głową w toalecie- także każdy bawi się jak lubi :p

Dziś kupiliśmy fotelik Joie Stage :) i szukaliśmy sandałów dla Misia ale ma tak chudą girke że wszystko lata. I nadalnie wiem czy kupować jakieś drogie fifa rafa Emelki czy kupić befado szmaciaki za 40zł bo ile On w tym łazi

Faktycznie bieda na forum! Przespanej cycochowym Mamusiom :)

Odnośnik do komentarza

Dzieje się tyle historii. :) Wszystkiego najlepszego kolejnym Roczniakom! Rosną maluchy, to już rok - kiedy to minęło??? :D Hankaa05 kupiłaś fotelik, który my posiadamy już od pół roku mniej więcej. :) My jesteśmy z niego bardzo zadowoleni. A co do butków to my kupujemy lasocki kids (często w ccc na annopolu za 55zł skurzane buciki jak trafi się akurat rozmiar). HM u mnie też bunt zaczyna się na kaszki i mleko. A dodatkowo dzięki "kochanym" babciom chce jakieś przekąski, a jedzenie podstawowe blee. ;p A z przełomów u nas to przedwczoraj zostawiłam Kubę na noc od godziny 19:00 u moich rodziców (pierwsza noc ze znajomymi a bez syna ;p). Przyszłam po malucha około 8 rano, Kuba na kolanach mojej mamy nie przejął się, że przyszłam, po czym mama posadziła go na podłogę i poszła do kuchni, a mój syn... za nią raczkując obok mnie. Szok! Tak mu było dobrze. Ale ogólnie to bez mamy nie rusza się. :)

monthly_2016_05/majoweczki-2015_48334.jpg

Odnośnik do komentarza
Gość Hankaa05

Antosia - Kubus jaki fajny blondasek :) fajnie że jesteście zadowoleni z fotelika, mam nadzieje ze u nas tez sie sprawdzi :) u nas ciężka sprawa bo mamy 2 auta i jeden fotelik mamy taki słaby po 2 dzieci przodem do kierunku jazdy i nie wiem czy będzie chciał jeździć tyłem jak już wie ze może przodem :/ zobaczymy.

Marti zapomniałam Ci odpisać że Kacperek ma dziewczynę z Wawki ale Trójmiasto na weekendowe wypadu tez mógłby polubić ;) ale widziałam ze teściowa zięcia pilnuje i już Ci wcześniej odpisała :)

Odnośnik do komentarza
Gość Zielooona

DW to jak się wyspa liście to "egzamin zdany"? ;) cieszę się ze wypad się udał.

Panifiona Milo patrzeć na Twój suwaczek ;) zazdroszcze :)

Tyle bym wam chciała napisać ale mój gownofon doprowadza mnie do szału a na nowy się nie zanosi ;/

Wysyłany buziaki i czytamy na bieżąco ;)
Jol!

Odnośnik do komentarza

Czesc laski:-)

Panifiono Twoja Dzasta jest prześliczna!jak Ty się czujesz?jak znosisz ciążę?

Dobra Wróżko czy równie Dobra Nocka się odezwała?super, że wyjazd się udał. Pewnie mega wrażenia co?

Juli jak powrót do pracy?

Hm Twoja J to mała dama jak mama:)druga to bym chciała mieć dziewczynke żeby byla własnie taka mała kobietka:)

Antosia możesz być dzielna z Kubusia,że taki dzielny:). Fajnie,że dolaczylas.

Hanka już dobrze po jelitowce?jak po Międzyzdrojach?

U nas ok . Tylko mały ma cały czas katar z drobnymi przerwami. Tak mnie to wku... bo jest taki biedny z tymi glutami w upał. Taki się już robi samodzielny i podlapuje nowe zabawy i durnoty z tatą.
Potwierdza się to co pisały dziewczyny, że jak się wraca do pracy to potem mega bardzo wykorzystuje sie czas z dzieckiem po pracy. Powiem Wam,że aż żal mi kłaść go spać, bo chciałabym się z nim jeszcze bawić. No i teraz gdy wróciłam do pracy nie wyobrażam sobie takich nieprzespanych nocy jak jeszcze w styczniu. Czasem się zastanawiam jak ja to przeżyłam:-)

Odnośnik do komentarza

Powrot do pracy był dla Julka duzo mniej stresujacy w niz dla mnie.przewidywalam kataklizm a on ciocie uwielbia i nawet jak dzis mnie zobaczyl po pracy to sie usmiechnal ale nawet cioci z rak nie chcial zejść.oby tak dalej.jutro ide na popoludnie zobaczymy jak bedzie.mysze sie streszczac bo po 20 bedzie chcial cyca.my powoli żegnamy sie z karmieniem.w nocy jeszcze karmie i w dzien 1 raz ale jak mocno napiera;)
Ogolnie nie moge narzekać ale...ja mam beznadziejne godz pracy a moj maz jest dlugo w pracy i gdyby nie pomoc mamy i siostry byloby do kitu.no ale takie życie.nie zawsze mama i tata sa na wyciagniecie ręki.mam tylko jedne marzenie zeby ktos mi gotował...bo dzis o 22 szykowalam obiad na jutro zeby jutro tylko szybko wstawić.tak bym chciala DW albo Ewelusika przygarnac;)
Ale potwierdzam jesli praca daje satysfakcje to mozna wszystko pogodzić.
HM ja nie widze zdjec:(

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...