Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2015


Joasia21

Rekomendowane odpowiedzi

Panifiona jak dobrze pamiętam to Ty u teściów mieszkasz, będzie trudniej uciec z stamtąd ale dasz rade, olej takiego gnoja. I zwyzywaj na odchodne podobnie!

Dominika, bam bams miałam pierwsze i nie skulkowaly się tak te polarki jak juz w bobolider. Poza tym czerwony z bobo mi przecieka na napie srodkowym a pomarańczowy po pierwszym praniu puściła gumka ta z pulu na plecach... I bardziej mi przeciekaja ale to może kwestia ich nowości jeszcze :) mimo wszystko bam bams są ciut wazsze i lepiej się po praniu zachowuja , wzory maja super w cenie kolorów bobolider. Ja juz bobolider nie kupie, planuje teraz kupić close jakieś formowanki i otulacze na noc :)

My juz drugi dzień jemu marchew. Smakuje mega, wylizuje lyche aż Milo ;) no i nic prócz sliniaczka nie ubrudzone, jupi!!! Jutro kalafior, zobaczymy :)

Nie zrobilam sobie ani pol selfie z synkiem w chrzciny! D mi tez nie zrobił zdjęcia, na bratowa licze ze cos wyśle to sie pokaże a jak nie to strzele w pizamie po domowemu Wam to i tak nie przeszkadza ;p

http://www.suwaczki.com/tickers/relg73sbod19m7di.png

Odnośnik do komentarza

hej Dziewczyny.
mam pytanie do mamy,ktorej synek w tym roku mial komunie. (przepraszam, ale nie pamietam nick'u -wiem,ze masz 2 synkow a teraz urodzila sie coreczka i ze sie przeprowadziliscie do domu)
moglabys powiedziec co Twoj synek dostal od chrzestnych? bo pojecia nie mam co mojej chrzesnicy dac. (jakbyn mogla prosic o odpowiedz na priv bo w tym nawale postow w zyciu sie nie doszukam :( )

http://www.suwaczki.com/tickers/relg9vvjqldrmcme.png
Aniołek 30.05.2014
Raduś Aniołek 08.07.2016

Odnośnik do komentarza

H-m ja mam wrażenie jakby czas stanął w miejscu. Dziewczyny piszą ze ich maluchy robią takie postepy i ze są coraz grzeczniejsze.
A u nas maly leniuch. No ! Zaczyna troche na boki sie obracać no i sie pięknie uśmiecha ( ale nie w głos ).
Placze bez powodu i trudno go czymkolwiek zając. Troche sie pobawi po przebudzeniu a później maruda. Mam nadzieje ze to ten skok.
Zielona nie odpuszczę ci zdjęcia ;-)

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9i09k995ttuhf.png

Odnośnik do komentarza

Na katar i sapke najlepsze nebulizacje z soli morskiej .. do tego Nasivin jak katar jest mega męczący. My do noska wlewalismy tez hipertoniczny roztwór soli morskiej. Mimo wszystko u nas te objawy minęły po fenistilu w kroplach bo mały miał alergie ale te wszystkie specyfiki kazali nam dawać jak mały był w szpitalu.

Thegrubyedek czekam z niecierpliwością na dzień kiedy będzie się darł o jedzenie co 1.5h.

Odnośnik do komentarza

Nadrobiłam ale za dużo nie pamiętam ;)

Panifiona - ja już tez nic więcej nie napisze. Pamiętaj tylko że Twoje decyzje dziś mają wpływ na Justynki życie w przyszłości.

Karola chodzi Ci o naszą Asie :) Ona teraz na fb buszuje i tu już chyba nie zagląda :(

Elżbietta ja tez mam wrażenie że odkąd Mały skończył 6 tyg to jest jeden wielki skok :P

H-M doskonale Cię rozumiem :/ nie wiem czy to depresja poporodowa - w końcu ja nie rodziłam - ale nie jest fajnie :p
Czasem mam takie myśli że gdybym cofnęła czas to nie wiem czy zdecydowałabym się na dziecko - tak w ogóle w życiu. Wiedziałam że będzie ciężko ale nie wiedziałam co to znaczy jak Dziecko płacze, krzyczy i lecą łzy przez godzinę....bo tak :( nie mogę wyjść z domu bo spacery to jakaś masakra, w wózku nie usiedzi, na rękach za długo ja nie daje rady :( po porodzie czułam się świetnie. Malowałam sie codziennie, starałam fajnie ubrać, codziennie umyte włosy, czasem nawet wyprostowane....a teraz dres brudny od śliny i smarków, włosy związane gumką nie zawsze świeże, ostatnio malowałam się jak szlismy na wesele. Najgorsze jest to że mi się nie chce jakoś normalnie wyglądać, bo po co. Chciałam dzis założyc jeansową koszulę i ramoneskę, ale przypomniałam sobie że jak ostatnio miałam ramoneske i niosłam Małego to mi się ześlizgiwał - więc ubrałam bluzę dresową :/ nie lubie siebie takiej :( nie lubie kp za to że muszę być 24h/dobę bo ostatnio w ciągu dnia je co godzinę/półtora :/ nie lubię tego że moje dziecko potrafi zasnąć tylko przy cycu i że nie potrafie tego zmienić :( ehh zauważyłam że mam wahania hormonalne jak zbliża się czas gdy powinnam mieć okres. Nie mam okresu bo biorę tabsy ale ZNP jest :p i to jest właśnie ten czas :p H-M dziękuje że to napisałaś, bałam się że to tylko ze mną coś nie tak ;/ ps. mam nadzieję że nie muszę Wam pisać że kocham moje dziecko najbardziej na świecie i dałabym się za Niego pociąć :)

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcj44jg4siydgu.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny... ja sie dzisiaj po prostu chyba udusze :'-( napisałam dla Was posta i całego mi skasowało... więc jeszcze raz...

Kamila1988, wczorajsze zdjęcie super - obydwie jesteście prześliczne, jak to sie mówi - jaka mama, taka córcia :-*

Anela, pisałaś chyba wczoraj o wadze - moja Jula teraz w 2,5 tygodnia przybrała 80g... a co do gości, to ja też nie przepadam za niezapowiedzianymi, bądź zapowiedzianymi w ostatnim momencie :-/

Dominika, a jak smakowała wczorajsza pizza zrobiona przez Twojego Mężczyzne? :-) zazdraszczam :-P
Nie obawiaj sie, ja sama nie wiem, czy to jeszcze skok, czy to już skok... czy to przez jedzenie, czy qrwde co :-/ niby nastepny skok miedzy 22-26 tygodniem, ten poprzedni miał być miedzy 14-19... My się urodziłyśmy 2 tygodnie przed terminem, wiec roznie potem lekarze to liczą a teraz w czwartek od narodzin mamy 21 tygodni hmm... u Was na pewno na chrzcinach bedzie dobrze :-*

Karinka, ja też wymiękam już... prócz tego sie martwie o Julke, mimo tego, że starałam sie te zmartwienia jakoś od siebie odegnać i wmawiałam sobie, że sie nie martwie...
A co tam nowego jecie? Czy Ty niedługo będziesz podawała jakieś pierwsze miesko po 5 miesiacu?

Panifiona, dziewczyny już tu tyle mądrości napisały, że ja tylko też im przytakuje i uważam, że mają racje - coś z tym trzeba zrobić i uregulować Wasze sprawy... jedyne, co dodam, to TRZYMAJ SIĘ I WALCZ O LEPSZE JUTRO, a w zasadzie LEPSZE DZIŚ dla Justynki i siebie samej, ściskam mocno! :-*

Z ubieraniem my też mieliśmy problem, ogromny problem bo ledwo coś się próbowało przez głowę przełożyć albo przez rączke to był wrzask... skorzystałam z mądrości Zawitkowskiego iiiii - ubieram Julianke w pozycji na brzuszku - cisza jak makiem zasiał!! :-PP ha ha! :-D

Kurcze, Dziewczyny, wpadłam jeszcze na to, że jak jutro na usg brzuszka będzie wszystko ok, a zaliczylismy już laryngologa, i podstawowe badania, to może jeszcze to jakaś bakteria typu helicobakter czy cuś? Kombinuje i kombinuje, i ogłaszam, że dojde do tego, dlaczego moje dziecko je tak mało !! :-)

Sylwiunia, super, że zajęcia na basenie się udały ! :-D ja nadal nie dotarłam z Julą na basen i ubolewam :-(
To jak często teraz będzie plusku plusku? :-)
Co do uśmiechania przy zaproszeniach, to może ten Twoj Synuś to będzie taka dusza towarzystwa i skradacz damskich serc? mmm? :-D

Elżbietta, mnie też powoli dopada jak to nazwałaś "zmęczenie materiału"... w dodatku u mnie ja z Julą wszystko sama i sama...

Kulka, jak też Kate pytałam już wyżej - jak u Was z wagą? czyli wypijacie dziennie 4x po 100ml mm? A prócz tego jak z pozostałymi posiłkami?

HM- faktycznie taka kasa za chrzciny to ciut za dużo :-o

Zielona, my też uwielbiamy marchewe! mmmmniam a kalafiorek robisz swój?

Szczęśliwa Mamusiu, życzę, żeby podejrzenia z rączką się nie potwierdziły! A jak z tym glutenem i bólem brzuszka o którym wczoraj pisałaś? Próbowałaś znów coś podać?

Thegrubyedek, moja niunia to też ostatnio ma różne fazy :-/ i masz racje - mama niejadka w domu wie, co to znaczy problem z jedzeniem u dziecka... Masakra :-( ja znowu z tego powodu sie rozsypuje :-( a jak u Was?

Marti, ekstra, że Mała pamięta tatusia :-D jak tam Wasz kolejny dzien minął? :-)

Patka, moja niunia to też wiecznie sie wierci i wiecznie coś, a jak zaczyna swoje ćwiczenia, to normalnie wszystko sie trzęsie :-P więc niektóre dzieciaki to chyba tak mają w tym wieku, że ciężko okiełznać :-P

Kate94k, popytaj lekarza może, o to jedzenie, można by było podać kleik do mleczka :-) A jak u Was z wagą?

DobraWróżko, prócz dzisiejszej 6:30 przez ostatnie dni budzi sie też w nocy, ale nie wyciągamy się z łóżeczka, daje smoka, głaszcze i śpimy dalej... ale ten "sen" w kratke to też dupa :-/ współczuje budzenia sie w nocy :-( dokładnie - niech sie ten skok skonczy!

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkcwa1rrchwp39.png

Odnośnik do komentarza

Ha! No i trzasnełam poemat, jak Dominika wczoraj :-P przepraszam :-P

Troszke o nas... Dzisiaj drugi raz zdażyła mi sie sytuacja, ze ledwo co bym nie zemdlała i musiałam na chwilke dać Julianke mojej mamie, bo bałam sie ją nawet trzymać :-( Obdzwoniłam dzisiaj wszystkie instytucje w okolicy i udało mi się załatwić prywatnie usg brzuszka i nerek na jutro uff... Więc już sie boje... W dodatku pojutrze mój tata ma przyspieszoną biopsje, żeby wykluczyć nowotwór... Mam wrażenie, że w życiu problemy to sie nigdy nie kończą - jak jedno sie uda ogarnąć, to pojawia sie coś innego... No nic, ale jak to ja zawsze powtarzam - nie ma sytuacji bez wyjścia!! :-D głowa do góry, cycki do przodu i idziemy dalej :-) fajnie, że jesteście, bo dzięki Wam jakoś człowiek zawsze wie, że ma sie komu "wygadać" :-*

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkcwa1rrchwp39.png

Odnośnik do komentarza

No i witam się przed spaniem
ELZBIETTA u mnie też totalne zmęczenie materiału... Koniec z perfekcyjną Panią domu. . Nie mam siły mówię Dość!!!! A co tam! Ja dzisiaj też prawie zemdlalam od paru dni strasznie mi się kręci w głowie.. Zmęczenie i stres..
Do tego półtora tygodnia do ślubu kościelnego (cywilny mamy) a mnie ogarniaja coraz większe wątpliwości...
Doris nie podałam małej kolejny raz glutenu bo panicznie się boję. Mam jeszcze tydzień czasu.. W sumie sama nie wiem co robić . Chłopcom dawałam później... Byłam na biiderkach dziś na szczęście ok i lekarz zachwycał się że Oli taka drobniutka jest bo większość dzieci teraz taka duża i nabita. . No i powiedział że nie mam się przejmować waga jeśli rośnie wzdłuż to wszystko dobrze... Eh i jak człowiek ma nie zwariować od miliona opini.. Jednak truszke się uspokoilam. . No i mówi że Oli wcale nie musi jeszcze się przewracac z brzucha i odwrotnie no w sumie ma rację każde dziecko inne ale mi tak smutno bo wasze takie potrafiące i gadające a my takie spowolnione. Spróbuję przesłać wam zdjęcie jak niunka wcina chrupe kukurydziana ale bezglutenowa oczywiście... Wózek do prania i wszystko we wózku ale co tam

Odnośnik do komentarza

Doris1989,daj znac jutro po badaniach,trzymamy z Marcelinka kciuki za Juleczke i dziadziusia:-)
Tez zastanawiam sie nad usg brzuszka i nerek ale poki cos tam je to odwlekam to w czasie.
Dzisiaj u nas jedzonko nienajgorzej 5posilkow w sumie 805ml,wczoraj bylo 6posilkow i suma 900ml(w tym 100ml kaszki malinowej)plus codziennie daje zamiennie pol sloiczka deserku lub warzywka.
Marcelka w porownaniu ze swoim braciszkiem jak byl w jej wieku to jest lakomczuch,braciszek jadl przez pierwszy rok po 20-40ml mm na posilek co 2-3godziny,zupki i deserki to wogole w mikroskopijnych ilosciach,a jak przestal jesc mleczko z butli to potrafil zjesc przez caly dzien tylko 1maly jogurcik i niebylo mowy zeby cos wiecej w niego wcisnac.Takze glowa do gory bedzie dobrze,moze Twoja corunia to poprostu taki jadek jak moje dzieciaki i z tego wyrosnie.

Odnośnik do komentarza

Możecie mi nie wierzyć ale mój krystianek 5.5lat je pół skibki suchego chleba ewentualnie z sałata i ogórkiem bez smarowania oczywiscie, trochę obiadu i rano płatki to jest jego całodzienne jedzenie. Nie je wędlin serow jajek pasztetow żadnego nabiału kiełbas i parowek, ma taki wstręt do tego ze nawet nie dotyka a jak byś go szynką czy czymś dotknęła to panika krzyki i wymioty... Tak już ma chudzielec a energi ma tyle że w cyrku mógł by pracować i taki zwinny jest...po prostu zdarzaja się takie niejadki

PANIFIONA ODEZWIJ SIE BO SIE MARTWIE I WAS

Odnośnik do komentarza

Hej.
Strasznie Was przepraszam, ze się nie odzywałam, ale zapuściłam sie forumowo i zanim nadrobiłam to troche czasu trwało...
Mnie też jakaś deprecha dopadła wstrętna i jeszcze chyba jakiś skok, do tego mój facet, nietesciowa i wszystko na raz i mam serdecznie DOŚĆ wszystkiego i wszystkich. Najchętniej zaszyłabym sie na bezludnej wyspie i siedziała tam sama... O!

Wszystkim forumowym dzieciaczkom, którym nie złożyłam życzeń z okazji miesięcznic - 100 lat w zdrowiu i mnóstwa uśmiechów!! :***

Wszystkie dzieciaczki i ich mamy przecudnej urody :** <3<br />
Zakatarzonym zdrowia, a mamom zakatarzonych cierpliwości;)

Kurde dziewczyny miałam o sobie nie pisac, ale martwię się strasznie. Kacper od dłuższego czasu rwie się do siadania i jak go obłożyć poduszkami to daje rade, ALE.. No właśnie. Na siedząco nie trzyma głowy!! Pionowo na rękach tak, na brzuszku jak jest to podnosi, a jak siedzi to ni huhu! Nie mam pojęcia dlaczego. Za tydzień kończymy 4 miesiące a on ledwo sie z plecków na boki kolebie ... A Wasze zdolniachy już na brzuszki i odwrotnie... No i mam wrażenie, że coś mu ktoś zrobił jak go kładł albo sie gdzies kiedys uderzył, bo jak tylko go poloze na pleckach nawet do zabawy czy zmiany pieluchy czy cokolwiek, to ryk i krzyk, że bębenki w uszach pękają!!
Mam dość wszystkiego. KP, dbania o wszystko i wszystkich, tylko nie o siebie (nie mam czasu o sobie pomyśleć, a co dopiero cos wokół siebie zrobić..!)
Ok. Już nie narzekam. Kończę i życzę wszystkim dobrej nocy.
Buziaki :**

A.. Panofionaa zrób coś z gnojem, bo tak nie można żyć. Dziewczyny dobrze radzą...

Kochamy Cię, Kacperku :*
http://s10.suwaczek.com/201505281662.png
http://www.suwaczki.com/tickers/74dij44jxz6vzefb.png

Odnośnik do komentarza

Dziesczyny, ja tylko czekalam na powrot meza,inaczej bym zwariowala sama z Majka. Wszystko samej trzeba robic i Wam wspolczuje,ze Wy macie facetow obok i nie mozecie na nich liczyc. Nosz... co za głupki z nich! Ja teraz odżyłam. Mam wewnetrzny spokoj, checi do zycia,choc sił i tak brak. Boje sie tych kolejnych 3tyg osobno, ale mam plan,zeby odwiedzic rodzicow, zaprosic dwie kolezanki, no i umawiax sie wciaz z kuzynka.

Mam dla Mai juz jesienny pajac, pewnie niedlugo zaczniemy nosic. Nusimy kupic jej czapki, pajace i body. Wiec zakupki beda w sr.

Jutro przyjezdza w odwiedziny moja chrzestna z mezem i druga ciocia z wujkiem. Fajnie :)

Maz mi dzis kupil loda - magnum o smaku szampana i tam 0.5%alk. Wiec tyle pojadlam :D musialam czekac az kupi w sklepie innym zwyklego :P

Spijcie dobrze Mamusie :*

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9h47l07utr.png

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8d7t5juzb4.png

Odnośnik do komentarza

Ja jutro coś więcej napiszę a dziś idę spać bo mnie mój facet codziennie teraz do sypialni zaprasza:-D
Doris pizza niebo w gębie!!! Ciasto wyszło genialne, zapisał przepis i będziemy się go trzymać.
Nasza lala śpi dzisiaj pod kołderką, próba nr 2 bo wczoraj nie wyszło bo płakała i nie wiedzieliśmy dlaczego i stwierdziliśmy, że może ta kołdra ją przytłacza. I spała potem pod dwoma kocykami.
Dobrej nocy:-)

http://s4.suwaczek.com/201505065565.png

Odnośnik do komentarza

Mam do nadrobienia 3 str ale najpierw musze napisac i sie poradzic.
a więc..
postanowilam zrobic test i podawac dzis malej mm zamiast cyca zeby zbadac czy ona chce cyca co 5 min bo faktycznie tam juz malo sie tobi czy ma jakies widzimisie. no.. i dostala dzis o 12, potem o 15. o 18 juz cycka i o 21 drugi cycek (pękał w szwach) takze moja na pewno cycowala co chwile w dzien z glodu.
Ale..

Dostała popołudniu czerwony policzek! Tylko jeden ale mega czerwony rumień! Zatem wyglada na uczulenie i zapewne po mm. A miałam Bebico comfort na kolki i zaparcia (polecila pediatra na dokarmianie bo niby ono ma mniej laktozy).

Co teraz?! Radzic sie pediatry czy bez sensu? Moge jutro na samym cycku probowac ją trzymac ale ja juz chyba nie mam wystarczajaco mleka i pomimo jej wisenia na cycu przez ostatnie 2 tyg ilosc sie nie poprawiala :/
Rzucić to bebiko comfort w cholere? Zamienic na Bebico HA? tylko cyca jesli jutro rumien zostanie?

no i chyba bede musiala karmic mieszanie bo inaczej nie wyrobimy..

ehh

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9h8lyk7xt9.png

Odnośnik do komentarza

Mój za kilka dni skończy 5 miesięcy a od wielkiego święta przekręca się na brzuch i jeszcze z ręką nie może sobie poradzić żeby ją wyciągnąć :( w zasadzie interesuje go tylko jedzenie rączek, bierze je do góry i ogląda każdy palec i siup do buzi...
Doris tylko tych uśmiechów to najmniej to mamie daje, robię się zazdrosna :/
Kurcze miałam więcej napisać ale dziś kompletnie jestem nie w formie, wiecie co zrobiłam? Poszłam rano do osiedlowego sklepiku kupiłam bułki itp wracam do domu a ja to wszystko niosę w sklepowym koszyku...musiałam się wracać oddać koszyk...omg

Odnośnik do komentarza

Thegrubyedek, dziekujemy z Julianką za kciuki :-) wiesz, ja już od dawna się zastanawiałam nad usg brzuszka i nerek, ale też tak odwlekałam póki Mała przybierała te 300g na 2 tygodnie... chociaz mam nadzieje, ze i tak nic to nie wykaze i mimo wszystko mój Skarb okaże się niejadkiem, i zasmakuje jedzonka niedługo... :-)

Sylwiunia, Julianka w przyszłym tygodniu kończy 5 miesięcy :-o ale ten czas szybko leci... A rozwojem się aż tak bardzo nie przejmuj, takie małe różnice między dzieciaczkami zawsze są, jedne ogarniają wcześniej coś, inne później, najwazniejsze ze zdrowe i usmiechniete :-D

Dominika, to może poprosimy przepis na pyszną pizze? :-D a jaką macie kołderke? Ja jeszcze dla Julki nie mam, ale planuje zakupic na jesien chyba... chociaz waham sie jeszcze miedzy tym a spiworkiem. U nas Jula spi w pizamce długi rękaw i długie spodenki, plus kocyk i po karczku czuje, ze jej to wystarcza :-)

Emilka, a może to jeszcze za wcześnie na siedzenie Kacperka w pełnej okazałości z prostą główką? hmmm, jednak dzieciaczki mają każdy swój czas na różne czynności :-) jesli Cie to bedzie niepokoiło, to dobry pediatra powinien Ci coś doradzić :-)

Szczesliwa Mamusiu, śliczny Skarbek z chrupką! :-D mniaaaam

HM, a czy ten rumień jak dotykasz to taka normalna skóra, czy jakaś liszaja? Może spróbuj z inną firmą mm i jeśli znów się to pojawi, to wtedy zasięgnąć opinii lekarza? :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkcwa1rrchwp39.png

Odnośnik do komentarza

u nas zmagań katarowych ciąg dalszy. Poszłam z małą do pediatry (swoją drogą kobieta na mój widok już się śmieje co ta znowu tu robi) osłuchowo czysto gardło czysto a w nosie ...
Dostałyśmy zyrtec, wapno i wit C jak to nie pomoże to się załamie nerwowo :/

Pytałam o testy alergiczne lub ewentualną wizytę u alergologa i stwierdziła że póki co nie ma sensu testów robić bo dzieć za mały i nie ma jeszcze swoich przeciwciał to raz a dwa że dajmy na to teraz jest sezon grzybowy to w tym sezonie dzieć się uczula a w kolejnym wychodzą objawy :/
A alergolog ponoć też działa na zasadzie obserwacji. Pozostaje mi czekać do wizyty u neonatologa i spytać co ona radzi.

My też w przyszłym tyg wybieramy się na usg brzuszka - mam nadzieje ze torbiel sie wchłoneła albo chociaz nie powiekszyla i ze w miedzy czasie nic niepokojacego sie nie pojawiło

A co do glutenu to ja już nie wiem jak to jest bo mi pediatra np mówiła że po 1 łyżeczce w jeden dzień dziecko nie może mieć żadnych objawów które by wskazywały na to że go nie toleruje tylko po np 2 tyg ciągłego podawania

Emilka myśle ze Kacperek potrzebuje jeszcze chwili czasu żeby główke trzymać sztywno przy siedzeniu . A jak się miewa siostra i jej maluszek?

Dominika o ile przepis nie jest tajemnicą to poprosilabym o przepis :) mój kucharz kiedys robił pizze ale spód mu nie wyszedł :/

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37ej28nvgsbwu6.png

http://www.suwaczki.com/tickers/thgfhgqs4627nb6y.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

A właśnie Marti - bardzo się cieszę że rodzina w komplecie :) i gratulacje dla Ciebie że Maja nie zapomniała Taty :)

Ela mój też się nie obraca ani z brzucha na plecy ani odwrotnie. A przepraszam raz mu się udało a ja akurat nie patrzyłam :) szukałam nawet na necie czy jakoś ćwiczyć ale znalazłam że dziecko moze niektóre rzeczy robić później nawet o 3 miesiące.

Wspolczuje mamą niejadkow. Trzymajcie się dzielnie dziewczynki i mam nadzieję że to tylko taka uroda wszyscy maluchów a nie żadne chorubsko!

H-M przypomniało mi się że mój w sobote też miał rumien na jednym policzku ale do rana zniknął. Mój nie dostał mm tylko moje mleko z zamrażarki. W niedziele miał lekkie rozwolnienie, wczoraj trochę lepiej ale jeszcze nie c wróciło do normy. Zobaczymy dziś. Ja w niedziele też podałam mm bo płakał jakby glodny a cały dzień wisiał na cycu więc oba były puste i się szarpał i płakał i mnie oczywiście pogryzł. Ale mm wypił tylko 30 ml. Chyba mu nie smakowało.

Dominika podrzuc przepis :)

Ola wszystkiego najlepszego na nowej drodze! :) to mi się przypomniało ;)

Szczęśliwa mamusiu ślub kościelny to poważna sprawa - trudniej się rozwieść :) przed ślubem chyba każdy ma wątpliwości - to normalne :)

Patka wspolczuje ciagnacego się kataru :( Buziaki dla dziennej Zuzi i dużo siły dla mamy!

Emilka witaj w klubie zużytych materiałów :) przetrwamy - musimy ;) moze zróbmy jakieś wyzwanie, utworzmy grupę wsparcia czy cuś pt. jak utrzymać zdrowie psychiczne po porodzie? :D

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcj44jg4siydgu.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, piszecie że gorzej się czujecie, mnie też to dopada. Ostatnio bywało mi słabo, więc wróciłam do witamin dla matek karmiących. Dodatkowo czuję ból jajników niby jakby miał okres się zbliżać ale ból promieniuje na nerki więc nie wiem. Jak na razie okresu od pordodu nie mam przez kp. Trochę ten ból nerek mnie martwi chyba powtórzę sobie morfologię i mocz w razie czego.

Co do obrotów to moje maleństwo się też nie garnie do tego mimo że skończyła dzisiaj 20 tyg. Zdarzyło jej się parę razy z brzuszka na plecki ale to chyba bardziej przypadkowo. Jedyne co to jak leży na plecach to zdarza jej się podnosić biodra. Zdarza się to też u Was? Ogólnie to jak trzymamy ją na rączkach to też zdarza jej się odginać do tyłu.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371bpp72616.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny ;*
Napisałam posta i nie dodalo :/
U mnie Hania też nie obraca się na boki a co dopiero na brzuch ale ona ma obniżone napięcie więc niektóre rzeczy może robić później niż rówieśnicy.
Jutro idziemy na szczepienie mam nadzieję że dobrze to zniesie.
Dużo zdrówka dla zakatarzonych maluszkow;* ;*
Marti super że Maja poznała tatę :) u mnie Hania też pamiętała tatę nie widziała go 6 tyg byl 4 dni na początku września teraz prawdopodobnie wroci na 1 listopada i ciekawe czy też pozna bez problemu :)

https://www.suwaczki.com/tickers/16udskjow3fqq0ji.png]Tekst linka[/url]http://www.suwaczki.com/tickers/relge6ydmuq5q8jc.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...