Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2015


Joasia21

Rekomendowane odpowiedzi

Milena p trzymam kciuki żebyś szybko miała swojego skarba!!
Dobra wróżko gratuluję!
Jeśli są jeszcze jakieś oczekujące trzymam kciuki!;)
My z majeczka uczymy się siebie wzajemnie i jest coraz lepiej ;) ja po cc juz w miarę dobrze funkcjonuje;)
I jestem przeszczęśliwa ;)))))
Maja to nasza księżniczka a tatuś jest w niej zakochany na maxa ;)

http://s8.suwaczek.com/201506014956.png

Odnośnik do komentarza

Ja uzywalam elektryvznego laktatora z aventu i bylam bardzo zadowolona, a mleczko mamy bebiko 1 nutriflor i tez jest okej :)
Moja malutka zasypia przy butli lub odbijaniu poznoej odkladam ja do lozeczka i zasypia. My tez duzo sie przytulamy i nosimy ale zazwyczaj jak mala niespi. Ja niechce jej uczyc zasypiania na rekach lub kolysania ale za to poswiecam jej mase czasu jak niespi.

http://www.suwaczki.com/tickers/16uddqk3lvmzhw85.png
http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3k2pcfzur1.png

http://s7.suwaczek.com/201504281765.png

Odnośnik do komentarza

Elżbietta to zależy od dnia, ale z jak jest najedzony i wypoczęty to się kąpie bez problemu... :)
Kaseya wyczytałam w necie, że czapeczka powinna być zakładana w bardzo upalne dni, żeby nie przegrzać główki, ale z drugiej strony przed słońcem chroni daszek wózka lub parasol. Ogólnie czapeczka powinna być zakładana tylko zimą i w chłodne dni. Poza tym jest to zbędne... :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71256.png

Odnośnik do komentarza

Hej dawno nie pisałam ale u nas kolki pełną parą i bardzo mi szkoda mojego cierpiącego malutka. Co do Laktatora to tez mam canpol easy start i polecam. Moja laktacja polegla... walczyłam ale od 2 tygodni ani jednej kropli mleka ; ( mały jest na mm, podajemy mu hipp bio combiotic i nam pasuje. Za tydzień szczepienie i juz przeżywam wiec pewnie męża wyślę

http://www.suwaczki.com/tickers/ckai43r8dz88af3a.png

Odnośnik do komentarza

Elzbietta - moja lubi sie myc w umywalce,bo na nogi leci jej biezaca woda i sama nozki podklada :D gorzej z momentem,w ktorym ja wyciagam. Wtedy chwilowy krzyk,az utule w recznik :) wanienka na razie sie jej nie podoba,a ze umywalka okragla i ona sie fajnie moze skulic,to na razie tak myjemy :)

Zielizka - bedzie dobrze :) taka przepukline mieli wszyscy moi bracia,ale decyzji o zabiegu rodzice nie podjeli i sie ladnie wchlonelo. Nie wiem od czego to zalezy,wiec nic nie powiem wiecej. Trzymajcie sie :*

W ogole Maja ma chyba biegunke :/ w nd miala okropnie wodnista kupke,wczoraj i dzis tez takie sa,ze az na plecy ida,wiec czekam az teraz zrobi i jesli nadal bedzie taka,to ide do pediatry. Do 18 mamy czas.
No i ma uczulenie,bo drugi raz wypilam troche soku pomaranczowego i znow krosteczki na buzi ma. Chcialam sprawdzic,co dokladnie i wychodzi na to.

Tak opieralam sie smoczkowi,ale jednak pomaga. Zwlaszcza uspokaja przy robieniu kupki,ale juz wiem,ze jesli Majka zasnie przy tym,to zaraz smoka wyciagam,bo inaczej by wciaz czuwala i jechala z koksem zamiast spac.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9h47l07utr.png

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8d7t5juzb4.png

Odnośnik do komentarza

My po wizycie u pediatry... Lenka waży 4930 g, więcej mam wątpliwości po tej wizycie niż przed... Nie zadalam pytań, które chciałam bo najpierw musiałam wysłuchać kazania na temat karmienia piersią a potem mała zaczęła płakać i zapomniałam o co miałam zapytać...
Nasza Niunia zasypia zazwyczaj na nas, na ramieniu...
Już nie wiem co jeszcze pisalyscie, czytałam, ale na raty i już czasu brakło na pisanie... Właśnie padła na ramieniu...:-) i już nie śpi...
A ja muszę się pochwalić bo Lenka jak wczoraj po kąpieli i jedzeniu zasnela o 21:30 tak obudziła się dopiero o 4:50!:-o szok...

http://s4.suwaczek.com/201505065565.png

Odnośnik do komentarza

Widzisz a mi pediatra sama kazala mm dokarmiać a ze skonczylo sie to karmieniem to juz inna sprawa. Mialam do wyboru to albo szpital. Ile Lenka miala jak sie urodzila?
w ogole jak chcialam poczytac o mleku początkowym to ostrzeżenia jak dla treści 18+.. Tylko w depresję mozna popaść, nie wiem jaki to ma inny cel.

Odnośnik do komentarza

Dominika - dokladnie :) ktora przyciela za mocno komara,szczerze? :D
A odnosnie kp,to lekarz musi powiedziec na ten temat,bo ma taki obowiazek. Nie traktuj tego jak kazania. Tak bedziemy mialy teraz ze wszysykim. Niby jako dorosli rodzice sami podejmujeny decyzje,ale wysluchac kazan bedziemy musieli na kazdy temat :/ zacisnac zeby czy odpowoadac?

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9h47l07utr.png

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8d7t5juzb4.png

Odnośnik do komentarza

My też byliśmy u pediatry dzisiaj podpytać czy jego darcie może być od czegoś innego niz z głodu i chęci panowania nad rodzicami. No i młody zdrowy jak rydz, wychodząc ze szpitala ważył 3320, a teraz po 6 dniach od wyjścia - 3580. 250 gram w tydzień to całkiem dobrze :) no i żółtaczka mu schodzi na szczęście.

Marti - chyba zacisnąć zęby, pogadają i pójdziemy do domu, tyle. Muszą swoje nagadać. A najlepiej każdy ma swoje przekonania i każy gada co innego...

Sama pisałam o nie trzymaniu się kurczowo godzin karmienia mm, a lekarz mi nagadał, że powinno się mieć system karmienia i teraz jestem cała głupia ;/ ale generalnie powiedział, że mogę karmić mniej a częściej, bo mu to krzywdy nie zrobi - chodzi tylko o to, żeby młodego nie nauczyć, że dostaje jeść kiedy chce... Tylko że on ma 8 dni dopiero, wydaje mi się, że na "system karmienia" jeszcze będzie czas... Co myślicie?

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvi09kw2inl59m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w343r8jir8ytx9.png

Odnośnik do komentarza

Nathally moim zdaniem dziecko powinno dostawać jeść kiedy chce i ile chce. Nieważne czy jest karmione naturalnie czy mm... Dla mnie takie karmienie z zegarkiem w ręku jest chore... :/ To tak, jakby nam ktoś powiedział, że mamy jeść o ściśle określonych godzinach, a nie wtedy, kiedy jesteśmy głodne... Chociaż teraz wszystko zależy od tego czy nam dzieciaczki pozwolą... :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71256.png

Odnośnik do komentarza

Kaseya Lenka się urodziła 3730... Czyli 1200 g w ciągu 4 tyg... A w szpitalu spadła w drugiej dobie do 3570 g a potem już przybierala... Wszędzie trąbią o kp jak o świętości... Doprowadza mnie to do szału, ale czuję się winna i nie miałam zamiaru się z babą kłócić, wkońcu ma opiekować się moim dzieckiem... Ale najchętniej to powyłabym się i rozszarpalabym ją...

http://s4.suwaczek.com/201505065565.png

Odnośnik do komentarza

mnie pediatra nie ocenił, powiedziałam, że mam stres i prawie nie jem, to KP mnie wykańcza nerwowo. Niby nie ma czegos takiego jak chudy pokarm, ale moja psychika nie wytrzymała wiszenia na mnie non stop.

Leila - mądrze piszesz, podobno dzieci potem same sobie regulują.

ja mam chyba jakąś poważniejszą sprawie u siebie wiecie, dlatego tak pytam o wszystko, bo sama nie umiem rozsądnie myśleć, mam baby bluesa zajebistego. Z jednej strony kocham mojego synka, a z drugiej zawsze byłam bardzo niezależna - dzień przed porodem jeździłam autem na zakupy itd. A teraz czuję się totalnie uwiązana w domu, na szczęście mama przyjeżdża do mnie na parę godzin i wspiera, tak samo P. Nie jem prawie w ogóle (dzisiaj banan i trzy kanapki z szynką, piję wodę), pewnie dlatego też zanika mi mleko. I nic mi się nie chce, robie tylko rzeczy, które trzeba zrobić. Nawet soczewek kontaktowych nie zakładam, tylko w brylach chodzę jak jakiś stary belfer... :(

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvi09kw2inl59m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w343r8jir8ytx9.png

Odnośnik do komentarza

Marti obie:-)
Nathally ja też uważam, że karmienie dziecka na godziny jest bez sensu, nie wyobrażam sobie nie dac dziecku jeść jak jest głodne, my też raczej jemy jak jesteśmy głodni a takie małe dzieci jeszcze nie robią czegoś z premedytacją, po prostu jak są głodne to krzykiem dają o tym znać... Wprowadzenie reżimu raczej nie jest dla dziecka fajne, uważam że takie małe dzieci muszą czuć miłość i bliskość także poprzez zaspokajanie podstawowych potrzeb...
Agnes no to też fajnie, to moja tak przedwczoraj spała, może i Twoja dziś jeszcze dłużej pospi...

monthly_2015_06/majoweczki-2015_30627.jpg

http://s4.suwaczek.com/201505065565.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny ja wiem ze ten temat już opisalyscie setki razy ale teraz on mnie dotyczy też i chciałam się poradzić. Wiem ze w szpitalu dzieci spadają na wadze. Maja spadła juz 250 powiedziały ze niby to ok i mam jak najczęściej przestawiać mała do piersi ale ja mam wrażenie ze nie mam pokarmu albo bardzo niewiele.położne przychodzą ściskaja mi sutek a tam jakaś kropelka czy dwie wypłynie i mówią tzn ze ma pani pokarm. Na początku tak to ma wyglądać? Mała coś tam ciumka ale zaraz płacze.one mówia ze jak robi kupę (raz dziennie) to się najada.ale te cycki są miękkie jak flaki nic z nich nie kapie. Wiem może to głupie ale mam wątpliwości..

http://s8.suwaczek.com/201506014956.png

Odnośnik do komentarza

Ania88 ja jak mialam miekkie cyce w szpitqlu to tez myslalam ze nie mam pokarmu,ale przystawialam Malego tak jak mi kazaly,pocyckal i spal,byl spokojny,wiec stwierdzilam-i tak samo wszyscy mi mowili-ze jest pojedzony.Za to w drugiej dobie dostalam takiego nawalu,piersi twarde jak skala,gorace jam cholera-Maz kupowal mi laktator zebym sobie odciagala,bo Maly tyle nie potrzebowal a mi piersi rozsadzalo.

Ja czapeczke ubieram zawsze,tylko jak jest zimniej to troche grubsza,a tak jak dzis to cieniutka azurkowa.

Chcialabym ustawic Synusia tak,zeby mi noc przesypial-ale nie mam zamiaru go glodzic. Karmie go jak tylko chce.
Dzis byl gorac i chcial duzo czesciej jesc/pic. Jak go nakarmilam normalnie,tyle co zwykle i chcial jeszcze to dawalam mu wody przegotowanej.Ale po paru minutach znowu chcial cyca!pojechalam i kupilam mm,jakby co...na czarna godzine.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-70938.png

Odnośnik do komentarza

zielizka skonsultuj jeszcze tą przepuklinę, może operacja nie będzie konieczna. trzymamy mocno kciuki i dużo zdrówka dla Janka i sił dla Ciebie!!!

Mój Mały w szpitalu też jadł co 3 godziny (1,5 tyg) i byłam zadowolona że taki "ustawiony" a teraz potrafi jeść co godzinę :/ czasem mam wrażenie że nie jest głodny i chętnie bym go smoczkiem ale jakoś się boję :( a też czasem mam nerwa jak wisi na cycu i śpi a jak odstawiam to się drze. Czasem nawet nie ciamka, tylko sobie trzyma :/ w ogóle skraca czas jedzenia. Mam wrażenie że je krócej a częściej :/ a wolałabym w drugą stronę :P

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcj44jg4siydgu.png

Odnośnik do komentarza

To ja się wylamie z opinia. Staram się trochę pilnować odstepow między karmieniami, czyli żeby 2 h minęły od początku karmienia do następnego. To dlatego że moja mała dużo przybiera i zaczęła robić sobie z brzuszka balonik. Niestety ale u nas rozbudzil się ośrodek łaknienia i przez to nasza dziecinka nie zna umiaru.

http://fajnamama.pl/suwaczki/a9vtqke.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...