Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2015


Joasia21

Rekomendowane odpowiedzi

marti87
Dziewczyny!!!!! Przeglądałam wątek od początku a tu nagle widzę, że Moniq75 ma nieaktywne konto!!! Musiała usunąć :(((( nic nie pisała.... Szkoda.... Jeśli zaglądasz do nas, to daj znać co u Ciebie?

Myszeczka - tak przeglądam i zauważyłam, że my ten sam rocznik i ja też się o ciąży dowiedziałam prawie2tyg przed urodzinami :) jesteśmy jednym słowem dwie Panny :)

Zielizka - jak stan duszy? Czekamy na wieści :*

Było nas duuużo na początku, ale może Dziewczyny się do kwietniowek przeniosły :)
To tyle czasu upłynęło....

Dziewczyny, dziękuję, że o mnie myślicie :) nie usunęłam konta, może było nieaktywne, bo nie było mnie przez tydzień. Musiałam pojechać do rodziców a tam na net nie było czasu. Powoli nadrabiam i będę na bieżąco odpisywać. Jeśli kogoś pominę to z góry przepraszam.

Przy okazji witam wszystkie nowe Mamuśki i gratuluję księżniczek i książąt ;) Moja córeczka będzie miała na imię Anulka tj. Anna. Wybrał Niemąż a ja się zgodziłam, bo całkiem ładne (sama mam tak na drugie ;))

http://www.suwaczek.pl/cache/3451273281.png

Odnośnik do komentarza

maratonka
Księciunio <3<br />
O tym zapominaniu już dziewczyny pisały, zawsze sto pytań a po zamknięciu drzwi od środka lobotomia od ręki. No ale zapomniec o dziecku i nie zerknąc? Dla mnie zgroza!
Mówię do swojego papieskiego lekarza: "to ja może sięgnę po kartkę bo jak na pana patrzę to mi mózg odbiera". Jego mina bezcenna :)

uwielbiam Twoje posty :)))
nie martw się synem, nie wie, że na niego nie patrzysz. "zemści" się jak podrośnie ;)

http://www.suwaczek.pl/cache/3451273281.png

Odnośnik do komentarza

Tola, ano jestem i cieszę się, że tym razem czytam gł. optymistyczne posty.
Maratonka - ja Ci dam usunąć! nie ma takiej opcji w ustawieniach i już! a kto będzie nas rozbawiał?
Martwię się o Zielizkę... DAJ ZNAĆ ŻE ŻYJESZ, choćby "jestem i czytam".
Myszeczko córeczki są fajne, zobaczysz, że nie będziesz się chciała zamienić ;) Chłopcy oczywiście też... żeby nie było ;)

http://www.suwaczek.pl/cache/3451273281.png

Odnośnik do komentarza

Nie wiem, czy się "zemści", tak jakoś pewnego dnia przyszła mi do głowy myśl o oddaniu go do adopcji, do pełnej rodziny. Myślałam, że jak usłyszę serduszko/jak go zobaczę na usg/jak poczuję ruchy/jak go nazwę imieniem... że to odejdzie, ale ta myśl jednak dojrzewa :/
Udaję cały czas, mam dwa światy, w jednym pajacuję i zarażam optymizmem, w drugim płaczę godzinami. Myślałam, że będę silniejsza, ale każdym takim słowem daję policzek każdej dziewczynie tutaj, która się latami starała o dziecko, która leży z zagrożoną ciążą, która drży o zdrowie dziecka.
Nie pasuję do tego forum i za bardzo Was lubię, żeby sobie pozwolic na takie słowa jak powyższe. A płodu nie zapomniałam zobaczyc, zwyczajnie nie chciałam, oto prawda :/

bojkot suwaczka

Odnośnik do komentarza

aaa i jeszcze jedno...
jak to jest, że niepasteryzowane produkty mleczne są dla nas niewskazane a np. świeży sok marchewkowy i owszem, choć też go nie pasteryzują?
Ja tam zjadam aczkolwiek z rzadka serek brie, a i oscypka tez próbowałam. Wystrzegam się tylko surowizny, wędzonych ryb, makreli w każdej postaci, serów pleśniowych i wątróbki (a mogłabym ją jeść codziennie)... to chyba wszystko...
Idę spać, bo przyjechałam, rzuciłam walizkę i od razu do Was na forum ;) aż noc mnie zastała ;)
słodkich snów i do jutra. BUZIAKI

http://www.suwaczek.pl/cache/3451273281.png

Odnośnik do komentarza

nie no nie mogę tak tego zostawić do jutra....
Maratonka - jesteś bardzo odważna i dojrzała, że wyrażasz takie osobiste zdanie tu na forum. Nikt nie powinien Ciebie krytykować, wręcz przeciwnie. Nie każdemu jest dane macierzyństwo, instynkty etc.
Generalnie uważam, że lepiej żeby dziecko (jakiekolwiek) trafiło do rodziny (niekoniecznie pełnej) aniżeli miałoby trafić na śmietnik czy zostać porzucone czy katowane w rodzinie, które jego nie chce. Znam taki przypadek, gdzie dziecko urodziła i zatrzymała "sobie" młoda dziewczyna tylko dlatego, że rodzice tak chcieli (dziewczyna jest lekko opóźniona, wpadła z takim samym chłopakiem). Dzisiaj Mała ma roczek, matka jej nienawidzi, żyją w skrajnej biedzie, a rodzice mają wszystko w d... A jak tłumaczyłam, żeby oddała do "okna" to prawie mnie "zjedli" za taki GŁUPI pomysł. Trzymaj dzidzię do końca, może się coś zmieni, a jak nie, to oddaj do okna - dziecko od razu znajdzie rodziców, którzy czekają na dziecko od lat.

A teraz mówię DOBRANOC bo padam na pysk ;)

http://www.suwaczek.pl/cache/3451273281.png

Odnośnik do komentarza

Myszeczka, Moniq, dziękuję za Wasze słowa (już za brak linczu powinnam). I pomyślec, że jeszcze niedawno sama marzyłam o adopcji, podjęłam nawet ku temu kroki. Wiedziałam, że nie mogę byc mamą biologiczną, a tak bardzo chciałam byc rodzicem. A teraz jakby ktoś mnie podmienił i jest coraz gorzej.
Dziecię niczym sobie nie zasłużyło, ugoszczę je jak potrafię aż do narodzin, potem zrobię tak, by jak najmniej ucierpiało przez fakt, że trafiło akurat na mnie.
Dobrej nocy Wam, odezwę się po świętach

bojkot suwaczka

Odnośnik do komentarza

Maratonka - zostań z nami. Masz jeszcze czas. Przemyśl to nawet miliony razy, masz do tego prawo. Pamiętaj tylko, że od Ciebie zależy los Twojego dziecka. Nawet nie próbuje się postawić w Twojej sytuacji, ale różne myśli każda z nas na pewno miała i ma, i ja Ci powiem, że czasem, zanim zaszłam i teraz przy każdej większej kłótni z mężem, nawet o byle co, myślę sobie, że gdybym nagle została sama z dzidzia, to choćbym się miała zajechać na śmierć, to bym dała radę. Każda z nas ma inną sytuację, są kobiety, które mają wszelką otoczkę do posiadania dzieci, ale usuwają ciążę, są takie które nie mają nic, a jednak walczą. Na pewno Twoje odczucia mają jakieś podłoże, ale powiedz sama, nosisz to dziecko pod sercem wiec walczysz o jego życie!!! Ja coraz bardziej się cieszę, ale naprawdę, zawsze mowilam, ze nigdy nie usunę, a tu przyszły takie myśli, kiedy sama jestem w ciąży!!! Okropne ktoś powie, ale to są myśli, które siedzą we mnie i nie mogę się do nich nie przyznawać. Boje się też, że będę matka zaborczą, ze lepiej może nie mieć dzieci niż w jakiś sposób skrzywdzić, jednak błędów nie da się uniknąć, dlatego ja od dawna mam taką zasadę, że jestem szczera do bólu. Ja powiem o moim dziecku, że to skarb, a Ty płód i każda z nas ma rację i każda z nas ma prawo. To, co ktoś powie najmniej nas powinno obchodzić, bo jak ktoś może nam mówić jak się mamy czuć!? Ktoś może nas wysłuchać, i my to chcemy zrobić Kochana. Ja Cię nie oceniam, bo to nie problem do oceniania. Płacz jeśli musisz, ale pamiętaj, że zatracić się można we wszystkim i czasem warto powiedzieć sobie stop i odrzucić emocje. Pamiętaj, na ostateczną decyzję masz czas, ale na rozmowę z samą sobą powinnaś się zebrać teraz. Tak szczerze, może z setny raz, ale logicznie. Traktuj forum jako swoją biała kartkę, poczytaj po jakimś czasie, co napisałaś, nabierzesz dystansu do tego, spójrz na siebie z boku wtedy. Życie czasem zmienia się z dnia na dzień. Np kiedy dowiadujemy się o ciąży. Nie wiesz jaka będziesz Ty sama za miesiąc, dwa, albo za pół roku. Daj sobie czas. Nikt Cię tu nie rozliczy z niczego.
Piszesz, że rzucasz żartami a w zaciszu domu płaczesz. Wiesz, to podobnie do mnie. Trzeba być dojrzałym, zeby sie do tego przyznać, że zawsze odkrywamy jakaś rolę w życiu. Ty po prostu taka jesteś! Mało kto potrafi mówić o swoich wątpliwościach, a jeśli to zrobiłaś to znaczy, że tym bardziej musisz z nami zostać :)
Każda z nas jest inna :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9h47l07utr.png

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8d7t5juzb4.png

Odnośnik do komentarza

Maratonka - to Twoje dziecko, musiało trafić na Ciebie. Jest połowa z Ciebie :) choćby nawet ktoś inny je wychowal, to i tak będzie Twoja częścią. Jeśli kiedyś będzie szczęśliwe nawet nie z Tobą, to pamiętaj, że wtedy będzie wdzięczne, ze jest :) dziecko zawsze będzie kochać bezinteresownie. To my jak dorastamy analizujemy.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9h47l07utr.png

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8d7t5juzb4.png

Odnośnik do komentarza

Pewnie juz spicie.. Ja pije kawe bo tez zasne chyba... ciezki dzien mialam...Musze odniesc sie do tego co tu czytam...
Maratonka dziekuje Ci za to, ze pomimo jestes w ciazy sama.. Facet okazal sie h.. Wciaz masz to dzieciatko pod sercem:)To jest piekne. Wiesz ile dziewczyn na Twoim miejscu zrobiloby inaczej??? To pokazuje,ze nie myslisz tylko o sobie. Dajesz szanse temu dziecku na zycie.
Ale powiem Ci jedno znam kilka dziewczyn, ktore zostaly same w ciazy...
Jednej facet prowadzil podwojne zycie i jak sie dowiedzial, ze J. zaszla w ciaze zostawil ja.. nawet nie przeszkadzalo to jego drugiej dziewczynie bo wybaczyla mu zdrade. Znajoma moja urodzila synka. Kilka lat pozniej okazalo sie,ze nie bedzie miec juz wiecej dzieci... Pomimo tego poznala super faceta. Bo sama jest wartosciowa osoba i co ??? Sa teraz rodzina. Ona, Jej synek i On....
Trzymaj sie kochana... I pamietaj dzisiaj my mamy facetow a jutro kto wie?? Zycie czasami jest nieobliczalne...

http://suwaczki.maluchy.pl/li-70763.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-70762.png

Odnośnik do komentarza

Tola - ja się dopiero kładę. Smacznej kawusi :) myślę, że teraz Maratonce jest ciężko, ale kurcze...przecież to Maratonka, jak nie ona to kto da radę na tej "trasie"?
Moniq75 - pewnie z ta pasteryzacja chodzi i jakiś rodzaj bakterii, może inne się namnożą w nabiale a inne w warzywach i owocach. Muszę poczytać :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9h47l07utr.png

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8d7t5juzb4.png

Odnośnik do komentarza
Gość patyrka54

wiecie co jak to k... czytam to scyzoryk mi sie w kieszeni otwiera!!! moze ci tola rozjasnie trochę sytuacje! Wychowalam sie w domu dziecka, mama zostawila mnie po porodzie do dzis nie wiem dlaczego! ale powiem ci ze gdybym ja spotkala to naplula bym jej w ryj. czy wy myslicie ze tam jest tak kolorowo, i codziennie pojawiaja sie chetni do adopcji? g... prawda para raz na rok przyjdzie i jak jestes niemowlakiem i masz duzo szczescia to po 2 latach jest szansa na adopcje ale wielu sie rozmysla. do dzis zadaje sobie pytanie "dlaczego mnie zostawilas" ,przy kazdych swietach lezalam w lozku i tak prosilam Boga o mame. teraz sama oczekuje 2 dziecka ta ciaza to luksus 1 to koszmar tj depresja, mysli samobojcze , psychiatra a pozniej psycholog ale dalam rade walczylam!!! f... to nie zabawka ! nie wiesz do czego sluza kondony! zyjemy w 21 wieku i jest tyle form zabezpieczen , jak slysze ze ktos wpadl do smiac mi sie chce. a co najwazniejsze dziecko to nie piesek a bo za duzo obowiazkow to od razu wyrzucic! dla mnie jestes egoistka i tchorzem! i obrazajcie sie ile chcecie to jest moje zdanie!!! p.s Zelizka trzymaj sie wiem przez co przechodzisz ale dasz rade juz jak wiosna bedzie tuz tuz to duzo lepiej sie poczujesz i uwierz na sali porodowej zostawisz te emocje, negatywne mysli i bedziesz cieszyla sie dzieciatkiem jak malo kto ja po 1ciazy myslalam ze juz nigdy nie zajde a okazuje sie ze 2 to zupelnie inna bajka. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

A ja znowu uważam ze to jej dziecko i moze robić co chce. Moze akurat to przejściowe i mam nadzieje ze minie jak np urodzi. Mialam kolezanke co nie czula milosci do dziecka dopiero jakis dzień po porodzie sie w niej wszystko obudzilo. Oby u Ciebie tez tak bylo. Znowuz mam inna kolezanke która zaszla w ciążę w wieku 15 lat i w 18 drugie dziecko i chłop ja zostawil.. teraz ułożyła sobie życie z innym i jest szczesliwa. Dasz rade uwierz w siebie :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/icxewyk.png

Odnośnik do komentarza

Powiem tak: kazdy jest inny i zycie kazdego jest inne. Nie mozna nikogo osadzac,bo sami siebie dobrze nie umiemy osadzic. Popieram dziewczyny: trzezwo patrza na dana sytuacje i ja rozumieja. Z jednej strony wspolczuje,z drugiej podziwiam maratonke za szczerosc tu na forum i przede wszystkim za to co moglas,a czego nie zrobilas. Nie oceniajmy innych swoja miara i nie oczerniajmy ich-ja rozumiem ze to jest forum,kazdy moze pisac co chce,a zawsze jest sie latwiej wyzyc na kims jako gal anonim. A to jest bardzo nie fair.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-70938.png

Odnośnik do komentarza
Gość patyrka54

no wlasnie czy forum to dobre miejsce zeby rozpisywac sie na temat " eh moze sobie zostawie dziecko albo nie" piszecie o tym z taka lekkoscia ze szok. trzeba bylo o tym pomyslec wczesniej a nie zachodzic w ciaze i chuj po 3 miesiacach stwierdzic ze jednak sie nie ma instynktu. Dziecko to nie zabawka one jakos nie maja wyboru czy trafia na dobra czy zla matka to zalezy od matki. jak czytam te bzdury to smiac mi sie chce po palcu do dupy.

Odnośnik do komentarza

Patyrka - widzisz, każda z móglaby Cię teraz posadzac o Twoje myśli w pierwszej ciąży, ze jak tak mogłaś, skoro sama byłaś w domu dziecka! Nie masz w sobie w ogóle empatii, w ogóle. Być może to wina Twojego dzieciństwa, bo wciąż sama czujesz się skrzywdzona i myślisz o sobie, ale zadaj sobie jedno pytanie - jak chcesz wychować dzieci na nie-egoistów???? Ty uważasz, że masz prawo innych obrażać z tego powodu, że byłaś w domu dziecka, tylko ze my tam nie bylysmy i tak jak dalekie jesteśmy od oceniania Maratonki, bo nie jesteśmy Nią, tak Ty też powinnaś być od tego daleka!!! Poza tym ona nie napisała, że odda swoje dziecko! Ma różne myśli, Ty też miałaś! Zielizka tez ma i każda z nas, dlaczego więc obrażasz któraś z nas skoro sama nie jesteś i nie byłaś "idealna" matka?!

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9h47l07utr.png

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8d7t5juzb4.png

Odnośnik do komentarza

Patyrka - odpuść sobie wulgaryzmy, bo jak Ciebie słucham to sobie myślę, że Twoje dzieci też tego słuchaj na co dzień i to akurat nie jest dobre dla ich wychowania. Skoro sobie pozwalasz na takie słowa i obrażanie nas to Ci powiem, że masz w sobie tyle nienawiści do ludzi, że nie może być tak, że Twoje dzieci będą inne!!! Przykro mi, ale taka jest prawda. Oceniasz innych chociaż ich nie znasz po tym, co piszą na forum. Pozwalam sobie na to samo!

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9h47l07utr.png

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8d7t5juzb4.png

Odnośnik do komentarza

Nikt nie potrafi się postawić w czyjejś sytuacji i nikt nie wie jakby się zachował na czymś miejscu dopóki sam się na tym miejscu nie znajdzie. Zarówna Maratonka jak i Patyrka ma prawo wyrażać swoje zdanie. Ważne jest tylko to w jaki sposób te myśli się wyraża. Ja myślę że maratonka ma po prostu różne myśli i wątpliwości, ale przyznajcie że większość z nas takie ma. Jak nie dotyczące dziecka to innych sfer życia. Poza tym, Maratonka, nie wiem w którym jesteś tygodniu, ale ja nie czuję jeszcze ruchów dziecka, brzuch mam taki jak po dobrym obiedzie i wcale nie mam ochoty jeszcze na zakupy ani inne tego typu szaleństwa. Nie mówię do brzucha, choć staram się czasem w myślach z Nim rozmawiać. Ale może za tydzień wstanę rano z łóżka i nagle będę wiedziała jakie wybrać imię, jak przystroić pokój i co kupić na wyprawkę.
Ja dzisiaj wstałam z wewnętrzna doliną i tak mi jakoś źle na świecie....ale wszystko tłumacze sobie bałaganem hormonalnym który wzmaga za równo te złe jak i te dobre emocje. I cieszę się że jest to forum, na którym mogę to napisać i wiem że część mnie zrozumie, cześć nie ale mi będzie lżej że mogę się wygadać. Miłej niedzieli Mamuśki

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcj44jg4siydgu.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny bardzo nieprzyjemnie się tu zrobiło. rozumiem jedna i druga koleżankę. ale faktycznie nie obrażaj my się. wpadka no powiem szczerze kochałam się przez 11 lat i faktycznie e momencie kiedy postanowiliśmy mieć dziecko dziecko się pojawiło wiec wpadka dla mnie też nie istnieje. ale nie o tym. bycie mama po raz pierwszy mocno przerasta pojawia się wątpliwości czy sobie poradzę czy ja się nadaje czy ja będę umiała zająć się dzieckiem ja też tak mam kocham moja mała istotke ale myśli są. niw czuje się przez to zła mama. może źle porównanie ale patrze wtedy na innych mających cięższa sytuacje np materialną mających kilkoro dzieci dających rade wiec czemu ja mam nie dać? mój mężczyzna wspiera mnie to fakt ale klocimy się nałogowo i tez miałam Myśli a jak zostane ja i dziecko co wtedy ? z jednej strony mam pieniądze bo pracuje damy jakoś rade ale z drogiem z mężczyzną ktory kocha mnie i dziecko ponadwszytsko będzie dużo łatwiej. noe dziwie się maratonce ze pojawiły się wątpliwości ona zostaje tylko z maluszkiem myśli jak to będzie czy sobie poradzi nie oceniajmy nikogo nie w takich ciężkich sprawach a szanujmy i rozmawiajmy i próbujemy delikatnie sugerować maratonka zrobi jak uważa to jej życie ja będę się modlić żeby podjęła decyzję najlepsza dla dziecka.

Nasze szczęście przyszło na świat 20.04.2015 O godz 23.30

Odnośnik do komentarza
Gość patyrka54

wiesz co marti ty sie lepiej naucz czytac ze zrozumieniem i nie pisz" my" etc. bo chyba kazdy ma wlasne zdanie niestety oprocz ciebie. to chyba forum mam oczekujacych na dziecko. zalozcie forum " czekajac do maja zeby moze oddac dziecko" a przeklinam tylko jak ktos prymitywny mnie zdenerwuje. I nigdy przez mysl mi nie przeszlo oddac lub usunac moje dziecko!!!!! kolezanka wczesniej pisala ze nawet jak okaze sie ze plod bedzie chory i dziecko urodzi sie z wadami to go nie usunie to jest dla mnie ODWAZNA KOBIETA a u ciebie odwaga jest to ze na jakims forum wlasnie jako gal anonim pisze ze moze do okna zycia odda dziecko. dla mnie to ty jestes odwazna ze takie GLUPOTY PISZESZ. moze przylacz sie i razem podrzucicie dzieci do okna albo przez okno przeciez razem zawsze razniej:)

Odnośnik do komentarza

Patryka nie chce zadać Ci smutku moim pytaniem czy przywoływać złych wspomnień. jeżeli możesz odpowiedz na pytanie z własnego doświadczenia czy wolałabys zostać z mama w domu ale mama która nie przejawia żadnego zainteresowania toba twoim życiem która na ciebie nie patrzy a jak jiz to robi to ze złością lub nie przwjawiajac żadnych uczuć? czy w domu dziecka. proszę jeżeli jest to dla Ciebie przykre nie pisz i nie gniewaj sie. może chce bardziej zrozumieć ludzi którzy niestety przeszli przez to co ty.

Nasze szczęście przyszło na świat 20.04.2015 O godz 23.30

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...