Skocz do zawartości
Forum

Konkurs „Korzyści z karmienia piersią”


Redakcja

Rekomendowane odpowiedzi

Jestem mamą więc dlatego chcę dla mego dziecka wszystkiego najlepszego. Mleko moje to dar cenny, niezastąpiony i bezcenny. W nim jest wszystko co potrzeba dla mojego małego szkraba. Są tam także przeciwciała aby chronić je od mała. I ta bliskość moi mili, która powstaje w każdej chwili gdy maluszek przytulony do cycuszka i w niego wtopiony ssie już mleczko to jest coś magicznego. To dla malca-a dla mamy także same korzyści znamy: mleko tanie, świeże i w odpowiedniej temperaturze. Przy karmieniu mama chudnie i dzięki temu szybko wygląda cudnie. I dlatego mówiąc szczerze tylko w mleko matek wierzę, bo od wieków tak już było i tyle pokoleń na nim się wychowało.

Odnośnik do komentarza
Gość Kalinka009

TYLKO MLEKO Z PIERSI, DLACZEGO?

-Mleko matki zawiera przeciwciała chroniące dziecko przed infekcjami (choroby, biegunki, infekcje układu oddechowego, infekcje ucha oraz moczu są częściej spotykane u dzieci karmionych z butelki).

-Karmienie piersią będzie przynosić korzyści dla dziecka w miarę jego rozwoju. Badania sugerują, że dzieci karmione piersią cieszą się lepszym rozwojem umysłowym. Dzieci karmione z butelki są bardziej zagrożone egzemą i cukrzycą i często mają wyższe ciśnienie krwi niż dzieci karmione piersią.

Karmienie piersią jest również dobre dla matek:
- Pomaga zrzucić kilogramy, które pojawiły się w trakcie ciąży.

-Może również chronić kobietę przed rakiem piersi i jajników oraz wzmocnić kości.

KOBIETKI, NIE REZYGNUJMY Z DOBRODZIEJSTWA NATURY!

Odnośnik do komentarza

dlaczego warto karmić piersią? nie było mi jeszcze dane karmić maleństwa, ale już niedługo :) będąc studentką położnictwa posiadam wiedzę na ten temat i mogę z całą odpowiedzialnością powiedzieć, iż jestem promotorką karmienia piersią wśród swoich pacjentek. Całym sercem kibicuję "Szpitalom Przyjaznym Dzieciom", oby było ich jak najwięcej! korzyści z karmienia piersią czerpie maluch, mama, jak i budżet domowy :) Każda mama chciałaby dać swojemu dziecku to, co najlepsze, najwspanialsze, najzdrowsze. Najlepszym wspólnym startem dla mamy i jej dziecka jest inwestycja w uczucia, troskę, opiekę, pielęgnację, zdrowie, które zapewniają budowanie wzajemnej relacji nieporównywalnej z żadną inną. Łączącym pomostem matkę i dziecko jest karmienie piersią, łączy dwie osoby w sposób zupełnie wyjątkowy. Mama daje dziecku to, co ma dla niego najcenniejszego: naturalny pokarm, uwagę, ciepło swojego ciała, bezpieczeństwo. Dla dziecka, które po porodzie znalazło się w obcym, nieznanym świecie, mama – jej zapach, jej pokarm, stanowią azyl, do którego lgnie, i które w naturalny sposób rozumie. Kobiecy pokarm jest wielofunkcyjną i niepowtarzalną substancją, posiada wysokie walory odżywcze i przede wszystkim wspomaga układ odpornościowy dziecka. Zawiera enzymy, hormony i czynniki wzrostu, które wspomagają niedojrzałe funkcje ustroju i przyspieszają jego rozwój. Laboratoryjnie bardzo trudne lub najczęściej niemożliwe jest uzyskanie składników skierowanych wprost przeciwko drobnoustrojom, działających przeciwzapalnie i immunomodulacyjnie. Wynika z tego, iż żadna mieszanka mleczna nie dorówna pokarmowi matki. Kobiecy pokarm stanowi barierę immunologiczną dla drobnoustrojów nie dopuszczając ich do delikatnego organizmu dziecka. U matki karmiącej lepiej przebiega połóg (szybciej następuje inwolucja macicy, krótszy jest okres krwawienia), mniejsze jest ryzyko anemii. Karmienie pozwala matce na szybszą utratę zbędnych kilogramów po porodzie i powrót do figury sprzed ciąży. Zdrowotne skutki długofalowe to: niższe ryzyko raka piersi, raka jajnika, złamań biodra i osteoporozy w okresie starości. Karmienie piersią stwarza unikalną, pozytywną więź między matką a dzieckiem. Wśród karmiących matek rzadziej występuje depresja. Oksytocyna wydzielając się podczas karmienia wpływa na matkę uspokajająco, a poprzez obniżenie poziomu kortyzolu we krwi matki, zmniejsza agresję, obniża lęk. Te pozytywne zachowania wpływają korzystnie na kształtowanie się dobrych relacji pomiędzy matką i dzieckiem, a także w całej rodzinie. Mleko matki jest zawsze świeże, ciepłe, w każdej chwili gotowe do podania dziecku (w nocy, w podróży, u znajomych). Koszty są niewielkie (zdrowe odżywianie matki, ew. odciągacz pokarmu) w porównaniu z kosztami mleka modyfikowanego, akcesoriów do żywienia sztucznego. Dlatego też karmienie piersią jest tanie i wygodne. Korzyści jakie niesie za sobą karmienie piersią daje możliwość przekazania dziecku wszystkiego co najlepsze, dlatego też matki powinny decydować się na ten krok i karmić swoje niemowlęta jak najdłużej. :)

Odnośnik do komentarza

Karmienie piersią to zdrowa przyszłość malucha. Jestem mamą czterolatka, który był zaledwie dwa miesiące na piersi. Niestety jego odporność nie jest tak wysoka jak u rówieśników karmionych co najmniej 6 miesięcy. Ten czas poświęcony pracy, teraz odbieram przymusowym wolnym poświęcając czas na wizyty u lekarza z moim synkiem...
Teraz jestem w ósmym miesiącu ciąży i wiem, że tak szybko do pracy nie wrócę! Nastawiam się na jak najdłuższe karmienie maleństwa mlekiem mamy. Przyjemniej karmić mlekiem niż lekiem dziecko...

Odnośnik do komentarza

Karmię piersią mego szkraba
już miesięcy ponad sześć.
Bardzo mu to odpowiada,
nie chce nic innego jeść.

A korzyści z tego same,
bo odporności nabiera
kiedy pije mleko mamy,
organizm przeciwciałami wspiera.

Wzmacnia taż więź między nami
gdy do piersi tuli się.
Rączką ściska kciuka mamy
patrząc słodko w oczy jej.

No i wygoda to duża,
bo pod ręką zawsze masz.
Myć butelek też nie musisz,
więc oszczędzasz również czas.

Odnośnik do komentarza

Moim zdaniem największą korzyścią karmienia piersią jest to, że mleko matki zmienia się wraz z potrzebami dorastającego maleństwa więc nie ma takiej potrzeby aby od samego początku karmić nasze maleństwo niepotrzebną chemią.

Kolejne korzyści to: nie trzeba za niego płacić :), ma stałą temperaturę więc nie trzeba się martwić o podgrzanie, zawsze mamy go ze sobą oraz wzmacnia odporność naszego szkraba :)

Odnośnik do komentarza

Karmienie maleństwa piersią pomaga w odzyskaniu figury sprzed ciąży i poprawia samopoczucia matki. Regularne karmienie dziecka zwiększa produkcję prolaktyny, czyli hormonu szczęścia. Pomaga też odzyskać dawaną figurę, ponieważ proces wytwarzania mleka pochłania kalorie. Według mnie jest to korzyść płynąca po obu stronach, ponieważ szczęśliwa matka to szczęśliwe dziecko.
Dla samego dziecka natomiast karmienie piersią niesie ogromne korzyści zdrowotne i emocjonalne:
- wspomaga odporność organizmu
- obniża ryzyko występowania chorób
- obniża ryzyko występowania alergii
- wspomaga prawidłowy rozwój jamy ustnej
- skraca czas trwania żółtaczki poporodowej
- daje niemowlęciu poczucie bezpieczeństwa
- wspomaga rozwój emocjonalny i intelektualny.
Karmienie piersią to nie tylko oszczędność czasu i pieniędzy, ale przede wszystkim porcja zdrowia i miłości dla matki i jej dziecka. Karmienie piersią ma na celu zaspokojenie nie tylko fizycznego głodu, ale również potrzeby bliskości, służy do zacieśniania więzi między matką, a dzieckiem oraz rozbudza instynkt macierzyński.
Gdy mama patrzy na wtulone w jej pierś dziecko, budzą się w niej silne uczucia miłości, troski, bezwzględnej opieki nad bezbronnym malcem. Dziecko natomiast czuje się kochane i bezpieczne w ramionach matki.

Odnośnik do komentarza

Dlaczego karmienie piersią jest tak ważne dla dziecka?Ponieważ nie ma wspanialszej chwili kiedy dziecko zaczyna szukać swoimi małymi ustami piersi swojej mamy. Wieź, która zaczyna łączyć matkę i dziecko tuż po narodzinach jest niezastąpiona przez butelkę. Karmienie piersia daje dziecku uspokojenie, ciepło i milość otaczających malca osób. Nie rozumiałam mojej znajomej, która niechciała karmić swojej małej piersia, nawet nie wie co straciła, ja swojego maluszka karmiłam przez rok i myślę żę ten rok był najwspanialszy dla mnie i mojego syna. Teraz jestem w ciąży i nie wyobrażam sobie nie karmić piersią jest to cudowne przeżycie.

Odnośnik do komentarza

Pokarm matki jest idealny dla dziecka. Zawiera wszystkie niezbędne dla niego składniki odżywcze, które wspierają jego prawidłowy rozwój. Mleko matki ma zawsze odpowiednią temperaturę i doskonały dla dziecka smak. Jeśli karmimy dziecko piersią możemy mieć pewność, że dajemy mu wszystko to, co dla niego najlepsze. Pokarm matki nie tylko zaspokaja wszystkie potrzeby rosnącego malucha, ale także doskonale wpływa na jego przyszły stan zdrowia. Zmniejsza się zagrożenie zapadnięcia na anemię lub niebezpieczne infekcje układu pokarmowego i oddechowego, zmniejsza się ryzyko nadwagi i otyłości w późniejszych latach życia, wzmacnia się odporność, rzadziej występuje biegunka, zapalenia ucha środkowego czy infekcji dróg oddechowych u dziecka oraz choroby alergiczne. Karmienie piersią gwarantuje prawidłowy przyrost masy ciała i wzrostu dziecka, wspomaga rozwój jego mózgu i narządu wzroku.

Odnośnik do komentarza

Karmić piersią będę na pewno!
korzyść z tego znam nie jedną.

Szczęście dziecka jest najważniejsze,
bo jest ono moje najwspanialsze.

Mleko moje to najlepsza szczepionka,
uchroni maleństwo przed alergią.

Karmienie piersią to zdrowia ochrona,
a dziecko utulę w swych ramionach.

Dam mu poczucie bezpieczeństwa,
a dla mnie to radość z macierzyństwa.

Będziemy zawsze blisko siebie,
szczęśliwi będziemy jak w "siódmym niebie.

Korzyści z tego będą ogromne,
dużo czasu zaoszczędzone.

Karmiła będę swe maleństwo wciąż,
nie będę miała tego dość.

Lecz pomoc może się czasem przydać,
laktator MEDELA fajnie by było wygrać.

Mogła bym wtedy zwiększyć laktację,
maleństwo by miało więcej mleczka na kolację.

Piersi by mnie nie bolały wcale,
bo miała bym zawsze przy sobie MEDALĘ

monthly_2014_09/konkurs-korzysci-z-karmienia-piersia_16340.jpg

Odnośnik do komentarza

Cóż mogę napisać o karmieniu piersią? Tylko same zalety!!! Mam 45 lat i za około 15 dni (jeżeli dotrwam do terminu ;-)) zostanę po raz trzeci mamą  I nie wyobrażam sobie, żebym mogła nie karmić piersią… To cudowne uczucie i nie zamieniłabym je na nic innego. Mój dorosły, już 22-letni, syn korzystał z dobrodziejstw karmienia piersią 2 i pół roku. A kiedy miał 21 dni, wróciłam do szpitala na tydzień czasu ze stanem zapalnym dróg rodnych i przez te 7 dni, niestety, musiał być karmiony butelką. Ja jednak byłam uparta i na oddziale ginekologicznym przez te 7 dni ściągałam pokarm, mimo zapewnień pielęgniarek i innych pacjentek, że dziecko, które spróbowało butelki nie weźmie już piersi. A dziecko wiedziało, co jest lepsze – po tygodniu na butelce tak przyssało się do piersi, że tego dnia, kiedy wyszłam do domu, nie można go było ani na chwilę oderwać…
Moja dziś 17-letnia córcia też korzystała z dobrodziejstw karmienia piersią, ale ona miała od początku swoje zdanie na każdy temat, nawet w kwestii karmienia piersią ;-) i podjęła decyzję, że mając 10 miesięcy nie będzie już ssała piersi.
Za kilka dni powitam na świecie mojego syneczka i wiem, że będę karmić go piersią, bo to nie tylko zdrowie, oszczędność czasu i pieniędzy, ale przede wszystkim porcja miłości dla mnie i dla niego.
Karmienie piersią jest jedynym naturalnym sposobem żywienia swojego maleństwa. Mogłabym tu napisać jeszcze wiele cytowanych już wcześniej korzyści z karmienia dla mamy i dziecka, ale to jest już tak oczywiste, ze wystarczy wpisać w Google hasło „korzyści z karmienia piersią” i otrzymamy gotową odpowiedź…
Podsumuję to tak - Wszak mleko w piersiach dała nam sama Natura, sam Stwórca, więc dlaczego mamy to zmieniać?

Odnośnik do komentarza

Jestem mamą dziewięcioletniego Filipa
i siedmioletniej Kasi. Obecnie jestem w trzeciej ciąży. Zarówno syna jak i córkę karmiłam piersią przez rok. Był to najwspanialszy czas dla mnie i dzieci. Pomimo trudnych chwil w czasie karmienia nie poddałam się, a to już dzięki mojej mamie, która była dla mnie wtedy wielkim wsparciem, za co jej bardzo dziękuję.
Zalet karmienia piersią jest mnóstwo i można się na ten temat rozpisywać. Ja mam do tego proste podejście, a mianowicie: dla mnie fenomen karmienia piersią
i fenomen kobiecego mleka polega na tym, że żaden
z licznego grona naukowców nie wynalazł do tej pory substytutu, który w 100% zastąpiłby pierś matki i mleko z niej płynące. To co naturalne zawsze było i jest najzdrowsze dla człowieka i żaden postęp cywilizacyjny nie jest w stanie tego zmienić.
Mojego trzeciego szkraba też będę karmić piersią od pierwszych chwil. Pozdrawiam wszystkie ciężarówki

Odnośnik do komentarza

NIE chciałam karmić piersią jak tylko zaszłam w ciążę... Dlaczego? oraz dlaczego zmieniłam zdanie zaraz opiszę....

Witam, moja "historia" i przemyślenia na temat karmienia piersią są inne niż większości kobiet.

Zacznę od tego, że jest z zawodu pielęgniarką i wszystkie suche wiadomości na temat karmienia są mi znane ze studiów i z praktyki szpitalnej. Zalety karmienia są ogromne i wiem o tym od dawna. Można o tym, pisać i pisać, potwierdzone są naukowo korzyści opisane przez moje poprzedniczki.

Mimo wszystko gdy tylko dowiedziałam się że jestem w stanie błogosławionym i mój mąż zagadną jak to fajnie, że będę karmić piersią zapaliła sie czerwona lampka: Halo? ale ja nie chce karmić piersią mam taki wybór i nie będę, jeżeli ktos tylko o tym wspominał od razu mówiłam że ja nie będę. Nawet nie umiem powiedzieć dlaczego, wiązało się to z jakąś psychiczxną blokada...? nie docierało do mnie nic z opisanych zalet. Mimo, że bardzo cieszę się, że jest we mnie mała Kropeczka.
Wszystko zmieniło się ostatniej nocy.
Kiedy miałam tak realistyczny sen jak na jawie. Zaznaczę, że jestem w 16 tygodniu aktualnie. Nie znałam płci dziecka.

Śniło mi się, że była ogromnna burza z piorunami a ja rodzę! nie można wyjść z domu! urodziłam w domu sama bez niczyjej pomocy. Najpiękniesze było to jak już wziełam swoje maleństwo w ramiona przytuliłam do nagiej klatki piersiowej, żeby je ogrzać, Zorientowałam się, że to dziewczynka od razu nazwałam ją po imieniu. i ta cudowna istotka zaczęła w moim śnie ssać pierś to było jak dotknięcie anioła, nie da sie tego opisać. śniło mi sie to wszystko ze szczegółami, płakałam ze szczęscia.

Obudził mnie mąż, ponieważ płakałam przez sen... tak żałuję że to zrobił.

Od tej chwili nie mogę się doczekać kiedy w końcu poczuję to w życiu realnym. Ale wiem, że będę karmić piersią i będę mogła i jak najdłużej, bo najważniejsza jest bliskość Matki i Dziecka a nie żadne suche fakty:)

Dodam, że dowiedziałam się dziś od lekarza, że bedę miała najprawdopodobniej córeczkę:) jestem najszcześliwsza na świecie.

Pisząc ten post chciałam podkreślić, że każda kobieta musi też dojrzeć wewnętrznie do karmienia. I to Bóg stworzył nas do tej roli dlatego jest to Dobre:)

Trafiłam na ten wątek przypadkiem szukając podobnych historii. Pozdrawiam serdecznie wszystkie Karmiące już Mamusie:) Mam nadzieję że moje marzenie też się spełni...

Odnośnik do komentarza

Pierwsze dziecko karmiłam piersią rok. Teraz jestem w ciąży bliźniaczej i też zamierzam karmić moje dzieci naturalnie. Moim zdaniem nie ma nic bardziej oczywistego jak właśnie karmienie piersią. Tak nas stworzyła natura i nie warto z tego rezygnować. Karmienie piersią jest ważne z wielu powodów. Przede wszystkim mleko mamy to najlepszy i najzdrowszy pokarm dla maluszka. Pozwala dostarczyć wszystkich niezbędnych składników. Po drugie bliskość jaka wtedy jest między mamą a dzieckiem i chwile wspólnie spędzone są na wagę złota. Tworzy się wówczas niepowtarzalna więź. Poza tym dziecko wtulone w mamę jest spokojne i czuje się bezpiecznie.

Odnośnik do komentarza

Korzyści z karmienia piersią są ogromne, i to zarówno dla dziecka jak i jego mamy. W tym wypadku chodzi o przedstawienie tych dla dziecka. Myślę, że największe znaczenie mają te rozwojowe i emocjonalne. Mleko matki ma tą cudowną właściwość, że wpływa na prawidłowy rozwój dziecka, zapewniając organizmowi optymalną mieszankę niezbędnych składników odżywczych. Stanowi także najlepszą barierę ochronną przeciw wirusom i przeziębieniu. Natomiast korzyści emocjonalne związane są z niezwykłą bliskością z matką. Bliskością, której nic i nikt nie jest w stanie zastąpić. Ta więź jest zarezerwowana tylko dla relacji matka - dziecko i wytwarza się właśnie podczas karmienia.

Odnośnik do komentarza

Macierzyństwo zawiera w sobie szczególne obcowanie z tajemnicą życia, które dojrzewa w łonie kobiety. Zawiera w sobie od samego początku szczególne otwarcie na nową osobę: ono właśnie jest udziałem kobiety. W otwarciu tym, w poczęciu i urodzeniu dziecka kobieta odnajduje siebie przez bezinteresowny dar z siebie samej. Nosi to dziecko w so­bie, głaszcze, roz­ma­wia z nim, śpiewa, pielęgnuje. A gdy już je urodzi pragnie, by miało wszystko, co najlepsze. Karmienie piersią to coś więcej niż tylko dostarczanie dziecku najcenniejszego pożywienia. Pomiędzy matką a dzieckiem wytwarza się intymna więź, która sprawia, że dziecko czuje się bezpieczne, kochane i otoczone opieką. Dziecko odczuwa ją zarówno zmysłem smaku, węchu, jak i dotyku. Karmienie piersią to też psychologiczna wartość pierwszego kontaktu wzrokowego z nowo narodzonym dzieckiem. Jest on nie do przecenienia. Jest tak intensywnym doświadczeniem, którego się nigdy nie zapomina. Karmienie piersią ma ogromny wpływ na zdrowie dziecka. Kobieta powinna być świadoma, że potem już nigdy nie będzie mogła zrobić tak wiele dla zdrowia swojego dziecka, jak poprzez karmienie piersią w pierwszych kilku dniach i tygodniach jego życia.
Matka karmiąca stwarza jak najlepsze wa­run­ki dla roz­wo­ju dziecka, by czuło się z nią dob­rze, by wyrosło na zdrowego, inteligentnego i dob­rego­ człowieka. A uszczęśli­wia ją to jak nic innego. Niez­mier­nie jes­t ra­da z te­go, że poz­wa­la mu żyć. "Bóg nie mógł wszystkiego, dlatego stworzył matkę".

http://www.suwaczki.com/tickers/iv093e5eso0fxzy5.png
http://www.suwaczki.com/tickers/kjmne6ydyz4px1ba.png

Odnośnik do komentarza

Biała krew tak moja mama zawsze mówiła na mleko matki , teraz ja kontynuje to swierdzenie bo wiem że jest ono w 100% trafne ;-).
Biała krew ?? TAK to dobre stweirdzenie mleko matki ma mozliwości zbawienne dla organizmu dziecka, samo dopasowuje się do potrzeb maleństwa , u mam wcześniaków ma inny skłąd który zmienia się z czasem a inny u dzieci narodzonych w terminie.
Karmienie piersią jest moim zdaniem przedłużeniem okresu ciązy momentem kiedy możemy poczuć że jesteśmy jednością z maleństwem nasze organizmy się uzupełniają nawzajem co więcej dajemy naszej krusznce poczucie bezpieczeństwa.
Dla tych co boją się karmienia piersią bo słyszały rózne mity mogę tylko powedzieć że kolejnym plusem jest fakt że można szybko dzieki karmieniu piersią wrócić do wagi przed ciążą, można wiele zaoszczędzić $$ a co najwazniejsze tak jak mówiłam wcześniej dziecko mamy cały czas przy sobie POLECAM KARMIENIE PIERSIA MINIMUM DO 6 miesiąca ciązy, oczywiście im dłużej tym lepiej

Obecnie jestem w 27 tygodniu ciąży i wiem że po narodzinach naszej córeczki nie zrezygnuje z karmienia piersią , zdaje sobie sprawe że na początku może być trudno , nikt odrazu nie robi niczego idealnie a ponieważbędzie to nowa sytuacja ale obie będziemy się uczyć siebie nawzajem i damy radę .

Odnośnik do komentarza

Kiedyś myślałam, że najlepsze dla dziecka będzie mleko modyfikowane .. na całe szczęście z biegiem czasu zmieniłam zdanie :) Dlaczego więc tak ważne jest aby karmić dziecko piersią? Nasze mleko jest gotowe do podania, posiada wszystkie potrzebne składniki odżywcze a do tego jest smaczne dla Naszego malucha.
Należy pamiętać również o tym, że mleko zwiększy odporność naszego dziecka a pokarm zmienia się wraz z potrzebami dziecka :) Do tego karmienie piersią pomaga uniknąć alergii - białko ludzkie zwykle nie uczula niemowląt. Ponadto mleko matki wspomaga układ immunologiczny dziecka i przyspiesza jego dojrzewanie jak również powoli przygotowuje do nowych smaków. Pamiętajmy, że i mamy czerpią pewną korzyść podczas karmienia dziecka - chodzi oczywiście o szybszą utratę wagi! :)

hania_prism@wp.pl

Odnośnik do komentarza

Problemy w brzuchu doskrajałam, w szpitalu wiele razy lądowałam.. Mama moja niedoświadczona książki przyswajała- bym zdrowo dorastała, jeden cel miała, mimo szkoły i pracy cyca dać mi chciala, bym zdrowo rosła i nie wyrosła na osła :-)
Fora czytała i na Medela uparcie czekała, inny laktator dostała...
Ohh ja Cię Pana..
Dlaczego karmić chciała, jakie plusy widziala? Choć ja tych plusów nie widzialam, to od pierwszych minut cyca łykałam.. W brzuchu ssanie rozwijałam :-)
Szybko się przekonałam, gdy mleka w cycach Mama nie miala... Spac w nocy nie moglam, przez tydzien mowie Wam katorga! Teraz mleka jest w dostatku, brzuszek pełen, dużo śmiechu i najważniejsze kolek..hmm.. A co to w ogole kolki.. Nie wiem! :> nie choruje, zdrowo rosne, cerka gładka, ząbki mocne, a kupki moje na 5! A Moja Mama, ahh.. Co za dama, piekna, szczupla.. Kilogramy traci, po ciazy sladu brak, a je zdrowo tak,ze czuje sie zdrowo i fruwa nade mna jak ptak! Plusów widzi co nie miara, Moja Mamka Kochana, blisko przy mnie jest, cyc nam dal silna wiez ! Martwi mnie tylko to, ze gdy zostaje sama, mama walczy z laktatorem co nie miara. Mleka modyfikowanego mi nie da, bo wie co Dziecku potrzeba.. Tam witamin takich nie ma, choć nasyca jak potrzeba. A co wazne w tym wszystkim, kazda mama wie co dziecko wtedy ssie!

Odnośnik do komentarza

W karmieniu piersią jest coś wyjątkowego…
Pięknego, szczególnego, indywidualnego!
Karmiąc piersią swojego malucha,
Zapewniamy mu zdrowy uśmiech od ucha do ucha!
Poza znanymi od lat zdrowotnymi korzyściami,
Jest w nim coś wyjątkowego… to wiedzą dzieci i mamy!
To czułość, ciepło, miłość, spojrzenia prosto w oczy,
To wielka radość, która każdego zauroczy!
Między mamą a dzieckiem silna więź się wytwarza,
Tego żaden ekspert nie podważa!
To wyjątkowy kontakt skóra do skóry…
Tutaj się nie da oszukać natury!
Biorąc w ramiona nasze skarby najcenniejsze,
Karmiąc je piersią, wiemy, że dajemy im to, co najlepsze!
Mleczko do potrzeb malucha dostosowane,
Smaczne, zdrowe, idealnie „podgrzane”!
Jest bogate w przeciwciała, odporność poprawia,
Mam wrażenie, że dziecku ssanie wielką przyjemność sprawia!
Dziecko czuje się przy mamie bezpiecznie,
Każda mama, jeśli tylko może, powinna karmienia piersią spróbować koniecznie!

Odnośnik do komentarza

Dzięki karmieniu piersiom dziecko nabiera odporności, gdyż mleko matki dostarcza mu wszystkich odpowiednich składników, dzięki temu w przyszłości będzie mniej chorować i przede wszystkim jest naturalne. Podczas karmienia wytwarza się szczególna więź między matką i dzieckiem. Karmienie piersią jest bardzo wygodne, ponieważ można nakarmić dziecko wszędzie, zaoszczędzamy również czas gdyż nie musimy go przygotowywać jak mleko modyfikowane. A dla mamy jest taki plus iż wcześniej wraca da formy sprzed ciąży.

Odnośnik do komentarza

W czasie ciąży wszyscy mi mówili, że karmienie piersią jest ważne dla rozwoju dziecka itp. a ja sobie myślałam:
"wiem o tym i mam dosyć rozmów na ten temat, ale jak sobie pomyślałam że dziecko będzie brało mój sutek do buzi to czułam lekką niechęć bo mam bardzo wrażliwe sutki i jest to bardzo intymna część ciała"
Urodziłam moją córeczkę i zaczęło się przystawianie do piersi. Jak dla mnie koszmar, bo moja dziewczynka miała krótkie wędzidełko podjęzykowe i raniła moje sutki, miałam otwarte rany z których leciała krew. Miałam ochotę się poddać, bo płakałam z bólu przy każdym karmieniu ale dałam radę. Dostałam zapalenia prawej piersi i pokarm mi w niej zanikł. Obecnie moje dziecko ma 8 miesięcy i karmie ja tylko lewą piersią, przybiera na wadze zgodnie z zaleceniami lekarzy i spokojnie się najada. Dzięki temu że karmię, straciłam na wadze 26 kg (w ciąży przytyłam 20 kg). Bardzo jestem z siebie dumna, że się nie poddałam, bo mała uwielbia ssać pierś i trzymać mnie za rękę jak ją karmie. Pozwala to stworzyć więź między nami. Jest okazem zdrowia ani razu nie była chora, tak na nią działają moje przeciwciała zawarte w mleku. Laktator Medela bardzo by mi się przydał ponieważ chodzę na zajęcia w weekendy ( uczę się niestacjonarnie) i mogłabym odciągać pokarm dla mojego maluszka.

Odnośnik do komentarza

Wszystkie mamy karmiące to SZCZĘŚCIARY! ten cudowny rytuał buduje obustronną więź między mamą i dzieciatkiem, nawet jeśli dziecko przyszło na świat poprzez cesarskie cięcie w sytuacji gdzie nie z winy mamy omiją ją świadomy cud narodzin i cięzko jest się odnależć w tej odpowiedzialnej roli, nawet jesli kobieta jest zagubiona i nawet na chwile przed przyjsciem na świat swojego dziecka czuje się niedoświadczona i pełna obaw, moment w którym przytula dziecko do piersi jest momentem kojącym i dla mamy i dla dzidziusia... wszystko staje się jasne i naturalne, a więź miedzy mama i dzieckiem staje się nierozelwana aż do co najmniej 18nastki pociechy:D a i to wątpliwe.... dlatego warto podjąć się tak ważnego zadania jak karmienie piersia, po za tym nie ma żadnych opcji negatywnych,paradoksalna oszczędność(w żadnym wypadku, żadna mama nie oszczędza na swojim dzidziusiu)pokarm matki to bogactwo naturalne i niezastapione, a jak można zaoszczedzić w wyprawce i zamiast zapasu mleka modyfikowanego mozna dzidziusiowi sprawić np. ekstra mate edukacyjną:D to SUPER! Jak wiadomo od dawien dawna mamy karmiące wracają do formy szybko nawet jesli się nad tym nie skupiają, i kolejna oszczędność:D na co wam karnet na fitness:) uważając na to co się je, żeby nie sprawić bólu brzuszka u maluszka mozna szybko stracić na wadze, a menu mam udziela się maluchom i dzieki temu, że mama jada róznorodnie to i dziecko ma mleko wielosmakowe w zależności co mama jadła, kolejny spójny plus!Maluszek poznaje nowe smaki zanim zacznie kształtować swoje upodobania kulinarne poprzez jedzenie papek:D kolejna oszczędność_oszczędność czasu i wygoda, na wyjazd z maluchem nie targasz ze soba zapasu mleka, termosu z ciepłą wodą, butelek...dzidzia alarmuje głód, a ty przytulasz go do siebie i po sprawie:)Mleko mamy pozatym że jest smaczne i działa uspakajającona dzidziusia to jest wręcz naładowane przeciwciałami i witaminami!na takim naturalnym barze mlecznym pociecha rośnie szybko i ZDROWO! bo odporność ma gwarantowaną, a i einsteina możemy sobie wykarmić biorąc pod uwage, że pokarm matki ma wpływ na rozwój intelektualny dziecka:) temat rzeka... minusów nie ma, a napewno pominęłam jeszcze plusy, które wymieniłyby inne doświadczone mamy. Mój Józiu ma dwa latka i sumienia nie miałam zabrac chłopakowi "cyca" nim nie skończył 18 mc:D ale chyba sam stwierdził, że juz jest z niego chłop jak dąb bo w piłke kopie jak pięciolatek:D mimo,że już mleko pija tylko z niekapka to więż miedzy nami budawana przez cały ten czas jest niezwykła:D niezrezygnowałabym, z tamtych chwil kiedy był niemowlęciem a karmienie piersią było naszym rytuałem!Mamy karmiace to szczęsciary!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...