Skocz do zawartości
Forum

Karmi� butl� i mi nie wstyd :)


Rekomendowane odpowiedzi

Wiecie ja kurcze naprawde mam złe doświadczenia z porodowki bo mały źle ułożony, porod wywoływany przez cewnik Foreya (strasznie boli)porod trwał 12 godz. same parte 3 godziny po czym ustały i naciecie bez skurczy. Szycie bez znieczulenia poniewaz musiano zrobic to szybko bo zaczełam strasznie krwawić w koncu okazało się ,że nie kopmpltene łóźysko i łyżeczkowanie.

Jednak mimo wszystko juz jakoś nie pamietam jak to bolało i teraz mi brakuje jakiegos małego szkraba w brzuchu. Wczoraj juz uświadamiałam męza ,że chce wiecej dzieci jednak ten twierdzi ,że naraze nasz szatanek nam wystarczy:(Jednak znając mojego M złamie się jak tylko ...:)

http://www.suwaczki.com/tickers/zem33e5e13hk56xe.png

http://www.suwaczki.com/tickers/oncft96gtbw6vglg.png

Odnośnik do komentarza

robaczek1
Wiecie ja kurcze naprawde mam złe doświadczenia z porodowki bo mały źle ułożony, porod wywoływany przez cewnik Foreya (strasznie boli)porod trwał 12 godz. same parte 3 godziny po czym ustały i naciecie bez skurczy. Szycie bez znieczulenia poniewaz musiano zrobic to szybko bo zaczełam strasznie krwawić w koncu okazało się ,że nie kopmpltene łóźysko i łyżeczkowanie.

Jednak mimo wszystko juz jakoś nie pamietam jak to bolało i teraz mi brakuje jakiegos małego szkraba w brzuchu. Wczoraj juz uświadamiałam męza ,że chce wiecej dzieci jednak ten twierdzi ,że naraze nasz szatanek nam wystarczy:(Jednak znając mojego M złamie się jak tylko ...:)

Ja też miałam niekompletne łożysko i tez miałam łyżeczkowanie, ale nic a nic mnie nie bolało. Wiadomo kazda kobieta inaczej odczuwa ból. Ja poród i opieke po porodzie wspominam bardzo dobrze

http://maja2009.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://www.suwaczek.pl/cache/29414a2d3e.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ckai3e3kyvu8eal1.png

Odnośnik do komentarza

a ja miałam niby lekki poród - ale wcale go lekko nie wspominam - 6 godzin faza I 20 minut faza 2 ga bez komplikacji zadnych - nacięcie tak fachowo zrobione i zszyte ze od razu prawie normalnie mogłam siedzieć :P - ale jak sobie przypomne to wszystko to mnie ciary przechodzą takie ze szok- a okresu ciąży mi najmniej brakuje - chyba mimo wszystko wolałąbym 3 razy rodzić niż 9 miesięcy znow chodzić z brzuchem :P

http://suwaczki.maluchy.pl/li-58618.png

dlaczego sie nie wysypiam......... http://full--of--magic.blogspot.com/
magiczny sklepik :D
http://www.artillo.pl/shop/karolajna.html

http://s3.suwaczek.com/200610141241.png

Odnośnik do komentarza

He he porodowe wspominki :D
U mnie z każdą babą problemy, zielone wody itp, Aśka się dusiła i cesarka.
A chłopaki nawet szybko tylko Emil po wypadku ułożony był poprzecznie i doktorek musiał go obrócić. Oj bolało. Do tego łyżeczkowanie, bo łożysko się rozleciało o szafki,potem podejrzenie krwotoku, bo pan doktor szyjąc zostawił gazę, która po dwóch tygodniach samawyszła:lup: No, ale teraz jest co wspominać :D
A z małą to już tylko wszystkiego dobre 4 godzinki i bez cięcia :cheess: No ale to piąte, więc nie było hcyba jużczego ciąć :sofunny::sofunny:

A tak wogóle to się witam:D

Odnośnik do komentarza

u mnie tez byly komplikacje...
najpierw stan przedrzucawkowy wywolywanie porodu zelem bole przez 5 godz ze az sie zesrac chcialam ( sorki za okreslenie ale tak sie czulam ) pozniej zastrzyk w kregoslup i dopiero po odejsciu wod okazalo sie ze mala napiera ale nozkami i szybka decyzja o cesarce! no i sala kolejna dawka zastrzyku w kregoslup i po 10 min widzialam swoja mala:) nie moglam jej wziac na rece bo nie mialam sily. maz ja mial i ja tylko patrzylam:) no i szycie przez pol godz i pozniej dochodzenie do siebie przez parenascie godzin.
nie wpsominam milo ale bylo minelo mam najukochanszy prezent na swiecie:) moja malenka coreczke:)

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200812094565.png
Childminder jestem sobie juz :)

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20070804050123.png

Odnośnik do komentarza

robaczek1
Ja niesety dostałam znieczulenie w kregosłup ale dren się przesunął i nie zadziałało:(

Tak szczerze mówiąc kurcze kobitki ja nie wiem jak te nasze babki rodziły.Same zobaczcie kazda miała cos nie tak.Hmmmm
A ja bym mogła chodzic całe 9 miesiecy bo sprawna byłam ,że szok i zero bóli:):) dlatego tak wiele zgonów noworodkow bylo, uposledzenia przez niedotlenienie, zlamania, a kobiety tez sie czesto wykrwawialy na smierc:Kiepsko:

A ja z synem sie meczylam 26 godz. mialam znieczulenie ale niewiele dalo bo mialam bole krzyzowe na ktore to nie dziala, II faza porodu 45 min na przemian bole parte i wymioty, istny horror, drugi porod to byla bajka w porownaiu z pierwszym . Od pierwszych skurczy do samegoporodu 6 godz. znieczulenie chcialam ale juz nie zdazylam , ledwo na łozko porodowe zdazylam , wiec II faza porodu to jakies 5 min:Oczko:

http://www.suwaczek.pl/cache/41ec268854.pnghttp://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/201106123809.jpg
http://www.suwaczek.pl/cache/4a7b5ffe5d.png
www.sunriseband.pl

Odnośnik do komentarza

Wiecie co nigdy więcej zadnego karmienia piersią!!! Jak będe mieć drugie dziecko to nawet sobie chwile nie pociumka!!!!!!!!
KOlejne następstwa tego ze przez ten miesiąc nie przybrała :/
Wyniki moja mała ma takie rewelacyjne ze mamy cała siate różnego rodzaju kropli a nawet 1 tabletki zeby uzupełnić niedobory witaminowe :/ w każdym bądz radzie mamy zelazo, kwas foliowy, wit C, i cebion multi bo jej za mała hemoglobina wyszłai jeszcze jakieś rzeczy za nisko nie mieszczą sie w normach, a pozatym kolejne badanie moczu nas czeka bo coś z WIT D jest nie tak i albo jej dostaje za dużo albo za mało a objawy są takie same - mała sie zaczeła strasznie pocić - sądze ze za dużo dostaje i babka też mimo ze zmniejszyła dawke na krople co 2 dzień ze względu na to ze na modyf jest.
Przybrała 200 gram w ciągu tygodnia więc juz ok ale i tak idziemy za tydzień do lekarza z wynikami moczu noż :/

http://suwaczki.maluchy.pl/li-58618.png

dlaczego sie nie wysypiam......... http://full--of--magic.blogspot.com/
magiczny sklepik :D
http://www.artillo.pl/shop/karolajna.html

http://s3.suwaczek.com/200610141241.png

Odnośnik do komentarza

krlnk
Wiecie co nigdy więcej zadnego karmienia piersią!!! Jak będe mieć drugie dziecko to nawet sobie chwile nie pociumka!!!!!!!!
KOlejne następstwa tego ze przez ten miesiąc nie przybrała :/
Wyniki moja mała ma takie rewelacyjne ze mamy cała siate różnego rodzaju kropli a nawet 1 tabletki zeby uzupełnić niedobory witaminowe :/ w każdym bądz radzie mamy zelazo, kwas foliowy, wit C, i cebion multi bo jej za mała hemoglobina wyszłai jeszcze jakieś rzeczy za nisko nie mieszczą sie w normach, a pozatym kolejne badanie moczu nas czeka bo coś z WIT D jest nie tak i albo jej dostaje za dużo albo za mało a objawy są takie same - mała sie zaczeła strasznie pocić - sądze ze za dużo dostaje i babka też mimo ze zmniejszyła dawke na krople co 2 dzień ze względu na to ze na modyf jest.
Przybrała 200 gram w ciągu tygodnia więc juz ok ale i tak idziemy za tydzień do lekarza z wynikami moczu noż :/

no to teraz mam nadzieje ze juz tylko bedzie lepiej:Oczko:zdroweczka dla Was, czyli znowu butla gora:Oczko:

http://www.suwaczek.pl/cache/41ec268854.pnghttp://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/201106123809.jpg
http://www.suwaczek.pl/cache/4a7b5ffe5d.png
www.sunriseband.pl

Odnośnik do komentarza

krlnk
nawet nie ma porównania- po prostu wkurw.... ze wcześniej nie wiedzialam ze to sie może tak rozwinąć :/ człowiek sie na błędach uczy :/

szczerze Ci powiem ze tez wczesniej by mi nawet do glowy nie przyszlo. Takczlowiekowi do łba wmawiano ze karmienie piersia najlepsze ze ja jak zaczelam Krzysia modyfikowanym karmic to myslalam ze sie od tego ciezko moze rozchorować a tu wrecz odwrotnie:Oczko:

http://www.suwaczek.pl/cache/41ec268854.pnghttp://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/201106123809.jpg
http://www.suwaczek.pl/cache/4a7b5ffe5d.png
www.sunriseband.pl

Odnośnik do komentarza

krlnk-u mnie tak samo.Karmiłam piersia i dając butle miałam wyżuty sumienia bo wbijali mi do głowy ,że to źle i wogole. Co sie okazało mały tracił na wadze, miał niedobór żelaza(w sumie logiczne bo skoro ja mam niedobór i zakrzepice mały nic z mlekiem nie dostawał mimo iz biore tabletki),i najnowsze wiadomośc prawdopodobnie ma skaze białkową.
I teraz pytanie skoro moje mleko takie cudowne to dlaczego mój maluszek chorował po nim?
Walczyłam jak głupia o laktcje a teraz wiem ,ze bez sensu.

Mam pytanie do Waszystkich butelkowych mam. Jakim mlekiem karmicie dzieciątka?
U nas został zapisany Notramigen(dla dzieci ze skaza)jednak mam mieszac z innym mleczkiem bo jest gorzkie i śmierdzące jak karma dla psa.pediatra kazał Nan Ha jednak po nim robi zielone kupki.I chce kupi coś innego ale nie bardzo wiem jakie?????????????

http://www.suwaczki.com/tickers/zem33e5e13hk56xe.png

http://www.suwaczki.com/tickers/oncft96gtbw6vglg.png

Odnośnik do komentarza

robaczek1
krlnk-u mnie tak samo.Karmiłam piersia i dając butle miałam wyżuty sumienia bo wbijali mi do głowy ,że to źle i wogole. Co sie okazało mały tracił na wadze, miał niedobór żelaza(w sumie logiczne bo skoro ja mam niedobór i zakrzepice mały nic z mlekiem nie dostawał mimo iz biore tabletki),i najnowsze wiadomośc prawdopodobnie ma skaze białkową.
I teraz pytanie skoro moje mleko takie cudowne to dlaczego mój maluszek chorował po nim?
Walczyłam jak głupia o laktcje a teraz wiem ,ze bez sensu.

Mam pytanie do Waszystkich butelkowych mam. Jakim mlekiem karmicie dzieciątka?
U nas został zapisany Notramigen(dla dzieci ze skaza)jednak mam mieszac z innym mleczkiem bo jest gorzkie i śmierdzące jak karma dla psa.pediatra kazał Nan Ha jednak po nim robi zielone kupki.I chce kupi coś innego ale nie bardzo wiem jakie?????????????

Moja praktycznie od początku je bebilon pepti. Lepszy w smaku od nutramigeniu. He he iconajciekawsze tonie chcei nnego:D

Odnośnik do komentarza

No ten Nutramigen jest całkowicie inny niż wszystkie mleczka. Te mleka z nazwa Ha w tytule sa poprostu pyszne.Nutramigen jest specyfiuczny jest strasznie gorzki.Mój mały jest łakomy i troszkę pije ale jak posmakowałam uwierzcie mi ,że omało nie puściłam pawia.Zresztą jak pije 50 to bez problemu jednak on nie dojada bo nie może znieśc goryczy.
Kurcze wczesniej pił Nan 1 Ha ale po nim dostał mega wysypki. Dzis znalazłam otwarty kiosk i było tam Nan1(ale jest jałowy mały pije i pije)chodz załatwia sie dobrze:)
Mój pediatra upiera sie nad Nan1ha i nie słucha mnie ,że mały ma zielone kupki , płacze przy załatwianiu się itp.
Kurcze podobno bebilon jest zblizony do tych mleczek ha wiec mam zamiar kupic jeszcze to i sprawdzic.

Hehe u nas Bebilon Peti odpada mały wogole nie chce go.Chłopak widocznie lubi sam się katować tym ochydnym Nutramigenem.

http://www.suwaczki.com/tickers/zem33e5e13hk56xe.png

http://www.suwaczki.com/tickers/oncft96gtbw6vglg.png

Odnośnik do komentarza

czwarty tydzien
czy macie sposób na częste ulewanie??? Po mleku sztucznym bo mojego jest za mało i dokarmiam...bebilonem...

Ja Ci niestety nie pomoge bo moja mała nie ulewa. Ja daje małej butle i jak wypije połowe to biore ją żeby jej się odbiło i daje reszte i nie ulewa, ale nie wiem czy to przez mój sposób czy poprostu ona nie ma tendencji do ulewania

http://maja2009.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://www.suwaczek.pl/cache/29414a2d3e.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ckai3e3kyvu8eal1.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...