Marcòweczki 2015

[Gość teta]

no tyle przeszłysmy to teraz te dwa tygodnie naprawdę zlecą :)

[mamita13]

Ja juz tez chcialabyn być na końcówce bo z dnia na dzień coraz mi ciężej i tęskno mi za maluszkiem juz wszystko ma kupione, łóżeczko ubrane a tu dopiero 35 tydzien
Pozostaje tylko wyprać ubranka i wyprasowac ale 6 marca mam wizytę u gin to wtedy będę prac - mam cicha nadzieje ze termin mi się przesunie na połowę marca ;)

[bubs]

KamiKamila a u Ciebie się już uspokoiło?

[TosiaTosia]

Przespalam pół dnia a teraz nie mogę zasnąć.
Co do ruchów, dzisiaj od lekarza dostałam kartę ruchów płodu (nie wiem czy u Was coś takiego jest), codziennie muszę obserwować ruchy małego przez 12h i każdy cykl ruchów i zapisywać w tej karcie. W ciągu 12 godzin nie powinno być mniej niż 10 takich cykli.

[Gość evelajnad92]

Ja liczyłam od 32 raz dziennie przez godzinę po jednym z glownych posilkow a od 36 mam 3 razy dziennie. I u mnie dawała to położnA. Jestem już w 35 tyg. i mam takie uczucie jakbym miala zaraz urodZiC ten dziwny ból przy chodzeniu coraz bardziej się nasila ale nie mam żadnych skurczów także po prostu pewnie wewnatrz powiększa się wszystko zeby niunia mogła się przecisnąć.

[evelcia92]

4 marca wizyta i ktg bo doktor twierdzi ze juz bede mogla rodzic. Już się nie mogę doczekać. Z każdym dniem zaczynam się coraz bardziej stresować ze niedam sobie rady

[KamiKamila]

Tak Bubs u Nas się uspokoiło :) mam skurcze ale już słabsze czasami zdarzy się silny ale nie tak jak wtedy... w sobotę znów przychodzi położna a w środę mam wizytę u lekarza jeśli do tego czasu się nic samo nie rozwinie ;) to czekanie jest wyczerpujące... taka już jestem zmęczona... ale cóż pozostaje mi cierpliwie czekać na decyzję mojego dziecka ;) a Ty jak się czujesz? Kiedy wizyta u lekarza?

[bubs]

Widzę, że nie tylko ja nie śpię ;)
Dzięki, u mnie ok. Dziś dałam radę umyć te dwa okna, ale potem już poczułam to w kroku Wizyta we wtorek, a jutro (właściwie już dzisiaj) badanie krwi. Zastanawiam się, czy uda mi się zebrać mocz do badania. Od 2 godzin byłam już z 15 razy w wc

Mój lekarz nie kazał liczyć ruchów.
Dziś (jak zwykle) tak sobie myślałam o tym wszystkim, o porodzie itd. i w ogóle nie pomyślałam już o bólu. Ogólnie się nie stresuję, ale zauważyłam u siebie takie coś na zasadzie "wszystko jedno byle mieć już swoje maleństwo w ramionach".
I jeszcze przypomniały mi się te liście malin. Narobiłam hałasu, a potem całkowicie o tym zapomniałam

[Paulina93]

Cześć Wam :) Ja juz mam pospane dzieki mojej niuni kochanej :)

[mecca]

Cześć Dziewczyny :) czasem jak czytam Wasze wypowiedzi to zastanawiam się czy nie powinnam przenieść się do kwietnióweczek bo ja z opisywanych przez Was dolegliwości nie mam praktycznie żadnych. Młody siedzi wysoko u góry, żadnych skurczów przepowiadających, napinania krocza, pachwin, twardnienia brzucha itd. Jedyny ból jaki czasem czuję to ten który zadaje mi własny Synuś :P
Do tego wszystkiego pozamykana jestem na cztery spusty ochhhh :/
Zazdroszczę Wam tego poczucia że już niebawem bo ja czuję choćby miało to nastąpić w kwietniu/maju

[bubs]

Mecca widocznie synuś oszczędza Ci tych "przyjemności", ale to nie musi o niczym świadczyć ;) Rerenata też myślała, że jeszcze daleko do porodu, a tu nagle taka niespodzianka.

[Gość Blanka15]

Dziewczyny, czy Wam też tak się nudziiiii? Wszystko już uszykowane, wyprane, wyprasowane, kupione. Mam wrażenie że te ostatnie 2,5 tygodnia ciągnie się w nieskończoność (termin 8.03). Już się łapie na tym, że się złoszczę na to moje maleństwo, że cały czas siedzi w brzuchu. Nie jestem typem domatora, na zwolnienie poszłam raczej z rozsądku i dla dobra maleństwa, ale mogło by już przyjść na świat. Coś w tym jest, że ostatni miesiąc chyba się najbardziej ciągnie :/

[Paulina93]

~Blanka15 mi tak samo się nudzi... Tez juz dawni mam wszystko wyprane, wyprasowan, po kupowane i czekam z niecierpliwością. Bo tak będzie.. Wydaje mi sie, ze ostatnie tygodnie trwają wieczność...

[mecca]

Bubs ~ szczerze to po cichutku na to liczę, że mnie to wszystko zaskoczy :)

[Monisia1988]

oj nie dziewczyny:) najbardziej to się ciągną ostatnie dni :P

[Gość teta]

Monisia 1988- a w którym szpitalu w wawie rodzisz??

[Gość teta]

A ja mam jeszcze takie zagadnienie dotyczące: opieki nad żoną po porodzie,czyli L4 dla tatusia na 14 dni,słyszała któraś coś o tym ??jakieś podstawy prawne?? gdzie tego szukać??

[gapa]

~teta

A ja mam jeszcze takie zagadnienie dotyczące: opieki nad żoną po porodzie,czyli L4 dla tatusia na 14 dni,słyszała któraś coś o tym ??jakieś podstawy prawne?? gdzie tego szukać??

Teta,
wszelkich informacji na temat zasiłków opiekuńczych najlepiej szukać na stronie ZUSu :)
Tak w skrócie: ojciec nowonarodzonego dziecka może skorzystać:
- z zasiłku opiekuńczego z tytułu opieki nad chorym członkiem rodziny (dzieci powyżej 14 r.ż., żona, rodzice), który przysługuje mu w wymiarze 14 dni w ciągu roku. Wówczas Twój mąż musi złożyć w zakładzie pracy L4 wystawione na niego, uzupełnione dodatkowo w punkcie 19 (data urodzenia osoby pozostającej pod opieką); dodatkowo załącza wypełniony druk ZUS Z-15 (w którym oświadcza, że nie ma innej osoby, która w danym okresie mogłaby sprawować nad Tobą opiekę);
- z zasiłku opiekuńczego na dziecko w przypadku, gdy matka dziecka korzystająca z zasiłku macierzyńskiego w wymiarze 8 tygodni po porodzie przebywa w szpitalu. Ten zasiłek przysługuje ojcu dziecka w wymiarze 56 dni, nie dłużej jednak niż do ukończenia przez dziecko 8 tyg. życia. W tym wypadku potrzebne jest zaświadczenie ze szpitala o przebywaniu matki dziecka w szpitalu, a ponadto oświadczenie ojca dziecka, że matka dziecka pobiera zasiłek macierzyński;
- z zasiłku opiekuńczego z tytułu sprawowania opieki nad dzieckiem do lat 8 (jeśli np.matka dziecka po porodzie nie jest w stanie sama zająć się niemowlakiem - tego zwolnienia lekarze raczej nie chcą wystawiać, bo wychodzą najwyraźniej z założenia, że skoro wypuścili Cię ze szpitala do domu, to jesteś zdolna do opieki nad własnym dzieckiem). Zasiłek z tytułu opieki nad dzieckiem do lat 8 przysługuje w wymiarze 60 dni. Wówczas należy złożyć do pracodawcy zaświadczenie lekarza, że matka dziecka nie może zajmować się dzieckiem w danym okresie oraz druk ZUS Z-15.
Zasiłki opiekuńcze, bez względu na rodzaj, wypłacane są w wysokości 80% wynagrodzenia (będącego podstawą zasiłku).
W celu zapoznania się ze szczegółami, odsyłam do strony: http://www.zus.pl/default.asp?p=4&id=433 :)

Ponadto przypominam o 2 dniach urlopu okolicznościowego dla ojca z tytułu narodzin dziecka, a także o dwóch dniach urlopu z tytułu opieki nad dzieckiem do lat 14 , które przysługują rodzicom w łącznym wymiarze 2 dni w ciągu roku na podstawie art. 188 Kodeksu Pracy :)

[Gość teta]

gapa-DZIEKUJE!!! ciekawa tylko jestem czy lekarz po porodzie naturalnym bedzie chciał wypisać takie zwolnienie na opikę nade mna ...

[bubs]

Teta podobno w szpitalu powinni wystawić takie L4, a jak nie będą chcieli, to lekarz rodzinny, albo Twój gin. Najlepiej podpytać gina na kolejnej wizycie jak się do tego ustosunkowuje, żeby potem nie biegać po gabinetach ;)

[Gość teta]

bubs- podpytam w sobote bo do lekarza ide :) a chciałabym żeby mąż był z Nami w domku :)

[gapa]

Teta - no to chyba najlepiej, jeśli weźmie urlop ojcowski?

[Paulina93]

A powiedzcie mi czy Wasi partnerzy będą z Wami przy porodzie?

[Gość teta]

gapa- chcę trochę przekombinować bo jakby dało rade to 2 tyg zwolnienia + 2 tygodnie urlopu ojcowskiego :) wtedy 4 tyg z Nami w domu :)
Paulina93- mój mąż będzie przy porodzie ale to sprawa indywidualna dużo jest za i przeciw...

[gapa]

Mój przy porodzie nie będzie, bo będę miała cc. Ale kiedy poród naturalny nie był jeszcze wykluczony, to zakładaliśmy, że będzie mi towarzyszył.

Teta - to jest nieuczciwe i karygodne! ;) A tak serio - pracuję w kadrach od wielu lat i wiem, że ludzie kombinują jak mogą :)