Skocz do zawartości
Forum

Marcòweczki 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Raisin
Nie wchodzisz jako ciężarna bez kolejki?
Ja generalnie jestem dópa i nie potrafię się wpychać, ale jak idę na pobranie krwi, to podchodzę do rejestratorko-kasy i mówię, że chciałabym skorzystać z przywileju dla ciężarnych i wejść bez kolejki. Zawsze mnie przyjmują.

Witaj w klubie, ja też jakoś nie umiem... Zwłaszcza kiedy przede mną dwie ciężarne i sami starsi, schorowani ludzie :/

Sylwia
O ludzie, działasz na najwyższych obrotach... Zazdroszczę i gratuluję! Ja przed ciążą pracowałam po 9 lub 8h., ale teraz nie dam rady. Teraz pracuję po 6h. i tak jest na razie ok. Więcej, z tymi moimi kochanymi łobuzami, nie dam rady :D
Ale muszę Wam powiedzieć, że smutno mi, kiedy pomyślę, że za jakiś czas nie będę już ich codzienne widzieć. Zwłaszcza, że kilkoro z nich jest w przedszkolu ostatni rok...

Sznuroffka Obie jakoś się doczekamy ;-)
Mój A. mówi, że będzie chłopak, ja chyba też tak przeczuwam... Ale gin. nie mogła jeszcze jednoznacznie stwierdzić ;-)

Ja robię się już monotematyczna, samej mi z tym źle- ale niestety głowa cały czas boli... Muszę w końcu wybrać się do neurologa... Mam nadzieję, że u Was lepiej! Buźka

Odnośnik do komentarza

Hej! dopiero co tu dołączyłam i za bardzo nie wiem jak się odnaleźć:) Jestem już w 16 tyg i termin mam na 16 marca 2015:) Cieszę się bardzo mam nadzieje ze odnajde tu podobne mamy :) Wybralam w koncu lekarza prowadzacego- bylam u 4 i zaden nie spasowal ale wczoraj w koncu trafilam to swietnej pani dr i juz nie bede od tego odchodzic:) Mam pytanie- bedac na wakacjach miedzy 17 lipca a 1 sierpnia zalapalam jakas infekcje intymna. Mowilam o tym lekarzowi zaraz po przyjezdzie i troche to zbagatelizowal i powiedzial zeby przemywac sie tantum rosa. W koncu pieczenie i swedzenie przeszlo i powiedzialam o tym innemu lekarzowi- on zrobil wymaz z pochwy i wyszlo ze mam juz tylko pojedyncze szczepy jakiegos grzybka- bylo to 1 wrzesnia. Wczoraj pani dr przepisala mi nystatyne ale ja juz sie dobrze czuje i nei wiem czy brac czy nie? Nie chce bron Boze zaszkodzic dzidziusiowi ale jakby sie okzalo ze niepotrzebnie to tez nie dobrze. Jak myslicie- co robic??
pozdrawiam
Mirka

Odnośnik do komentarza

Znajac życie nie zlituja sie u mnie w laboratorium poza kolejnością tylko na krzywa cukrowa. U mnie do basenu nie bylo przeciwwskazań a nie należę do swirujacych ciężarówek. Teraz tylko zlapalam cos z drogami moczowymi ale popijam już zurawinke i w pon mam wizyte dostane pewnie antybiotyk i juz ale jak tylko będzie ok wracam na basen to jedyny wysilek jaki sprawia mi przyjemność. ..a ta infekcja tez wyszla przypadkowo przy badaniach bo nie mam żadnych objawów. ....siostra też miala w obu ciazach wiec wiem co i jak ;-) moja dewiza ciąża to nie choroba i poki wszystko jest dobrze korzystam z życia a to ostatnie miesiace wolnosci juz nie mowiac o tym ze zaraz zrobie sie jak stodola i wogole sie nie rusze....i naprawde jesli medycznie nie ma przeciwskazan basen to nic groznego co rusz widuje mamuski z brzuchami na moim basenie i wiele znajomych chodzilo praktycznie do samego porodu wiec dziewczynki nie panikujmy bo juz czytalam o wariatkach co zjadly chipsa z bazylia i dzwonily na pogotowie czy maja przyjechac na plukanie zoladka.....jabto bym pewnie uchodzila za wyrodna matke ;-)

Odnośnik do komentarza

Hej, jestem tutaj pierwszy raz. Dziewczyny, mam 26 lat i zrobiłam w 12 tyg+4 dni USG prenatalne, które wyszło wzorowo i lekarz wcale nie zlecał mi testu PAPPA jednak ja go zrobiłam i wyszedł źle :( betaHCG wd MoM mam aż 5,390 natomiast białko pappa prawidłowe. przez to betaHCG znacznie wzrosło ryzyko Zespołu Downa. Jestem załamana, bo wszystko było ok, nie jest na tyle zły wynik aby skierować mnie na amniopunkcję. W pon mam konsultację u genetyka. Czy któraś z Was miała podobną sytuację a okazało się wszystko dobrze? w głębi wiem i wierzę że u mnie też jest ok. Pozdr!

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, co do obiawów, to mi już ustały, nie modli mnie, piersi już nie bolą, chociaż czasami lekko czuje takie kłucie, albo swędzenie w piersiach,czasami mocniej czasami lżej, w pracowniach bolało mnie tylko kilka dni i już (albo chwilowo) tego nie czuje.
Mam nadzieję, że z moim lokatorem wszystko dobrze :)

Zuzanna jest już z nami :)

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny,
popisałyście trochę, fajnie:)
Ola, po co robiłaś to badanie Pappa?? niepotrzebne stresy. Nie zrobiłabym amniopunkcji. Twój dzidziuś zapewne urodzi się zdrowy, naczytałam się o tych testach pappa, że usg wychodzi dobrze, a pappa źle, a dzidziuś zdrowy. I między innymi dlatego nie chciałam tego testu robić.
Mirka, nie wiem, czy można przyjmować nystatyne, czy nie, gdzieś czytałam, że po 21 tc... z drugiej str przepisuje Ci ją lekarz, więc wie lepiej. Mimo wszystko nie można bagatelizować infekcji, bo potrafi zrobić więcej szkód niż lek przepisany przez lekarza.
Ja za to dziś mam mega beznadziejny nastrój. Wczoraj wsadzałam tabletkę Lactovaginal i znowu mój polip się zbuntował i chlupnął krwią. Dziś już ok. Ale trochę się oczywiście martwię. Idę dziś do gina.
Dziewczyny, zapewne zdarza się każdej z Was wybuchnąć straszną złością co nie, tak na maxa, że krzyczycie i w ogóle. czy myślicie, że bardzo szkodzi to dzidziusiowi?

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjg96tmmux7.png

Odnośnik do komentarza

a ja odebrałam wyniki i mam d. liczne bakterie w moczu i erytrocyty 10. w pon mam wizyte pewnie dostane antybiotyk. poki co mam sok z żurawin i popijam no i dużo wody żeby przepłukać te drogi moczowe ale siostra mnie uspokoiła że ona też miała w obu ciążach i wszystko ok było....podobno To przez ukrwienie wszystkiego jesteśmy bardziej podatne.....eh i moj słodki basenik poszedł poki co w odstawkę ale jak tylko dr pozwoli wracam... PS. nie mam żadnych dolegliwości jeśli o siusianie chodzi....

Odnośnik do komentarza

co do urlopów też biorę od razu rok ale nie wiem czy wróce bo nie bedziemy mieli co z maleństwem zrobic a pracowac zeby opiekunce oddawac prawie cala pensje ( nie zarabiam zbyt wiele) nie ma dla mnie sensu. poza tym dr kazała jesli chcemy wiecej dzieci starac sie od razu (max po roku) o drugie bo później muszę wszystko zablokować hormonalnie i już nie bede mogła miec dzieci....

Odnośnik do komentarza

Sylwia wracajac do twojego wpisu zprzed trzech dni o poprzedniej dr i depresji ja przez 3 lata sluchalam ze boli mnie bo taka moja natura po co mi sie tak spieszy z ciąża jest pani mloda ma pani czas i tak wyladowalam pod nożem z wycietym jajnikiem i jajowodem kompletnie zniszczonym przez endometrioze o ktorej lekarz nie chcial sluchac mimo wszystkich obiawow jakie mialam.....

Odnośnik do komentarza

Hejka Dziewczyny, spać nie mogę i głowa boli :/
Paula, to straszne co piszesz, że endometrioza aż tak Cię urządziła. Nikt przez 3 lata nie zrobił Ci usg? Ciąża podobno cofa skutki endometriozy, przynajmniej mam nadzieję i aż nie wiedziałam, że to takie cholerstwo jest.
Też idę na roczny urlop macierzyński, bo na pół roku się nie opyla. Natomiast po roku zamierzam wrócić lub szukać drugiej pracy. Myślę, że warto pozostać jednak aktywnym zawodowo, nawet jeżeli pół pensji odda się opiekunce. Zastanowimy się, czy nie poprosić mojej mamy, żeby z nami pomieszkała np rok, ale mamy właśnie o tyle trudniej, że mamy dość duże, ale tylko dwupokojowe mieszkanie, a nasze mamy nie są z Warszawy.
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgemlle0kb.png

Odnośnik do komentarza

Sznuroffka, wczoraj lekarz badał mi tętno płodu, właściwie nie tyle badał, co poprosiłam, żeby sprawdził, czy bije serducho. Średnio chciał to zrobić, bo mówił, że może się nie udać i będzie stres, ale nalegałam i znalazł tętno dość szybko, więc widzisz już od skończonego 15 tygodnia można lekarzy prosić, żeby sprawdzali. To jest dla mnie o tyle bardziej komfortowe, że ja nie mam podczas wizyty usg i wychodząc od lekarza niby wszystko ok, ale nie mam tej 100% pewności, a teraz ją mam, że dzidziuś dalej sobie pływa :) NO i tak jak Ty idę 1.10 na usg kontrolne z powodu tego epizodu jednorazowego krwawienia kontaktowego i zamierzam podpytać o płeć :D
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgemlle0kb.png

Odnośnik do komentarza

Niestetypo ciazy endo sie nie cofa nie usypia nie znika jestem na to zywym przykladem. Zdiagnozowano u mnie endo w 2010 r liczne torbiele jeden mial 8x15 cm i wchanal caly jajnik i polowe jajowodu.... niemialam zadnych objawow nic nie bolalo tylko brzuch mialam wzdety... u gin bylam srednio raz na dwa miesiace nie robil mi usg.... w czerwcu poszlam do gin bo test pokazal dwie kreski dodam ze byl to inny gin.siostra stwierdzila ze jak mamm byc w ciazy to lepiej zeby od samego poczatku prowadil mnie jej lekarz;) po usg lekars powiedzial co i jak wypisal skierowanie do szpitala i nastep ego dnia mialam laparotomie usuneli mi lewy jajnik lewy jajowod i 1/3 prawego jajnika, po rozmoie z lekarzem plakalam ze ne bede miec dziec....pozniej leczenie danazolem, zoladexem,visan nic nie pomagalo, odstawilam w maju 2015 i w czewrcu zaczlam w ciaze ale poronilam w 5 tygodniu.... kolejny okres przyszeld 25.07 i byl to moj ostatni bo urodzilam synka 9 miesiecy pozniej 25.04.2012:))) generealnie wszystko bylo ok do'swiat w 2012 kiedy to plakalm z bolu w styczniu wizyta i 12.01 stol operacyjny miala byc laparoskopia bo na usg widnialtylko jeden toriel maly o 2cm niestety podczas laparo podjeto dexyzje o laparotomii bo co nie podniesoi widzieli nowe ognisko alb nowy toriel... z tego co pamietam bylo 5 tornieli na jajniku macicy, miednicy jelitach.... duzo osgnisk endo i masa zrostow...lekarz kazal brac nogi za pss i dzialas z rodsenstwem, niestety miesiac w miesiac cykle bezowulacyjne, w koncu lekarz w dupe dal zastrzyk i cos sie zaczleo dziac od stycznia 2014 mialam monitoringi do maja bezowulacyjne cykle,,, zaszlam w ciaze przed urlopem... poronialm 24.06 i ta date lekarz uznaje jako date ostatniej miesiaczki w tej ciazy, bede poddawala sie zabegowi podwiaania jajowodu bo boje sie kolejnej ciazy ze wzgledu na oslabione powloki brzuszne i macice.... duzo mi tego ie naskrobalo sorry za bledy le tak to sie pisze z telefonu

Odnośnik do komentarza

Ja nigdy nie mialam torbieli usg mialam przez tamte trzy lata robione praktycznie co wizyte mialan nawet plyn w zatoce daglasa i jak tylko znikal po okresie lekarz to olewal w grudniu mialam oczyszczana cala jame brzuszna i odklejana macice od jelit i wstawiane gabki zabezpieczajace....od kiedy jestem w ciazy brak nowych zrostow choroba stanela w miejscu tak jak mowila moja dr. Endometrioza to narastanie blony macicznej poza nią nie ma okresu to nie ma zluszczania sie tych komorek i nowych zrostow.....ja hormonalnie wszystko mialam jak w zegarku tylko parszywe bóle calej jamy brzusznej przy okresie krwotoki po 8 dni przy okresie i plamienia miedzy okresem. Owszem to choroba do konca życia ale ciaza i laktacja pomagaja ja uspic na te kilka miesiecy dlatego ja po urodzeniu dzieci musze zablokowac wszystko bo grozila mi juz perforacja jelit.... mamax a udalo ci sie zajsc naturalnie? mi tylko in vitro pozwolilo na dziecko. U mnie nie bylo szans zaplodnienia naturalnego......

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...