Skocz do zawartości
Forum

Konkurs "Leczenie dziecięcych ran"


Redakcja

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Przyszła mamaa

Gratuluję, choć dziwne są dla mnie te Wasze konkursy (wszystkie są jakieś mało rzetelne), miałam okazje przeczytać kilka wpisów,... było wiele innych ciekawszych i bardziej pomocnych. Nie wiem na jakiej podstawie wybierani są zwycięzcy. Chyba ich losujecie, bez czytania!!! Lub znajomosci. Dziwie sie, ze są chętni brać w nich udział. Przepraszam za szczerość, ale to moje zdanie, które chce Panstwu przedstawić, tylko tyle!!!

Odnośnik do komentarza

~Przyszła mamaa
Gratuluję, choć dziwne są dla mnie te Wasze konkursy (wszystkie są jakieś mało rzetelne), miałam okazje przeczytać kilka wpisów,... było wiele innych ciekawszych i bardziej pomocnych. Nie wiem na jakiej podstawie wybierani są zwycięzcy. Chyba ich losujecie, bez czytania!!! Lub znajomosci. Dziwie sie, ze są chętni brać w nich udział. Przepraszam za szczerość, ale to moje zdanie, które chce Panstwu przedstawić, tylko tyle!!!

Szczerość jest cenna, ale zarzuty o znajomości już niekoniecznie. Nie mam znajomości, ale gram i wygrywam drugi raz od kiedy biorę udział w konkursach parenting.pl. Po prostu warto próbować. I już.

Odnośnik do komentarza
Gość Przyszła mamaa

natiksa
~Przyszła mamaa
Gratuluję, choć dziwne są dla mnie te Wasze konkursy (wszystkie są jakieś mało rzetelne), miałam okazje przeczytać kilka wpisów,... było wiele innych ciekawszych i bardziej pomocnych. Nie wiem na jakiej podstawie wybierani są zwycięzcy. Chyba ich losujecie, bez czytania!!! Lub znajomosci. Dziwie sie, ze są chętni brać w nich udział. Przepraszam za szczerość, ale to moje zdanie, które chce Panstwu przedstawić, tylko tyle!!!

Szczerość jest cenna, ale zarzuty o znajomości już niekoniecznie. Nie mam znajomości, ale gram i wygrywam drugi raz od kiedy biorę udział w konkursach parenting.pl. Po prostu warto próbować. I już.

A może moje zarzuty nie były bezpodstawne... Super, ze grasz i wygrywasz. Gratuluję! Ja nie gram, ale znam osobę która robi to bezustannie i bez efektu. Myślę, że to kwestia losowania, nie czytania i analizowania wypowiedzi. Dziękuję!

Odnośnik do komentarza
Gość Przyszła mamaa

~kali
Ja też widziała wpisy które w moim odczuciu są ciekawe i pomocne a redakcja ich nie doceniła

Ja też z ciekawości przejrzałam. Byłam zaskoczona! Oczywiście nie które nagrodzone wpisy były słusznie, a niektóre były poprostu nieciekawe a nagrodzone. Więc moje odczucia negatywne. Gratulacje dla zwycięzców. A dla niewyróżnionych powodzenia i wytrwałości.

Odnośnik do komentarza
Gość Przyszła mamaa

~Przyszła mamaa
natiksa
~Przyszła mamaa
Gratuluję, choć dziwne są dla mnie te Wasze konkursy (wszystkie są jakieś mało rzetelne), miałam okazje przeczytać kilka wpisów,... było wiele innych ciekawszych i bardziej pomocnych. Nie wiem na jakiej podstawie wybierani są zwycięzcy. Chyba ich losujecie, bez czytania!!! Lub znajomosci. Dziwie sie, ze są chętni brać w nich udział. Przepraszam za szczerość, ale to moje zdanie, które chce Panstwu przedstawić, tylko tyle!!!

Szczerość jest cenna, ale zarzuty o znajomości już niekoniecznie. Nie mam znajomości, ale gram i wygrywam drugi raz od kiedy biorę udział w konkursach parenting.pl. Po prostu warto próbować. I już.

A może moje zarzuty nie były bezpodstawne... Super, ze grasz i wygrywasz. Gratuluję! Ja nie gram, ale znam osobę która robi to bezustannie i bez efektu. Myślę, że to kwestia losowania, nie czytania i analizowania wypowiedzi. Dziękuję!

Moim zdaniem dalsza konwersacja jest zbędna, a zarzuty moze i bezpodstawne, moze są wynikiem złośliwości, moze moze moze... ale pewnie więcej osób ma podobne odczucia. Ale czy to ważne, Jury ma własne upodobania. Powodzenia!

Odnośnik do komentarza

W naszym domu jesteśmy zawsze przygotowani na większe lub mniejsze wypadki dzieci. W zamrażarce zawsze chłodzą się kolorowe kompresy na siniaki. W apteczce mamy mnóstwo plasterków z Kubusiem dla Maxa i ze Spidermenem dla Olivera. Używam wody utlenionej w żelu, który zawsze po kryjomu nakładam na plasterek, tak aby dzieci nie widziały. Często nawet nie zauważają go. Po prostu naklejam plasterek i sprawa załatwiona. Jednak "leczenie dziecięcych ran " wymaga dużo czułości. Zawsze przytulam dziecko, daję całuska. Sprawiam , aby czuło się w tym momencie najważniejsze na świecie.

Odnośnik do komentarza

Kugelchen
W naszym domu jesteśmy zawsze przygotowani na większe lub mniejsze wypadki dzieci. W zamrażarce zawsze chłodzą się kolorowe kompresy na siniaki. W apteczce mamy mnóstwo plasterków z Kubusiem dla Maxa i ze Spidermenem dla Olivera. Używam wody utlenionej w żelu, który zawsze po kryjomu nakładam na plasterek, tak aby dzieci nie widziały. Często nawet nie zauważają go. Po prostu naklejam plasterek i sprawa załatwiona. Jednak "leczenie dziecięcych ran " wymaga dużo czułości. Zawsze przytulam dziecko, daję całuska. Sprawiam , aby czuło się w tym momencie najważniejsze na świecie.

Konkurs jest już zakończony

Odnośnik do komentarza
Gość Nasza piątka

mamaOskara
Standardowo w każdym konkursie coś komuś nie pasuje...Biorę udział w wielu konkursach raz sie wygrywa raz przegrywa i się nie marudzi tylko bierze sie udział w innych konkursach a nie jakies żale bo moja praca była lepsza.Gorzej jak dzieci...

Pragnę zauważyć, że w tym momencie Ty również wylewasz swoje żale, a narzekasz na innych. Dzieci? Przecież nikt nie płakał, tylko każdy wypowiedział się w danym temacie. Nie spostrzegłam tu zachowania "dzieci".

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...