Skocz do zawartości
Forum

Lutówki 2015 :)


Rekomendowane odpowiedzi

Spragniona rozumiem, że te wszystkie leki, które w siebie wciskasz to jak dodatkowy posiłek, taka przegryzka między daniami. Się człowiek namęczy, żeby donosić, ale warto.
Kasy nigdy za wiele! Wieżę, że dobrych ludzi kiedyś los wynagrodzi, a za takie mam lutowe matki. Dlatego Kochane Matki borykające się z problemami finansowymi, sercowymi czy mieszkaniowymi jak mawiają dla Was też zaświeci słońce.

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yupjy6731gypa.png
http://www.suwaczki.com/tickers/oar89n73l0j020yr.png

Odnośnik do komentarza

Mam na fb chyba polubiony canpol,i tam bylo pytanie w ciagu jakiego czasu kobiety zrzucaly kg po ciazy,to powiem wam,ze az mam.nadzieje,ze wszystko strace... ok 80%pisalo,ze do maks 4miesiecy po ciazy wracaly do wagi przed alvo mniej, 20%tylko mialo z tym wiekszy problem,albo zostalo.im. duzo tez pisalo,ze brzuch znikal od razu po porodzie...
Wiem,ze mamusie typu Szania,Chuda,Pasiok to od razu wam brzuchy spadna i bedziecie chudziutkie:) ja sie bardzo boje co u mnie bedzie...

http://www.suwaczki.com/tickers/relgej28ph6kmm4a.png

Odnośnik do komentarza

Spragniona, zaciskaj nogi i byle do stycznia!

Ja podziwiam najmłodsze lutowe matki :) bo mając 20 lat nie myślałam o macierzyństwie, a nie daj Boże, gdyby mi się wtedy ciąża przytrafiła, to byłabym w czarnej dupie, bez środków do życia, bez perspektyw i w dodatku z jakimś gnojkiem, bo jakoś kiedyś tylko na takich trafiałam. Także młodziutki Pasioku i reszto Matek Najmłodszych, dajecie radę i za to Wam szacunek, a za 10 lat, będziecie żyły jak Panie i to z dużymi już dziećmi :) Zmartwienia typu czy dostanę pieprzone becikowe nie będzie Waszym problemem. Ja z Adamem na wypłatach z budżetu państwa, a i tak się nie łapiemy na tego 1000, szkoda, bo to zawsze coś dla dziecka by było :(

http://www.suwaczki.com/tickers/relgvcqgvjw6gfpw.png

Odnośnik do komentarza

Dzieki za mile slowa emilika:) becikowym sie nie martw za duzo, bo kasa nie jest fajna, chociaz wiadomo, ze kazdy tysiac ma znaczenie.. Mysle, ze w twoim zyciu i tak duzej roznicy nie zrobi i nie poczujesz braku tego becikowego, a ja nie poczuje jego zysku. :)

Co do brzucha i kilogramow, to swoja drobna postawe zawdzieczam malemu B oraz chudym dloniom. Na pupie nosze L, takze zrzucic bedzie ciezko i tak :D ale mysle, ze nadzwigam sie dziecka, napcham wozka i bedzie dobrze. Spacerki wyjda kazdemu na plus!

Moja mama mnie uprzedzila, zeby w marcu nie wychodzic z dzieckiem, bo to czas najwiekszych infekcji...co myslicie?

http://www.suwaczki.com/tickers/dxom3e5e9146gook.png

Odnośnik do komentarza

Ufff 6 kocyków gotowych na jutro zostały dwa i będę szykować paczki :) Teraz żałuję, że piłki wcześniej nie zamówiłam, bo kręgosłup od schylania się odpada ;)

Spragniona super że jeszcze się trzymasz dzielnie w dwupaku :) Oby jak najdłużej! Już nam mało zostało, więc na pewno dasz radę :)

Ja się o kg nie boję, bo noszę dalej ciuszki sprzed ciąży, wszystko w rozmiarze xs-s ;) tyle że te luźniejsze na brzuchu albo rozciągliwe, więc nie wiem gdzie te 7kg na plusie poszło :D

http://fajnamama.pl/suwaczki/dhc1ann.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/o8lgsbr.png

Odnośnik do komentarza

Pasiok, to Ty ideałem kobiety w oczach mężczyzn jesteś! Szczuplutka na górze, a w dole z fajnym tyłkiem :) Ja zawsze bezdupie byłam i nawet w ciąży się to nie zmieniło :/ Góra jakieś 70C, w porywach do D, a w dole porażka. Zawsze zazdrościłam dziewczynom takich sterczących tyłków :)

Pati, co do wychodzenia z dzieckiem na spacer w marcu, to jest to czas największych infekcji, ale ja chcę swoje dziecko hartować. Na chwilę obecną myślę, że będę z Małą wychodziła choćby na chwilę, żeby pooddychała świeżym powietrzem.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgvcqgvjw6gfpw.png

Odnośnik do komentarza

To wlasnie dobrze ze wychodzi sie z dzieckiem zeby zarazki wymrozic;) najgorzej jak bedziesz chodzic po centrach handlowych z takim maluchem - tam jest siedlisko zarazkow...
A tak,zapomnialam o Olli,ktora pewnie wypchnie dziecko i bedzie wygladala jak siostra lub corka z odwiedzinami u rodzacych;)
A ja musialam i sie pocieszylam,wlazlam w spodnie sped ciazy. Dupa i uda sa bez zmian. Ufffff!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/relgej28ph6kmm4a.png

Odnośnik do komentarza

No a ja juz sie nie dopinam...wczoraj ubralam i musislam z rozpietym rozporkiem chodzic;) bo ciazowe wyprane byly. Mi straszliwie w boki idzie, biodra mi "wyplywaja".

Patka co do spacerow to trzeba i samo powietrze nawet mrozne nie szkodzi. Najgorsze sa skupiska ludzi-sklepy,markety,centra handlowe,koscioly-tam ludzie roznosza zarazki. Wiec unikaj robienia zakupow z Olafem i spaceruj sobie po parkach i laskach z mlodym. Co prawda jezeli marzec bedzie jeszcze mrozny mocno to tez te wyjscia inaczej beda wygladaly ale maj-czerwiec bedzie pieknie. Ja juz sie doczekac nie moge.

Dziewczyny a na tych becikowych swiat sie nie konczy...za rok odliczymy sobie dzieci z ulgi podatkowej;)

http://www.suwaczki.com/tickers/l22n8iikxjgyj6za.png

Odnośnik do komentarza

Cześć mamusie kochane, bezczelnie milczę bo mamusia w odwiedzinach i ogólnie rodzinny weekend sobie zorganizowałam. Wczoraj u mojej tygodniowej brataniczki byłam, słodziutka strasznie.
Monisia moja bratowa przytyła w ciąży 20 kilo i już wczoraj była 12 kg lżejsza :D Rewelacja, że ta waga tak szybko leci. A brzuch po tygodniu od cesarki ma ciutkę mniejszy od mojego teraz, więc nie jest źle :) Ona miała identyczny apetyt na słodkie jak ja, razem żeśmy się opychały, ale pocieszyła mnie, że przez karmienie jest na diecie i spokojnie jest sobie w stanie odmówić tuczących rzeczy pomimo, że w ciąży nie była w stanie się pohamować :)

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprjw4z50iu3pta.png

Odnośnik do komentarza

A propo kilogramow i zapinania sie w spodnie (nie udalo sie, na podbrzuszu nie ma szans :D) polecam wpis na blogu, bo calkiem mnie rozbawil :D

http://www.fabjulus.pl/2014/11/jak-zryc-dieta-w-ciazy.html

Andzia - nie mam pojecia, ale chyba tak. zanim brzuch wroci do formy to sie nosi te pasy...nie wiem, ja chyba kupie :D

emilka - dzieki:) jacys amatorzy wielkich pup tez sie zawsze znajda...

Ja wlasnie z Olafkiem, jak pogoda dopisze, to po miesiacu gdzies juz wychodzic na spacer, na balkon itd. Troche sie zdziwilam. Dzieki za opinie:)

Jak to jest w koncu z tym macierzynskim bo nie pamietam, a wiem, ze sie kasixa chociazby tez orientuje. Jak wyglada sprawa z ty zatrudnieniem. Wystarczy, ze zatrudni mnie ktos w grudniu? czy Musze juz teraz cos znalezc zeby otrzymac swiadczenia?;/ zastanawiam sie czy nie trzeba wiecej skladek zaplacic zeby ci uznali i dali za urlop macierzynski

http://www.suwaczki.com/tickers/dxom3e5e9146gook.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...