Skocz do zawartości
Forum

Lutówki 2015 :)


Rekomendowane odpowiedzi

Żartujesz? Ja myślałam, że to standard, nawet nie brałam pod uwagę tego że będę musiała za to płacić.
Co do pieluszek kupię pewnie Pampersy i DaDa i zobaczymy jak reaguje skóra małej.
Natomiast co do kosmetyków zdecydowałam się na Białego Jelenia, a chusteczek nawilżanych będę używać tylko poza domem :) Pewnie jeszcze sto razy zmienię zdanie.

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yupjy6731gypa.png
http://www.suwaczki.com/tickers/oar89n73l0j020yr.png

Odnośnik do komentarza

Malutka - ja byłam w pędzie i zaspana gapa zapomniałam cytryny. Mimo, że nie przepadam za słodkim dałam radę na raz i nawet nie mrugnęłam. Na miejscu mi położna zmieszała i już, warto za to mieć swoją wodę do popicia. I jak dla mnie ważne - warto iść skoro świt, wcześniej niż człowiek wstaje normalnie. Ja poszłam o 9, drugie badanie miałam o 11.30, wracając prawie zemdlałam - za długo bez jedzenia. Warto więc iść z samego rana, zanim się organizm kapnie, że wstałaś ;)

Zizu - ja się nastawiam na śpiworek ale na przykład u mojego bratanka nie było mowy o śpiworku, darł się wniebogłosy, więc sama nie wiem. Dla Marysi mam jeden na próbę, dziedziczny i jeśli się sprawdzi, dopiero będziemy inwestować w kolejne na zmianę (a bo to wiadomo jak często trza będzie prać?).

Co do pieluch - słyszałam od dziewczyn i Kuba mi to potwierdził, że na początek trza dobre i markowe, bo najmniejsze prawdopodobieństwo że uczulą. Potem można eksperymentować z tańszymi czy różnymi markami ale na początek mają być porządne, żeby na szpital i na wyjście nie było kłopotu.

Odnośnik do komentarza

co do śpiworków z doświadczenia wiem, że 9 na 10 dzieciaczków nie lubi spać w śpiworkach. Mój jak tylko poczuł swoje ciało to spał najchętniej rozkopany , śpiworek odrzucił od samego początku .
teraz jako 2 latek jest jeszcze gorzej, nie ma cudów żebym go czymś przykryła. Przykryje kocem za 5 min śpi już na kocu, kołdrą , za chwile kołdra na dole synek na niej.

http://www.suwaczki.com/tickers/oar8dqk3eq7w2be6.png

Odnośnik do komentarza

Majeczko a gdzie Ty w Opolu badałaś glukozę? Mój lekarz prowadzący powiedział, że w Lomie trzeba mieć ze sobą własna glukozę kupioną w aptece, jak To było u Ciebie?
Wiesz może ile kosztuje to badanie, bo ja idę prywatnie?
Gosia masz absolutną rację, ze wszystko z wszystkim wyjdzie w praniu. Ja małemu kupiłam piękny śpiworek ze Snoopym ale może się okazać, że królewicz nie reflektuje ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprjw4z50iu3pta.png

Odnośnik do komentarza

Gosia to moj ten 1 na 10. Od poczatku przyzwyczailismy do spiworka i teraz nie musze sie martwic ze zmarznie.

U nas 10 pieluch daje szpital od siebie i to sa wlasnie happy bella. Ja mialam kupione pampersy ale polozne same podawaly mi ta belle nawet jak wykorzystalam limit i faktycznie na poczatek moim skromnym zdaniem sa najlepsze. Swietnie radza sobie z tymi pierwszymi kupkami ktore sa w prawie kazdej pieluszce. Pozniej uzywalismy pampers bo duzo dostalismy a odkad sami kupujemy to tylko dada.

Aaaa Gosia jak nasz maly przesikiwal pieluchy to zaczelismy mu "ukladac" siusiaka delikatnie zeby byl skierowany do dolu i problem zniknal.

Są dwa sposoby na rozbawienie Pana Boga.
Pierwszy to opowiedzieć mu o swoich planach na przyszłość.
Drugi...powiedzieć mu, że coś jest niemożliwe.

Odnośnik do komentarza

ja mam inne zdanie co do śpiworków

to rewelacyjny wynalazek, moja córka od urodzenia w śpiworku spała dzięki czemu do dziś się mi w nocy nie odkrywa

dziecko się nie odkryje, nie śpi np. pół nocy zziębnięte z tyłkiem na wierzchu i przeziębienia w ten sposób nie załapie

a mama też ma lepiej bo nie musi w nocy wstawać i dziecka przykrywać

Odnośnik do komentarza

Heh ja tez siusiaka przekladalam i nic nie dawalo, najgorsze bylo jak go uspalam w nocy i czuje a on caly mokry na prawej stronie.
Ja tez chcialam zeby sie przyzwyczail do spiworkow bo spokojns moja glowa ale nic sie nie dalo zrobic. On jakby nieznosil i teraz nieznosi ciepla w nocy. Nie choruje, ale doslownie caly odkryty lezy. To chyba "wina" ze przez pierwszy miesiac lezal w szpitalu gdzie klima chodzila i nauczyl sie "zimna" . Noworodek w jednym pajacu i klima....nie do pomyslenia co ? Prosilam zeby choc na noc zakladali mu czapeczke, ta....

http://www.suwaczki.com/tickers/oar8dqk3eq7w2be6.png

Odnośnik do komentarza

Pasiok mozesz mi teraz nie wierzyc ale od raxu po urodzeniu poczujesz to.
Ja tak dla przykladu w dzien body plus pajac i skarpetki , byl w rozku ,ale to tez zalezy ile masz temp w domu. Zalezy tez od dziecka, w zasadzie duzo zalezy jak trzyma cieplo. Nie obawiaj sie jako matka od razu wyczujesz swoje dziecko, to niewyjasnione, jakby magia ale takjest.

http://www.suwaczki.com/tickers/oar8dqk3eq7w2be6.png

Odnośnik do komentarza

Dzięki Gosia za porady, fajnie o tym swoim synciu piszesz, tak troskliwie :) W ogóle super te nasze doświadczone mamusie są, jak tak ładnie piszą to aż się człowiek doczekać dziecka nie może:) I nie straszą nas tylko zawsze coś fajnie wytłumaczą i poradzą:)
Pasiok wyobrażasz sobie, że my też niedługo będziemy jakieś siusiaki przekładać w pieluchach? hahahaha :D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprjw4z50iu3pta.png

Odnośnik do komentarza

Oj Matki przensjswietsze ale naskrobalyscie wczoraj?!?! U nas kubek wode i glukoze ttzeba miec swoja!!!; Spiworka nie mialam i nie planowalam miec ale mama mnie nagabuje ze to podobno cudowna rzecz. Pomysle.

Zizu,piszesz ze chusteczek nawilzanych bedziesz uzywac tylko poza domem a czym planujesz w domu dziecie wycierac??! Ja nie wyobrazam sobie zycia bez nich, u nas idzie tego hektotony...do dzis-do wszystkiego

http://www.suwaczki.com/tickers/l22n8iikxjgyj6za.png

Odnośnik do komentarza

Rozpisałyście się nie na żarty :D Ja wczoraj po eskapadach ubrankowych na necie, zjadłam całą milkę z toffi, żeby bardziej słodko było i przegryzałam mandarynkami, ułożyłam się na lewym boczku czekałam..., na prawym boku czekałam... i na wznak też czekałam... i nic :( mała zero kopniaków, dzisiaj to już z samego rana do niej mówię, żeby mamusi nie stresowała i jakiegoś kopa sprezentowała i też nic :-/ Może troszkę przesadzam ale to chyba przez to, że wcześniej to tak frygała że brzuch na wszystkie strony mi latał :) Wiem, że tak może być ale jednak się martwię, wiecie jak to jest :)
Co do śpiworków to mam 2 w spadku, może będę używała jeszcze nie wiem :)
Z pieluchami zrobiłyście mi taki mętlik, że już nie wiem jakie i po co? :D haha
Kasia też spać nie możesz? :) Co do wycierania dzieci w domu to słyszałam o takiej praktyce czystej wody z wacikami tymi największymi i to tak na początku tylko, żeby chemii nie stosować ale nie znam opinii czy to się sprawdza.

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3cwa1cniiyzbo.png

Odnośnik do komentarza

Dzieki dziewczyny
Tak wlasnie sobie uswiadomilam , ze wlasnie to jest ta magia macierzynstwa, rodzi sie Twoje dziecko i nagle intuicyjnie wiesz co masz robic. Wiadomo ze po pprodach bedziemy wpadac na forum pytac co na goraczke, czsmu za duzo ulewa itp ale i tak z wszystkich rad wybierzemy ta ktora bedzie pasowac najlepiej naszym dzieciom. Taki instynkt chronienia.
To jest tak ze np pomimo ze mam wieksze doswiadczenie z dziecmi, to nigdy nie bede taka dobra matka dla Olafka jak Pasiok , Hanek Zykowych i Chudzinowych.
Pomimo ze np raz posluchacie kogos z zewnatrz a intuicyjnie cos wam nie bedzie pasowac to drugi raz tego nie zrobicie.
Ja tak mialam z czopkami, raz i koniec ppdalam czopek dziecku. Nie moge tego zaakceptowac i tyle :) choc jest to bardzo popularne dla dzieci.

http://www.suwaczki.com/tickers/oar8dqk3eq7w2be6.png

Odnośnik do komentarza

Ja stosowalam waciki z woda przez tydzien jak musialam sprawdzic ktore pieluchy go uczulaly, moze i dobre ale bardzo uciazliwe. Mi sie synek darl a ja latalam po kuchni i wody nabieralam, to sie czlowiek stresuje. Tych wacikow na jeden raz uzywalam tyle ze paczka szla na jeden dzien ( nie mialam wprawy, ta kupa mi sie wszedzie rozmazywala i na ubranku F byla i na mnie i na kocyku i na podlodze)
Fajnie jak chemi nie ma, tylko czasem zycie weryfikuje . Ja poleglam, ale moze za latwo odpuscilam

http://www.suwaczki.com/tickers/oar8dqk3eq7w2be6.png

Odnośnik do komentarza

Czesc Mateczki ja dziś na śniadanie zafundowałam sobie 75 mg glukozy ;) Powiem Wam, że w ogóle nie było źle, wręcz byłam pozytywnie zaskoczona bo nastawiałam sie na totalne obrzydlistwo. A tu coś bardziej jak przesłodzone herbata tyle że bez smaku herbaty ;) Pewnie dlatego tak dobrze to zniosłam bo uwielbiam słodycze. Teraz czekam na kłucia po godzinie i po dwóch.
Andzia ja tarczycówka i też zawsze biore euthyrox pół godziny przed jedzeniem ale zdarzyło mi się zjeść nawet ze śniadaniem jak byłam po badaniach. Gorzej się wtedy wchłania po prostu ale u mnie to były pojedyncze przypadki więc moje Tsh drastycznie na tym nie ucierpiało.

http://www.suwaczki.com/tickers/0d1yhqvk2i7ngr5d.png

Odnośnik do komentarza

Hej matki ;) ja już od jakiegoś czasu nie śpię. Ogólnie źle mi się śpi, cała drętwieje, eh uroki ciąży ;)
Dalej czekam na kuriera, wczoraj nie dojechał, mam nadzieje że dziś przyjdą nasze kosmetyki :D
Co do pieluszek to właśnie będę się rozglądać za czymś, przetestujemy jak się mała urodzi i zobaczymy co będzie. Ja osobiście nie wyobrażam sobie nie używać chusteczek nawilżających ;> U mnie w domu są do dziś i świetnie się sprawdzają, chociażby nawet przy sprzątaniu :D Pamiętam jak urodziła się moja siostra i praktycznie wszystko ją uczulało. Mama myła ją właśnie wacikami, wtedy jeszcze nie było takich super-extra jak teraz. Dużo zamieszania z tym było, no ale w tamtych czasach to było jedyne wyjście.
Mam dziś mnóstwo roboty. Zalegnę w kuchni, ale to dopiero jak mama pojedzie do pracy bo my się nie nadajemy razem do pracy. Więc jeszcze godzinka relaksu przed laptopem ;)

http://fajnamama.pl/suwaczki/8hbwd1f.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/lfdnksi.png

Odnośnik do komentarza

Candy to wytrzymam do tej 11 po wizycie u lekarz jak będę, na razie zaspokoiłam się odrobiną wody i sprzątaniem, żeby nie myśleć o jedzeniu :D ale Ty też tam dzisiaj się męczysz bo z glukozą przechodzisz to samo, dziewczyny paniki narobiły, że to takie straszne, a to do przeżycia jest :D
Moni to Ty lubisz zimne, ja znowu odwrotnie śpię przykryta kołdrą po samą szyję :D ciepłolubna jestem bardzo :) Co do oczka to idź do okulisty może masz zapalenie spojówki?

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3cwa1cniiyzbo.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...