Skocz do zawartości
Forum

Lutówki 2015 :)


Rekomendowane odpowiedzi

Kasixa ja chyba bede uderzac w bebetto silvia, holland(?). Ogolnie chyba Bebetto, bo w miare tanio i Dorota ostatnio chwalila. Podobaja mi sie tez, szczegolnie Pascal i ten Holland, bo fajny material maja. Tacie sie juz szczegolnie podobaja, bo niektore kolory naprawde czynia wozek wrecz meski :D. Poza tym maja fajne torby podreczne ;) duzy koszyk na zakupy.

http://www.suwaczki.com/tickers/dxom3e5e9146gook.png

Odnośnik do komentarza

Pasiok mi się też podoba w nich że wszystko można zdjąć i wyprać. W ogóle zadowolona jestem. Myślę też żeby kupić sobie nosidełko na szelkach, bo łatwiej mi będzie wyjść z mojego IV piętra. A wózek np na dole zostawić.

Ja z jedzeniem mam dziwnie. Nie czuję się głodna. Jem na wyczucie albo jak brzuch ćmi. W sumie to jak na ciążę chyba mało jem. Od rana udko z kurczaka, twarożek grani i kawałek ciasta i pełna jestem.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371cb0ubawb.png

Odnośnik do komentarza

jesli chodzi o tego Pascala tez mi sie podoba, ale torba lichy ma montaz. Ja upodobałam sobie Lupo comfort firmy Baby design i chyba na niego bede polowac. Ale powiem Ci ze kolezanka miala z Riko Alpina fx i tez jest fajny.
Tu jest niegłupi- http://allegro.pl/3w1-euro-cart-passo-2013-14-spac-gond-fot-i4655733107.html
i ten http://allegro.pl/babyactive-elipso-2013-2014-i4655744667.html

http://www.suwaczki.com/tickers/l22n8iikxjgyj6za.png

Odnośnik do komentarza

kasixa ja mam Mutsy Transporter i jestem zachwycona. Moja siostra też go miałam dla swojej małej i właśnie ona mi go poleciła.

Wcześniej czaiłam się na Lupo Comfort, bo podobno w tym progru cenowym jest najlepszy (do 1400zł), Mutsy to koszt ok. 1700 zł. Osobiście kupiłam używany, ale mało wyjeżdzony bo dziecko dostało nowy wózek jako spacerówkę, więc tylko gondola była używana.

http://lb1m.lilypie.com/A3edp1.png

Odnośnik do komentarza

Kochane już jestem :) muszę się pochwalić, że lekarz nie widział żadnych nieprawidłowości :) Wszystko ładnie się rozwija :)
I lekarz stwierdził, że będzie Nadia bo nic tam między nóżkami nie miała :) Łożysko z przedniej ściany przesunęło się na tylną i nadal jest wysoko :) Do tego Malutka leży już centralnie pod pępkiem :) i wedle lekarza ma ułożenie pośladkowe :)
A i co najważniejsze, mała ma 328g :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3knr3upnbd.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3krnt6x0gcjq3.png

Odnośnik do komentarza

A więc dziewczyny jestem w szpitalu na położnictwie z kroplówką rozkurczowa. Mała bryka i tu jest problem. Z jednej strony dobrze bo bryka a z drugiej źle bo bardzo miękką szyjke mamusi ugniata. Może być tak że urodze w styczniu (to by było dobre) albo wytrzymam do lutego (to najlepsze) albo w grudniu (to źle).. ale mała jest dzielna bo od czwartku przybrała 100 gram :) dieta pełnojedzeniowa działa :)
No i plusem jest wifi i ciągłe widzenie z małą. :) nie zanudzam Was już.

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhmxqti5v6j.png

Odnośnik do komentarza

Monia, mi lekarz powiedział, że jest długa a chuda :D więc się okaże co to będzie :)
A poza tym moja Mała zwolniła troszeczkę swój wzrost dlatego jest mniejsza :) Ale ważne, że rozwija się prawidłowo i normy też są jak najbardziej prawidłowe :)

Wiem, że ten temat był już poruszany ale powiedzcie mi proszę coś na temat farbowania włosów. Kurczę już patrzeć się na siebie nie mogę.. :( U fryzjera mówili mi, że te farby bez amoniaku nie są wcale takie dobre bo ten amoniak coś musi zastąpić i że są to zazwyczaj jakieś kwasy.. I boję się zafarbować włosy a wizytę mam za 2 tygodnie..

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3knr3upnbd.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3krnt6x0gcjq3.png

Odnośnik do komentarza

Wróciłam! Na chwilę, bo w przyszłym tygodniu jedziemy z R w podróż poślubną :) Co do farbowania ja słyszałam, że nie powinno się tego robić w pierwszym trymestrze, bo opary są szkodliwe, ale przeczytałam gdzieś że jak salon ma dobra wentylację to nie ma się czym martwić.
Lena (na 99% się zdecydowaliśmy na to imię) została tak wybujana na weselu, że spokojnie czekała do 9, żeby skopać matkę. R przyłożył głowę do brzucha i dostał kopa centralnie w ucho :)
Kolejną wizytę mam za około tydzień, a to oznacza badanie glukozy i żelazo. Tego ostatniego boje się najbardziej, mam nadzieję, że wyniki się poprawiły.
Wesele odhaczone, zaczynam szopkę z remontem. Ekipy na wycenę umówione. Jutro dygam do robo przekazać pozostałe obowiązki i będę miała już spokój.

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yupjy6731gypa.png
http://www.suwaczki.com/tickers/oar89n73l0j020yr.png

Odnośnik do komentarza

Hej matki :)
Sunshine1805 kto jak kto ale pierwszy lutowy cukrzyk może śmiało odpowiedzieć na twoje cukrowe pytanko :)
Otóż mateczko wszystko z tobą w jak najlepszym porządku i bardzo prawidłowo spada ci cukier. Gratuluję.
Spragniona nie jest fajny ale twarda matka wytrzyma dla dzidzi:)
Jutro widzenie pierwszy raz na NFZ a za tydzień u mojego doktorka w Luxmedzie. Mam nadzieję, jutro poprosić o komplet badań.
Matki zakupiarki zbankrutuję z wami :D

http://s7.suwaczek.com/201502061765.png

Odnośnik do komentarza

spragniona - trzymaj sie tam twardo! Mam nadzieje, ze cie chociaz lepiej karmia niz jak sie slyszalo z historii i opinii..

kasixa- tak, Pascal ma lipna torbe, bardziej w Holland mi przypadla do gustu:) i tez mysle nad baby design, wlasnie jak mowilas juz dawno. Chociaz wydaje mi sie tak bardzo gleboki, az niepotrzebnie i mi to wizualnie przeszkadza. O ile dobrze pamietam. Zobaczymy na co portfel pozwoli i...co bedzie w promocji :D

Inaa - tak, bez problemu. Lekarz mowil, ze tylko od 3 miesiaca ciazy mozna. Tak tez robie, juz dwa razy farbowalam:) u fryzjera, bo jak farbuje wdomu to faktycznie smierdzi mi nad glowa i nie przepadam zaz tym, a tak to fryzjer tam z tylu dziala i nic nie czuje (a propo oparow)

http://www.suwaczki.com/tickers/dxom3e5e9146gook.png

Odnośnik do komentarza

Matko spragniona, co ta Twoja szyjka nawydziwiała? Czy Ty masz ją miękką, czy skróconą, czy jak? Co doktory rzeczą?

Dzień mija bezwładnie - znów spin z Panem Tatą. Nowa flama tak mu zafiksowała w głowie, że zlewa nas już na całego. Czuję się jak towar mocno wymienny. Czuję się nikim.

Co gorsza, nie mam nawet grama słodyczy w domu. Jakim cudem dopuściłam się takiego zaniedbania?
Mam za to całą garderobę dla Hanki w rozmiarze 3-7mcy. C a ł ą. Kupioną w promo cenie od uroczej matki - sąsiadki zapoznanej w Pepco. Już nic mi się nigdzie nie mieści.

http://fajnamama.pl/suwaczki/voin61n.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...