Skocz do zawartości
Forum

Lutówki 2015 :)


Rekomendowane odpowiedzi

Stefan dolny też jest bardzo nisko i w jakieś dziwnej pozie generalnie, ale jak mi wczoraj gruchnął jak jechałam autem to aż się zdziwiłam, bo tak utkwił, że nie mogłam oddechu pełnego złapać i musiałam się zatrzymać. Złośliwe dziecię ;)

Mam już dość malowania i całego tego remontu... a jeszcze dzisiaj zaczęłam malować sypialnię i kolor wyszedł prawie brązowy, a na palecie w casto wydawał się taki jaśniutki... strasznie ciemny ten pokój jest i już nie mam pomysłu jak go rozjaśnić :(

http://www.suwaczki.com/tickers/relg73sbkxm860rk.png

Odnośnik do komentarza

Monisia to z jednej strony dobrze, bo sobie zaoszczędzisz :) Ale znam ten ból, bo też mnóstwo dostałam i mój zakazuje mi kupować, a wszystko tak ładnie z półek patrzy :D

Architektka para do kocyka Ci odleciała, ale nic się nie martw bo Agusb się zastanawia nad takim samym tyle, że w formie rożka, więc wleci na miejsce Moni :)

Ja teraz szukam jakiejś fajnej przytulanki 0+ z pozytywką żeby małej puszczać to będę miała uspokajacza jak już wyjdzie ;)

http://fajnamama.pl/suwaczki/dhc1ann.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/o8lgsbr.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny dziwnie bolał mnie brzuch w nocy i nie wiem czy mam się niepokoić. Dzisiaj się czuję taka rozbita i obolała jakaś. Nie wiem co jest. Wzięłam magnez i no-spę. Tak mnie podbrzusze pobolewa i w krzyżu. Dzisiaj moja gin nie przyjmuje i nie wiem czy panikuje czy coś się dzieje. A w pracy dzisiaj do 18:( A propo. Czy któraś z was też pracuje ponad dozwolone 8 godzin?

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371cb0ubawb.png

Odnośnik do komentarza

Ja znowu dzisiaj miałam atak, pół nocy wymioty i drgawki, Kajtek wariował i mnie strasznie kopał pewnie się też denerwował. Nawet nie dzwoniliśmy na pogotowie, bo mnie podróż karetką jeszcze bardziej obciąża, a oni tylko kontrolują dziecko i niewiele mogą mi pomóc. Nospe zwymiotowałam i się męczyłam "na żywca". Ja nie wytrzymam tak do lutego;(
Dzisiaj chyba będę ryczeć cały dzień...

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzhdgeislz6ak1.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie Marki kochane :)
Kocyk to aż się prosi o zamówienie ja szukam dla dziewczynki a tu same niebieskie i zielonkawe. Jakby ktoś na jakąś śliwkę reflektował...
Pasiokowa matka ja też oglądam ubranka co już mam.
Wczoraj przyszła moja mama i przeglądałyśmy kartony z ubrankami (4) które dostałam. Powybierałam co będę chciała, reszta będzie czekać na oddanie. I powiem wam, że niewiele zostało mi do kupienia :( a wszystko patrzy na mnie.
Wczoraj dokonałam zakupu getrów sztuk dwie niebieska w białe kwiatki i granat z niebieski brokatem rozm. 68( będzie na lato) w Pepco za 8 zeta :) Wspomniane wcześniej kartony mam po chłopcach to chciałam, żeby coś pasowało. Polecam wam bo są śliczne i w Netto u mnie pod domem ręcznik z kapturem biały w przecenie za 10 zeta :)
Ponieważ uparta jestem to obiecałam sobie nazbierać na wózek taki jak mi się podoba więc zakupy idą w odstawkę.
Quinny moodd - taki model. Trzymajcie kciuki, żeby się udało.
Jeśli chodzi o lekarzy to ja mam we wtorek pierwszy raz wizytę na NFZ i zastanawiam się, bo nie chcę dawać jej mojej karty ciąży. Idę na widzenie bo już tęsknię choć widziałyśmy się w środę. Liczę też, że zleci mi badania bo po tym całym szpitalu to nie mam nic zlecone a wizyta dopiero 22.10. Dzwoniłam wczoraj doktorka zapytać co mi zrobił za wpis na wypisie ze szpitala( mój lekarz prowadzący pracuje w szpitalu i robił mi tam też USG) a on, że ja tam muszę wrócić 29.10 :(
Ponadto było mi bardzo miło bo doktorek w szpitalu na USG przełączył sprzęcior na 3D obrócił w moją stronę pokazał wszystko i druknął mi 3 foteczki buzi młodej, a do stażystek i położnej powiedział, tego Panie nie słyszą i dał mi 3 fotki i mówi: schowaj do szlafroczka bo nam nie wolno dawać takich zdjęć i nie chwal się dziewczynom :)
Bardzo mi było miło taki niby drobny gest a jednak.

http://s7.suwaczek.com/201502061765.png

Odnośnik do komentarza

Witam wszem i wobec po dłuższej nieobecności.

Rozleniwiłam się przez ostatni czas kiedy siedzę w domu..
Dokładnie tydzień po wizycie u lekarza moje dziecko dało znać swojej zniecierpliwionej matce, że rośnie, i że ma coraz więcej siły :) Jeszcze nie jest to super wyczuwalne ale jestem w stanie to rozróżnić :) no i jak na złość w momencie gdy dziecko zaczęło być wyczuwalne to częściej brzuch mi się stawia a wizytę mam dopiero za 2 tygodnie..

Monisia gratuluję córeczki i Tobie również Spragniona :) Ja może dowiem się w poniedziałek na połówkowym :)
Za to we wtorek mam spotkanie z położną. Jak mi to powiedziała, one nie mają tego w obowiązku ale skoro mam jakieś pyta to możemy się spotkać i wyjaśnić wszystko co chcę wiedzieć. :) Miła, prawda? ;] no też tak myślę :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3knr3upnbd.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3krnt6x0gcjq3.png

Odnośnik do komentarza

Architektka.. a byłaś u lekarza?! dziewczyno lepiej jeszcze się przejdź do innego, może Ci coś poradzi.. Nie płacz tylko postarj się coś wymyślić...
Dorota - tak jak dziewcyzny radzą, lepiej dmuchajmy na zimne.
Może mi któraś powiedzieć (Wizyte mam dop. 28.10) dostałam wyniki badań:
hemoglobina 11,5 (nomra 12-16)
hematokryt 34,3 (norma 37-47)
neutrocyty % 71,9 (norma 45-70)
czyżby anemia lekka i niedokrwistość?

http://www.suwaczki.com/tickers/relgej28ph6kmm4a.png

Odnośnik do komentarza

Dorka, ja wczoraj taka rozlazła i obolała leżałam, wymiotowac mi sie chcialo, brzuchol bolał, ale bez leków. W nocy tez szalu nie bylo, malo spałam, mała sie krecic nie chciala. Ale ja nie naleze do tych osob, które dzwonia po lekarzach i leca na izbe. czekam, nic sie nie dzieje, bolec ma prawo, wszystko rosnie, rozciaga sie-czekam.
Niepokoi mnie z kolei straszny spadek poziomu TSH, ponizej normy -0,24:/

http://www.suwaczki.com/tickers/l22n8iikxjgyj6za.png

Odnośnik do komentarza

Architektka będzie dobrze. Zobaczysz wszystko się ułoży! I Kochana, lekarze na pewno zrobią wszystko by i z Tobą i z Maleństwem było wszystko dobrze!

Na mnie z kolei spadła wiadomość jak grom z jasnego nieba.. Mój M. w poniedziałek jedzie już chyba do Niemiec.. I uświadomili mi to dzisiaj.. Nosz co za ludzie?! Nie wiedzą, że ludzie mają rodziny?! Jak pojadą teraz to wrócą dopiero na święta.. Niby dobrze bo pieniądze są potrzebne ale tak cholernie mi się przykro zrobiło, że siedzę w domu i ryczę jak dziecko..
Myślałam, że jestem już na to przygotowana a tu proszę..

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3knr3upnbd.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3krnt6x0gcjq3.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...