Skocz do zawartości
Forum

Lutówki 2015 :)


Rekomendowane odpowiedzi

mnie pobolewał od poniedziałku, wczoraj w panice wygryzłam Kubę z planowej wizyty, bo pomyślałam, że jak wyhoduję sobie jakieś zapalenie to będzie ciężko to leczyć później więc szczęka obolała po inwazji dentystki :/
mam nadzieję, ze mi się doktorka dziś zgodzi na masaże to przynajmniej kolejny ból by mi odpadł. zostaje głowa, ale ją to może po prostu obetnę :D

Odnośnik do komentarza

Boze, moge Wam szczerze juz wspolczuc bolow glowy i wszystkiego i chorobsk, bo jak na zlosc mnie dopadlo! Biore 500mg paracetamolu, apap, chyba w porzadku? Nie produkuja mniejszych dawek -.-

Chudzina, kladz sie spowrotem jesli tylko nie masz nic do zalatwiania, nie ma co sie meczycz takim samopoczuciem, posiedz sobie pod kolderka 'z nami' :PP ja nie wychodze dzisiaj spod koca, ani mi sie sni!! mam nadzieje, ze jeden apap mi pomoze i przeziebienie zniknie, bo nie dam tak rady! Mialam isc kur** na zakupy!! :((

Wadera - rano jestes na czczo takze brzuch zawsze troche mniejszy jest na poczatku ciazy, tez mialam taki moment, na dodatek moze mialas wzdecia i ci przeszly? Takie moga byc powody np. No na pewno nadal jestes w ciazy...to ci gwarantuje;) jakby bylo cos nie tak to na pewno nie bedzie pierwszym objawem zmalenie brzuszka prawda? nie boj nic, sie tam nie martw na zapas. brzuch rosnie, bo dzidzia i macica rosnie w srodku, takze na pewno nie zmalaly w ciagu jednej nocy:) jesli o to ci chodzi

http://www.suwaczki.com/tickers/dxom3e5e9146gook.png

Odnośnik do komentarza

Madrea to ja Ci zycze zeby sie wszystko wyjasnilo i Ci pomoglo, bo to jakas masakra!

Uf, chociaz juz mi lepiej! Ale jak bralam tabletke to tak sceptycznie...

Wadera - kolezanki z forum zawsze na TAK. Ja wlasnie pytam o apap mimo, ze tutaj temat byl juz x10, ale co tam:P akurat jak mi tak optycznie brzuch zmalal, jakis czas temu, to prawie w placz! ze juz po ciazy itd. A to logicznie w sumie niemozliwe...ale jest ten pierwszy odruch i ta mysl niestety :)

http://www.suwaczki.com/tickers/dxom3e5e9146gook.png

Odnośnik do komentarza

Pasiok mnie tez ostatnio bolało w piersiach-nie mogłam oddechu złapac spac na boku, okazało sie ze to nerwobol. Wykapałam sie w cieplejszej wodzie i wygrzałam pod kołdra-przeszlo-bo juz ryczałam z bolu i zmeczenia.

Jesli chodzi o te wyznania...Iwcia napisała wczoraj czy mi wystarcza-ja ciebie tez....pewnie ze mi nie wystarcza i czesto mu to mowie..ale wole szczere"ja Ciebie tez" niz wymuszone i takie na sile "kocham Cie".......bo po co mam sie pieklic o slowa ktorych mi nie mowi, jak widze jak sie czesto stara i innymi gestami lub rzeczami daje nam znac ze bardzo nas kocha. Kiedys byly ciagle kłotnie o to-stwierdzilam ze rzeczywiscie moze czepiam sie o pierdoły, bo jak widze jak sie miota, zeby wykrzesac z siebie te czulosci i jaki mu to problem sprawia, to po co go bede nekac i meczyc. NIe mial tego w domu, nie jest nauczony, dusi wszystko w sobie i jest takim "twardym macho". Niech sobie jest;) a ja i tak widze jak charuje dla nas, jak zwyklymi codziennymi czynnosciami okazuje ze jest dla nas. Wiec nie ma sensu sie pieklic o magiczne slowa.
Tez jak wypije to wtedy mu sie rece i jezyk rozwiazuja i mnie przytula, głaszcze, "misiuje"mi i "kochaniuje", wiec mam takiego typa i musze sie przyzwyczaic.

http://www.suwaczki.com/tickers/l22n8iikxjgyj6za.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Mateczki!
Ależ się rozpisałyście od wczoraj, dobrą godzinę Was nadrabiałam!
Byłam wczoraj u lekarza, będzie chłopak :)
Z tej okazji byłam na zakupach a zdobycze wklejam Wam poniżej :D
Co to za grupa na FB, dzieje się tam coś ciekawego? Ja nie mam fejsa tzn. mam ale konto zawieszone od dawna ale jak mnie ma coś ciekawego ma omijać to chyba odwieszę i dołączę ;)
Zresztą odkąd jestem na zwolnieniu to i tak mnie korci... ;)

monthly_2014_09/lutowki-2015_15780.jpg

monthly_2014_09/lutowki-2015_15781.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/0d1yhqvk2i7ngr5d.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry :)

Kasixa widzisz baba w ciąży przewrażliwiona i już jakieś zarzuty w swoim kierunku tworzy z niczego ;) Brzucho rośnie , cycki nie, więc zadowolona do końca nie jestem, ale co zrobić (już mi się nawet po nocach te cycki śnią - czy Wy też macie takie dziwne, czasami wręcz chore sny ?? ) Więc wszystko spoko :)
A propos tego co piszesz o 'kocham cię' .. Ja niepoprawna romantyczka jestem i chyba bym nie wytrzymała bez kocham cię :) Ale zgadzam się z Tobą - gesty, czyny i jego starania są w tym momencie ważniejsze od tych słów. Ileż to ludzi wypowiada magiczne słowa '' I że cię nie opuszczę aż do śmierci'' , a ile mamy dziś rozwodów??
Mój ojciec w życiu powiedział mi, że mnie kocha tak sam od siebie może 3 razy? (w tym ze 2 jak był pijany) - jego matka zmarła jak miał 9 lat, z domu się wyniósł mając 15.. Nie miał go w sumie, kto nauczyć okazywania miłości. Ale na szczęście poznał moją mamę :) I choć wiem, że do niej czasami (tzn raz na dłuższy czas) mówi kocham Cię, to do dzieci przychodzi mu to trudniej. Ale to nic. Bo ja czuję i widzę, że świat by dla mnie przeszedł wzdłuż i wszerz i to mi wystarcza :)

http://www.suwaczek.pl/cache/dfaf8b6631.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Candybar gratuluję chłopca! :)) A zebra genialna :)

Aguś oby Ciebie to zapalenie ominęło!

Narobiłyście mi smaka na taki świeżo wyciskany sok :) coś czuję, że jutro przechadzka do marketu po pomarańcze i sokowirówkę (czy jaka tam oficjalna nazwa tego urządenia) :D

A poza tym ide ogarniać chatę, bo za niedługo koleżanka wpada na pogaduchy, a potem znowu do pracy bleeee..

http://www.suwaczek.pl/cache/dfaf8b6631.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewuszki :)

Oj ale mam lenia a ja od pon-pt cały czas do pracy.. :/
Jeszcze sunię naszą rzuciliśmy na głęboką wodę i od poniedziałku musi biedna sama siedzieć w domu do południa :/ Jeszcze na domiar złego cieczkę dostała i nawet jej nie puścimy ze smyczy i jak to ma taki młody psiak energię rozładować? ;/

Idę dzisiaj do lekarza rodzinnego podpytać o parę spraw i dowiedzieć się jak wygląda sprawa z przydzieloną położna w przychodni.

Była taka ładna pogoda a teraz znów paskudnie ;/ Ani jeden owoc mi przez gardło nie chce przejść i M. się czepia, że nie jem owoców.. :/

Co do wyznawania uczuć to mój nie ma z tym problemu. Chociaż bardziej stara się to pokazać :) Oboje jesteśmy takimi pieszczochami pod każdym względem :)

Candy cudoowne rzeczy kupiłaś.. :) Szkoda, że ja wciąż żyję w nieświadomości :/ Niby dwóch lekarzy powiedziało, że raczej dziewczynka ale coś mnie to nie przekonuje.. W sumie nie wiem czemu. Chociaż u nas, żeby pojawił się chłopiec to musiałby się wydarzyć cud..

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3knr3upnbd.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3krnt6x0gcjq3.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...