Skocz do zawartości
Forum

Ciąża z niedoczynnością tarczycy


Rekomendowane odpowiedzi

Gość ulunia83

miesiac temu moje tsh bylo na pozimoe 2,235.Cgoruje na niedoczynnosc.Endo.dała mi wieksza dawke euherytoxu 50 mg.zrobilam badania po 6 tyg.i moje tsh ponizej normy 0,2225 norma od 0,3500 do 4,9400,ft 3 i ft 4 w normie.
Co robic?jestem w 10 tyg.ciązy.

Odnośnik do komentarza

Do wszystkich martwiących się mam...Moja historia z 3 ciąża zaczęła się od tragicznego samopoczucia.Zrobilam test i zobaczyłam 2 kreski.Byla to typowa wpadka.Z tarczyca miałam niewielkie roblemy w 2 ciąży,ale po porodzie lekarz kazał odstawić eutyrox. Więc kiedy dowiedziałam się 3 od razu zrobiłam badania i...oko mi zbielalo jak odebrałam wynik.Bylo 46!To był 6 tc. Mój gin położył mnie do siebie na oddział gdzie mnie ustabilizowało w miarę.Nie będę się dalej rozwijać,powiem tylko że synek jest całkiem zdrowy ,a tuż po urodzeniu ważył 4250.
Teraz jestem w kolejnej ciąży, żeby nie było,planowanej i biorę 150.Przed ciąża 100.Zobaczymy czy nie za dużo bo ten na poziomie 0,157.

Odnośnik do komentarza

Ehh mnie niedoczynność tarczycy strasznie męczy i ubolewam na tym, że nie da się pozbyć tej choroby od tak, ciężka sprawa. Dużo zależy od lekarza, podstawa to dobry, doświadczony endokrynolog. Jak jest tu ktoś z Warszawy, to warto wziąć pod uwagę psychomedic, mają tam bardzo dobrych specjalistów od tych spraw. Zdrowia życzę :)

Odnośnik do komentarza
Gość agabartusz30

Jeżeli chodzi o ciąże i niedoczynność tarczycy to przyda się opieka dobrego lekarza jak i dietetyka - bez tego ani rusz. Ja skontaktowałam się z Panią Beatą Ślebzak-Cebulą bo jako jedna z nielicznych prowadzi konsultacje online przez skype a ja w ciąży boje się zapuszczac w dłuższe podróże. Zrobiła ze mną wywiad, zobaczyła badania i przygotowała dla mnie indywidualny jadłospis nie zapominając o kruszynce w moim brzuchu. Razem z Julcią mamy się dobrze i cieszymy się, że pilnuje nas tak dobry specjalista.

Odnośnik do komentarza
Gość Mamsiedobrze

Jestem w 4tyg, leczę się na niedoczynność od 5 lat, TSH w 4tyg 4,42. Zwiększono mi dawkę letroxu z 50 na 75. Pękam czy to wystarczy aby obniżyć poziom TSH, rozważam branie 100, chociaż do 12 tyg ciąży.
Biorę też witaminy z jodem.
Kolejne badanie mam za 3tygodnie, co jeśli dawka 75 letroxu jest za mała?

Odnośnik do komentarza

Hej ja w 1 ciazy dowiedzialam ze tsh mialam 4.6 chyba pozostale parametry ok.ginekolog przepisal mi euthyrox 100 dawke dziennie.piszlan na kinsultacje do endokrynoliga povwywiadzie przepisal mi 62.5 i tak bralam cala ciaze.tsh powyzej 1.5 nigdy mi nie skoczylo a nawet raz mialam prawie dolnej normy.ty masz hashimoto wszystko zalezy id organizmu i od masy ciala ja waze 50 kg.teraz w 2 ciazy startowe tsh mualam 2.68 biore co dwa dni dawke 25 i pozostale dni 50.badania mam zrobuc za 2 tygodnie to zabacze.

Odnośnik do komentarza

~domka5
Ehh mnie niedoczynność tarczycy strasznie męczy i ubolewam na tym, że nie da się pozbyć tej choroby od tak, ciężka sprawa. Dużo zależy od lekarza, podstawa to dobry, doświadczony endokrynolog. Jak jest tu ktoś z Warszawy, to warto wziąć pod uwagę psychomedic, mają tam bardzo dobrych specjalistów od tych spraw. Zdrowia życzę :)

Ja również ze swojej strony mogę polecić to miejsce. Mają naprawdę bardzo dobrych specjalistów, którzy znają się na tym co robią. Wiedza i doświadczenie, to coś, co ich wyróżnia. Nie bez powodu z resztą cieszą się tyloma dobrymi opiniami. Można się do nich rejestrować przez Internet.

Odnośnik do komentarza
Gość Kata Ole

będąc w ciąży i mają niedoczynność tarczycy polecam wybrac się na konsultacje do dietetyka klinicznego, który oprócz odpowiedniej diety będzie mial na uwadze zdrowie dziecka - ja wybrałam Panią Beatę Ślebzak-Cebulę, którą serdecznie polecam

Odnośnik do komentarza
W dniu 22/9/2017 o 4:33 AM, Gość Akemi napisał:

Do wszystkich martwiących się mam...Moja historia z 3 ciąża zaczęła się od tragicznego samopoczucia.Zrobilam test i zobaczyłam 2 kreski.Byla to typowa wpadka.Z tarczyca miałam niewielkie roblemy w 2 ciąży,ale po porodzie lekarz kazał odstawić eutyrox. Więc kiedy dowiedziałam się 3 od razu zrobiłam badania i...oko mi zbielalo jak odebrałam wynik.Bylo 46!To był 6 tc. Mój gin położył mnie do siebie na oddział gdzie mnie ustabilizowało w miarę.Nie będę się dalej rozwijać,powiem tylko że synek jest całkiem zdrowy ,a tuż po urodzeniu ważył 4250.
Teraz jestem w kolejnej ciąży, żeby nie było,planowanej i biorę 150.Przed ciąża 100.Zobaczymy czy nie za dużo bo ten na poziomie 0,157.

Tez mam podobną sytuację, TSH 41... Bardzo się martwię, można prosić o więcej szczegółów jak przebiegła ta ciąża u Ciebie? Choć było to już 4 lata temu to liczę na odpowiedź. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Mi w tej ciąży skakał bardzo, raz ponad 4 czy 5 innym razem bardzo nisko. Unormowalam dopiero ok 31 tygodnia.

Jeśli ma się problemy z tarczycą, warto jest być nie tylko pod kontrolą ginekologa, ale również i pod kontrolą endokrynologa:

[reklama usunięta]

Edytowane przez Dziubala
Usunięcie reklamy
Odnośnik do komentarza

Niestety problemy z tarczyca mogą zwiększać ryzyko depresji, w Internetach jest dużo testów - test depresja Zrób sobie test i zobacz, jaki masz wynik. Jak coś ciebie niepokoi, to warto zrobić kilka sesji terapii poznawczo-behawioralnej, mi to bardzo pomogło, lepiej sobie radzę. Chociaż wiadomo ciągle jestem pod kontrolą endokrynologa.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...