Skocz do zawartości
Forum

Skarby Styczeń 2015


Rekomendowane odpowiedzi

moniqq dziekuje, ale mysle, ze kazda z nas postawiona w takiej sytuacji dalaby sobie rade. To jest troche tak, ze ja sie nie zastanawiam nawet nad tym zbytnio, bo wiem, ze nie mam innego wyjscia, wiec nad czym sie tu zastanawiac? Nic jak dziekowac mojemu tatusiowi za tak mile wspomnienia z pierwszej ciazy... Zdolowana mama, kupa nerwow, wstawanie co rano, deprecha i zycie wywrocone do gory nogami. Ale co zrobic? Czasem troche sie nad soba uzalam z tego powodu i jest mi wtedy glupio, ale jakos tak... potrzebuje tego ;)

http://s10.suwaczek.com/201501101770.png

Odnośnik do komentarza

Linda na pewno jest to ciężkie takie bycie wsparciem 24h. Zwłaszcza że Ty w ciąży sama potrzebujesz wsparcia i dobrego slowa i wcale nie musisz być w dobrym humorze non stop. Ale wyjścia nie ma i pomoc mamie trzeba. Moze jak juz Kacperek się urodzi to wyciągnie ja z tego nastroju a teraz sila w Tobie.
Zrezygnowana looo kurcze z tymi papierami... oby bylo tak jak mówisz i wrocily do Ciebie!
Olenka trzymam kciuki za pozytywna noc dzisiaj bez skurczy. Kroplowka zaczela dzialac :-)
Rudamama ja tez nie czulam skurczy tak żebym mogla powiedzieć ze to to. Raczej czulam czasem ze brzuchol robi mi się jak kamien a potem przechodzi i w sumie było wiem czy to to.

Odnośnik do komentarza

Marti no oby Kacperek przyniosl ukojenie hehe :) Ale trzeba brac pod uwage fakt, ze opieka nad takim malenstwem meczy, a tu mama praca fizyczna, pada zmeczona o 20 i wstaje o 4, Kamil praca fizyczna, pada odrazu w nocy jak wroci, wstaje w poludnie, ja z Kacprem u cycka, niewyspana i cholera wie czy nie obolala. Jak my to przezyjemy??? :D A tu nadal trzeba mame wozic o 4:45... I kto, ja czy Kamil? Ktory wybor bedzie "mniejszym zlem"? To dopiero ciekawe bedzie.

http://s10.suwaczek.com/201501101770.png

Odnośnik do komentarza

Linda nie martw się na zapas bo może do tego czasu cos się z jakims mieszkaniem dla mamy wyklaruje? Raczej myśle ze wozenie spadnie na Kamila o ile będziesz karmic piersią bo jak maly się obudzi razem z Toba i przyssa to nigdzie Cie nie wypusci :-) poza tym po gorszym okresie na pewno przyjdzie lepsza passa :-) to zawsze tak działa i kiepski czas się skończy.

Odnośnik do komentarza

Cześć:) ja dzisiaj miałam zakładany pessar.. Mogę tylko leżeć, a jak brzuch mi będzie częściej twardnial to będę musiała do kliniki jechać i juz tam zostane. Ado kliniki nie szpitala, bo do specjalistów, ale nie pytałam od czego :P no i dostałam luteine i magnez. A już się cieszyłam ze luteiny nie biorę i nie będzie mi już tak kąpać z kajzerki:P
Byłam dziś w końcu na pizzy w pizza hut i obawiam sie ze to ostatni wypad na dluuuuugo bo ledwo wysiedzialam:( aaaa i przez pizze brzuszek jest wiekszy o 2cm:D

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371w6u39ft3.png

Odnośnik do komentarza

Hej. No wiec noc mi minela lepiej niz wczoraj, przespalam do 3 jak zabita nawet nie slyszalam jak byli o polnocy mierzyc tetno dziecka nie mogli mnie obudzic i sami sobie musieli poradzic :-P ale o 3 juz slyszalam :-P teraz na ktg mi wychodza skurcze 20-40 czyli raczej nie najgorzej o takie sie nie czepiali wczesniej no bo macica musi pracowac. Mam nadzieje ze bedzie wszystko dobrze i wyjde sama :-D a Hania za miesiac:-) no i czuje sie lepiej nie boli serce itp bo przyzwyczailam sie do leku . :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9io4pz9j04gug.png

Odnośnik do komentarza

ANIA 19 PRZYWOŁUJĘ CIĘ! MARTWIMY SIĘ!

Hejo! u mnie pobudkę zrobiła Ninja :) a wczoraj wieczorem miałyśmy długą rozmowę na temat: dlaczego ma czekać w brzuszku do stycznia :) wyjaśniłam jej wszystkie argumenty za i na koniec powierzgała nóżkami więc liczę że zaakceptowała. Co jakiś czas jej będę przypominała. Pamiętam jak rodziła moja przyjaciółka, która w tym czasie studiowała na 2 kierunkach i nie mogła liczyć na ojca dziecka, a rodziła w lutym i wiedziała, że jeszcze będzie miała kielka egzaminów w tym czasie w sesji. Rozmawiała z małą częśto, że jak się urodzi to musi być grzeczna i przesypiać noce ładnie bo mama musi zdać egzaminy i być wypoczęta i podziałało :) zdała wszystko w pierwszych terminach.
Linda na pewno będzie dobrze :) drzemiesz na kanapie??:)
Oleńka świeytnie że ta noc już lepsza i że przespałaś porządnie. Skurcze zmniejszyły się i Hanek chyba już wie, że niegdzie ma nei wychodzić :)
Anetterainbow dobrze, że masz ten pessar, więc teraz na spokojnie. Oby brzuch nie twardniał :) byłaś na tej pizzy z serowymi końcówkami?:D

Odnośnik do komentarza

Aha, zapomniałam.Miałam Was zapytać o jedną rzecz. Wszystkie kupujecie łóżeczka, a czy jest ktoś kto decyduje się na kosz mojżesza lub kołyskę ??
Temat pojawił się ostatnio, bo cały czas rozmyślam jak zrobić z małą jak przywieziemy ją ze szpitala. Nie ma za bardzo opcji żeby spała z nami w łóżku bo się nie zmieści (nie mamy prawdziwego łóżka tylko wersalkę :/ ). Łóżeczko będzie stało w osobnym pokoju a nie w tym w którym my śpimy, więc nie będę jej miała na oku. No i nasunęła mi tę myśl koleżanka która niedawno urodziłą, żeby wstawić sobie ten kosz, bo on może być przystawiony bezpośrednio do łóżka, jest lekki i niewielki (90cm długości) i na te pierwsze parę miesięcy się nada. w nocy mam dziecko na wyciągnięcie ręki przy sobie a w dzień mogę to przestawić gdzie mi pasuje. Co Wy o tym myślicie?
jeśli chodzi o kosz to coś takiego http://allegro.pl/kolyska-kosz-ze-stojakiem-bruin-uniwersalna-i4774982586.html ewentualnie kołyska (Ale ona jest raczej wyższa) http://allegro.pl/baby-raj-5el-posciel-kolyska-z-materacem-i4746712815.html

Odnośnik do komentarza
Gość kasia1979_Tychy

Dzień dobry. Ja mam termin na 25 stycznia 2015. Już się nie mogę doczekać, będe miała dziewczynkę o imieniu lenka. :-) :-) :-) :-) :-) dzisiaj kupiłam sobie ubranka w sklepie sklep dziecięcy i już mam prawie wszystko skompletowane :-). Jutro mam gin, więc się dowiem jaki wzrost jest spodziewany, ale mysle ze rozmiar 56 bedxie ok bo ja jestem drobna.:-)

Odnośnik do komentarza

olenka super, ze jest lepiej! Jeszcze tylko dzisiaj, zobacz jak dalas rade:-)
Marti tak, padlam na sofie ;p i zeby nie to, ze musze wyjsc do fryzjera to spalabym dalej...
A co do koszyka to sama chcialam kupic, genialna sprawa. Tylko u mnie drogo a uzywanych brak:/ A to sprawdzi sie raczej tylko do momenty kiedy dziecko zacznie siadac. U nas Kavper co prawda bedzie z nami w sypialni i bede go miala dosyc blisko (ale nie przy samym lozku, z 5 krokow trzeba bedzie zrobic;)), ale taki koszyk wlasnie na dzien super, mozna go brac ze soba i stawiac w calym domu. Wiec jestem ZA!

http://s10.suwaczek.com/201501101770.png

Odnośnik do komentarza

Marti ja tez jestem za :) tez mam taki kosz i mialam przy pierwszym synku genialna spraawa fakt ze na nie za d;lugo ale polecam bo jak dzidzie zaczynaja sie wiercic to on malo stabilny jest :) ale polecam! wszedzie mozesz miec malego pod reka ktory sobie wygodnie spi a Ty sie nie martwisz co z nim bo masz go na oku :)
olenka super ze juz coraz lepiej sie czujecie i mniejsze skurcze sa! oby tak dalej do grudnia juz bliziutko!
a ja hurrr po 12 tygodniach w koncu za 2 dni!mam usg malego!! :DDD w koncuuu! aaa i musze wam napisac jaki sen dzis mialam hahaha
a wiec snilo mi sie ze maly strasznie sie krecil w brzucholu tak coraz bardziej i bardziej az zaczelo byc widac przez brzuch pepowine,twarz raczki... i nie przestawal cisnal bardziej i bardziej az w koncu brzuch mi pekl i maly sie wydostal i sie okazalo ze jest dziewczynka :D a potem wisiala mi pepowina z brzucha taka gruba pokrecona haha i nie wiedzialam ktoredy czy dolem czy z brzucha ja pociagnac zeby mi nie przeszkadzala :D masakra sen taki realny :O haha milego dnia wam wszystkim!

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywsg186ril6xal.png

http://www.suwaczki.com/tickers/relg4z17g2p6m1em.png

Odnośnik do komentarza

olenka1991 dasz radę, najważniejsze, że jesteście pod dobrą opieką i ciągle pod kontrolą.

marti ja z Karolem to spałam w jednym pokoju, ale na dzień jak siedziałam w innym pokoju to często kładłam go do łóżeczka turystycznego i tam też sobie często zasypiał. Dla mnie to była wygoda, bo zawsze był pod ręką, później to łóżeczko wykorzystywałam jako kojec do zabawy i na wyjazdy. Teraz też sobie rozstawię w dużym pokoju łóżeczko turystyczne, bo cały czas maluszek nie będzie spał a ja nie chcę mieć dziecka ciągle na ręku, a w tym łóżeczku córcia bezpiecznie sobie będzie leżała mając moje towarzystwo :))

Linda mi się wydaje, że Twoja mama może przelać całą miłość na Twoje dzieciątko jak tylko się urodzi. Tzn będzie miała małą istotkę do kochania i dzięki niej może odzyskać taką równowagę, będzie czuła się potrzebna i zapomni o kłopotach i zmartwieniach, które ma do tej pory. Może nie mieć zwyczajnie czasu na rozmyślania i zamartwiania się. Może Kacperek będzie dla niej lekiem na całe zło :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3skjoi99r3z1q.png
http://www.suwaczki.com/tickers/d69cj44jkcbqbxtu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlanli5wu02oh6.png

Odnośnik do komentarza

Marti84 super sprawa z takim koszykiem :) mało miejsca zajmuje, a masz dziecko przy sobie. Gdyby nie fakt,że bedziemy mieć łózeczko w sypialni, to tez bym o czymś takim myslała. Ja za to chce od razu kupić łózeczko turystyczne,żeby dziecko mogło być ze mną w salonie, jak będę coś gotować, bedą znajomi itp,żeby miec je na oku...bezpieczniej dla mnie niż połozyc na kanapie przy takim zwierzyńcu :) .a na pewno tez pozniej nie raz sie przyda na jakieś wyjazdy Coś takiego: http://www.bajkowachatka.pl/LOZECZKO-TURYSTYCZNE-MOONLIGHT-kolor-BEIGE-firmy-ABC-DESIGN-kolekcja-2012/3673/ Chce znależć wlasnie jakies takie w neutralnych kolorach,zeby choć troche pasował do pokoju :P
zrezygnowana kosmiczny sen :D:D:D Niezłą masz wyobraźnie :D... No u usg lada moment ! naczekałas sie ! Ja byłam tydzien temu, a juz niecierpliwie czekam do 5.12 na kolejne. Mam nadzieje,że synek zrobi nam wtedy prezent na mikołaja i lekarz nam powie,że się obrócił główką w dół :)
olenka1991 Dobrze, ze juz chociaz lepiej znosisz te kroplówki ! Warto sie pomęczyć,jezeli dzieki temu utrzymasz Hanie w brzuszku do grudnia :)

http://www.suwaczki.com/tickers/43kt2n0ajsbauhb0.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny!
Marti mi też się te kosze bardzo podobają:) A sami pożyczamy kołyskę od znajomych na te pierwsze kilka miesięcy:) Także sama widzisz że Twój pomysł wcale nie jest taki szalony :)
Olenka, dzielna dziewczyno, widzisz? Już prawie koniec! Jeszcze się okaże że przenosisz Hanie i dopiero będzie :D
Ja miałam dzisiaj fatalną noc. DO piątej jakoś szło, później jak sie obudziłam to dwie bite godziny walczyłam najpierw ze skurczami..dopiero po nospie mi przeszło..a później z małym, który tak wariował że mysłałam że wypluję żołądek..do tej pory mnie boli..No i powrócił ból bioder..a to oznacza że brzuch mi znowu urośnie... Nie wiem jak ja będę za dwa miesiące wyglądała. Czuję się jak słonica. Byle do soboty...mam wizytę u mojej prowadzącej..Mam nadzieję że z szyjką wszystko okej. Te skurcze co je dzisiaj w nocy miałam to były krótkie ale trochę podbrzusze podczas skurczu pobolewało. Ja już nie wiem, chcę styczeń!
Tymek w najlepszym humorze, kondycję to On ma...mam wrażenie że wcale nie śpi, tylko się wierci. Mały sadysta :D

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yi09kybmqwlya.png

Odnośnik do komentarza

Mialam teraz badanie i szyjka trzyma ladnie i skurcze byly dzisiaj okej, mam nadzieje ze wyjde do konca tyg jak nic sie nie zmieni, mysle ze zabezpieczona jestem farmakologicznie na wypadek jakby cos sie dzialo, kluje mnie podbrzusze bo glowka jest nisko wyczuwalna w badaniu i to jest powod ale szyjka zamknieta i jeszcze dla nich dluga wiec mam sie nie martwic :-) troche mi ulzylo a do grudnia juz niedlugo, damy rade :-) i brzuch wkoncu zmiekl i na badaniu byl super :-D

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9io4pz9j04gug.png

Odnośnik do komentarza

Olenka super ze jest lepiej!! Dasz rade! Sa chwile zalamania, ale pozniej znowu nabieramy sily:) Ja dzis mialam dobra noc:) Bianka juz nie kopala po szyjce:) W ogole troszke spokojniejsze sie zrobily dzieciaczki i juz sie martwie.... tak zle i tak nie dobrze:/ Jutro wizyta, dzieki Bogu. Mam nadzieje ze zrobi mi jutro usg i nie bede musiala latac w czwartek znowu. Poprosze go :) Ja tez mialam dzisiaj sen:) Snilo mi sie, ze urodzilam dwoch chlopczykow tym razem:) Takie male dwie kluchy;) Marti moze jednak lepsza bedzie kolyska? Zeby na podlodze nie lezalo caly czas? Bo zimno. Ale kosz jest spoko:) Widzialam go:) kasia witamy:) Jak przechodzisz ciaze?

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3orjjgxtbcrb8j.png

Odnośnik do komentarza

No mam nadzieje ze do piatku wyjde, pozniej przeleze w domu do srody do wizyty a pozniej przeleze do 10grudnia chociaz a pozniej niech Hanna wychodzi jak jej sie spieszy :-P byle nie w listopadzie :-D juz bede naprawde ostroznie lezec w domu tylko niech ona sie powstrzyma :-D ale czuje roznice pierwsza kroplowka to byl dramat ale ta druga jakos lepiej ja znosze wiec moze to cos da i opozni chociaz o miesiac porod :-) ciesze sie tylko ze przyjechalam tu i cos z tym zrobilu bo juz moglo byc po wszystkim a myslalam ze nic mi nie jest tylko panikuje:-) damy rade wszystkie wytrwamy do chociaz grudnia :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9io4pz9j04gug.png

Odnośnik do komentarza

Hej :) olenka ciesze sie bardzo, ze z brzuchem juz duzo lepiej :) podziwiam Cie, ze jestes taka dzielna :) za niedługo wyjdziecie, do grudnia zostało 20 dni, a jestem pewna, ze wytrzymacie duzo dluzej :) a w razie czego płucka już bedzie miala rozwiniete, wiec nie musisz sie stresowac :) mi tesciowa tez chce ubranka poprasowac, sama wolalabym miec nad tym kontrole, bo duzo dostalam i nie wiem czy cos dokupic, czy sie obedzie. co do lezenia to sama zauwazylam, ze gdy leze na plecach do brzuchol mi sie spina, czasem troche poleze, ale plecy sie zaraz odzywaja wiec zmieniam pozycje na boczek :) a co do głaskania brzucha tez staram sie jakos ograniczyc, ale oliwke 2x dziennie wklepuje ;)
Marti duzo lepiej ;) co do koszyka to popieram, nie wyobrazam sobie miec dziecka w innym pokoju, zwlaszcza takiego malego :)
Wczoraj nakupiłam kosmetyków do małego, polowałam na hippa, ale nie mogłam nigdzie znalesc ;) ale już mam :) kupiłam też drugi kocyk, chusteczki nawilżające. Kupiłam też szalik. Mam już w domu jedna chustkę, tylko mało gruba jest jak na zime, wiec wzielam szalik tez, bo byla promocja za 5 zł ;)
Zdecydowalismy sie w koncu na wozek, bylismy jeszcze w kilku sklepach i bierzemy camarelo carmela, mysle nad kolorem granatowym tylko nie wiem czy tkanina zwykla czy zakardowa http://camarelo.pl/w3.html (cr12 lub cr27). Te białe lub kremowe wstawki sa z ecoskóry wiec nie boje sie ze sie zbrudza. Przewazylo to, ze gondola jest duza, a nasz maluch to tez kawal chlopa sie zapowiada, wiec wygodniej mu bedzie w wiekszym wozeczku :)
I komode zamowilismy tez http://meblotrans.pl/meble-twarde/410-marino-komoda-160.html teraz tylko czekac :)
Łóżeczko mamy na razie obrane te, kolor ten jasny http://allegro.pl/2w1-lozeczko-szuflada-i-materac-pkg-140x70-lolek-i4708070949.html ale jeszcze bede szukac ;)

Przepraszam, ze tak tylko o sobie, ale ciezko mi odniesc sie do wszystkich ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywi09k297tmlkh.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...