Skarby Styczeń 2015

[marlenek]

witajcie :)
oo to fajnie Anetterainbow, że chce Ci się często coś pichcić, lubię te okresy kiedy i ja tak mam :)
Teraz mamy czas żeby poduczyć sie przepisów, które później będziemy uskuteczniały dla rodzinki :)
Z tym brakiem chęci to prawdopodobnie przesilenie jesienne się zbliża i takie właśnie złe nastroje, niechęć do działania itp, ale są na to całkiem przyjemne sposoby: gorąca czekolada wypita w łóżku, słodki deserek, mmm... :)
Babyblue, ojeej, to faktycznie bardzo niski poziom żelaza masz. Kurcze.. A dlaczego nie można jeść drobiu ze sklepu? Ja w zasadzie tylko nim się żywię bo i zupy gotuje na ćwiartkach, piersi z kuraka zjadam, jedynie mielone do różnych dań wieprzowo wołowe kupuję. Wiem, że w wołowym jest najwięcej żelaza ale nawet nie znam przepisów na mięcha wołowe, co z nich robić?
Lewel, dobrze, że już lepiej się czujesz a z tymi zajęciami to zobacz jak się będziesz czuła żebyś nawrotu nie miała jak się jeszcze nie do końca wykurowałaś.
No z facetami to już tak jest, oni maja na wszystko czas, nie ma co się nakręcać i takie tam ale właśnie jak wydarzy się coś nieoczekiwanego to zostaną z ręką w nocniku. ehh

[marlenek]

Brunetka, świetnie, że tak wygląda ta opieka położnej, mi też by to odpowiadało, a jeszcze jak jest miła i ciepła to juz w ogóle fajnie:) Szkoda tylko, że Twój facet nie stanął a wysokości zadania i fochnął w najmniej oczekiwanym momencie.Pogadajcie, że fochy fochami, wiadomo sa i będą ale sa sytuacje kiedy trzeba stanąć ponad to i zrobić coś razem.
Linda, trudna sytuacja bo jak jesteście tylko we dwie to faktycznie atmosfera powinna być dobra, w końcu całe dnie ze sobą spędzacie. Widzisz, tak to właśnie często jest, że Ty się tym przejmujesz, dbasz o relacje a inni maja to gdzieś i jeszcze wykorzystują. A z takimi księżniczkami na świeczniku to najgorzej ale nie daj się kochana i bądź twarda, na pewno już nie daj się wykorzystywać.

[klalaa]

No i dzisiaj nie pojechałam na tą glukoze, może jutro :P
BabyBlue a o co chodzi z mlekiem przetworzonym? Bo ja nigdy nie lubiłam mleka, ale w ciąży mi zasmakowało, myślałam, że dobrze robie, że go pije :p a z mięsa przed ciąża jadłam każde, teraz tylko drobiowe :]
madzia75 ostatnio mi też wygodniej na lewym boku, ale i tak się wierce przez pół nocy ;)

[jacqueline]

ale-k-sandra Ja po glukozie :) Pani doktor już ją zleciła i nie wydaje mi się żeby było za wcześnie :) wyniki też już mam z interpretacją lekarza, że wszystko w jak najlepszym porządku :)

klalaa hehehe i mi było się ciężko zebrać na tą glukozę, ale jak w końcu się zbierzesz to wiesz, że fajnie jest mieć to za sobą :)

Co do jedzenia to można jeść drób...i pić mleko pasteryzowane...choć moja babcia piła mleko prosto od krowy i urodziła szóstkę zdrowych dzieci...więc też nie ma co panikować! Uważam, że mleko jest nam potrzebne, a najlepsze i najzdrowsze na świecie jest kozie! Radzę poczytać w necie o jego właściwościach :)

Tak sobie czytam Was dziewuszki i dziwi mnie zachowanie waszych mężczyzn...jakieś obrażanie się, nie wracanie do domu...masakra..dla mnie nie do wyobrażenia. U nas jest zupełnie inaczej...może mąż nie garnie się do igraszek na przykład, ale gdy tyko się posprzeczamy, bo o dziwo w ciąży ani razu się porządnie nie pokłóciliśmy...nie to co przed ciążą, to w każdym razie jak się posprzeczamy to on zawsze stara się jakoś załagodzić sytuację :) Mam nadzieję, że Wasi faceci w końcu zrozumieją, że przecież nosicie w sobie owoc waszej miłości, a kłótnie i sprzeczki nie pomagają.

:)

Mam nadzieję, że nikogo nie uraziłam.

Miłego dnia kochane!!!

[Bumblebee]

daguccii! GRATULACJE! Jak zwykle jestem w tyle, ale gdzieś pomiędzy postami, doczytałam, że masz za sobą sukces na obronie Nasza Mamuśka!

Linda24 nie przejmuj się tą laską. Jeszcze odrobinka czasu, parę malutkich tygodni i luzik:) Dłuuuugo nie będziesz musiała się z nią widzieć Zresztą bądź pewna, że prędzej czy później trafi kosa na kamień i taką "gwiazdkę" też dopadnie sprawiedliwość.

Anetterainbow chętnie wynajmę Twój instynkt pieczenia i zatrudnię go na swoim talerzu ;D

Lewel biedniutka Ty:( Widać, że Twój M. jest sfrustrowany robotą, ale powinien zdecydowanie ochłonąć, odetchnąć 10 razy i się zastanowić, zanim wyładuje to na Tobie. Ale jeśli chodzi o interesowanie się tematem, to mój też nie wie, co jest potrzebne, ile i dlaczego, a gdy się dowiaduje, robi się nerwowy, że aż tyle i że sporo kasy na to pójdzie... ale to dlatego, że oni po pierwsze, przeżywają to trochę w inny sposób i fakt - te wszystkie zakupy, to nasza babska domena. A druga sprawa to taka, że czują się odpowiedzialni za zapewnienie nam jakiegoś bezpieczeństwa materialnego i za ogarnięcie wszystkiego od tej finansowej strony. Gdy czują, że ich to przerasta, to po prostu męczą się i wybuchają. Przykre jest to jednak, że M. wyładował się na Tobie. Porozmawiaj z nim na spokojnie, zapytaj, czy ma jakiś problem i poproś, by inaczej odreagowywał swoje frustracje, bo Ty masz przed sobą bardzo trudne zadanie jako przyszła matka i potrzebujesz wsparcia. Najgorzej to doprowadzić do wrzenia. Wtedy każdy wybucha, a zrozumieć się nawzajem, to już za Chiny się nie da. Główka do góry:* Wszystkie trzy Wasze główki:)

madzia75 Ty nie miałaś mieć jakiegoś USG dzisiaj? Daj znać, jak poszło:)

brunetka123 super z tą położną! Z takim pakietem naprawdę można czuć się bezpiecznie:)) a Twój P. - przepraszam, ale podzielam zdanie Madzi75, że zachował się bardzo niedojrzale:( To naprawdę przykre. Ale dobrze, że i tak poszłaś i trafiłaś na taką fajną kobietkę:)

marti84 tak czytam i czytam... ale mnie nastraszyłaś tym brzuszkiem! :O Cieszę się OGROMNIE, że wszystko się dobrze skończyło! Mam nadzieję, że to ostatniorazowa taka akcja przed porodem i dalej już spokojnie do celu:)

[Bumblebee]

Aaa i jeszcze zapomniałam napisać! Mam za sobą wizytę dziś:) I mnie dopadła glukoza! 75, tak jak jacqueline. Skoro Tobie tak "smakowało", to wierzę, że i u mnie będzie spoko :P Okazało się tylko, że nie muszę jej kupować w aptece, bo na miejscu już wszystko będzie.
Poza tym z Marcysią jest cudnie. Znów słuchałam serduszka - to mój ulubiony rytm:) Położna tak ją wygniotła (musiała ją "przytrzymać" - jakkolwiek to brzmi, bo się wierciła i nie dała posłuchać), że aż brzuchal mnie rozbolał. Na szczęście szybko przeszło, a mała dalej brykała:)
Tylko moje wyniki próbują się sypnąć. TSH wskoczyło mi na górną granicę. Już byłam u endokrynologa i muszę jakieś leki hormonalne brać. Średnio mi się to widzi, ale to podobno bezpieczne, a bez tego może być nieciekawie. Dodatkowo - a jakże - anemia się kroi ;) Ale nie raz przed ciążą to przechodziłam, to i teraz sobie poradzę:)
Z najlepszych wieści to taka, że już za 3 tygodnie mogę uciekać na zwolnienie Jupiii!

[kamiol]

Masakra z tym hemoroidem, zaparzyłam wczoraj rumianku i dziś do południa było ok. Nie boli mnie jakoś super, czuję tylko delikatne pieczenie no i dyskomfort, spróbuję kurować się jeszcze tym naparem i poczekać do prszyszłego tygodnia, bo mam wizytę akurat.

Dagucii graaaaaaaatulacje!

Anetterainbow to pewnie Twoje dziewczynki, jak ja się zorientowałam, że czuję ruchy i obserwowałam brzuch to większości ruchów nie było czuć tylko widać :)

Linda blisko, bliżej, jeszcze bliżej :) została jeszcze chwilka, z nami czas Ci szybko zleci :) jak Twój falujący brzuchol? :)

madzia jak się czujesz w tym szpitalu, ile jeszcze tygodni zostało?

Dziewczyny to raczej nie jesień, a 3 trymestr już na horyzoncie, niby nie mam dużego brzucha, a nie mogę z łóżka wstać, wszystko mi ciąży i ogólnie czuję się jak słonica ;-) muszę ruszać się w zwolnionym tempie

zjadłabym sobie taki dobry placek drożdżowy... mmmm z dużą ilością kruszonki :-)

[Linda24]

Czesc dziewczyny:) Aaaaale ciezki dzien mam dzisiaj (czysto fizycznie). Na szczescie jestem juz w domu i zjadlam juz nalesniczki z dzemem malinowym, cukrem waniliowym i bita smietana i troche mi lepiej:p Kregoslup tak mnie boli na dole, ze az nogami ciezko przebierac. Ale mniejsza o to, odpoczne i bedzie super :)

kamiol dobrze, ze juz troche lepiej z tym hemoroidem! A co do mojego brzucha to wlasnie ostatnio raczej spokojnie, bo maly juz trzeci dzien lezy tak, ze kopie w strone plecow i bardzo nisko (nic przyjemnego). Jak sie obroci napewno go dorwe z kamerka
madzia75 no wlasnie, mialas usg? Daj znac!
Bumblebee halo, halo! Jakie 3 tygodnie? Mialysmy razem pojsc! Ejjjj :( Zazdroszcze Ci... :(
marlenek, Bumblebee nooo, cale zycie z wariatami jak to mowia ;p Wykorzystywac moze sie nie daje, ale poniewaz jestesmy tylko we dwie no to jak szefowa daje ochrzan to sie nie rozdrabnia na to, ktora co i kiedy tylko leci po rowno. W celu unikniecia opier... musze robic za dwie.
Lewelku o nie... padlo i na Ciebie? Co jest nie tak z tymi facetami! jacqueline zazdroszcze, ze Twoj staje na wysokosci zadania ;)
Moj to jest jaki jest, raz ma lepszy dzien i jest jak ksiaze z bajki a raz ma wszystko gdzies i jestesmy "niby razem a jednak osobno". Musze sie z tym pogodzic :) Ciekawa jestem bardzo jakim bedzie tata ;)
klalaa jutro napewno sie uda ;p
olenka trzymam kciuki, zeby Tobie szybciej udalo sie wyleczyc to cholerstwo niz mnie... Mnie zaraz konczy sie kortyzon i ciekawa jestem co tym razem wymysla. Ostatnio byly to krople dla alergikow Banda glupkow.

[ale-k-sandra]

ja tylko szybciutko - o jedzeniu znowu;) może nie napisałam jasno o drobiu - można go jeść, ale ten sklepowy jest nafaszerowany paskudną chemią... Mój gin stwierdził (rozmawialiśmy o wątróbce i żelazie), że generalnie jeśli mięso drobiowe to tylko ze sprawdzonego źródła(podwórkowy kurczak) lub ew kaczka, bo najmniej ją szpikują...
Jestem też fanką programu "wiem co jem" i był kiedyś taki odcinek: http://player.pl/programy-online/wiem-co-jem-odcinki,122/odcinek-5,kurczak,S03E05,3942.html

[Anetterainbow]

Nie wiem czy ten temat już byl, ale ja go nie czytałam... Jakich kremów na rozstępy stosujecie? Ja stosuje BioOil, ale chce kupić jakiś krem, żeby na zmianę stosować... zastanawiam się nad Elancylem a Mustela... Ktoś coś poleci, odradzi?

[jacqueline]

Według mnie Mustela jest słaba...i dla dziecka i dla mamy, pełno chemii... ja myślę o tym, żeby wypróbować ten biooli :) obecnie używam kremów,balsamów i olejku z palmersa i naprawdę cena do jakości rewelacja...choć nie każdemu może podejść zapach. Z bardziej naturalnych szczególnie polecam zwykłą oliwkę dla niemowląt zieolną HIPP najmniej chemiczna i najlepsza na rynku jaką można dostać w hipermarkecie. Oczywiście podobno na pierwszym miejscu z naturalnych rzeczy przeciw rozstępom to olej ze słodkich migdałów i oczywiście olej kokosowy :) polecam te z mydlarni świętego Franciszka :)

[jacqueline]

Co do jedzenia to wiem co jem to faktycznie świetny program :) chyba najlepszy jaki mógł powstać tego typu :)

[Kasienka9876]

Dagucii gratuluje i jednocześnie zazdroszczę że już masz to za sobą:) już koniec września a ja mam dopiero połowę pracy napisanej i mózg na wakacjach nie wiem kiedy ja to skończę ale muszę się w końcu ogarnąć;/

Dzisiaj cały dzień mam zgagę normalnie już mam dość...
Propo tego żelaza to jakie to ma oznaczenie bo aż jestem ciekawa jaki ja mam poziom bo tyle Was narzeka na anemie

[madzia75]

Hej dziewczynki, usg mialam ale dopiero przed 19.00, dzidzia zdrowaa, wazy szacunkowo 537g, siedzi sobie w pozycji kwiatu lotosu z glowka do gory, czyli jak sie nie obroci do 34 tygodnia to cesarka, (mam nadzieje ze sie obroci). Nadal prawdopodobnie dziewczynka, bo dzisiaj nie udalo sie jej wcale podejzec, serduszko zdrowe, wszystkie wymiary w normie :). W przyszly piatek czeka mnie przejazdzka kretka do szpitala uniwersyteckiego w Antwerpii. Tam 10 tygodni i bede mogla wrocic do szpitala Sint-Niklaas.

[Linda24]

madzia75 super, ze wszystko w porzadku! Czy ten drugi szpital tez jest taki fajny jak ten, w ktorym jestes?

[Gość BabyBlue]

klalaa Niestety będąc niemowlakiem nie piłam mleka, a mama nie miała pokarmu. Jedynie kleiki i kaszki, po prostu go nie tolerowałam. Z upływem czasu m0głam go pić, nawet prosto od krowy ;) ale nie w dużych ilościach, bo nachodził mnie odruch wymiotny. No i niestety wyrosłam na "delikatną" dziewoję ;) Na początku ciąży piłam mleko szklankami, jogurty i serki, a teraz odruch wymiotny i biegunka. Lekarz mówi, że też jest przyczyną to,że biorę żelazo ale kazał mi nie pić mleka krowiego, bo mogę uczulić dziecko. Mam poeksperymentować z mlekiem sojowym lub kozim, albo w ogole je wykluczyć i spożywać w wersji przetworzonej- sery białe. Jeżeli mam mleko wstręt i wymioty mam nie pić. Na razie nie mam żadnych ubytków, ząbki na szczęście mi się nie psują. Więc z tym mlekiem to rzecz indywidualna, tobie smakuje i jej pijesz w ciąży to wydaje mi się ze bardzo fajnie ;-)
marlenek Mi lekarz też wspomniał, że drobiowe mięso nie jest w cale takie wartościowe. Należy jeść przede wszystkim wołowinę, cielęcinę, schabowe czy mielone też ok, ale mniej kurczaków. Też mówił, że mięso indycze. Ja żadnego nie lubię, trochę mielone, ale to spagethii lub gołąbki ;). Poszperaj w necie, można zrobić bitki wołowe. Dzisiaj zrobiłam wołowinę. Oczywiście kupujesz bez kości. Kroisz w paseczki ok 2cm grubości. Pieprz, sól, przyprawa do mięsa duszonego i trochę posypujesz mąką pszenną. Wrzuca do garnka lub na patelnie i podsmażasz, potem dusisz na oliwie z oliwek. Podlewasz trochę wodą. Niestety ma to do siebie, ze długo się robi, bo wciąż jest gumiasta, lepsza jest na drug dzień jak poleży w sosie ;) bo z niej powstanie gulasz. Do niej wrzucam przesmażoną cebulę, paprykę,trochę czosnku i parę skrojonych pieczarek (pierw sparzonych lub ugotowanych), dodaje pół kostki wołowej winiary. Jest też specjalna , nawet dobra przyprawa z knora do gulaszu - można jej dodać. Podaję z zmienniakami i brokułom. Drugą robię tak samo, tylko dla urozmaicenia zamiast pieczarek dodaje fasole szparagową (mrożona hortex) +papryka i podaje z ciemną kaszą. Też jest fajny przepis w necie na wołowina po burgundzku dodaje trochę czerwonego wina. Pycha! Jestem aktualnie na L4, to mogę kombinować w garach ;-) Poza tym mam fajny przepis na margertiie, pyszna pizz, lekka, robię ze szpinakiem, zapiekankę brokułowo ziemniaczaną z mięsem -ale tu najlepiej pasuje kurczak i tak robię, makaron brązowy ze szpinakiem i serem i do popicia zawsze sok porzeczkowy (lubię to), pomidorowy z rana i na wieczór i co dziennie 3 szklanki soku buraczkowego. Jeżeli chodzi o zupę, to robię przede wszystkim pomidorową, ukraiński barszcz, czerwony i żurek z kiełbaską i jajem. Na deser zamiast pustych kalorii, orzechy+banan+płatki+rodzynki++figi+sezam+bakalie+miód+jogurt naturalny.
Polecam Wam kuchnię Moniki Mrozowskiej występuje często w DD TVN, grała w rodzinie zastępczej. Ona jest weganką i ma fajne propozycję dla zwiększenia żelaza, wapnia, magnezu. Ostatnio urodziła i miała dobre wyniki, pomimo braku mięsa w diecie. Ja mięsa nie wykluczam- jem na siłę ;) choć bliżej mi do wegan! Polecam jej bloga: http://monika-mrozowska.pl/pl/blog/magazyn-kuchnia
Ma fajne zupki, bułeczki z pieczarkami pycha! Mam jeszcze przepis jajeczny kotlet: gotujemy 6 jaj - kroimy drobno, dodajemy skrojone:1 cebulę, 3-4 nieduże ogórki kwaszone, paprykę (1szt.), trochę sera żółtego startego, natkę pietruszki - ja dodaję sporo, chrzan, do smaku sól, pieprz. Następnie wbijamy do tego jedno jajko i robimy, formujemy kotleciki. To już trochę wysiłku trzeba włożyć. Panierka: mąka + bułka. Smażymy na oliwie z oliwek. Smacznego!
Anetteraibow stosuje aktualnie mustela i elancylen, dla mnie mustela jest bardzo dobra i elancyl też daj radę. Najważniejsze, żeby robić to 2 razy dziennie, systematycznie, do tego nakładam oliwkę dla dzieci lub oliwę z oliwek. Ostatnio stosowałam na pupe i uda mustele i elancylen, wiec nie wiem, co daje lepszy efekt. To i to drogie, ale wydajniejszy elancyl.

[Gość BabyBlue]

Stosuje jeszcze Ziaja Mamma. Mam delikatne rozstępy, ale bardziej cellulit. Produkty te przede wszystkim ujędrniają skórę. Na każdego pewnie działają inaczej. Pamiętajcie o kaszance i salcesonie ma w sobie żelazo!!! No i wątróbka - ale już wole jeść ją w kaszance!.

[rudamama]

Klala ja też jestem przed glukozą, wizytę mam 08.10 więc jakoś przed dopiero zrobię te badanie ale mam nadzieję, że uda mi się za pierwszym razem :P
Dagucci GRATULUJĘ
Anetterainbow ja co prawda mam Bielenda sexy mama ale, że u mnie ciężko z dyscypliną to używam raz na ruski rok, na szczęście na razie nie mam rozstępów.

A co do braku żelaza to i ja mam to samo. Łykam tardyferon fol i teraz dodatkowo vit C no i zobaczymy czy jest poprawa przed kolejna wizytą.
Mały tak szaleje, coś pieknego :) Ale jak chcę nagrać mój brzuch to przestaje a to spryciarz jaki. W niedzielę wybieram się na warsztaty MAMA WIE może któraś z okolic Warszawy też się wybiera ?

[rudamama]

Dziewczynki do tabeli dodałam kolejną wizytę więc zachęcam do wpisywania swoich najbliższych wizyt, no chyba, że się wam nie podoba to mogę usunać :)
A i dzisiaj mam Studniówkę według mojego suwaczka

[ale-k-sandra]

rudamama - najlepsze życzenia na studniówkę;) ech, teraz to już szybko zleci!!! dzięki za info o warsztatach - już wysłałam zgłoszenie na niedzielę i przyszło potwierdzenie - mam nadzieję namówię męża i się wybierzemy:) a książkę Zawitkowskiego już mam od jakiegoś czasu, ale przebrnęłam tylko przez kilka rozdziałów... na zwolnieniu (już niebawem) poczytam:)
Odnośnie tabelki - to trafiłam kiedyś przypadkowo na tabelę Grudniówek https://docs.google.com/spreadsheets/d/1cH6YIXaOxW3gWFC5_oF8VgJt_yt7fLuG3o8w5WMrFso/edit#gid=0
i tam dopiero mają rozbudowaną!!! u nas pozwoliłam sobie dodać miasto - łatwiej się będzie powiadamiać o promocjach i np. takich warsztatach:)

[rudamama]

ale-k-sandra To do zobaczenia na warsztatach :) Ja też widziałam tabelkę Grudniówek i właśnie one mają sporo informacji, a Ty nie dopisałaś daty kolejnej wizyty czyżbyś zapomniała?

[Marti84]

Cześć Dziewczynki! Witam weekendowo! U mnie z grubsza nic nowego, odebrałam wczoraj wyniki z morfo, moczu i gluko i wszystko super, nie mam cukrzycy (na ile sobie sama zinterpretowałam :P ). Ciesze się, bo wreszcie mam mojego gagatka w domu, bo przez cały tydzień chodził na 2 zmianę i siedziałam sama wieczorami a nie cierpię tego. Właśnie ściagam filmy na wieczór i mam nadzieje, że zapalimy świeczki, zakopiemy się pod kołdrą i ...
Lindzia dzisiaj szoping? Czekam na relację czy udało się obłowić i kupić wszystko co trzeba :)
Brunetka bardzo fajna ta położna, na którą trafiłaś, super! Możesz czuć się bezpiecznie i pewnie w każdej sytuacji, skoro możesz zadzwonić i być z nią w kontakcie.
Madzia75 gratuluję dużej, zdrowej córci!
ale-k-sandra czyli miałaś to samo co ja z brzuchem, mam nadzieję, że się nigdy więcej nie powtórzy.
BabyBlue mam nadzieję, że zmiana diety na bardziej mięsną wpłynie na poprawę Twoich wyników. Czasem trzeba się "zmusić" niestety:/ mi w ciązy ewidentnie nie leżą ryby ale od czasu do czasu wmuszam w siebie z obrzydzeniem, bo wiem, że to dla małej a nie dla mnie.
Lewelku i jak się czujesz? Idziesz dziś na te wykłady? Co do męża, to tak jak dziewczyny pisały - faceci też się boją, że nie dadzą rady, że tyle tego. Ty ze swojej strony dbasz o siebie i bobaski a on ze swojej może pracować po tyle godzin, żebyście mieli na wszystko. Może po prostu był zmęczony? Mam nadzieję, że już dzisiaj lepiej :*
Oleńka to zarówno 3 trymestr jak i jesień - 2 w 1 :) ale nie ma co się dołować, będzie dobrze. W przyszłym tygodniu ma być złota polska jesień więc znowu nam wrócą siły :) a czemu zostajesz sama w domu? nie chciałaś jechać z Twoim do dziadków?
AnetteRainbow pozazdrościć pasji do pieczenia :) mniam! To na pewno Twoje malutkie się ruszały :)
Marlenek a Ty co tam dziś pichcisz?:) jest sobota, na pewno już coś specjalnego wymyśliłaś ;)
klalaa tzw. fatum zaspania na pierwszą glukozę Cię dopadło, znamy to
jacqueline pogratulować odpowiedzianego mężczyzny :) ja myślę, że do wszystkich facetów dochodzi ta nowa rola, tylko niektórzy wczuwają sie szybciej, inni wolniej. Trzeba im dać czas i będzie ok.
Bumbluś dziękuję za miłe słowa i troskę :) jak tam inspiracje pokojowe dla Marcysi? Masz już koncepcję, czy ciągle przeglądasz? Super, że z małą wszystko dobrze i mogłaś posłuchać serduszka.Mam nadzieję, że wyniki Ci sie poprawią ja będziesz przyjmowała ta zalecone leki - trzymam kciuki! :*
kamiol ja kiedyś miałam tego hemoroida - przeszło samo w przeciągu tygodnia. Większa dbałość o to miejsce i delikatność i powinno być ok.
Kasienka9876 zabieraj mózg z wakacji i pisz :) nasze styczniowe mamusie muszą pozdawać wszystko! Egzaminy, prawka, obrony! Trzymam kciuki!
rudamama ja się dopisałam do tabeli i wrzuciłam ją do siebie do podpisu :)

[marlenek]

Cześć dziewczynki :) ładna sobota dziś :)
BabyBlue - DZIĘKI za przepisy i podpowiedzi :) super :) kupię wołowinę i będę uskuteczniała te propozycje :) Może faktycznie przesadzam z tym drobiem we wszystkim. ale cóż zrobić lubię, no i szybko się przyrządza ;) Jeszcze raz dzięki, dzięki :)
Marti, hehe wyczułaś sprawę - miały być dziś ślimaczki z mięsa mielonego i wafli :) ale A.pojechał pomagać teściowi w przeprowadzce firmy i wróci pewnie późno, to nic nie gotuję i wprosiłam się do siostry :) Pójdziemy na babskie zakupy a potem razem coś ugotujemy :)
Linda, daj znać co nakupowałaś - juz mnie ciekawość zżera :)
Madzia75, superowo, że dzidzia zdrowa i duża :) Właśnie, ten nowy szpital tez będzie taki fajny jak ten w którym teraz jesteś? Wiesz coś?

Dziewczynki, ja też czuję się coraz bardziej ociężała - chociaż nie lubię narzekać i skarżyć się, wszystkie dolegliwości ciążowe "przyjmuję" bo i innego wyjścia nie mam :) to muszę przyznać, że od jakichś 2 tyg brzuch mi wyskoczył, zaczął więcej ważyć i to czuć w ruchach, siadaniu, wstawaniu itp. zaczynam nawet mieć już problem z zakładaniem skarpetek :)
Ps.próbowałam się wczoraj ogolić i ledwo już widzę co, jak i gdzie.. hehe zarosnę jak jaskiniowiec :) Łoooo matko a co dopiero będzie później :) ehehe.
Za to nastrój mam prawie zawsze dobry, nawet A. często mówi, że ciągle jestem uśmiechnięta i zadowolona :)

rudamama i ale-k-sandra a co to za warsztaty?

No No, tabelka grudniówek robi wrażenie :) jeśli chcecie to oczywiście zmieniajcie tę naszą i dodawajcie kolumny, ja już się dopisałam z miastem i wizytą, można jeszcze wiek dopisać i co tam tylko chcecie :) działajcie :)
Kasienka9876, to są oznaczenia przede wszystkim hemoglobiny ale i hematokrytu
Anetterainbow, ja stosuję od początku ciąży Oillan mama, najpierw krem ujędrniający 23zl, a teraz kupiłam balsam przeciw rozstępom 40zl (krem był gęstszy - oba fajnie się wchłaniają i lekko pachną) i Palmer's balsam przeciw rozstępom (fajna konsystencja i zapach dość intensywny kakaowy ale mi się podoba). Ja się smaruję nimi na zmianę z przewagą Oillanu dwa razy dziennie (piersi,brzuch,uda i pośladki) na razie (odpukać) nie mam rozstępów ale faza dużego wzrostu brzuszków dopiero przed nami. Ciekawe jak to będzie.

no dobra znikam do siostry :)
Miłego dnia wszystkim pięknym styczniowym mamusiom :)

[Marti84]

Marlenek Tobie tez milego dnia :-) trzeba korzystać z pogody poki jest. My zaraz ruszamy na spacer a ja juz po zrobieniu porzadkow plecow nie czuje :-/ po spacerze chyba zapadne się w kanape i nie drgne do wieczora. Twoja historia z goleniem przypomina mi moja z zeszłego tygodnia- jak zajrzalam z boku brzucha to mi cycek zaslanial, jak przesunelam cycka to znowu brzuch i tak w kolo macieju... a jak wyszlam dumna i szczesliwa i obejrzałam sie w lustrze to się okazalo ze uzyskałam efekt pustyni z asymetrycznymi kepami trawy... i zwątpilam.

[klalaa]

Byłam! Miałam wycisnieta cytrynke do glukozy i napój dało sie wypic bez problemu. Ale mdlilo mnie w trakcie tych 2 godzin i ogólnie słabo się czułam... przeżyłam, wiec nie strasze tych co maja to jeszcze przed soba ;)
aleksandra słyszałam o tym, że kurczaki są faszerowane antybiotykami itd itp.. ale dobre są no ;)
anetterainbow czytałam troszkę o tych kosmetykach na rozstepy, duzo jest blogów na których porównuja skład i na wielu takich wygrywają produkty z babydream czyli rossmana. Tutaj przykładowy blog, który znalazłam http://lisiamama.blogspot.com/2014/02/recenzja-kosmetyki-na-rozstepy.html ;)
madzia75 super, ze wszystko dobrze :) pozycja kwiat lotosu, dobre ;)
BabyBlue to o to chodzi z tym mlekiem, wiadomo, w Twoim przypadku nic na sile ;)
Marti brzmi romantycznie, milego wieczorku :) efekt pustyni... padłam