Skocz do zawartości
Forum

Skarby Styczeń 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Ja dziewczyny zalogowałam się na maila, ale nie wiem jak dostać się do tej tabelki :( on prosi o jakiś dostęp przez mojego gmaila, a nie mam dostępu przez maila styczniowe mamy.

Może ktoś mnie wpisze do tabelki?

Płeć nieznana termin według OM 26.01.2015 imię Aleksander Hanna zależy co się urodzi ;)

Ciekawi mnie dziewczyny czy rozmawiacie już z brzuszkiem??? Ja szczerze mówiąc, mało mówię do brzuszka bo jakoś mi dziwnie i głupio....choć ruchy czuje coraz mocniej...szczególnie rano jak leżę na brzuchu...niesamowite jak wtedy kopie maluszek :)

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3o9jcgwv63hqj2.png

Odnośnik do komentarza

jacqueline dopisałam Cię do tabelki, ogólnie to za bardzo nie potrafie się tym obsługiwać wogóle ostatnio jestem ciężko kapująca aż mi samej siebie żal :P ostatnio nie mogłam wyliczyć w głowie że jeżeli w opakowanniu jest 20 tabletek a całe opakowanie kosztowało 50 zł to ile wychodzi za jedna tabletke normalnie mąż z bratem mi na palcach tłumaczyli a ja i tak nie mogłam się tego doliczyć bo wg mnie wychodziło 5 zł a oni że nie bo 2,5 zł normalnie aż się poryczałam że nie dochodziło to do mnie :D ale mieli ze mnie ubaw a jak zobaczyli ze placze to az nie mogli uwierzyc o co chodzi hahaha...

http://www.suwaczki.com/tickers/82do2n0a000l7t0v.png

http://fajnamama.pl/suwaczki/rsma6zl.png

Odnośnik do komentarza

Wiem, że dużo mam ma obawy przed leżeniem na brzuchu, ale macica jest mięśniem silniejszym od serca i nawet jeśli ciąża nie jest zagrożona można kłaść się na brzuchu w 8-9 miesiącu jeśli jest to dla ciężarnej wygodne! W ogóle poleca się leżenie w ciąży na brzuchu i na lewym boku bo wtedy jest lepszy dopływ krwi do nóg, a maleństwu nic się nie dzieje. Dlatego leżę, bo uwielbiam tą pozycję :) Tak gdzieś przeczytałam, że gdyby leżenie na brzuchu było niebezpieczne dla dziecka na pewno nasz organizm dałby nam znać - choćby najzwyklejszym bólem, tak to działa, a gdyby to było niebezpieczne to połowa ludzkości nie urodziłaby się :P Także ja leżę i jest i mi i maleństwu wygodnie :) przynajmniej nie narzeka hehe, a mnie nic nie boli, dzidziusia też nie ma szans ze względu na silą macicę :) ale każdy robi jak chce i jak czuje :)

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3o9jcgwv63hqj2.png

Odnośnik do komentarza

jacqueline ja tez leze na brzuchu :) moze nie na plasko, bo tak nigdy nie lubilam, zreszta mam problemy z plecami i potem podniesc sie nie moge:D Ale ogolnie leze wpol na brzuchu i maly sobie wtedy wesolo bryka :) Zreszta czytalam tez gdzies kiedys, ze jezeli nie czuje sie ruchow malenstwa lub bardzo slabo to mozna wlasnie polozyc sie plasko na brzuchu,bo wtedy lepiej czuc. Wiec raczej nie jest to grozne :) A bynajmniej nie na tym etapie :) A Ty juz pozbylas sie wszystkich gosci?:)

http://s10.suwaczek.com/201501101770.png

Odnośnik do komentarza

Marti a wlasnie, ja tez nie gadam do brzucha. Chyba,ze mi porzadnie przywali i to tak z zaskoczenia to krzykne "aj,wyluzuj mlody" czy cos:D ale tak ogolnie to nie. I moj maz tez nie. Pomizia, pocaluje, ucho przylozy, ale nie mowi.
Weekend u mnie spedzony w pracy, wiec niezbyt fajnie. Ale ruch byl maly, wiec dalo sie przezyc:) Oby caly tydzien tez taki byl:) Marti o ktore masz ta wizyte? Ale bede nozkami przebierac :D

http://s10.suwaczek.com/201501101770.png

Odnośnik do komentarza

Linda no niestety dopiero o 17.30 w środę tak wiec jeszcze zdążę się Wam pare razy przypomnieć :-D fajnie ze nie miałaś ruchu.. moze juz po sezonie? I będzie się luzowac. Nie wyobrażam sobie zeby tyle czekać, prawie 2 miechy między jednym usg a kolejnym, ale nie ma wyjścia wiec trzeba się uzbroić w cierpliwość :-) przynajmniej nie musisz co 3 tygodnie wyskakiwac z kasy na spotkaniu z doktorkiem tak jak ja. A kiedyś nie robilo się tylu usg i było, mamy musiały czekać (swoja droga nie lubie tego argumentu "a kiedys matki nie miały tego czy tamtego i dawaly sobie rade" :-P)

Odnośnik do komentarza

Marti tak,tak, po sezonie i pewnie weekendy tak juz beda wygladaly. Na szczescie ;) No, moja mama tez mowi, ze raz miala usg i wystarczylo. Ale ja tu bede czytac, ze Wy ciagle na wizytach i bedzie mnie zzerac :D W miedzyczasie mam co prawda badania i sluchaniw serduszka (23 wrzesnia chyba), ale wiadomo,ze to nie to samo. Aj, zleci :) A co do kasy no to fakt, ale w sumie czego sie robi, zeby miec spokojna glowe... ;) Tym bardziej, ze ja panikara jestem jakich malo :p

http://s10.suwaczek.com/201501101770.png

Odnośnik do komentarza

Ja też nie mówie do brzucha bo nie mam powodu, bo nawet chyba nie czuje jeszcze ruchów tzn czasami mi się wydaje że coś sie poruszyło ale słabo i tylko chwile
linda no musze przyznac ze naczekasz sie na kolejne USG
Ja mam wizyty co 3-4 tyg także ja czekam do 17.09 a potem 22.09 prenatalne
Marti84 mnie też wkurzają takie teksty, kiedyś też nie było prądu to może sobie wyłączmy w końcu też dawali sobie jakoś rade :P

http://www.suwaczki.com/tickers/82do2n0a000l7t0v.png

http://fajnamama.pl/suwaczki/rsma6zl.png

Odnośnik do komentarza

Dobry wieczór mamuśki :)
Wczoraj tak się ładnie paliło u nas za oknem, palące się materace i stare łóżka obudziły mnie o 24:/ wyskoczyłam z łóżka i pobiegłam do salonu po telefon, ale ze stresu zapomniałam jaki jest numer na straż pożarną. Biedny mąż prawie dostał zawału serca,przestraszył się że dostałam krwotoku albo że z dzieckiem coś złego się dzieję... tak mi się go później szkoda zrobiło :( ale zadzwonił, przyjechali po 7minutach i ugasili a my zostaliśmy bohaterami:) Gdyby nie nasza reakcja to pół wsi by się spaliło..

monthly_2014_08/skarby-styczen-2015_15161.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09kyyng0nxq.png

http://www.suwaczki.com/tickers/eoc9h00ct7ltb3wh.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki ;) wróciłam już do Łodzi z działkingu ;p wypoczęta, dokarmiona i teraz czekaam 2 tyg do połówkowego ;p to jeszcze tyle czasu, zazdroszczę tym, którzy mają je teraz.. ;) u mnie wszystko w porządeczku, chociaż dzisiaj obudziłam się z mega kaszlem i chyba się przeziębiłam trochę ;( ale od 2 tyg jakoś nie odczuwam już bólu brzucha i też przestałam panikować :D to już jakiś sukces. dzidzia szaleje w brzuchu więc chyba ma się dobrze ;) odkąd czuję ruchy jakoś jestem spokojniejsza ;) pozdrawiam was dziewczyny, miłego dnia ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9io4pz9j04gug.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...